billy

witam a kto pisał że się zakochał w XJR 1300 ??????? :lol: :lol: Honda jeszcze nie jest pewna...... chodzi tu głownie o trwałosc silnika i ładna praca 4 suwa, no i ten klimat chopperowy... pozdrawiam

Witam jak dla mnie to twoja CZ ładnie wygląda, nie wiem czy warto takie daleko biegnace przerobki robic, wiesz , bo najgorzej to przedobrzyć , nie znaczy to że twoje opisy są złe - podoba mi się twoja inwencja i mam nadzieje że bedzie jeszcze piękniejsza CZ na wiosne :D pozdrawiam

Cóż , za czysta to ona nie jest :D , gdybys tak umył to byłby piękny motorek... pozdrawiam

to pewnie ten mechanik co robił MZ Ukaszowi - zapytaj jego - powie Ci najlepiej. z tego co pisze to jest OK. pozdrawiam

ViperPL, moze udostepnilbys te publikacje? Ja mam ksero instrukcji warsztatowej (od Krzysztofa), ale do modelu TS250, mozna ja zreszta pobrac TUTAJ To strona Sir Piernika z pl.rec.motocykle. Szukalem takiej samej do ETZ, ale z marnym jak dotad skutkiem :-( Pozdrawiam! bardzo ciekawa instrukcja - dzięki :D, fajna rzecz to wykres momentu , tylko szkoda że nie ma do 3 tys - ciekawy jestem od ilu obrotów TS ciągnie jako tako... pozdrawiam

ostanio widzialem w necie oferte jakiegos komisu - piekny shadow za 1600 $- naprawde zadbany. Myslalem że troche to tańsze... pozdro

nie , o to chodzi że te hałasy przed remontem u mnie nie było ich po prostu. może silnk musi sie wyrobić że by ich nie było... pozdr

AHA , jeszcze jedno , po ile można kupic taką maszynę ??

to dziwne - sam sprawdze w swojej książce jeśli to w ogóle bedzie tam , ale z tego co ja wiem to należy przez pierwsze ok. 500 km lac bogatszą mieszankę. pozdrawiam

to tak samo chyba jak u mnie - na pewnych obrotach ( to jest dziwne bo nie na wszystkich - jest to i na nie dużych i troche większych , są przerwy że jest dobrze ). Co ciejkawe - silnik u mnie też jest po remoncie - pewnie po paru tysiącach gdy silnik się częsciowo zużyje te hałasy znikają... Z tego co ja testuje to wina oleju - wydaje mi się że MZ jest bardzo czuła na niewłaściwą - tzn. zbyt bogatą mieszankę - po woli sprawuje mi się maszyna coraz lepiej - bo po pierwsze wrocilem na mixol i po drugie staram się lac blisko ideału tak około 1:46 a powinienem dojsc tak do na mixolu 1:48 . ( na zachodnich to 1:50 albo i jeszcze żadziej ). pozdrawiam

co jest bzdurą.

coz , niektorzy tu chyba troche nie na temat sie wypowiadają :D. Obecna towrzyszka ma swoje miejsce honorowe do końca świata... pozdrawiam , i dzięki wsyzstkim za rzetelne informacje.

nie do końca jest to dyskusja o kolorach, po prostu część osób jest zdania że stare mnaszyny typu mz itp. nie wymagają droższych olei niż mixol. Podam tu przyklad z benzyną. Na Ukrainie lałem paliwo 80 oktanowe i co ? okazało się że MZ spaliła o 10 % mniej niż w PL. Procu : nawet Andrzej mówi że mixol do TS może być lepszy. no i do tego ta cena - 5 l za 30 zł ( ktoś tam dostał ten magiczny płyn za 28zł 8O ) musze poszukać lepijej. pozdrawiam

no tak, a co z obecną towarzyszką życia ?? Czyżby zdrada ? :D :cry:

witam poszukuje informacji na temat tego właśnie motocykla - tzn. ile pali, trwałośc silnika, ceny modeli, awaryjność , wady itp. ogólnie co wiecie o tych maszynach to piszcie. z góry dzięki pozdr

no widzisz - sam piszesz że nie wiesz jak te spaliny przelatywały a jednak !!!!! - i oto właśnie chodzi - nie obchodzi mnie tu teoria tylko normalna praktyka - co z tego że bede sobie jeździł bez nagaru jak mi silnik walnie po 10 tys. - ja wole jeździć 30 tys. z nagarem. jak złapało tłok to silnik miał już ok. 4 tys. po remoncie... pozdro

Sciagacz mozesz latwo skolowac - wiem od kogo, dam Ci namiary. pozdrawiam

witam fajnie ze w końcu wyjaśniasz żę pisząc pierwszy motocykl masz na myśli swoją sytuacje gdzie zaczynałeś od motorynki poprzez smisona , MZ. Czytajać wcześniej myślałem Ze chodzi Ci o pierwszy ogólnie - tak to wyglądało, troche niejasno na początku... pozdrawiam

no wlasnie doznają szoku jak się przesiądą z MZ na R1 - oczywiście że tak to jaki będzie szok jak się przesiądą z roweru na GSFX ??. narazie , bo jade , niech Ukasz mnie broni...

a więc tak : podstawy jazdy na motocyklu nalezy nabyc na czymś słabszym jak MZ czy podobnym motocyklu jesli chodzi o moc. w razie błędów szansa jest dużo większa na zachowanie zdrowia, dopiero później gdy opanujesz jazde w miare , to możesz sie przesiadać na coś silniejszego , jak ścig - żeby doskonalić styl jazdy. nie mówie że trzeba jeździć na MZ pare lat - starczy pare miesięcy - ale trzeba mieć te pare miesięcy za sobą , bo bez tego twoje szanse na przeżycie są duuużo mniejsz. piszesz że na MZ się nie pochylam - bzdury , pochylam się naprawde dosyć mocno , że np. taki człowiek jadąc za mną na BMW ( motocykl ) nie nadążał na górskich zakrętach, po prostu go gubiłem.

właśnie z tego powodu mixol jest u mnie dobry . Quaker był zbyt gęsty i przez to ciężko się było go pozbyć z komory spalania i wten sposób silnik był zgrzany chyba zbyt dużą ilością oleju - a lałem 1:50. mixuś szybciej spływa ustępując miejsca kolejnym dawką - takie moje zdanie. w mojej MZ ta sytuacja może być przez to że jeżdżę nią b. wolno , tzn. ok. 70 km/h na trasie więc żadnych obciążen silnik nie ma i przez to Mixol się sprawdza . pozdrawiam.

witam osatnio sam myślałem o takim sprzęcie, ale raczej pozostaje przy mojej MZ na razie. ale do rzeczy : sprzęt wspaniały dla turystów, endurzystów i takich tam, motocykl mało pali , nie wymaga wielu regulacji , czy jakiś dziwnych kombinacji z obsługą , z tego co się dowiedziałem od forumowicza Sylwka, to tylko wymieniasz olej co 3 tys , i filtr co 6 tys. silnik trwały jak w większosci hond, moc to 46 KM , no i w ogóle... :P honda ta jest porządną konstrukcją i gdybym miał tyle kasy to też bym szukał włąsńie XL 600 , ale , ciesze się z tego co mam . pozdrawiam

w ofercie Louisa jest dobry orzech, za jedyne 10 euro , mam takiego i jest klawo. szczerze polecam , bo nie wiem jak z wygodą w hełmie MO. pozdrawiam