KML

Ja dzisiaj uszczelniałem pokrywe od filtra oleju, użyłem czerwonego sylikonu. Odrazu po dokręceniu nadmiar trzeba wytrzeć szmatką, nie zostają żadne ślady po sylikonie.

A ja u siebie głowice muszę dokręcać 28-32 Nm :D

sql napisał: Sprawdziłem w katalogu koszt 39 zł. za 400 ml. trzeba się zaopatrzyć :D

Na początku przez kilka godzin ładowałem tyciutkim prądem a potem trochę zwiększyłem. Narazie jest ok, wygląda na to że ten sezon spokojnie wytrzyma :D

Ja musiałem wymienić akumulator w zeszłym sezonie. Przez całą zimę nie ładowałem go bo zapomniałem albo mi się nie chciało. Po sprawdzeniu okazało się że akumulator to kompletna padaka, nawet zwykła żarówka nie chciała się zaświecić po podłączeniu do niego. Uzupełniłem płyn i nałodowałem go teraz jest ok trzyma całkiem nieźle, a już myślałem że będzie do wyżucenia.

A jakim olejem nasanczacie filtry powietrza? Jest to jakiś specjalny olej, czy zwykły silnikowy?

Korzystając z tematu zadam pytanko. Przed remontem miałem zalany silnik olejem mineralnym 20W50 , czym mam go zalać teraz gdy jest po remoncie. Mogę zalać półsyntetykiem czy muszę mineralnym?

U mnie po założeniu nowej uszczelki pod pokrywe zaworową nadal ciekło dopiero posmarowanie sylikonem załatwiło sprawe. Zbyt duża ilość sylikonu zostanie wysiśnięta na zewnątrz ale i do środka, drobne kawałi wyciśniętego sylikonu mogą zapchać jakiś kanał olejowy i wtedy będzie lipa, więc nie można z tym przesadzać :?

Filu napisał: Ja zastanawiam się czy kupić do siebie orginalny licznik za 100zł. czy właśnie taką sigme. Obecnie też mam rowerowy ale już nie działa, a orginalny rozwaliłem kiedyś podczas gleby. PS. czy ta orginalnie montowana sigma ma podświetlenie?

A jednak to nie tylko mi MITAS popękał, teraz kupiłem komplet MICHELIN-ów przód T61 3.00-21 ,a tył DESERT 140/90-17. Czy ktoś śmigał już na tych oponkach, ciekawy jestem jak będą się sprawowały.

To takie specjalne utrudnienie, coś jak w lesie :D Wypożyczasz motocykl a jak rozwalisz to płacisz ;) czysty zarobek ;)

Wypas sprzęcik, czy ten licznik jest orginalny KTM-a czy dorabiany?

A propo oringów w Wa-wie na ul. Łopuszańskiej znajduje się firma GG TRADING która dorabia oringi i inne uszczelniacze. Wczoraj kupiłem u nich oringi do gaźników oraz pod korki zaworowe. Za 9 gumek zapłaciłem 24 zł. nie wiem czy to drogo ale obsługa była super. Sprzedawca pytał się gdzie dany oring będzie pracował czy w paliwie, czy w oleju , w jakim ciśnieniu i temp. Pokazałem im stare oringi na wzór, zrobili pomiary i dobrali identyczne. Polecam. Wcześniej gaźnik miałem uszczelniony sylikonem i żeczywiście po kontakcie z bęzyną przestawał uszczelniać.

Ja też uważam że na filtrach się nie oszczędza, tymbardziej że to jawka a filtr do niej w porównaniu do japończyków to grosze. Poszukaj może dostaniesz do niej filtr z gąbki, będzie troche droższy ale jak się zabrudzi to można go wyczyścić i ponownie nasączyć. Nie pij i nie jedz nic do końca miesiąca to na filter uzbierasz ;) ja tak zawsze robie i działa :lol: :lol: :lol:

Nie wiem jak E-08, ale ja mam na tyle E-09 i muszę powiedzieć że dobrze jeździło mi się na tej oponce w terenie jak i na asfalcie. Niestety zauważyłem na oponie drobne pęknięcia, co jakiś czas między kostkami. Nie mam pojęcia czy to taki urok opon MITAS, czy ta moja była jakaś ferelna :roll:

Może wyskocze trochę z tematu ale chciałem podziękować CZMIELOWI za zgranie mi serwisówki do HONDY XL600. Wielki DZIĘKS stary, Jest to kniga z wydawnictwa HAYNES. Zeskanowana stronka po stronce, obecnie używam książki wydawnictwa CLAYMER-a ale ta też napewno się przyda , jutro biorę się za studiowanie. Masz u mnie piwo ;)

Ja już widziałem kilka motocykli z tak założoną oponą a strzałka wskazywała dobry kierunek. Więc może to taki model opony. ;) PS. jak się wkleja fotke w posta ? :roll:

Fajna, tylko szkoda że tak daleko. ;) Ja z chęcią przerobił bym jakiś hipermarket na coś takiego. Wywalić wszystkie regały aby powstała pusta hala, wysypać trochę piachu i gotowe. :twisted: W pomieszczeniach magazynowych zrobić sklepy motocyklowe i wypożyczalnie crossówek. Najlepiej Tesco bo jest blisko mnie ;) Wchodzi ktoś w taki interes, szukam sponsora na zfinansowanie mojego pomysłu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Miałem kiedyś tylną większą o kilka zębów (nie pamiętam o ile) i moto miało zarąbiste przyspieszenia ale prędkość max to ok. 100-120 Km. Przy takiej prędkości wskazówka obrotomierza była już na czerwonym polu i jak jechałem tak gdzieś w trasce to dużo palił no i silnik się katował. ;)

Ryży Koń napisał: Mam jedną zębatke przednią, która jest nowa ale ma jeden ząb więcej niż ta zamontowana na moto. Zastanawiam się czy kupić komplet zębatek takich jak powinny być, czy założyć tą o jeden ząb większą i dokupić tylko na tył. Piotr Dudek napisał: Czyli rozumiem że mam kupić komplet takich jakie są montowane orginalnie ;) A tą większą powiesić sobie na ścianie jako ozdobe ;)

Może taka jego natura, wszystkie starsze XL-ki wydają charakterystyczny gwizd z silnika.

Fajnie że powstał temat, jutro też jade kupić klocki.

Wszystko się da skrucić szlifierką kątową :mrgreen: A tak na poważnie widziałem kiedyś moto które było podwyższone ale z amorkiem nic robione nie było. Kolo przecioł rame w miejscu d*py kierowcy w otwory wsunoł dwa dopasowanę pręty stalowe wygięte pod odpowiednim kątem. Na te wygięte pręty nasunoł tylną część ramy i wszystko pospawał. Tak chyba podnoszą zadupki w streetach. Osobiście nie radze kroić ramy chyba że wiesz co robisz ;)

Ryży Koń napisał: No dobra, a większą o jeden ząb na przód bo taką właśnie mam (nówke) i nie wiem czy kupować teraz dwie takie jak były czy dokupić tylko na tył. :roll:

Pamiętam że też kiedyś chciałem kupić Xene ale nie pasowała mi na tarcze i musiałem kupić U-locka. ;)