Skocz do zawartości

faza-s

Forumowicze
  • Postów

    569
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez faza-s

  1. To ja tylko dodam, że wystarczy że 1-2 świadków zezna że go tego dnia nie było w mieście, lub da mu alibi na tą godzinę ... i całe śledztwo poszlakowe szlag trafi :)
  2. aż dziwne że się na rewizji osobistej nie skończyło ... :D
  3. Bardziej bym się zastanawiał, jak tego typu przypały wpłyna w przyszlości na zaostrzenie przepisów dot. motocyklistów :banghead: Bo predzej czy później - wpłyną ... i moga nam się bardzo niespodobać :banghead:
  4. Z innej beczki trochę ... Czy tu nam się przypadkiem kilka rzeczy na raz nie plącze ? Pierwsza jest taka - że ktoś obok szkoły przegiął ... Druga, ze podejrzewają kogoś bo ma taki motocykl Trzecia, wymiar żądanej kary - wyssany z palca ... Jak będziecie je ze sobą mieszać, to tylko niepotrzebne spiny wyjdą, psze Państwa ...
  5. Rozumiem że "znalazłeś się" od ręki ... i że nie szukali przypadkowego chłopaka z ta samą "marka i modelem" ... a to subtelna róznica jak widzisz zresztą ... ps: albo inaczej to ujmę: A jakbyś sie czuł (gdybyś wtedy nawiał) ze świadomością że za to ciągali po sądach kogoś przypadkowego, bo miał ten sam model i markę w garażu ? hę ?
  6. No to czytam... :rolleyes: "Dzięki temu straż gminna jest już niemal pewna, że wskazany mężczyzna jest poszukiwanym przez nich piratem. Funkcjonariusze potwierdzili w Centralnej Ewidencji Pojazdów że ta osoba ma motocykl. Zgadzała się również marka i model" ho ho ho ! Dowody po ch... fest ! Zgadza się że ta osoba ma motocykl - że marka i model się zgadza ! fiu fiu ... to rozumiem że sąd od reki wykluczy z podejrzenia te kilka tysięcy posiadaczy "marki i modelu" ... nie wspominając o posiadaczach "marki i modelu" z UE, bo z tego co powszechnie wiadomo granice przejeżdża się ostatnio dość często ... Ciekawe jak wyglądały poszukiwania ? Pewnie na zasadzie - "kto ma najbliżej taką "markę i model" ;) Straże gminne znane są przecież ze stanowczości swoich osądów i są w tym często błyskotliwsze od Rutkowskiego :D Może dlatego, że w Norwegii przejazd 100 km między dwoma miastami zajmuje godzinę jadąc zgodnie z przepisami, a w Polsce 2 godziny przy jeździe dwukrotnie szybszej, niż pozwalają znaki. Kurde Sherman, nie napić się z tobą to grzech :D Ale może też dlatego, że w Polsze i tak wszyscy wiedzą że ci co radary stawiają w dupie mają bezpieczeństwo ... a chodzi tylko o napychanie kabzy lokalnych samorządów z mandatów ... A ściema zawsze będzie olana ...
  7. eeeee tam, bez przesady ... to pewnie błąd pomiaru jakiś :) zresztą ... :icon_twisted:
  8. Obawiam się że na bajzlu się w postaci części pojawią ... niestety ... szkoda, bo pewnie sporo serducha chłopak w nie włożył ... ps: Tak swoją drogą, to czy nie ma w PL jakieś internetowej bazy motocykli skradzionych ? Jeśli nie ma, to może pora o tym pomyśleć ... mamy tu na forum przecież dziennikarzy z gazet motocyklowych ... wiele chyba nie trzeba do takiego przedsięwzięcia ... ;)
  9. Pytanie Shermana samo w sobie ani głupie, ani śmieszne nie jest. Nikt z nas nie wyjeżdża z garażu z zamiarem owinięcia się o drzewo, ale takie rzeczy się zdarzają ... Nieśmiertelnik z danymi kontaktowymi najgłupszym pomysłem nie jest ... tyle ze mało praktyczny. W portfelu ekipa ratunkowa będzie na bank grzebać ... pytanie tylko, czy to grzebanie nie skończy się na wyjęciu dow. osobistego ... Ja tam Shermana i jego dylematy rozumiem, bo sam kiedyś się nad tym zastanawiałem ... zwłaszcza jak jedziesz far far away ... i fajnie by było gdyby do szpitala przyjechał ktoś z rodziny... Tak jak juz wcześniej pisałem, wydaje mi się, że niesmiertelnik jest niezłym "nośnikiem" takich informacji, problem w tym, że przynajmniej dla mnie był trochę dołujący ... no ale na trasę jak leciałem, to zakładałem ...
  10. Panie i Panowie ... co do podboju Rumunii ... jakbyście się już dogadali i cos ustalili, to piszcie PW ... sezon się zaczął, więc będę rzadziej tu zaglądał a sprawę i tak trzeba raczej przy piwie obgadać :) więc jak coś - czekam ... :)
  11. Kask za 2k. , ciuchy za min. 5k. , buty za 1,5 k. ... motocykl z ABS-em, kontrolą trakcji, ... miedzygalaktycznym systemem DRIVE for IDIOT ... --- poczucie "niezniszczalności" --- pewne jak w banku A efekty widzimy, lub o nich czytamy ... No ale tak to jest, jak się ma złudne poczucie bezpieczeństwa i się bezgranicznie ufa "gadżetom" ...
  12. Też mi się wydaje że ten weekend zaczął się makabrycznie , a skończy się jeszcze gorzej ... Biorąc pod uwagę te linki z wypadków ... i to co dziś widziałem na drodze ... marnie to widzę ... niestety :/
  13. dzięki Konrad ... ... heh, aż się wierzyć nie chce że to takie proste :D no nic, wyjdzie w praniu pewnie ...
  14. Kiedyś sobie na bajzlu wybiłem niesmiertelnik z takimi informacjami ... personalne / grupa krwi / kontakt do ... Z początku niby ok, ale z czasem coraz rzadziej z tym jeździłem, potem to już tylko na trasy zakładałem a i tak czułem się przy tym jakbym zapeszał ... więc chyba lepiej kartka w portfelu :)
  15. Witam, Mam sprawę. Liczę na jakieś konkretne podpowiedzi :) Otóż. Wyciągnąłem dziś motocykl z garażu :) Słonko, ciepło, no wiosna panie sierżancie pełną gębą się zaczęła :) Z bananem na ustach tak jakoś zacząłem sobie rozkminiać nawijając kilometry ... że byłoby super podzielić się tą radością - kiedyś - z moją córką :) Problem w tym, że teraz ma ledwo ponad 2 lata, więc byłbym kretynem, gdybym ją na nim sadzał ... Zapaliłem fajkę, zadumałem się nad tym, bo przecież niebawem będzie już dużą córą :) ... i jakoś tak oczami wyobraźni zobaczyłem kosz doczepiony do motocykla ... i ... chyba strzał w dziesiątkę ! :) Potem pomyślałem, ze przecież kupienie fajnego motocykla do takich celów nie byłoby ani drogą ani kłopotliwą sprawą ... myślę że Zephyr dałby radę śpiewająco ... pomyślałem też, że skoro polski mechanik potrafi złożyć w szopie do kupy A6 z 4 ćwiartek ... to i samo zrobienie kosza nie byłoby jakimś ogromnym wyzwaniem :) Obawiam się jednak, że nic to, w porównaniu do idiotyzmów jakie zapewne czają się w przepisach ... no bo trzebaby taki motocykl chyba jakoś "odebrać" i na bank zrobić zmiany w dowodzie rej. .... Czy jest w tym kraju jakakolwiek szansa na takie przedsięwzięcie ? I jesli tak, to jak wyglądaja te formalności ... ps: Zaznaczam, że nie wchodzą w grę zadne tryple stuletnie, bo wolałbym bezproblemową jazdę :) Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi. Nie pali się, czasu jak much na krowim placku, bo pewnie dopiero na przyszły sezon bym taki motocykl szykował, ale ... jakby któś cóś wiedział - będę zobowiązany ... :)
  16. :lalag: wpadłem na śniadanko, pogoda super, sezon rozpoczęty, zaraz lecę dalej .... wszystkim udanego śmigania życzę :crossy:
  17. nie wiem czy nie lepiej byście zrobili oddając go jednak do serwisu ...
  18. Lidkus, a Twój kolega sam przy tym gmerał, czy mu to jakiś serwis robił ?
  19. dobrze ci tu Panowie piszą :D nic nie kombinuj, trzymaj w oryginale ... za 30 lat sprzedasz ... i będziesz miał na emeryturę :D :D
  20. faza-s

    Złośliwe radary

    gdzie dokładnie ?
  21. heh, a masz naklejki Caritasu do tego ? :D
  22. Zbycho, ale nie pomylisz się i nie będę musiał dopłacać do tych kalendarzy po kliknięciu kup teraz ? :D
  23. z tych 2 motocykli ... jeśli zależy ci na tym, żeby za te pieniądze kupić motocykl "zdrowy" , ekonomiczny, tani w eksploatacji - to polecałbym ci XJ600 / lub XJ900 (duży jesteś to będzie ci wygodniej :)) A jeśli zależy ci bardziej na osiągach , to bierz jajko ... tyle że na jajku musisz uważać, bo jest mocniejszy od poprzednich, będzie kusiło i możesz ładne gleby zaliczać na początku :laugh: Co plecaczkowi może nie przypaść do gustu :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...