Skocz do zawartości

billy

Forumowicze
  • Postów

    433
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez billy

  1. billy

    Oleje,oleje...

    z tym mixolem to jest dyskusja na wiele godzin :wink: , sam uważam że warto lać coś lepszego, nie wytestowałem tego dokładnie jeszcze , ale wierzę że tak jest. Choć z drugiej strony... :) .......a już nic....:P powiem tak , tak i tak jest OK. jak na mixolu to zaoszczędzisz na oleju , a jak na zachodnim to na remoncie przedwczesnym. w sumie to wychodzą podobne koszta , a często nawet na mixolu wychodzi taniej... z resztą masz tu text pewnego elektryka: Wiele słyszałem na temat stosowania różnych olejów i trzeba powiedzieć: 90% to bzdury! Dlatego należy polegać na własnym doświadczeniu, lub na doświadczeniu ludzi którym się ufa. Silnik mojej maszyny 1 raz w swoim żywocie dostąpił oleju INNEGO niż Miksol-S. Pytanie: Efekt? Odpowiedź: Żaden. Wniosek: Może po jednym użyciu nie widać efektów? Drążę temat głębiej... Jeden z moich najbliższych kolegów Maciej (w żółtej kamizelce, na czarnej MZ ETZ 250), po wielu tysiącach kilometrów przejechanych na Mobilu stwierdził, że nie ma sensu przepłacać, gdyż moja maszyna jeżdżona tylko na Miksolu się nie rozpadła, mimo pewności wielu osób, a wręcz przeciwnie ma się dobrze, a praca silnika Macieja jest bardzo zbliżona do mojego. Moje osobiste doświadczenie jazdy motocyklem MZ eksploatowanym na Miksolu sięga ponad 20 tyś. kilometrów i w tym czasie: - motocykl nigdy mnie nie zawiódł - nigdy nie zarzuciło mi świecy - nagar wcale nie zatkał wydechu (oj, wielu "fachowców" twierdziło że zatka) - gładź cylindra wcale nie wygląda jak molestowana szczotką drucianą - łożyska na wale i korbowodzie nadal są w jednym nierozbieralnym kawałku - parametry motocykla stawiają mój motocykl w czołówce MZ z Gdańska (oczywiście wcale nie twierdzę że na pierwszym miejscu) - spalanie jest dość niskie, na trasie z bagażem 4,2-5,2 przy prędkości 110 km/h, co potwierdzi wiele osób z którymi wspólnie tankowaliśmy maszyny (wielu było zdumionych, gdyż spalanie 6 litrów przy tej prędkości oscylowało wokół średniej) Spróbuję teraz niedowiarkom, na ile się znam, wyjaśnić dlaczego stosowanie Miksolu nie ma aż tak negatywnych skutków, jak sądzą, na pracę silnika. 1. Konstrukcja silnika MZ ETZ sięga lat 50-tych (Ten kto się zna ten od razu potwierdzi, Ten, kto nie, niech zajrzy do starej instrukcji obsługi, a ujrzy w niej silnik ETZ o innych nieco kształtach, bez jednego biegu, ale z podobnymi wartościami np: luzów). Czy wtedy był Miksol lub np: Castrol? Oczywiście że nie! Były oleje o wiele gorsze (zapytajcie swoich przodków), trudno mieszalne z benzyną, ciężko palne (dlatego na starych filmach wszystkie Syreny, Wuefemy, Tropki i inne sprzęciaki zawsze przeraźliwie kopcą!), a mimo tego wytrzymałość silnika określano na 20 tyś. kilometrów(!!!), wliczając w to błędy nieprawidłowej eksploatacji! Dlatego lejąc Miksol czujmy się tak, jakbyśmy lali szczere złoto, do baku naszego sprzęta! Stosowanie takich wynalazków do benzyny jak Castrol, Mobil, czy inne sterydy jest dobre, ale do silników które tego potrzebują np: kosy spalinowe, Aprilie i inne nowoczesne dwusuwy. 2. Jednym z parametrów, które określają olej, jest zachowanie właściwości w czasie (innymi słowy jak szybko olej się starzeje). Dlatego do czterosuwów, do michy olejowej, lejemy dobry olej, gdyż każda jego kropla będzie wykorzystywana miliony razy! W dwusuwie kropla oleju jest wykorzystana (no załózmy że) 1 raz i trwa to ułamek sekundy! Czy w tym czasie "cudowny" olej Mobil ochroni nasz silnik? Jeśli tak to przed czym? Bo ma lepsze parametry wytrzymałościowe? Wolniej się starzeje? 3. Ostatni punkt bo mi się nie chce więcej pisać na ten temat! 1 litr oleju = 50 litrów benzyny = (zakładając spalanie 5l/100km) = 1000km przejechanych Cena 1 litra Miksolu (około) 10zł Cena 1 litra Castrola (około) 30zł Po przejechaniu 1000km na Miksolu "zarobiliśmy" 20zł Po przejechaniu 5000km na Miksolu "zarobiliśmy" 100zł Otóż eksploatując silnik na Miksolu i mając kompleksy, że silnik zużywa nam się szybciej, po 5000km mamy za "darmo" nowy tłok i szlif cylindra! Oznacza to że po tych 5000km jazdy mamy NOWY i LEPSZY silnik, który był i będzie esploatowany na Miksolu, niż silnik gościa który używa Mobila!!! Ależ ta matematyka jest przewrotna! Prawidłowe wyciągnięcie wniosku z rozważań wyżej: Silnik eksploatowany na Miksolu po 5000km odnawia się! Jeśli natomiast kogoś nie przekonałem, to pragnę zapewnić, że nie znalazłem skutków ubocznych pracy silnika wynikających ze stosowania olejów takich jak Castrol czy Mobil, czyli też smarują. ----------------------------- dodam tylko że nie do końca się z tym zgadzam... jak sam pisze - raz tylko wlał inny olej i chce mieć efekty ??????? :P :P :lol: :lol: sam jeżdżę na quakerze za 20 zł za litr - tak mi doradziła zaufana osoba - mechanik robiący silnik w mojej MZ pozdrawiam
  2. Racja - w którymś ( mie pamiętam dokładnie numeru - z archiwalnych ) jest dokładny opis jak to zrobić - z tego co piszą nie jest to bardzo skomplikowane.
  3. japonii nawet 10000 :lol: 8) nie pomoże by brzmieć pięknie...
  4. iskra 95 też jest super do MZ.
  5. może akumulator już jest stary i b.mało prądu przyjmuje.
  6. poniżej 125 ???? dla mnie najżałośniejszy dźwięk wydaje aprilia ( jakieś enduro ) 125 po tuningu pollini na 160ccm. po prostu tragedia a do tego przy tym dźwięku tak słabo jedzie że szkoda patrzeć...
  7. mi sie dźwięk żadnej 50-siątki nie podobał i nie spodoba' date=' bo to za mała pojemność żeby ,,przyjamnie" pierdział :([/quote'] nie czytasz uważnie - pisałem o 80 a to już jest różnica wielka. pozdrawiam
  8. witam ja wybrałbym Yamahę DT 80 . jechałem na takiej pare razy i szczerze mówiąc przyśpieszenie było niemalże jak w MZ która ma 19 KM. silnik jest elastyczny ( oczywiście nie tak jak w MZ ). drugie to chlodznie - w upalne dni nawet jest wystarczające , tzn silnik sie nie grzeje trzecie - zawieszenie - gościu skacze tym naprawde nieźle i jeszcze rama nie pękła. 4 . niezawodność , narazie około 5tys km tylko ze zmianą zębatek i łańcucha ( co więcej pasuje od WSK :( ) 5. głos - maszyna cichutko chodzi i przyjemnie . pozdrawiam
  9. wyjazd opóźniony o około 2 dni... Sory Redwater , chyba nie pojedziemy razem :(
  10. Oj kolego !! jadąc rowerem przez Czechy nieznany mi rowerzysta dał mi miejsce na jego kolegi działce - miałem do dyspozycji cały teren z domkiem - zostawił mi na noc nawet klucze . oczywiście wszystko bezpłatnie. Wątpie czy tak by było w Austrii :D Ja bym radził stanowczo w Czechach. np. na kempingach nocleg można mieć już za około 3 zł... - znajdź coś takiego w Austrii :( a z bezpieczeństwem jest jak w Austrii... pewnie jest tam pozdrawiam
  11. witaj niestety w piątek wyjeżdżam prwdopodobnie około 23.00. :D z pod Łodzi więc na granicy byde dopiero około południa w sobote... Ale dzięki za oferte :(
  12. witam jade na Słowacje za pare dni. jeśli ktoś ma ochote dołączyć ( nawet na godzine by sie przejechać kawałek razem) to zapraszam . Planuje być tam około tygodnia - w planie jazda 8) , dziennie około 200 km, a może i więcej. .Prędkości nawet nie chopoperowe - około 70 - 80 km/h. Ja jade tak czy inaczej . jak ktoś ma ochotę to byłoby super.zawsze fajnie byłoby w grupie... Jak ktoś może coś polecić to byłoby też super... pozdrawiam
  13. Fajnie musiąłoby byc ,ale mam chyba jednak zbyt daleko . szkoda kurde bo chetnie bym tak poganiał z taką ekipą... musze chyba jednak podjechać w końcu na Włókniarzy w środę i zobaczyć kto tu działa. pozdrawiam
  14. ten kawałek zbiornika zawsze można czymś pomysłowym przykryć i będzie OK. fajna rzecz w sumie.
  15. Ciesz się że w ogóle chce latać . Mi tylko jeździ , nie chce się wzbić ni w ząb. :D pozdr
  16. billy

    NARESZCIE!!

    widze że kolega z Łodzi . To już piąty teoretycznie. witam,
  17. Nie jestem pewny czy w motocyklu to działa , ale w rowerze zamiast łatki można użyć taśmy klejącej z super glue czy innym błyskawicznym klejem . trzyma 100% .
  18. super słownik . dzięki
  19. Zbychu ! i co w końcu wybierasz ???? ( ja jestem za AWO ) pozdrawiam
  20. Podpis Janusza : Never argue with fools. First they'll bring you down to their level,...then they'll beat you with experience" hmmmmmm, Ciekawe kogo to dotyczy ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...