mrymek

I ja robię tak samo - żadna filozofia. Pozdrawiam

Fajna sprawa, ale praca, praca i praca. Udanego wyjazdu życzę.

Dużo radości i miłości w małżeństwie, niech moto zawsze Wam towarzyszy na Waszej drodze życia. Pozdrawiam

Wiadomo, że orzeszki do piwa, bo piwo, to podstawa!

Jak zdrowie i pogoda pozwoli, to i ja myślę w lipcu na kilka dni tam zawitać. Byłem raz i nie moto, więc warto sobie przypomnieć tamte klimaty.

Byłem w ubiegłym roku na zakończeniu sezonu. Polecam. Chciałbym być, ale w zimie się połamałem i chodzę ciągle ze śrubami, tak że się nie uda. Pozdrowienia dla miejscowego Ks. Proboszcza i Organizatorów.

Profany? A co powiedzieć o właścicielach ekstra lizmuzyn tankujących LPG. Ceny paliw zmuszają do szukania sposobów na oszczędzanie, a jeśli ktoś dużo jeździć, to trzeba kombinować.

Różnica jest, ale tylko w widoczności po zmierzchu, kiedy biały łatwiej zauważyć w świetle reflektora.

Zima, jak na razie łaskawie nas omija, może całkiem przejdzie bokiem, więc kiedy rozpoczynamy sezon?

Gratuluję tej srebro-czarnej strzały przechodzącej w czerwoną. :-D

Temat już dawno nie aktualny - koks dzięki za zainteresowanie, ale od dwóch miesięcy kolega stał się szczęśliwym posiadaczem Hondy Transalp 600xl z 1996r. Śmiga na nim wzorowo i radzi sobie nawet przy swoim wzroście.

Ja mam od roku spodnie Rookie i jestem z nich zadowolony, jedynym mankamentem według mnie jest to, że za słabo oddychają (gdy posiedzisz w nich na postoju ok 1 godź, to masz trochę mokro), ale ogólnie polecam, a szwy mi się nie rozeszły, choć po przeczytaniu wcześniejszych postów specjalnie sprawdzałem. Obecnie zastanawiam się nad kutką tylko trochę droższy model, ale też z Modeki. Może coś doradzicie, tak za ok 900zł.

Przecież Wszystkich Świętych, to dzień radości. Smucimy się w Dzień Zaduszny 2 listopada, bo wtedy wspominamy naszych zmarłych. Jednak w Polsce się przyjęło, że dniem wspominania zmarłych jest 1 listopada - dzień wspomnienia Świętych, którzy już są w niebie. Chętnie bym się dołączył, ale to za daleko. Pozdrawiam i oby pogoda wszystkim dopisała :)

Piękny wyjazd, ąż Ci zazdroszczę i tylko pytanko może niezbyt wyszukane, ale przktyczne: ile mniej więcej trzeba mieć w portfelu, żeby taką traskę zaliczyć?

To również gratuluję i bezpiecznej jazdy :!: :!: :!:

Panowie, bez przesady, puśćcie sobie horror,albo Duma też będzie nieprzyjemnie :?

Gratuluję i oby Ci się jeździło bezpiecznie :)

Nie pierwszy i nie ostatni, nie jestem ptakobójcą, ale lepiej ptaszek, jak coś innego :-D

To się wypowiedziałeś, problem w tym, że płyn do silników zmywa plamy z oleju, a tu chodzi o inne przebarwienia.

Dzięki za podpowiedź. Te plamy, o których pisałem po dokładnym przyjrzeniu się, to farba (chyba), którą był pomalowany cylinder. Jest to możliwe?

Tak jak w temacie. Mam na silniku plamy takie jak od soli i nie wiem czm to usunąć, taki płyn się nada czy zostawi jeszcze większy syf?

Cóż powiedzieć, wielkie gratulacje i oby pogoda nam sprzyjała :-D

Jedzie ktoś z Cz-wy lub okolic?

Tydzień temu jadąc z kumplem trasą dwa razy autobusy wzięłyby mnie pod koła. Jadąc we dwóch ja jechałem przy lini przerywanej, ale autobus wyprzedzał na trzeciego, problem w tym, że były koleiny i trudno szybko uciec na prawo, stąd bliskie obtarcia. Ale cóż jak by się coś stało, to znowu winny motocyklista :?

W samym Olsztynie, to za bardzo nie wiem, ale niedaleko dalej w Siedlcu Janowskim tak, tu stronka http://www.enduro-jura.com/