billy

A to klops Ci się trafił I pomysleć że ja rozpatrywałem czy zainwestować w remont kapitalny MZ - 500zł (czyli ok.115 euro) przez pare dni. A czy nie ma jakieś możliwości skarżenia właściciela drogi ?? pozdrawiam.

a gdzieś słyszałem że to właśnie na Ukraine nie trzeba mieć , tylko na Białoruś tak. Najwyzej wyjade przed 1 lipca by skorzystać jeszcze. A z resztą Rafał ma tam rodzinę więc on pomoże jakby co.

witam No to jest nas już trójka , tzn .Dakota , Peters i ja - i każdemu coś się stało w podróży z maszyną - nie fatum ? Mam nadzieję że Ci to zrobią w miare szybko i bezboleśnie , ja oddaje jutro silnik od TS do mechanika na generalny remont a później brum tam pam tam .... i w trase ku zachodzącemu słońcu... pozdr

Oj bardzo dobrze, moja jedyna nadzieja na te wakacje bo kaski nie zadużo. Co tu dużo mówić - paliwo tanie!!!! NIma jak na Ukrianie.

Ogólnie mówiąc to etz pali więcej od TS - TS ma niższą moc i niższe sprężanie więć w TS można trzymać dużo niższe obroty niż w ETZ. Etz kolegi brała min.3,8. Moja TS min. - 2,9 , a max - 3,7. pozdr

To czy 3 biegi czy 4 to nie ma znaczenia - ostatnie biegi są takimi samymi przełożeniami. a prędkość to tak około 60-75 , nie wolniej - dotyczy 50cm. pozdrawiam

Z tego co piszesz to mysle że to chodzi o nieszczelność silnika, gdzieś dochodzi lewe powietrze, spróbuj może dokręcic srubę powietrza w gażniku do 1/4 obrotu. A jak nie to pewnie uszczelnianie. pozdrawiam

Wakacje stulecia - A TO DOBRe hahahahaha ,, i tylko 3tys usd , śmieszne pieniądze doprawdy. Niektórzy to umią rozbawić . pozdrawiam

Marian: nie qmam, przecież wystarczy odkręcac tyle gazu ile się chce i nie przejmować się że motocykl może pojechac jeszcze dwa razy szybciej. Silnik 250 jest bardziej dynamiczny, a lepsza dynamika to większe bezpieczeństwo. Może moja odpowiedź była mało konstruktywna (sorrki), ale nie mogę zrozumieć celu takiej przeróbki. Pozdro. W sumie to masz troche racji, tyle że w MZ 250 TS by włączyć ostatni bieg czyli 5 , trza trzymać około 70 minimum, a ja często se lubie tak popierdzieć około 55-65 czyli prędkości na 4. W 150 te prędkości to już raczej na ostatni bieg - czyli mniejsze dużo spalanie niż w 250. No i przy okazji 250 przymula się od takiej jazdy. Wiem że MZ to nie chopper niskoobrotowy... :evil: . ale jeżdże wolno bo lubie. pozdrawiam.

TO czerwony silikon bo odporny na temperatury.

Jesli bedziesz jezdził w 2 osoby to miej zawsze zapas detkę na tył - niezbędnik!!! ( Dotyczy ETZ ). pozdrawiam

AHa, a jeśli chce wymienić same łożyska bo się zapiekły ( czy zatarły ) to czy też musze szukać specjalisty , czy sam to moge zrobić ? pozdr

A czy mozna odwrotnie , tzn . przełoźyć silnik z MZ TS150 do ramy od TS 250/1 ? Dla mnie 250 za szybka :cry: . pozdrawiam i czekam na konsteruktywne wypowiedzi.

Witam Ja nie wiem czy motur mój będzie już chodził ( duża szansa że ta, ) ale jednakże mogę zaprosić na przejażdżkę po okolicach i takie tam. najwyżej będę oprowadzał simsonem. :D Jakby co to dzwon ,( okolice Łodzi ) pozdrawiam . PS co Cię tu ciągnie ? :|

Moc - ok.10KM - on tak mówi , prędkość max to 90km/h , po przewierceniu tłumika ( bardzo mało , tylko jedna dziurka ) - przed tym jechał mu 80 km/h . pozatym silnik zadziwiająco długo trzyma w miare niską temperaturę w jeździe po crossie. motorek wytrzymuje nawet ok.4metrowe skoki. co do innych maszyn to nie wiem.

Jaki jest w ogóle sens w takim tuningowaniu skuterów, nie prościej kupić załóżmy GS 500 i pojechać te 180 km/h bez problemów i taniej i bezpieczniej i przyjemniej. Ludzie :| pz

Co do Austrii to pare rad - nie stawaj na autostradzie, a tym bardziej nie śpij na dziko 15 m od niej - nie remontuj motocykla na polu namiotowym, i najlepiej nie jeździj po nim bo cie mogą z niego wywalić . ( samochodem to oczywiście można , ale motorkiem nie :D ) - nie przekraczaj nigdzie prędkości - bierz jedzenie i części jak linki detki i inne pierdoły z Polski. - nie dzwoń z tamtąd do Polski - jak musisz jeść to kupuj wszystko w marketach jak Hofer , Lidl , Zielpunkt, - UWAGA - TAM JEST WSZYSTKO ZAMKNIĘTĘ W NIEDZIELE. narazie tyle. pozdrawiam

witam kolega ma yamahe DT 80 i cyka mu jak zegarek , non stop ostra jazda po lasach a silnik chodzi bezawaryjnie, i tylko łańcuch i zębatki wymienia ( no i oponki ).

Witam a nie myslałeś o Simsonie AWo 425 - piekna maszyna , czterosów , bezawaryjna , no i przy okazji weteran - a ceny umiarkowane - za 3 tyś kupisz ideała., są też przerobione na chopperki i sam o takiej maszynce myśle. pozdrawiam

no ja też wiem swoje, że przy piłowaniu ts 250 pali 3,7, przy jezdzie w miare spokojnej 3 - 3,2 . poniżej 3 tez mozna zejść. pozdr

Mz jest warta inwestycji, tylko czemu każdy pisze ETZ to nie rozumiem i ngdy tego nie zrozumiem. pozdrawiam

Jeśli chodzi o wygląd , to ER 5 rządzi, po prostu piękno.

dobra, jeszcze jedno jak jest z częściami ? czy można cokolwiek dostać ?

masz taką funkcję na lampie - kluczykiem kręcisz do oporu w prawo i wtedy możesz odpalic moto na pych z rozładowanym akumulatorem - tak piszą w książce. a czy z kopajki go tak uruchomisz to nie wiem. pozdrwiam

Na rowerze z górki - 65 km/h - mogłem szybciej ale strach wygrał Mz - 110 km/h , - ale nie ciekawie - wole 65 km/h autem - 130 - Tico, też to nie na ten sprzęt prędkość narazie to tyle