Skocz do zawartości

piotr123

Forumowicze
  • Postów

    254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotr123

  1. witam. Dzis rozebrałem troche moto i faktycznie te otwory służą do tego aby ze świec wyciekała w razie czego woda.Czyli taki mały drenaż.A na tym zdjęciu wewnatrz otworu widać poprostu świece zapłonową a nie żaden kanał cieczy chłodzacej;-) Wiecej wieczorem-ale nie jest mi do smiechu...cyba grugsza sprawa pozdr Porobiłem zdjęcia z dzisiejszych oględzien... Jak już pisałem te otwory po bokach głowicy są do odprowadzania wody z gniazd świec zapłonowych. Z prawej strony(tam gdzie miałem slady po starym rdzawym wycieku) otworek ten łączy gniazda świecy z 3 i 4 garka. Analogicznie taki sam otwór z lewej strony głowicy sluży do odprowadzania(w razie potrzeby) wody z 1 i 2 cylindra. Czyli te poziome otwory łacza-pierwszy -1 i 2 cylinder i drugi otwór 3 i 4 cylinder. Ja jak widac mam problem z tym drugin od 3 i 4 cylindra http://www.bikepics.com/pictures/793563/ to widok z góry 3 i 4 cylindra http://www.bikepics.com/pictures/793557/ widok 3 cylindra z góry http://www.bikepics.com/pictures/793560/ widok 4 skrajnie prawy cylinder Widać ze wszystko jest przyrdzewiałe,jakby długo stała w nich woda w co nie chce mi sie wierzyć....Motocykl ma przecież owiewki,duży zbiornik paliwa i gumowe zaślepki nad swiecami.Jak tam może dostać się wilgoć? Może jednak tak-bo moto stało 1,5 sezonu u handlarza i może mył motocykl karcherem i nalało sie wody w ten otwór odpowietrzajacy i jakby moto stało na bocznej stópce to jest taka możliwość że pod przechyłem na lewą strone ta wlana woda mogłaby tam pozostać...mało prawdopodobne-sam już nie wiem... Teraz zdjecie świecy z 3 cylindra.-cała zardzewiała aż po gumową nasadke fajki . http://www.bikepics.com/pictures/793554/ Co o tym myślicie?Ja zgłupiałem. Dzis motocykl grzałem przez 1,5godziny i troche pojeździłem koło domu i żadnych wycieków nie zauważyłem.... :icon_mrgreen: Na myśl jednak przychodzi mi najczarniejszy scenariusz-peknieta głowica....w miejscu mocowań świec.
  2. Może podam w tłumaczeniu. 1-wyłączyć silnik,motocykl postawic na centralnej podstawce i włączyc przekładnie na luz. potem juz dokonuje się ustawienia luzu łańcucha...
  3. bodek- wyluzuj... :icon_evil: A wiec mam odpowiedz-wyszperałem w dokumentach niemiecką instrukcje obsługi i poszukałem..... Jak byk pisze- 1-Den Motor abstellen , das Motorrad auf seinen Mittelstander stellen und das Getriebe in den Leerlauf schalten.;-) I wszystko jasne Ale dzieki za pomoc.
  4. hmmm-wygląda nieciekawie... Ja rozejrzałbym się za nową górą silnika.Może jakis powypadkowy z Anglii... Nigdy nie masz pweności że po reanimacji bedzie dobrzech cykać. Osobiscie kiedyś reanimowałem rozrząd u Świątka w Bydgoszczy.Poprawiał mi tylko wałek i dzwigienki(w porównaniu z twoim przypadkiem to kosmetyka).. Jesli zatarła sie tak głowica to sprawdziłbym tez cały układ smarowania.Może nie ma ciśnienia... pozdrawiam
  5. Weług mnie luz łańcucha powinno się ustalać bez obciążenia ( najwyżej pod naciskiem samego motocykla bez kierowcy lub pasażera). Chyba po to się ustala ten luz aby łańcuch miał tą tolerancje do naciągania się w czasie jazdy i pod pełnym obciążeniem.... Możę się myle...? Jakos luz ustawiałem zawsze na wartościach średnich-na oko;-) A Wy jak to robicie? Ps.ale mnie naszły problemy.... :P
  6. Cześc. Takie pytanko-w serwisówkach podany jest dopuszczalny luz lańcucha napedowego.Powiedzmy w przedziale 25-35mm luzu. Jak prawidłowo powinno sie ustalać ten luz-gdy moto stoji na kołach bez obciażenia kierowca ,czy raczej jest to luz podawany gdy moto jest na centralnej podstawce?
  7. No tak-Adamie-znowu dałeś mi do myślenia;-) Czym wiecej człowiek sie zagłebia w temat tym wiecej pytań.Ale kto pyta-nie bładzi;-) pozdrawiam
  8. Nie pomyślałem. Dostałem taki klucz od Niemca(cały oryginalny komplet) :wink: Tak więc problem rozwiązany. Co do wyniku pomaru na zimnym silniku to chyba Panie Adamie wkradło się przejęzyczenie. Na chłopski rozum na zimnym silniku mierzone ciśnienie jest mniejsze niż na ciepłym.... pozdrawiam i dziękuje za wskazówki co do klucza :lalag:
  9. Panowie-chodzi mi o to w jakiej temperaturze otoczenia(tym samym temp.silnika)powinno sie mierzyć ciśnienie spreżania?Jeśli moto stoji całą zime w zimnym garażu to temperatura silnika jest bliska 1stopniowi.Metal bardziej się kurczy niż- powiedzmy w temp 25stopni i odczyt może być inny...Czy taka różnic temperatur daje duże różnice w odczycie wyniku sprężania???? Pan Adam wspomniał właśnie o tym że większość motocykli japońskich ma świece schowane głęboko w czeluściach głowicy.Jaki manometr jest dobry żeby dokonać pomiaru w CBR1000?Jak juz było wspomniane są manometry z gumowym wężem(przedłuzeniem).Tu pytanie-w jaki sposób wkręcić tą "przedłużke" w gniazdo swiecy??Jak dostać się tak głeboko i jakim kluczem to wkręcić????? Nigdy tego nie robiłem i jakoś nie mam wyobrażenia o tym jak zainstalować w otworze świecy tą gumową przedłużke ...................... pozdrawiam Fachowców;-)
  10. Cześć. Przy okazji tematu. W jakiej temperaturze najlepiej robić pomiar ciśnienia sprężania. Czy zalecana jest tem.pokojowa tak jak w przypadku np.mierzenia luzów zaworowych? Czy pomiar w temperwturze około 1-5 stopni jest bez znaczenia?? pozdrawiam-piotr
  11. Witam Kiedyś też miałem suze gsxr-750w z roku 93. Notorycznie poza miastem zawsze miałem niedogrzany silnik.Kiedys nawet na połowe chłodnicy dałem tekture ale jak wjechałem w miasto to non stop wentylator włączony;-) Tak więc tektura do kosza.Sprawdzałem termostat i był ok.Kiedyś ktos mi powiedział że suzuki mają tak z temperurą.Wiec przestalem sie tym przejmować i jeżdziłem. Powiem tak-LATAĆ LATAĆ :) pozdrawiam
  12. Witam. Masz racje Gerhard.Fakt, moto które jeździ jest przeważnie w lepszym stanie.Jak wszystko od czasu do czasu sie rusza i kręci w motocyklu to lepiej dla niego.Kto smaruje ten jedzie. :icon_eek: CO konkretnie wymieniałeś że wpakowałeś w nia 3tys? pzdrawiam
  13. cześć. Hmm tak myśle i myśle i nic konkretnego do głowy nie przychodzi. Faktycznie-musze sprawdzić czy te otwory maja gdzieś ujście-przedmucham powietrzem.Z tego co widze jednak to otwory kończą się zastawione tymi poprzecznymi tulejami.To po jaką cholere Japończyki w ogóle wywiercili te otwory?????????????????????????? Wykręce też świece i zobacze jak wyglądają.... Poprostu nie wiemmmm............. Dzięki za sugestie.
  14. Witam. Jakis czas temu nabyłem CBR1000F z 93/94roku.Po rozebraniu owiewek stwierdziłem ślady wycieku(chyba płynu chłodzącego)-taki stary rdzawy nalot po prawej stronie głowicy. Wyciek jest zlokalizowany po prawej stronie głowicy i wychodzi z otworu umieszczonego pod wylotem(wypływem)cieczy chłodzącej z głowicy. Teraz pytanie do mechaników-PO CO SĄ TE OTWORY PO OBU STRONACH GŁOWICY?? Z lewej strony głowicy wszystko jest ok-czyste i bez śladów wycieku jak na zdjeciach poniżej: http://www.bikepics.com/pictures/781081/ http://www.bikepics.com/pictures/781078/ Dodam że otwory te nie są gwintowane-poprostu wywiercone fabrycznie a na końcu tych otworów widać łączenie jakby dwóch tuleji.Sądze że są to kanały w których płynie ciecz chłodząca... Teraz zdjęcia z wyciekiem po prawej stronie: http://www.bikepics.com/pictures/781069/ http://www.bikepics.com/pictures/781071/ W czasie wczorajszego grzania motocykla ciecz nie wyciekała z tego otworu tylko w głębi jakby było lekko zawilgocone ale chyba ze wzgledu na wysoka temperature silnika zdążyła odparowywać. Po co są te otwory i co jest na ich końcu(co to za tuleje)? Może to wina przebitej uszczelki pod głowicą i jakoś ciecz jest wypychana pod cisnieniem?.... Panowie od HONDY naświetlcie mi ten temat-moze PIOTR DUDEK... pozdrawiam-PIOTR
  15. Czesc. Szczerze -to nie mam pojęcia ile będzie mi palić.Kupiłem ja niecaly miesiąc temu. Miałem kiedys SC24 z 92 roku i na trasie przy spokojnej jezdzie palila niecale 5,5litra.W mieście nie sprawdzałem.Chodziła jak zegarek ale coś mnie strzeliło i sprzedałem. Teraz znowu postanowiłem kupić ale Duala. Musze wiosną ją wyregulować bo ciężko zapala.Niemiec jeździł tylko w niedziele a przez ostatnie 1,5roku stała.Więc piernik wie co tam jest w tych gaźnikach... Ogólnie polecam osobom jeżdżacym na trasach.W miasto troche toporny-za duzy-ja lubie takie ;-) pozdrawiam-PIOTR
  16. Cześć. Ja bym wybrał olejową.Nie chce się spierać -ale na moje wszystko co ma olej wytrzyma dłużej. Osobiście nabyłem 24litrowy kompresor Einhell i jestem zadowolony.Musze dokupić reuktor ciśnienia z filtrem(do aerografu) i bedzie komplet.Taki kompresor w zupełnosci starczy na domowe potrzeby. Sprzedawca doradził mi właśnie olejowy-bo trwałszy.Logicznie myśląc to ma racje....chyba;-) pozdawiam
  17. Witam po dłłłługiej przerwie. Jakis czas temu zakupiłem nowy sprzęt CBR1000 z 93r. Nawiąże kontakt ze "znawcami" tego modelu... Dzis jedno pytanie-mam wersje zdławiona z Niemiec (w brifie wpisane 72kW/9000obr. czylli jakies 98KM).Jak moze być zdławiony ten motocykl?Wałki rozrzadu chyba nie... Jakie dane musze podać żeby wiedzieć jak ją dławiono?Nr.ramy,oznaczenia gaźników?....Kto mi pomoże?Wiećej pytań odnosnie tego modelu w tygodniu;-) pozdrawiam-Hondziarzy i nietylko
  18. Witam. Jak i czym najlepiej spolerować rysy i zmatowienia na szybie kasku i szybie owiewki? Jest na to jakaś złota rada? pozdrawiam
  19. Adam M. nie zna sie na mechanice.... :crossy: ale się uśmiałem. Doktorze Big-jak przejrzysz troche Forum to zobaczysz jaką wiedzą dysponuje Pan Adam.Widać że jesteś żółtodziubem :) Ps.wstaw lepiej swój motcykl do serwisu bo widze że jak sam zaczniesz grzebać to przerobisz Drke na kombajn buraczany. Co do pomp paliwowych-w Dr800 jest właśnie pompa aby tłoczyła paliwo do gaźników.Jest zastosowana gdy poziom paliwa w baku jest niżej niż poziom paliwa w gaźnikach.W Bigu bak jest po obu stronach mocno zwieszony poniżej gaźników.Działa na zasadzie poruszajacej się membrany i tłoczy w ten sposób paliwko.Membrane wprawia w ruch zmieniajace się podcisnienie wytwarzane przez silnik. pozdrawiam-PIOTR
  20. Witam. Czytając te uszczypliwe wypowiedzi przypomina mi sie piękny polski rząd;-)LUDZIE wyluzujcie! Kazdy ma w pewnym sensie racje i nie będe się wdawał w kłótnie. Pamietajcie-ilu ludzi -tyle odmiennych zdań. Ja powiem jedno-motocykl to tylko kupa żelastwa i jak kazde żelastwo mozna zajechać.W końcu to tylko mechanika i wszystko zależy od sposobu użytkowania. Co do kawy 636-faktycznie w tym roku w Bednarach silnik nie wytrzymał palenia laczka przez Francuza.Może to zbieg okolicznosci że padł lub cos w tym jest.... Kiedys też łapałem się na słynny slogan-"Bo honda to honda".Nie powiem cbr1000 chodziła bez zastrzeżeń, ale i inne motocykle które miałem też nie były gorsze. Kolega zajechał kiedys Fajera(padły panewki i wał do wymiany)-tak wiec tez jest to mozliwe w Hondzie. Poruszony był "temat Piotra". Powiem tak-dawno już nie byłem na forum , ale że zima idzie to częsciej bede tu zagladał.Przyzwyczaiłem się, że etatowy mechanik od Hondy słynie ze swoich nieszablonowych wypowiedzi i co niektórych moze to drażnić.haha Doceniam wiedze Piotra i z jego postów mozna sie troche dowiedzieć choć pisze często ogólnikowo. Jednak w tym temacie ma połowiczną racje.RACJA leży zawsze po środku;-) Nie uznaje Hondy za wykładnik idealnego motocykla, chociaż najbliżej mu do ideału.Ale inne sprzety to nie kupa złomu-Piotrze!!Nie gaś tych ludzi na samym wstępie!;-) Każdy ma większe lub mniejsze doswiadczenie z motocyklami i należy wysłuchać co maja inni do powiedzenia. Piszesz, że nie stać innych serwisów aby Ciebie zatrudnić-----o Boże!!!!!!!!!!!!!!Bałbym sie podjechać do Ciebie np:na regulacje gaźników-kosztuje chyba z 500zl(żartuje)-tak na serio to troche wiecej samokrytyki...... Ps.Cały sezon jeździłem DR800 i chociaz to tylko Suzuki to zaliczam go do jednych z najlepszych mioch sprzetów.To co ze chodzi jak Ursus;-)MOTO ponadczasowe!!!!!!!Kto chce niech sie smieje -ja wiem swoje;-) Teraz chyba przyszedł czas na cos z hondy -XX (ale nim nie wjade do lasu ;-( ) Pozdrawiam
  21. Witam. W paru ogłoszeniach widziałem oznaczenia motocykli sprowadzonych z USA i mam pytania: W pierwszym przypadku była na sprzedaz Honda Shadow750 z roku 97.Tamta wersja to pojemnosc 700???Tak samo bylo z Honda Magna 750 z 95roku.A w ogloszeniu pisze ze to tez 700tka.Czy to sa normalnie wersje z silnikami 750cm3 czy aja faktycznie zmniejszona pojemnosc-(w co niechce mi sie wierzyc)... Jak z tym w końcu jest???
  22. hmmm-właśnie troche poczytalem na ten temat w archiwum. Zdania są podzielone....... Czy amortyzator od Dr650 jest taki sam jak w BIGu? pozdrawiam
  23. Witam. Zauważyłem że w moim sprzęcie DR800 tylni amortyzator zrobił sie miekki.Kiedyś zwiększyłem twardość (naciagajac sprężyne)ale nic nie dało. Wiem że przy takim naciagu sprężyny powinien być twardy i bardzo szybko odbijać-kiedys mialem też BIGa i mam porównanie. Ten mój jest cały czas za miękkii niemrawo odbija :) Przy naduszaniu tyłu motocykla słychać takie syczenie.Czy jest mozliwość rozkrecenia całego amora i dokonanie reanimacji?Moze wymiana jakiegos uszczelnienia?.... Robił to ktoś w swoim motocyklu?
  24. Dzieki Panowie. W sobote rozbiore wszystko co do kabla i przejrze;-) pozdrawiam
  25. Świece są nowe.Gaźniki ustawiałem chyba z 3 razy i też na bank są ok.Zuborzyłem też mieszanke i mniej smrodzi :icon_twisted: W gre wchodzi tylko i wyłacznie elektryka. Kiedys po ściagnięciu zbiornika paliwa i po ponownym założeniu zaczęła mi przerywać .Czyli cos gdzieś nie styka :biggrin: Ale dziwne mi się to wydaje.Według mnie albo jest iskra na swiecach , albo nie ma wcale...a nie tak że jest bo jest. MlodyVFR-jak mam sie do tego z głowa i logicznie zabrać?? pozdrawiam-"jeżdżacy na słabej iskrze" :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...