Skocz do zawartości

Klaus

Forumowicze
  • Postów

    453
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Klaus

  1. Ostatnio sprawdzałem spalanie W trasie prędkość średnia 100 na 300 klocków zjadł 13 litrów. Ale ostatnio jazda trasą- jedna 100 km ? reszta drobne wypady + parady po mieście i na 270 km zjadł 15 litrów - o zgrozo dużo nie. Kolega uczestniczył we wsystkim za wyjątkiem trazy same drobne wypady Intruzem 1400 i 200 km zjedł mu 14 1/2 litra a więc może jakoś dziwnie mierzycie albo macie trasy bez hamowania i przyśpieszania (wyprzedzanie te sprawy) Pozdrawim
  2. No w moim moto to możesz i 2x300 km na raz jechać i nic- wygodne siedzenie amortyzowanie bardzo dobre no jak najbardziej długie trazy. Zgodze się że Gold Wing-iem jest pewnie jeszcze wygodniej. Ale pociągiem z kuszetkami będzie jawygodniej. A jak wystawisz głowę za okno to łeb urywa taki wiatr. Nie oto chyba chodzi motocyklistom. Owszem istniej klasa motocykli turystycznych - wygodne i olbrzymie maszyny - jedne bliżej czoperów inne ścigaczy. Osobiście jednak wolę cos w rodzaju cruiserów. Czyli linia tzw. Classic-ów stylizacja na lata 50 minionego100 lecia. Pozdrawiam i nadal polecam Driftera.
  3. Jest to niemożliwe - obie rzeczy należy przymierzyć - bezapelacyjnie. Pozdrawiam
  4. Posiadam obie kanapy. Podwójną zakładam tylko na wycieczki z żoną. (raptem 4 śruby do odkręcenia i przykręcenia) Ponieważ kanapa dla 2-wojga, wygląda znośnie tylko pod obciążeniem. mój Łoś jest rok 2001 - ale wersja tzw. czarna. Pozdrawiam
  5. Mim własnym motoorem ten drifter jest pierwszym Wcześniej jeździłem trochę koreanem 250, Emzetka jakaś motorynaka i kadecik jakiś. I co odkręcania manetki i przyśpieszeńÂ to na emzecie były pewne kłopoty i rzucało na mojej 800 no nie ma - idzie gładko, choć na vmaxie kumpla szło jeszcze lepiej - ale 150 koni trchę mnie przeraziło a i 200 na odcinku 500 metrów przy spokojnej jeździe tak mi się zdawało - robi wrażenie. Z tego co piszesz to ma być cruiser i to tzw. bydle najlepiej. Więc proponuję kup sobie jakieś 800 (kwestia gustu jedynie zostaje) pojeździ 1 sezon i będziesz wiedział - zostaję przy moto bo idzie mnie 50:50. Potzrebuję mniejsze bo często latam po mikeście-sprzedaję i kupuję BMW 250. NIe idzie wyśmienicie i już czuję że musi bydle być i kupuję INtruza 1400 albo kawkę Classic 1500. Polecam Driftera- miękka maszyna bardzo stabilna i wygodna- choć 1 osobowa. Pozdrawiam
  6. Nie zgodzę się z moimi kolegami że wszystko ponad 800 będzie za ciężkie i za duże. Myślę że szybko sobie z tym dasz radę i jeśli posiadasz pieniądze to się niekrępuj i kupuj powyżej 1000. Ale jeśli chcesz jeźdzuć przedewszystkim po mieście proponuję jakiś mały motor i nie zabardzo cruisra. Co do sprowadzania moto to na forum jest wszystko co potrzeba. Pozdrawiam
  7. Ja mam moto od tego roku 32 latka na karku Kawasaki Vn 800 Drifter - no piękna maszyna. Ale po 3 miesiącach już chciałbym mieć 1500. Proponują VN 800 Classic, Drifter - problem że łańcuch. Ja sprowadziłem moto z Niemiec - taniej - serwisowane - i do tego lepsze drogi mają helmuty. Sam pojechałem po moto. Pozdrawiam i polecam Driftera
  8. No z Murowańska jadą i ścigi i choppy. Choppery pewnie wolno (będą z nami uralce i dnieprasy) sobie pojadą ale kolesie z klubu co mająÂ ścigi pewnie by z wami chętnie polecieli. Zapytam się wew środę to możemy się jakoś zgadać. Pozdrawiam
  9. Widział naprwdę piękne pomalowane maszyny. Ja osobiście jak tylko uda się mnie trochę forsy uzbierać swoje moto także wypaćkam mocno i na jeden temat. Pozdrawiam
  10. Z Murowanej Gośliny wybiera się spora grupa. Chłopaki z free group "Houch", z V2 oczywiście i zaprzyjaźnieni -najprawdopodobniej wyjazd w piątek. Część osób leci też w sobotę. Ja osobiście śmigam z chłopakami w piątek. Zapraszam
  11. Zobocz nie zauwaźyłem jakoś tematu A to se poczytam serdeczne dzięki
  12. Każy motocyklista - takie mam wrażenie zwie jakoś swoją maszynę. Ja na przykład swojego driftera nazwałem Łoś. Jestem ciekaw jak wy nazywacie swoje maszyny.
  13. No trochę przesadziłem - ale wszystcy moi kumple z maszynami powyżej 1000 płaczą o paliwo. Może wcale nie jest tak źle a jako polacy lubią narzekać. Dzięki za rojaśnienie. Jakość oni twierdzą że te 7 litów to przy intruzie 1400 trzeba przyjąć jako średnia. Pozdrawiam
  14. No cóż ładne cacko ale drogie, a i utrzymanie pewnie będzie droższe OC, Ac itp. Nie stać mnie obecnie na takie cacko. Co do spalania 6 l na 100 km to tylko jeżdżąc do setki. Nie ma motocykla powyżej 1000 które latając 110-130 i więcej spali mniej niż 7,5 l - bynajmniej ja niesłyszałem o takowym do setki i owszem ale powyżej nie. Pozdrawiam
  15. wyszukaj na forum jest pełno postów jak to wykonać. Właśnie mój kolega to wykonuje szuka jedynie sprężyny - porobił nacięcia na tokarce itp. Pozdrawiam Klaus
  16. Klaus

    Papuć na trasie

    Jak masz alusy i bezdętkowe to ze sopbą sprey a nawet 2 1 uszczelniacz a drugi powietrze ale 2 w 1. jak masz taki motor jak mój to tylko najbliższy wulkanizator i to jeszcze co ma wszelkie klucze na podorędziu. haha - Ja muszę mięć wiecznie dobra opony Miłego dnia
  17. Ja sprowadziłem sam se moto z Berlina Na podstawie linku zamieszczonego powyżej. i drobne korekty: dowód wymeldowania nie koniecznie jest zielony co do tłumaczeń - najpierw zapytajcie się co potrzebuje wasz urząd do zarejestrowania maszyny. W moim przypadku było to jedynie - dowód wymeldowania więc tłumaczenie całości kosztowało 30 złotych. I umowę kupna sprzedaży miałem z motocykle.org w dwóch językach więc nikt niekwestionowałÂ jej i nie tłumaczy się jej. I cena kupna powinna być w euro jak i w złotówkach po kursie z dnia zakupu. Wszystkie moje koszty w Polsce to 1009.5 zeta. + koszt transportu z Berlina + twardy dowód który będ miałÂ za 3 lub 2 tygodnie.
  18. Dzięki serdeczne już napieram do koledsia
  19. Witam serdecznie. Przeszukiwałem forum i nieznalazłem odpowiedzi więc pytam. Poszukuję kogoś kto przerobi mi moje pojedyńcze siedzenie. W grę wchodzi wykonanie częsci metalowych jak i obicie. CHouk
  20. A ja sobie kupiłem tanio ogrzewacze na kolana bo motorem mykam o 7 rano do pracy a spodni zez skóry jescze nie mam - i dzisiaj termometr pokazywał 6 stopni i kolanka były ciepłe. No i pas nerkowy za tę kasę to spoks. Pozdrawiam
  21. Jaki płyn do chlodnicy dla kawasaki vn 800 C. Trochę ulałem bo przechylałem moto na maxa raz w jedną i patrzyłem czy cuś cieknie, raz na druką i ciekło. Pozdrawiam
  22. Co do sprzętów to w mej wsi małej bo małej są osoby mające Intruza, szadołkę, virażkę ale 750, no i kawki także, znajdzie się HD i V-maxi jescze wiele innych - no wieś moto stoi , czopy crossy i ścigi. Wszystcy się znamy więc wiemy kiedy i kto co naprawia- kiedy i z jakich powodów miałÂ gleby. Kaxdy jechał sprzętem każdego. I zawsze nikt nigdy by nie zamienił swojej maszyny- bo ona jest najlepsza. Jedyna spostrzeżenie to że nikt nie ma virki 535 - ale za to są one tanie. Więc polecam szadoła A kwestia - kardan - łańcuch to tylko sprawa oporządzania sprzętu z łańcuchem jest więcej zachodu - ja mam łańcuch więc wiem ile więcej czasu potrzebują na czyszczenie i smarowanie niż koledzy z kardanami. Pozdrawiam Klaus na Łosiu
  23. Czy wiecie gdzie mogę kupić w polsce takie gogle climaxa jeśli obrazka nie ma to znaczy że aukcja w Germani się skończyła Pozdrawiam Klaus
  24. polecam kawasaki vn 1500 drifter - może być też classic ja osobiście jak tylko trochę forsy poodkładam to drifter 1500 musi być poprostu potężna maszyna no i ten styl 1948r. Co do niezwaodności maszyn ze wszystkich forum PL, DE i innych muszę stwierdzić że motocykle odpowiednio zadbane tzn. oporządzone są wieczne i tutaj różne marki mają różne drobiazgi ale ogólnie poprostu wieczne sprzęta. Wszystkie są niezawodne. Poprostu materiały z jakich wykonuje się motocykle szczególnie czopy i cruzy są wysokiej jakości. Pozdrawiam
  25. Wszytsko to kwestia pieniędzy Nabyłem sobie wczoraj caberga Freedom no i dotego gogle jeszce kupię w poniedziałek - i ten zestaw mam na dojazdy do pracy 55km. Na dłuższe wypady i dni z możliwośćią opadów: tutaj napewno jet Przymierzałem wszelkiej maści Cabergi i dawntown leźał na mym krzywym łbie najlepiej. I jak kolega napisał nie kupuj przez internet bo się można rozczarować. BO np: freedom - musiałem kupić L, a najlepiej z downtowmn lerzała M-ka muszę przyznać że świetnym rozwiązaniem był też JET Insaider ma wysuwaną przyciemnianą szybę. Tak więc wszystko to kwestia kasy. A nawiasem w sklepie kask 390 zeta a ja kupiłem za 290 czyli gogle gratis - oczywiście kask przymierzałem a umówiłem się z kolesiem przez internet. Pozdrawiam Dwa kaski to super sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...