Skocz do zawartości

wieczny student

Forumowicze
  • Postów

    2747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieczny student

  1. Ja sie na MZ kompletnie nie znam, ale mi się widzą w tym akurat motocyklu na tych akurat zdjęciach błotniki chromowane. Nie bijcie.
  2. Ciekawe kiedy zdradzą takim filmem kilka szczegółów procesu produkowania K7 :buttrock:
  3. Ponad to warto nadmienić, że Kardan (Cardano, o ile mnie pamięć nie myli) nie wymyślił wału, ale połączenie dwóch wałów pracujących względem siebie pod pewnym kątem. Zatem powiedzenie "wał Kardana" to nadużycie i błąd w fachowym nazewnictwie. No ale co ja się tam będę wymądrzał...
  4. Podoba mi się motocykl, który wpadł dziś w dziurę w asfalcie o wymiarach 30cm głębokości 30cm szerokości i 50cm długości przy prędkości 60km/h i nie zrobiło to na nim większego wrażenia, a kierowca poczuł jedynie lekkie puknięcie w nadgarstki, czyli... moja Africa Twin ;)
  5. Ja mam TKC80. Myślałem o Tourance'ach, ale czasem jeżdżę po lesie i szosowe opony to porażka. I powiem jedno: są świetne na ancfalcie, mokrym ancfalcie, a w terenie radzą sobie znośnie. Nie ma jakiejś wielkiej rewelacji, bo bieżnik tylnej opony nei ma agresywnej rzeźby. Natomiast da się wyprowadzać ładne kontrolowane boki i ma się pewność, ze opona wróci na swój tor jazdy po puszczeniu gazu. Dopóki nie kupię sobie jakiegoś lekkiego enduraka to Afri będzie jeździła na TKC.
  6. Tomblack, nawet nie zakładaj takiego tematu w dziale "Weterany/Klasyki". Może w dziale Motorowery szanowne gremium tamtejsze zapiało by z zachwytu do Twojego dzieła. Tutaj, w "W/K" nieoryginalny Junak został już nie raz mocno zbesztany. Nawet 100% oryginał z wypolerowanymi deklami wzbudził pewne zamieszanie (ale w skali mikro) na łamach tej części forum. Nie próbuj zmieniać tematu. Mogłeś zrobić ładnego Junaka. Nie zrobiłeś. Teraz z tym żyj :icon_mrgreen: , albo zrób na oryginał, i jak Ci się nie spodoba to sprzedaj. Za ładnego Janka dostaniesz należytą kasę. Wtedy sobie będziesz mógł przespawać Dniepra na cokolwiek chcesz :icon_mrgreen:
  7. Dorzuć jeszcze akumulator z boku http://allegro.pl/item255173509_junak_zare...rozrusznik.html A tam dupa tam...
  8. Niestety przez te idiotyczne przeróbki ceny oryginałów idą jeszcze bardziej w górę. Tobie wild chyba też wygarnąłem kiedyś za tego Junaka :D
  9. Masz jakiekolwiek pojęcie o zabytkowych motocyklach?
  10. Nie ripostowałem, bo wiedziałem że gwardia z działu weterany/klasyki mnie poprze. Wiedzą o co chodzi. Także pyzdra widzisz... Pokazuje go ludziom, niech więc będzie przygotowany na krytykę. Powinien być przygotowany. A patrząc na jego dzieło - nawet musi. Przerabiać, to sobie kolego możesz Dniepra kanapowca, a nie Junaka. A tłumaczenie:" mój motocykl, moja wizja", jest nie na miejscu. Jest to argument w przypadku każdego motocykla nie będącego kawałkiem historii motoryzacji. D*pę przed mocnym laniem może uratować mu tylko fakt, że najistotniejsze i najrzadsze części tego motocykla pozostały nienaruszone umożliwiając powrót do oryginału. No i to koło od Syreny z tyłu... Mam takie jedno w garażu. Kupiłem na allegro, żeby nie poszło do Junaka. Za żadne pieniądze nie oddam :wink:
  11. Spierdo*łeś Junaka. Da sie chociaż wrócić do oryginału?
  12. A do tego Oxfordy wyłączają się automatycznie, gdy braknie ładowania. Dobry patent, choć bywa, że jak się ma je włączone na 75 lub 100% mocy, to na obrotach jałowych z włączonymi światłami potrafia się manetki wyłączyć (patrz: miasto, postój na czerwonym świetle). Natomiast jak się ma 50% lub 60 (wystarczająco grzeją) to jest spoko na światłach. Dziś sprawdzałem. Producent pakuje do pudełka kable zarobione tak, by je od razu można było podłączyć bezpośrednio pod akumulator. Posunięcie to powoduje, że byle przechodzeń może je włączyć, ale sterownik ma czujnik napięcia na klemach akumulatora. Gdy spadnie ono do 11.5V manetki się wyłączają. Podłączyłem, sprawdziłem... Najwyraźniej niedokładny mam multimetr, lub nie zrozumiałem tej części angielskiej instrukcji, bo grzały przy napięciu 11.47V. Nie ryzykując podłączyłem pod pozycyjne. Dzięki temu nikt mi ich nie włączy bez kluczyka.
  13. Daytona i Oxford to ta sama liga. A Saito... Ja nie zaryzykowałem.
  14. Jak na razie tyle http://rally.rsc.pl/Rzemieslnik_web/tekst.php?id=80
  15. Niedawno kupiłem te z ostatniego linka. We wtorek wysłane, w piątek przyszły. W pudełku jest wszystko co potrzebne by zamontować. Jestem zadowolony. W temperaturze około 0*C jeżdżę w rękawiczkach rowerowych i jest gorąco. Ciepło w dłoniach czuć jeszcze długo po zejściu z motocykla. A Saito odradzają - pękają maty grzewcze, rozszczelniają się przewody wychodzące z manetki, są rakotwórcze i powodują impotencję. Warto dołożyć stówkę.
  16. LM Maria wygląda naprawdę fajnie. A Kazmir... Kazmir kupił sobie Afryke :D. I chyba jak na razie jedynym minusem, który odróżnia AT od jego poprzedniej XL to to, że niestety XRV nie ma oryginalnego malowania. Jeśli nie będzie do tego problemów z regulowaniem luzów zaworowych silnika 750 w ramie 650 to będzie miodzio :biggrin:
  17. Rozumiem, że "Folp" to określenie obraźliwe...? Jeśli tak - K1 jak najbardziej. Natomiast R1200C Montauk jest fajny.
  18. Ja mam zmienione klamki. Zarówno sprzęgło jak i hamulec mają dodatkową śrubę regulacyjną. W efekcie jak raz ustawię śruby w tarczy kotwicznej/dźwigni wysprzęglającej to już ruszać ich nie muszę, wszelakie regulacje odbywają się przy klamce. Linek z tego co mi dane był się zorientować jest kilka... Tez kiedyś jedną skracałem będąc nieświadomym różnic. Musisz kupić odpowiednią linkę (do tej dwurozpierakowej tarczy) i będzie gites :biggrin:. PS: choć w sumie nie do końca rozumiem... Jak skrócili pancerz? Pozbawiając go metalowego zarobienia na końcu? Jak to się zgniata?
  19. Mam "duplex" i nie narzekałem. Na mokrym koło blokowało, na suchym piszczało aż miło. Też w Uralu (tarcza z dniepruchy). No ale ważne jest jeszcze z czego są zrobione okładziny, czy przylegają całą swoją powierzchnią (lub jej prawie całą częścią).
  20. Skoro kołkowane są takie wspaniałe, to po co ktoś się ich pozbywa...? Moralizatorsko przynudzając - nie oszczędzaj na oponach... Lepiej mniej pojeździć, ale na zdrowych gumach. Miejsce kołka to osłabienie powierzchni opony. Zdejmowałem kołkowaną oponę z motocykla (SV650, mniej masy, mocy i momentu niż w VFR), i w miejscu kołka zaczął odchodzić płat gumy, odsłaniający kord. Rób jak uważasz, ja kupiłem pierwszy raz w życiu nowe opony i nie żałuję ani złotówki. A satysfakcja z przyszlifowania centralki Afryką na kostkach jest wystarczająca by połechtać motocyklowe ego :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...