Skocz do zawartości

MOC

Forumowicze
  • Postów

    10805
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez MOC

  1. Nie wiem Adamie czy przeczytales moj post i odwiedziles strone na ktorej znajduje sie motocykl bedacy w kregu mojego zainteresowania. Z tego co przeczytalem odnosisz sie chyba do pierwszego postu odnosnie kupowania starszych rocznikow, natomiast mnie interesuje max z 2002 roku.... :mrgreen:
  2. Gdybys uwaznie przeczytal mojego posta, a nizeli sycil sie swoja duma :lol: to zrozumialbys i dowiedzialbys sie ze oryginalnie waly sa ustawione co 180 stopni z pewna dokladnoscia, (dla takiego mechaniora jak ty nie zauwazalna), tylko podczas jazdy lub tudziez regenerowane przez pseudomechanikow potrafia sie przestawic. Dlatego zrobiono korekte na dwa cylindry aby uidiotoodpornic zaplon od wszelkiej masci "fachocuf" i ich napraw... :mrgreen:
  3. W porownaniu do innych nowicjuszy, ktorzy chcieli zaczynac od R1 to ty przy nich jestes jakis taki malo wymagajacy :) Mysle ze przy spokojnym podejsciu do tematu powinienes dac rade 8) CO do katamaranow i dwoch kolek to tutaj nie mozna tego nijak porownywac.... :mrgreen:
  4. Ja to dostalem od kumpla, ktory mial to w jawe/cz a ktora nastepnie skasowal. Nikakich przerobek z mojej strony nie bylo, jak dostalem tak swoje wykrecilem i nowe zalozylem 8) Tak ze co do tych poklonow to bym sie wstrzymal :) Zycze powodzenia w przerobkach, jak uda mi sie nawiazac kontakt z kumplem, bo niestety nasze drogi sie rozeszly ale wciaz o ile jest okazja sie spotykamy, to zapytam go o ile jeszcze pamieta, bo te sprzety byly na tapecie blisko 15 lat temu a jak wiadomo pamiec ludzka jest zawodna.... :mrgreen:
  5. nie lepiej dac wal do fachowca aby zrobil profesjonalny remont, takie sztukowanie nie wiele da :? nie wiem jakie panuje cisnienie na czopie korbowym w junaku ale skoro konstrukcyjnie jest tam lozysko toczne to znaczy sie ze chyba jest zbyt niskie.... :mrgreen:
  6. MOC

    Komar 230

    Może stan techniczny i wizualny ! :roll: nie wyrywaj kolego forumowy slow z kontekstu.... :mrgreen:
  7. sorry ze tak odkopuje temat ale sam jestem w trakcie wyboru pomiedzy V max, MT-01 a Warrior'em i nie wiem na co sie zdecydowac :roll: Dodam ze kupuje sprzet aby polatac na nim kilka sezonow.... :mrgreen: P.S. Wciaz jednak chyba max :)
  8. Lamassu, nie martw sie tez jestem na rozstaju drog 8O i dokonaniu wyboru posrod trzech maszyn ktore na dzien dzisiejszy moge dosiasc :? V max (30KPLN) MT-01 (40KPLN 8) ) i WARRIOR (40 KPLN) tylko nie wiem ktory wybrac... :mrgreen: P.S. Gdybys jeszcze sie nie zdecydowal a ja nie zakupie to podesle info gdzie sa te okazy w takich cenach, oczywiscie mowie o nowkach :)
  9. To moze i ja sie podlacze do tematu, bo sporo juz pytan bylo z mojej strony odnosnie tego moto, ale najwyrazniej nie pytalem tam gdzie trzeba :oops: Tak wiec kolejny sezon chce rozpoczac z maxem lub tez 8O i tu konsternacja z prosba o podpowiedz co wybrac, co lepsze, co daje wiecej satysfakcji i frajdy z jazdy, MT-01 :roll: Co do maxa to po glowie zaczal chodzic mi ostatnio pomysl zakupu tej oto maszynki, nie wiem tylko czy warto?? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=68005857 Ogolnie powiem ze jestem baaardzo ........... w V maxie :) i tylko z tego co slyszalem to ludziska opowiadaja o jego kiepskim prowadzeniu, co jakgdyby powstrzymuje mnie przed dokonanim finalnej tranzakcji, stad tez narodzil sie pomysl na MT-01, tyle ze jakos nie powala mnie z nog jak robi to max 8) Mozecie cos doradzic... :mrgreen:
  10. jak go oceniasz w porownaniu z innymi sprzetami ktorymi udalo ci sie juz jezdzic?? I czy moze wiesz jak prezentuje sie w porownaniu z konkurencja czyli maxem? :mrgreen:
  11. Przyznac sie, ktory to :) w temacie tym nie chodzi o to by podwazac argumenty kto jest, kto moze byc a kto dopiero bedzie motocyklista, chodzi tylko o sam fakt, ze bardzo ciezko o ila nie wykonalne jest zarobienie ponad 20 tys. ( nie mowie nie mozliwe) przez osobe tak mloda ponizej 20 roku zycia, aby mogla pozwolic sobie na zakup motocykla bez pomocy rodzicow. Wcale nie ganie kogos kto ma "dzianych starych" i na jego mrugniecie kupuja mu upatrzonego sprzeta, jednak prawdziwa wartosc ma TO co kupimy za dlugo zbierane, osiagnietne poprzez wiele wyrzeczen nasze wymarzone cudo
  12. Jesli chodzi o jedynke to rowniez doczytalem ze jest zbyt krotka, ale przy takim momencie to i z dwojki mozna bez problemowo pewnie ruszyc :) CO do spalania to wszystko zalezy od stylu jazdy, tyle ze logiczne jest jak juz pisales, ze ku*wa 1.7 L nie spali 2 litrow na 100 :lol: Jesli chodzi o hamulce to pochodza w czystej lini z R1 czyli o to bym sie najmniej bal :) Najbardziej rajcuje mnie ten moment kiedy mozna jezdzic bardzo niskimi predkosciami na wysokich biegach, co pomocne jest jezdzac po miescie 8) Ogolnie bardzo mi sie spodobal ten motocykl, tylko czy w porownaniu z maxem ma on jakies szanse?? :mrgreen: Dzieki za odpowiedz, potrzebuje czegos co przelaloby szale zwyciestwa w jedna badz druga strone, znaczy sie argument :D
  13. MOC

    Komar 230

    przeciez to jest tak proste, ze juz chba bardziej byc nie moze :lol: nie wiem co cie urzeklo jesli chodzi o strone techniczna... :mrgreen:
  14. Chcialbym sie dowiedziec Waszego zdania na temat tego moto, moze ktos ma i moglby sie pochwalic swoja wiedza na jego temat. Plusy, minusy, wady zalety, wszystkie za i przeciw :lol: Kolejne pytanie to obserwujac ceny w salonach to z 2004 mozna kupic za calkiem sensowne pieniadze. Tak wiec pytanie wstrzymac sie przed zakupem moto do nowego roku i czekac na obnizke czy to tylko zludne zyczenia. No i najwazniejsze jak te nowe dziecko yamay wypada w porownaniu z maxem... :mrgreen:
  15. faktycznie wrozka z ciebie marna :lol: czopy sa wzgledem siebie przestawione o 180 stopni, problem moze nastreczac eksplatacja, gdyz potrafia sie czopy niestety przestawic, wowczas nalezy udac sie do fachury aby powrocic do ustawien fabrycznych... :mrgreen:
  16. Ja uzylem stojan i wirnik od jawy/cz wraz z przerywaczami, cewki, regulator napiecia, oczywiscie przerywacz i zarowki tez musialem wymienic. Jesli chodzi o elektryke to nalezaloby sie udac do jakiegos elektryka coby nam podlaczyl sie z regulatorem i pradnica w uklad instalacji elektrycznej i to chyba raczej tyle 8) Ale jaka przyjemnosc z jazdy, kierunki sobie moga chodzic wiecznosc bez zbednych przygazowan, swiatla takie ze w lesie wiewiorki wyganialo :lol: moto palilo na dotyk praktycznie i odczuwalo sie poprawe osiagow.... :mrgreen:
  17. To ja sie teraz wypowiem.. juz za siebie. Jak zarobic pieniadze powiadasz?? Najlepiej to jest pozyczyc kase od kogos z rodziny a pozniej "odrobic w polu". Ja zasuwalem jak ten bury osiol przez 3 miesiace. Naprawialem znajomym silniki od WSK. Planowalem glowice.. w sumie takie pierdoly... jeszcze dziadek zalatwil ze naprawie 2 kosiarki zanojomemu i gitara...100 od babci :) i jest! Kasa na pierwszy prawdziwy moto!! Jest MZ ETZ 250 z papierami za 470 zlotych. W dobrym stanie!! Co powie na to MOC?? Mieszcze sie w tej granicy:D bo mam 16 lat:P Kolego doczytaj uwaznie warunki startu w konkursie :lol: Uczestniczyc moga tylko ludzie, ktorzy nie ukonczyli 20 lat i maja moto o wartosci 20 KPLN 8) Przykro mi ale rowniez nie zakwalifikowlales sie do rundy finalowej... :mrgreen:
  18. Kolejny raz sie z toba nie zgodze w kwesti wysokich napiec ladowania akumulatorow i ich jak to okresliles wytrzymalosci na zbyt wysokie prady ladowania. Jesli chodzi o akumulatory kwasowe to zbyt wysokie napiecie ladowania poza tym, ze powoduje tzw. bulgotanie. powoduje rowniez uszkodzenie akumulatora poprzez deformacje cel przez co nasz aku zmniejsza swoja pojemnosc, jak rowniez bardzo szybko sie rozladowuje, poprostu nie trzyma napiecia. Trzymajac sie juz slowa "bulgotanie" ktore mozna zaobserwowac podczas ladowania widzac pecherzyki tlenu i wodoru, jestesmy w stanie stwierdzic przy nie duzej wprawie czy napiecie i prad sa odpowiednie dla naszego aku. Poprostu jezeli napiecie i prad ladowania sa zbyt duze, wystepuje silne bulgotanie (elektroliza), w skrajnych przypadkach dochodzi do wylania sie elektrolitu. Przez co jezeli mamy zepsuty regulator napiecia cierpi nie tylko z tego powodu akumulator, instalacja elektryczna (bezpieczniki), zarowki ale co gorsza lakier i blachy naszego moto, bo po takiej wylewce o lakierze mozemy zapomniec a naszym oczom ukaze sie makabryczny widok skorodowanej blachy :? Tak wiec co do odpornosci jak napisales akumulatorow kwasowych na duze prady i napiecia ladownia nie jest to do konca prawda... Jezeli juz chodzi o scislosc to kilkukrotnie mierzylem napiecia na zaciskach prostownikow 12V digital multimetrem i maksymalne napiecia jakie zaobserwowalem byly w granicach 14V, wiec nie wiem o czym tu do mnie piszesz 8O Chyba ze masz jakies prostowniki domoroslej produkcji, zrobione w "Chacie wuja Toma" wowczas to co napisales moze byc prawda... :mrgreen:
  19. W GMP jak i DMP predkosci liniowa tloka jak i przyspieszenie rowne sa zero, ale to jest oczywiste, z punktu widzenie ukladu kinematycznego silnika. CO do utraty smarowania to przede wszystkim chodzi o mozliwosc utrzymania filmu olejowego pomiedzy pierscieniami a tuleja cylindrowa. Tyle, ze jak juz bylo powiedziane etylina jest bardzo sucha, nafta jeszcze bardziej co dyskfalifikuje ja jako przydatne paliwo dla silnikow tlokowych, diesel nie ma klopotu 8) bo stosowane paliwo czyli olej napedowy ma dobre wlasciwosci smarne, inaczej wtryski wymienialibysmy co kilka kilometrow... :mrgreen:
  20. No i wszystko sie wyjasnilo, tyle ze w tych silniczkach elementem inicjujacym zaplon nafty jest eter. Mysmy za dawnych dobrych czasow na samym eterze z olejem rycynowym puszczali modele, nie wspomne nawet ile to sie razy smiglem po paluchach dostalo jak odbilo smiglo :lol: Wracajac do tematu to mowa jest o przebiegu procesu spalania silnikow zasilanych standardowymi paliwami o zaplonie iskrowym i samoczynnym. Tutaj juz zeszlismy na sztuczne uzdatnianie paliw celem poprawy wlasciwosci fizyko-chemicznych, ktore z wiadomych wzgledow tworzone sa po to aby poprawic proces spalania tym samym dac wiecej kucykow maszynom ale to juz chyba odrebny temat.... :mrgreen:
  21. no a co innego staramy sie zrobic.... :mrgreen:
  22. Kurcze, powiem szczerze, zeTy uzywasz chyba jakies chinskie wynalazki :? Kazdy aku, a wlasciwie kazde uzadzenia padnie jezeli bedzie nie wlasciwie ladowane badz obslugiwane :roll: na to madrych nie ma. Po to sa instrukcje, ksiazki serwisowe i dane dotyczace obslugi dla kazdego urzadzenia aby moglo nam dlugo i bezawaryjnie sluzyc, jezeli bedziemy "praktykowac" to nalezy sie spodziewac w bardzo krotkim czasie spektakularnego wybuchu... :mrgreen:
  23. ja to robilem i baaaardzo polecam, inne moto po tym zabiegu.... :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...