Skocz do zawartości

ventura

Forumowicze
  • Postów

    996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ventura

  1. Jeżeli to prawda co napisałeż 98 KM to chyba wyjaśnia sprawę że moto jest zdławione. 98 koni to chyba norma na pojemność 600. Chyba że to są kilowaty. 98 KW to by się mniejwięcej zgadzało jak na 1100. Popatrz uważniej w jakiej jednostce jest podana moc. Moje moto też było zdławione w niemczech ale wszystkie zdławienia i potem oddławienie było zapisane w brifie. Moto ma fabrycznie daną moc i wszystkie ingerencje typu zdławienia będą miały na 100% swoją adnotację. Tłumikami się nie sugieruj, zestawy do dławienia dotyczą zazwyczaj kolektorów ssących bądź w drastycznych przypadkach rozrządu bądź elektroniki.
  2. O stary, litanie to tu niezłą odwaliłeś :buttrock: Musisz wziąć pod uwagę że nie wszyscy mają biegle opanowane czytanie i chęci na Pierwszy tom docierania motocykla. Odnośnie docierania, to wał też regenerowałeś czy same tłoki - cylindry? Bo jeśli same tłoczyska to myśle że pierwsze 300 km zrób sobie na spokojnie w zakresie 1/3 obrotów. Potem tak co 100 km dokładaj mu o 1000 obrotów więcej przy rozpędzaniu bo istotną sprawą jest to żebyś nie wychodował sobie muła.Moto musisz rozpędzać ale powoli wkręcając go na obroty. I nie docieraj na trasie tylko po mieście,wtedy proces docierania przebiegnie dość szybko i już po 1000 km będziesz mógł go troche pogonić. Tak przed tym 1000 km pomyśl o zmianie oleju, tak między 600 a 800 km przebiegu.
  3. Prawdę mówiąc to sam sobie odpowiedziałeś na wszystkie pytania. Wyjmij zbiornik, odkręć kranik i wyczyść jedno i drugie. Kranik sobie rozkręć a zbiornik musisz wypłukać kosztem jakiegoś litra paliwa albo i dwuch. Kiedyć w gpzecie też tak miałem ale poszło mi troche więcej paliwa :buttrock: bo moto dłużej stało i zbiornik przyrdzewiał od środka. NA początek miałem całą garść syfu z dna i kilka płatów jak kamień ze starego czajnika. Zrób to czym prędzej żeby jakieś zawzięte paprochy nie zatkały CI któregoś gaźnika. I ostatnia opcja to musisz zobaczyć jak moto będzie chodziło w innym kierunku niż uczelnia, bo może bestia jest sprytniejsza niż się to może wszystkim wydawać :biggrin: Pozdrowionka
  4. Dwucylindrówki mają to do siebie że tak działają. A wcześniej moto jak Ci chodziło, było tak samo czy inaczej? Bo szukając przyczyn gdzieś głębiej najpierw musisz być pewien podstawowych spraw jak regulacja gaźników , takie same świece zawory itp...
  5. A jakie tam jest sprzęgło,bo nie pamiętam. Linka czy hydrauliczne ?
  6. Wszystko idzie wyprostować. Ja dawałem swoją alu do odprostowania, zapłaciłem 50 złoty i była jak talala. Więc poc owywalać kesz na drugie kółko?
  7. Czyli dobrze naprowadziłem na temat. Coś nie tak z ciśnieniem sprężania na rozgrzanym moto. Przypominam że jazda na zbyt małych luzach zaworowych powoduje wypalanie samych zaworów jak i gniazd zaworowych
  8. A jakie są koszty takiego oznakowania? Czy dochodzą do tego jakieś składki?
  9. Nie koniecznie iskra wyjaśnia sprawę, sama świeca może mieć przebicie w dowolnym momencie. A po drugie, regulacje zaworów robiłeś w nim? BO może zaworek się zawiesza
  10. CZy takie moto kupiłeś czy po czasie zaczął CI odjeżdżać? Bo jeśli takie kupiłeś to wyjaśnia sprawę ,że moto było walone. A jeszcze coś, rama jest aluminiowa więc jeśli jest krzywa to nieciekawie to widzę. Sprawdź czy lagi są proste, luz na tylnym wachaczu i w główce ramy
  11. WItam! Z teo co mi wiadomo i to na co mogę Ci wskazać to zawory. Musisz zrobć regulacje bo mają za małe luzy. A ponadtto sprawdź szczelność wszystkich opasek na gaźnikach i kolektorach ssących
  12. http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...it/bandzior.htm Tm coś chapniesz na temat
  13. Coniektórzy nie czytają dokładnie postu! Mojego znajomego złapali w takim właśnie przypadku i potem sądownie nie mógł zdawać na prawko chyba przez 2 czy 3 lata. Więc weź sęw garść i prawko zrób, to raptem 3 tygodnie przy dobrym wietrze :banghead:
  14. Jak będziesz go prowadził o 12 w nocy to wszystko możliwe. W innym przypadku to nie sądze żeby ktoś sie do CIebie dowalił. W końcu z jakiegoś powodu go prowadzisz i nie jedziesz, bo równie dobrze mógłbyś go wieźć na lawecie. A jeszcze jedno. Odnośnie OC to wcale nie muszą CIę capnąć na chodniku. Wystarczy że w komputerze Cię namierzą że nie masz wykupionego i dostaniesz kwity do domu do zapłaty
  15. Właśnie, luzu w cylindrze się nie mierzy u góry bo tam tuleja się nie zuzywa. Najlepiej mierzyć po środku. Sam sie w to nie baw. I tak musisz dać komuś kto Ci zrobi szlif i dopasuje nowy tlok z tuleją. A sam to możesz sobie właśnie wyszlifować luz pierścieni na zamkach. Wkładasz pierścień do przeszlifowanego cylindra i jak kolega wspomniał możesz go dopchnąć do połowy tłokiem. Mierzysz wtedy luz na zamku (czyli między jednym a drugim końcem pierścienia) i go szlifujesz w miarępotrzeb wg. danych fabrycznych.
  16. Być tak może że w nowym zbiorniku było trochę zafajdane i wszystko spłyneło w gaźniki. Przeczyść je i dodatkowo synchro przy okazji i powinno załatwić sprawę
  17. Możesz mu przekazać moją cenną radę. Niech sobie nie da zapakować obojczyka w gips, bo może sobie z deczka upośledzić receptory nerwowe i rączka mu uschnie. Na serio serio
  18. ALbo opona poprostu ma bicie i trzeba ją wymienić albo jest niewyważona. Jedź ją wyważyć to się wszystko okarze. A moim zdaniem łożysko główki nie wiele ma tu do rzeczy. PS. Poszukaj dobrej drogi, bo może z tego pędu nie zauważyłeś popindolonej nawierzchni
  19. A pies ich wszystkich grzał... Nie masz sie co dziwić takiemu gamoniowi co w garniturze cały dzień popierdziela i ma nowego VW 1.9 TDi i podnieca się że to ma 130 KM A tu nagle moto z lewej strony co praktycznie nie musiałby używać nawet 4 biegu żeby go objechać. I widzisz w takim układzie koleś co przed chwilą spuścił się ze szczęścia jaki to ma sprzęt sciera się z rzeczywistością że może sobie nim wjechać w zad. Krew go zalewa i tyle
  20. Kiedyś w GSX ściągałem zbiornik i było tak że na ON paliwo nie leciało bez podciśnienia zato leciało gdy było ustawione na Rezerwie bez podciśnienia. U Ciebie zakładam że zaworek iglicowy nie trzyma. Możesz go przełożyć z innym gaźnikiem i wtedy obadaj z którego leci. A co do kranika to nawet jeśli by nie trzymał zaworek podciśnienia to paliwo powinno zatrzymać się na zaworkach iglicowych w gaźnikach. W Twoim moto nie trzyma zaworek i zalewa Ci i jeden gar i filtr ,bo paliwo leci bez opamiętania.
  21. Sam zbiornik nie ma żadnego znaczenia. A kranik zostawiłeś z poprzedniego baczka czy jest też inny?
  22. Moim zdaniem aku zostaw w spokoju, bo skoro długie świecą to tym bardziej krótkie o miejszym poborze powinny świecić. WIna leży albo w zaśniedziałym przekaźniku albo zaśniedziałych stykach,gdzie siedzą bezpieczniki
  23. Skoro masz moto o pojemności 125 to chyba masz też prawko na motory, tak czy nie? WIęc jeśli odblokujesz to się nie przejmuj. Na złe to napewno nie wyjdzie. A na przeglądzie to ja nawet swojego nie odpalam,bo co komu do tego. Światła ,numery itp to to co powinien sprawdzać diagnosta. A jak coś nie tak to poszukaj lepiej innego miejsca przeglądów. Jeżeli masz gwarancję to jak sam zaczniesz tam dłubać to już na 100% po gwarancji. Jeżeli zrobią Ci to w serwisie ,to powinni też dać kwit jaką moc ma moto żebtś mógł (o ile chcesz) to zgłosić w wydziale komunikacji. Tak czy siak, jeżeli nie masz prawa jazdy a moto spełnia warunki motoroweru to oficjalnie nie możesz nim jeździć po odblokowaniu
  24. Jest na to rada prosta jak konstrukcja cepa. Możesz to zrobić sam albo jechać do elektryka. W rozruszniku są dwie śróby z zaciskami prądowymi i jedna wsówka na przewód z przekaźnika, która to pobudza elektromagnes. A więc weź w garść jakiś śruboktęr i złącz te dwie grube śróby na chwile i zobaczysz czy rozrusznik zakręci (tylko się nie wystrasz jak zaskoczy) Możesz to zrobić bez wlączonego zapłonu.Jeżeli kręci to następny motyw to: Poprowadź jakiś przewód z akumulatora ( zacisk plus +, czerwony - TYLKO SIE NIE POMYL !!!) I dotknij do tej wsówki przy rozruszniku. Jeżeli zacznie kręcić to rozrusznik zostaw w spokoju a przyczyny szukaj wcześniej , przy przekaźnikach lub włączniku przy kierownicy
  25. Jeżeli chodzi o zimny silnik to mogę tylko domyślać sie,że moto strzela gdy chodzi na ssaniu. Zamknięta przepustnica ssani (ssanie włączone) tak działa aby moto dostawało większą,bogatszą dawkę paliwa podczas rozruchu i chwilowego nagrzewania. Jeśli chodzi o strzelanie na wolnym wydechu to to normalka. Poprzednio też musiał strzelać tyle że oryginalny wydech to tłumił. Niech ktoś, kto się na tym zna, wyreguluje CI gaźniki. Wtedy strzelać nie powinien na zimnym tylko będzie CI strzelał w wydech przy puszczaniu gazu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...