Skocz do zawartości

-lisio-

Forumowicze
  • Postów

    170
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez -lisio-

  1. Małżonka dobiegła w czasie coś ok 4:30, w dobrym zdrowiu. Co do startujących to na drugim i trzecim miejscu byli Polacy. Co prawda drugi- mimo, że Polak karnacją był bardzo zbliżony do zwycięzcy :) . A co do startujących to jak na każdym biegu jest to impreza międzynarodowa, przyznasz chyba, że jakby np. Maraton Komandosa mogli biegać tylko mieszkańcy Lublińca albo w Dębnie tylko mieszkańcy Dębna to frekfencja byłaby słaba.
  2. Ja bym pojeździł, ale żona maraton biegnie w Warszawie i muszę jej bidoniki na trasie podawać ;) Dziś trochę przewietrzyłem maszynę
  3. Ja jeszcze od siebie dodam, że w Chorwacji Kuny wypłacałem z bankomatu bo tak jest najtaniej. Co do Czarnogóry, jest tak jak pisze Piter. Najkorzystniej wychodzi płacić kartą, chociaż mieliśmy przypadek w Serbii gdzie nie przyjmowali Visy, natomiast inne a i owszem ;)
  4. Musisz mieć paszport i ubezpieczenie Zielona Karta na motocykl. Opłat drogowych nie ma, bo nie ma i autostrad. Nie wiem jak w BIH, ale w MNe nie ma na pewno.
  5. No chyba, że będziesz kupował od forumowicza fazera, wtedy wsyscy kumple z forum będą jeszcze zachwalać sprzęta, możliwie ze niesłusznie ;)
  6. Potwierdzam, Fazery to bardzo udane sprzęty, poszukaj w Warsztacie, może Paweł z Zielonki pomoże. Z tego co pamiętam kiedyś świadczył takie usługi.
  7. Właśnie kończymy dzisiaj pobyt w Montenegro, jutro powrót przez Serbię i Węgry do kraju. W tą stronę jechaliśmy przez Czechy i Austrię. Pobyt naprawdę udany gorąco polecam miejscowość Petrovac. W każde miejsce łatwo dojechać. Pogoda nas nie rozpieszcza przed chwilą była burza.mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Pozdrawiam i życzę miłego wyjazdu i dobrej pogody. Lwg
  8. Paula jesteś na pierwszym miejscu w plebiscycie na "archeologa roku" :)
  9. A puki co Kargulo to zapraszam na przejażdżkę do Czarnogóry. Wyjazd w niedzielę rano powrót 16.09. załatwiaj urlop i dawaj z nami. Sylwek też jedzie :)
  10. tomjag, masz pewne, że w przyszłym sezonie Ci trochę głowę pozawracam bo zamierzam pojechać w te rejony na ok. tydzień. Chyba najciekawszy zakątek Polski, nie obrażając innych zakątków :) oczywiście to moja subiektywna opinia, ktoś może się z tym nie zgadzać. W zeszłym roku przejazdem byłem w Złotym Stoku i też odwiedziłęm tą kopalnię złota. Fotki fajne, ktoś został wychlastany dupochlastem ??
  11. W przyszłym sezonie planuję wybrać się w tamte rejony na min tydzień, bo jest faktycznie co zwiedzać. Niestety w terminie w którym jedziecie, ja nie dam rady. Wszystkim szerokości i przyczepności, wracajcie cali i nie zapomnijcie napisać jak było.
  12. Regis- jaki koszt miałeś noclegów w MNe i HR? Myślałem żeby w okolicach Omisia dwa dni noclegu a reszta w Petrovacu. Ponoć noclegi i jedzenie w MNe tańsze niż w Chorwacji. Ja mam zamiar pojechać przez Bratysławę i tam pierwszy nocleg, potem Plitvickie Jeziora (tam drugi). Następnie wybrzeżem do Omisia wjazd na Sv Jure a potem przez Dubrownik do Mne- powrót przez Serbię, Węgry, Słowację z noclegiem w Serbi. Na wszystko mamy 15 dni.Myślicie że plan rozsądny? Zakupiłem już przewodniki po HR i MNE, czekam aż mi przyślą.
  13. Piter widzę, że sporo jeżdzisz w tamte strony. Planuję się wybrać do Chorwacji i Czarnogóry w okresie od 02.09-16.09. Gdzie poleciłbyś dłuższy pobyt- Cro czy MNe, bo mamy zamiar zatrzymać się dwa razy po 4 dni na wybrzeżu?
  14. Wybieram się wraz z małżonką i kuzynem od 02.09 na ok. 14 dni. Napisz czym jeździsz, jaką prędkość przelotową preferujesz, jakie noclegi itd. My mamy zamiar poplażować ok trzy dni w rejonie Omisia i ze trzy w rejonie Dubrownika.
  15. Mazdą skręcał w lewo i nie ustąpił pierwszeństwa. Moto to BMW na olsztyńskich blachach
  16. Wygląda to mniej więcej tak, że po przyjeździe na tor wypełniasz formulaż, że zapoznałeś się z regulaminem, jakim moto przyjechałeś itd. Następnie dostajesz opaskę na rękę coś jak w hotelach z opcją allinclusive :) Można wjeżdżać i wyjeżdżać kiedy się chce oczywiście w ramach sesji za którą się zapłaciło. Dobre ubranko trzeba wziąć i długie rękawice. Gość jadący przede mną CBR929 miał szlifa gdzie przejechał po asfalcie ok 2 m i rękawiczki skórzane przetarły się na wylot. Ciałko na szczęście nie ruszone. Asfalt na torze jest dużo bardziej chropowaty niż na drodze, przynajmniej takie jest moje subiektywne zdanie.
  17. Jakby ktoś chętny ja planuję pojechać z małżoną do Chorwacji na dwa tygodnie na początku września. Więcej luzu na drogach, pogoda stabilna i ceny noclegó już z poza sezonu. Prędkość przelotowa 100-140. Trasa przez Słowację i Węgry, bez wielkich przelotów między noclegami (ok. 500 km). Na razie więcej szczegółów nie znam. Chcielibyśmy zatrzymać się u znajomego Chorwata niedaleko Omisia na ok 3 dni i poplażować, powrót może być przez Czarnogórę i Serbię Przepraszam, że się dołączyłęm ale chyba nie ma sensu zakładać osobnego tematu w końcu kierunek ten sam
  18. Widzę, żę chyba się nie zrozumieliśmy. W moim poście, który wywołał tą dyskusję emotikony znalazły się nie bez przyczyny, zwyczajnie żartowałem. Cieszę się , że się nie napinasz na oblatywanie kogokolwiek bo ja również wyścigowcem nie jestem i ścigać się z nikim nie mam zamiaru. Byłem dziś w Warszawie i z chęcią bym się z Wami przejechał ale za późno przeczytałem powyższego posta. Peace Bracia i SIostry i LWG :)
  19. Fajnie że jeździ z wami kilku "konkretnych gości", szkoda, zę żaden z nich nie napisze nic konkretnego np. w dziale "Sport" czy "szkoła jazdy" skoro mają taką wiedzę i doświadczenie. Szkoda że nie masz dystansu do rzeczywistości, ale jak to mówią: ..... uderz w stół...Forum Motocyklistów powstało żeby motocykliści wymieniali się informacjami i w miarę możliwości pomagali sobie. Co do wspólnego polatania to bardzo chętnie się wybiorę gdzieś z waszą grupą, i pewnie nie będę najwolniejszy. Poza tym temat na pewno nie jest twój bo został założony na długo przedtem zanim zarejestrowałeś się na Forum. Szybki 81 dzięki za konkretne wskazówki, napewno skjorzystam wolną chwilą
  20. Jakiś tydzień temu pojeździliśmy po Warszawie z kolegą kargulo z naszego forum i pod Stadionem Narodowym podjechał do nas motocyklista z Bułgarii w drodze do Finlandii ( to taki kraj niech się nikomu nie kojarzy :biggrin: ), bo szukał punktu do wymiany opon do swojej ZR7. Na pytanie co mu się najbardziej w Polsce podoba- odpowiedział, że drogi. Pytałem się go dwa razy a on niezmiennie twierdził, że drogi mamy bardzo dobre i on chciałby żeby w Bułgarii też takie były. A co do odcinków o których pisze Daruś to jutro sprawdzę jak to rzeczywiście tam jest, bo właśnie wybieramy się na dwudniową przejażdżkę w tamte rejony
  21. Dobra dobra, nie piszą gdzie winkle bo boją się, że ich będę swoim kredensem na tych winklach oblatywał po wewnętrznej :biggrin: Przejadę się kiedy wolnym czasem i sam sobie znajdę ;)
  22. Tylko jej odrazu nie przestrasz. Emocje należy stopniować, jak przestraszysz ją na pierwszej jeździe, to nie dość że sama więcej nie wsiądzie to jeszcze będzie Ci marudzić że jeździsz "jak wariat". A Co do winkli i wskazówek Michalskiego, to na mapce znalazłem tylko jedną stację Lotos i to prawie w samym centrum Radzymina i za chińskiego boga nie idzie się połapać jak dalej od tej stacji :wink:
  23. Jeśli nie byłeś w Bieszczadach to zalecam daleko idącą ostrożność. Drogi są mega powywijane, sam bardzo lubię zakrętasy ale takich jak w Bieszczadach jeszcze nie widziałem.
  24. Bliżej i fajniej będzie w Liwie http://www.gryf.riders.pl/index.php?lang=pl&gr=1&id=9&idp=31 P.S. dalej czekam na namiary winklów pod Radzyminem ;)
  25. No Panowie dajcie jakiś namiar na te winkle pod Radzyminem. Przysięgam na grób mojej drugiej żony, że nie będę Was objeżdżał na tej trasie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...