-lisio-

Piękny klasyk, ale zmień przednią gumę bo- przynajmniej na zdjęciach- wygląda jakby była " z epoki" produkcji motura.

Już Ci Cosmoo zazdroszczę FJR-y. Dla mnie to sprzęt marzeń i naturalny następca dużej XJ-ty, ale jeszcze na ten sezon sobie daruję. DragStarem 1100 jechałem tylko raz ale nie mogę powiadzieć, żeby mi się źle jechało, byłem zaskoczony pozytywnie. Inny klimat zupełnie niż motocykl turystyczny. Kiedyś mam nadzieję przed śmiercią, kupić sobie coś na kształt DragStara, ale jesze nie teraz. Może za 20 lat, jak zdrowie pozwoli.

Przestań jeździć na moto w dresie wtedy nie będziesz się ślizgał :icon_twisted: . A tak serio to kup kawałek skóry najlepiej licowej naszyj na d..e i po wewnętrzych stronach kolan i motocykla trzymaj się kolanami, ewentualnie coś takiego na bak http://allegro.pl/stompgrip-na-bak-honda-cbr-600-rr-03-06-07-11-i1992028604.html

Powinieneś jeszce napisać, że niekatowana i jeżdżona turystycznie co ładnie by kolidowało z Twoim avatarkiem :icon_biggrin:

Wszystkie urządzenia jakimi w chwili obecnej dysponuje policja wyrażają stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu w mg/l. Jeśli dmuchnął 0,21 mg/l to w promilach będzie ok 0.43, tak więc mocne wykroczenie kierowania w stanie po użyciu alkoholu. Niech się ciwszy, że nie dmuchnął 0,25 mg/ lub więcej bo wtedy już by figurował w KRS jako karany. Zasada jest prosta jak piłeś nie jedź, bo jazda typu może już mogę a może jeszcze nie to proszenie się o kłopoty

Przy takich priorytetach jak napisałeś to zastanawiałbym się między VFR800 i CBR1100XX. W mojej ocenie nie ma sensu kupować takiego samego motocykla tylko na wtrysku. Lepiej było poprzedniej CBR-y nie sprzedawć :icon_razz: Kilofazera bym sobie darował- ponoć przy przebiegach rzędu 25 tyś wycierają się krzywki wałka rozrządu

Ta jest tańsza http://moto.allegro.pl/honda-cbr-1100-xx-super-blackbird-dodatki-i1871877878.html

Krzychu, wklej w aukcji linka do tego paciaka w Legionowie na placyku CSP, gdzieś w necie widziałem jak łamiesz to lusterko :icon_biggrin:nalazłem :icon_mrgreen:

ja kupowałem tu http://www.ggtrading.pl/glowna.htm płaciłem chyba po 6 zł za sztukę. Zostawiłem zacisk i tłoczki dorobili naprawdę idealnie, chyba nawet lepiej niż oryginały. Polecam gorąco- naprawdę fachowcy.

To czy szybciej czy wolniej się jeździ decyduje raczej szybkość z jaką koło się obraca a nie szerokość opony :icon_mrgreen: . Raczej koledze chodziło o to, że na szerszym kapciu będziesz musiał większej siły użyć przy skręcaniu. Jeśli chodzi o jazdę na wprost to podobno bardziej stabilnie, tylko przy chopperowej trakcji z taką oponą i z Twoim doświadczeniem to raczej komfortowo nie będziesz się czuł na krętej drodze :icon_razz:

Jam ci był na tym sławetnym szkoleniu. Potwierdzam, było dokładnie jak Tomek mówi :banghead: na szczęście prawie wszyscy uczestnicy byli absowentami właśnie tej "pewnej szkoły w Warszawie" i większość herezji odfiltrowaliśmy, chociaż wcale nie było ich tak wiele. Podsumowując- nie żałuję, że brałem udział w tym szkoleniu, na pewno nauczyłem się więcej niż gdybym siedział w domu, chciaż są pewnie dużo bardziej skuteczne szkolenia. A YOUBY-ego muszę zatrudnić, żeby mi przód pozamykał :icon_biggrin: , albo sam sobie zamknę- papierem ściernym :icon_razz:

Ja z plecakiem na XJ900 ,kolega na dużym Bandycie wyjeżdzam w sobotę na południe. Na razie plan jest taki, że planu nie ma. Chcemy pojeździć trochę po Bieszczadach,zajechać do Wieliczki, po Tatrach też chętnie się pokręcimy. Wracamy do domu w piątek.Jakby co wal na PW

Dzięki za odpowiedzi, przekonaliście mnie. Muszę jeszcze zorganizować sobie wolny poniedziałek albo piątek i wyskoczę. Wszyscy macie takie zajefajne foty w awatarkach w dużych pochyleniach. Też chciałbym sobie podobną cyknąć, tylko czy fotograf uchwyci tą ulotną chwilę, bo mam wrażenie że po takim złożeniu, następna sekunda to w moim przypadku snop iskier, połamane kierunki i podnóżki :icon_mrgreen: Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na torze. W razie co duża czarna XJ to ja :icon_twisted:

Mam od jakiegoś czasu ochotę przejechać się na tor do Radomia a nigdy na takim stricte motocyklowym torze nie jeździłem. Niestety mam pewne obawy czy mój sprzęt i poziom umiejętności nie zepsuje zabawy innym, jak jest to zorganizowane z tego punktu widzenia?? Chodzi mi głównie o przetrenowanie złożeń i przyzwyczajenie błędnika do pochylenia, nie o jakąś ekstremalną jazdę :icon_mrgreen:

Po słowie "PILOT" powinno być jeszcze coś dodane bo są np. Pilot Road, Pilot Road 2CT, Pilot Sport, Pilot Power i każda z tych gum ma inną chrakterystykę, chociaż jak do ZX6R to raczej Pilot Roady to nie są :icon_biggrin: . Napisz co to za "Pilot" i podaj cenę jaka cię interesuje

To chyba to http://www.minskmaz.com/news/motocyklista-zginal-w-wypadku-na-krajowej-2-ojce?f=2

Ja tam kupiłem dużą XJ-tę dwa lata temu, nawinięte mam już 14 tys km. Jeśli interesuje cię wygoda na motocyklu to ciężko znależć jakiś lepszy, szczególnie dla dwóch osób, ja sam mam podobne "parametry" co ty i jęźdźę sporo z plecakiem. Nawet między kufer a małżonkę ostatnio zapakowałem namiot i śpiwory i też małżonka nie narzekała na wygodę. Jak chcesz mieć lepszą dynamikę to musisz ją wyżej kręcić, bo jak dla mnie to od 7 tys to też ma niezłe odejście. Najszybciej poganiałem ją ok 210 km/h w dwie osoby, miałem jeszcze trochę zapasu ale zaczęło mi się lusterko składać i małżonka pukała mnie już w nerę :icon_mrgreen: Spalanie we dwie osoby w zakresie 110-140km/h w ok 6-6,5 l/100 km. Pozdrawiam i gorąco polecam ten motocykl, na pewno najlepsza relacja ceny do jakości.

Mam zamiar polecieć podobną,(albo nawet tą samą trasą ) w pierwszej połowie września. Jak będziecie już "po" dajcie znać jak było, :icon_rolleyes: może będziecie mieli jakieś kontakty na dobre noclegi itd.

Panowie jeśli Was nie interesuje taka pomoc czemu zabieracie głos w temacie. Jak będziesz miał Marian połamany kręgosłup to psycholog Ci go nie naprawi, ale postara się żeby Twoje podejście do życia i takiego dramatu się poprawiło. To tyle. Was to nie dotyczy, to już ustaliliśmy ale jest jeszcze wielu userów forum, którzy być może w odróżnieniu od was docenią, że ktoś chce bezpłatnie zapewnić pomoc psychologiczną po traumatycznych przeżyciach. Pozdrawiam założycielkę tematu

Ja wstępnie bym się pisał wraz z plecakiem i może jeszcze kumpla lub dwóch na moto zorganizuję

Ja też miałem taki dylemat. Po przymierzeniu się do obu motocykli wybór padł na Div 900 i by l to również mój pierwszy moto. Nawet przez chwilę nie żałowałem tej decyzji. Motocykl faktycznie sporo waży. Na początku trzeba do tego przywyknąć. Najwięcej problemów właśnie ze względu na wagę jest przy wyprowadzaniu motocykla z garażu i przy prędkościach manewrowych chociaż o dziwo całkiem nieźle sobie w korkach radzi ( ma bardzo wąską kierę). Jeśli chodzi o czynności serwisowe to podobnie jak w XJ600 tylko dostępność części jest trochę mniejsza. Co do dalekiej turystyki to za takie pieniądze nie znajdziesz lepszej maszyny

Masz 100% racji. Poza tym z 50km/h moja XJ-ta hamuje na naprawdę krótkim odcinku a R1 jak mi się zdaje to sport więc i heble ma dużo ostrzejsze

A świstak siedzi i zawija. Nic nie buli, nie opowiadaj bajeczek. A w dodatku może jeszcze pójśćna chorobowe 100% płatna pensyjka i odszkodowanie dodatkowo mu wypłacą jeśli był na służbie. Wszystko z kieszeni podatnika. A do tych co go tak bronią. Jak się ja wysypię na moto, to ja płacę za naprawę i jeszcze można mandat dostać za nie zapanowanie nad pojazdem. A tu co, wyjątki, lepsi i gorsi? Mam go gdzieś. Powinni od niego ściągnąć kasę, ale jest jak jest. Każdy powinien za swoje zabawy odpowiadać. Ale tylko zwykły obywatel jest w d. klepany Zasadniczo to g.. wiesz, jak nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj. Policjanci pobierający pojazdy służbowe opłacają co miesiąc ubezpieczenie OC w razie uszkodzenia mienia powierzonego. Dotyczy to również radiostacji itp oraz ew, opłacenia przez ubezpieczyciela porady prawnej. Tak więc jednak odpowiada materialnie. Jak tak zazdrościsz to przyjmij się do Policji, zobaczysz jaki to lekki chleb. Wierz mi, ten policjant bardzo by chciał dostać mandat i te 6 pkt karnych. Niestety po wyjściu ze szpitala czeka go jeszcze bardzo nieprzyjemna rozmowa ze smutnymi panami z wydziału kontroli, postępowanie wyjaśniające i dyscyplinarne, tak więc wcale nie jest tak różowo.

Dziś odebrałem kask. Projekt i wykonanie Grzegorza. Jestem mega zadowolony, wszystko wykonane naprawdę fullprofessional. Każda złotówka wydana na malowanie kasku (a wcale nie było ich wiele :icon_razz: ) to naprawdę dobra inwestycja. Grzegorz wkłada dużo serca w swoje prace i to widać po wykonaniu, potrafi doradzić i podpowiedzieć gdzie szukać inspiracji. W sumie to za taką kasę jaką zapłaciłem za malowanie nie spodziewałem się takiej wysokiej jakości wykonania. Jak widzieliście w poprzednich moich postach tego tematu dosyć sceptycznie podchodziłem do nowego aerografika na forum. Okazuje się że zupełnie niesłusznie. Jeśli ktoś się jeszcze waha niech przestanie, bo jak znam życie Grzegorz za jakiś czas będzie zwiększał stawki za wykonanie grafik- popyt nakręca cenę a o popyt na jego prace nie powinien się martwić. Jakby ktoś chciał obejrzeć mój kask to zdjęcia są pod tym linkiem http://www.facebook.com/album.php?fbid=136661836405738&id=128492157222706&aid=28037 ale one nie oddają jego uroku jaki jest w rzeczywistości.

Pewnie siedzi za posłużenie się sfałszowanym dokumentem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: