KML

WOW, pełen wypas , już dzisiaj zaczynam pisać list do mikołaja :) To najlepsza muzyka dla ucha, podobne wrażenia są podczas odpalania sprzęta po remącie :mrgreen:

Hah, Bartosza spotkałem, życzenia złożone a za zdrowie wypiłem 0,5l (coli) :D bo tymbarków nie widziałem :D Pozdro!!!

Ja też się wybieram w sobotę rano, będzie ze mną Data7 i może Mario. Napewno wypijemy tymbarka za twoje zdrowie, niestety o procentach mogę zapomnieć bo na 14:00 muszę się stawić do roboty :x

Czy w ten piątek czyli 1.04 pojawi się ktoś z was w 200?

Blazej_mtx napisał: Jutro prześle Ci scana z katalogu będziesz tam miał fotke oraz wszystkie wymiary, z tego co widzę to czerwona jest trochę droższa więc chyba będzie lepiej przemalować . :) Pozdro

Blazej_mtx napisał: Tak jak pisałem LARSSON , za 97 zł. kolory różne.

robak napisał: A czy oba łańcuchy były o-ringowe? Ja właśnie założyłem O-ringową 520-tke firmy RK, zobaczymy jak to się będzie sprawować. Poprzednio nie wiem co miałem za łańcuch, ale zbyt często naciągać go nie musiałem.

enduroguy napisał: Hm, gdzie ją widziałeś w ruchu? Podobała mi się bardziej od większości tych czyściutkich maszyn. Nawet zapodałem fotki w albumie: http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=219 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=223 A co do kierownic to w Larssonie można dostać kiery firmy Tommaselli w cenach od 97 zł. do 204 zł. Używam kierownicy tej firmy już od roku i narazie dzielnie się trzyma. :)

HubZG napisał: Wydaje mi się że ten kask to Osbe bo ma identyczną skorupe, różni się od starego modelu tylko naklejkami.

Wróbel napisał: He, a teraz jeszcze produkują łańcuchy pod kolor motocykla, zresztą opony też.

Ja dotychczas waliłem kolejną warstwe smaru bez czyszczenia łańcucha, ale ostatnio po założeniu nowego zestawu coraz częściej zastanawiam się czy nie kupić takiego odsyfiacza. Mówicie że ropa też się nada, bo odsyfiacz kosztuje ok 35 zł. i podejrzewam że taki pojemnik szybko się kończy 3-4 mycia. No napewno szybciej niż smar do łańcucha.

O FUCK, widzę że Warszawa się wybiera a ja oczywiście pracuję :evil2:

Ja wogule nie posiadam rozrusznika i z odpalaniem nie miałem nigdy problemów. Jak moto było zimne po dłuższym postoju to kopałem go 2 razy na wyłączonym zapłonie aby zassał paliwko, trzeci kop przy włączonym zapłonie zawsze był skuteczny. Gdy silnik już pracował tego dnia moto zaskakuje od pierwszego kopa. Jak kupisz moto odpalane z kikstartera nie zapomnij zaopatrzyć się w odpowiednie buty, bo naprawde krzywde można sobie zrobić.

Ja napewno się pojawię, jeszcze jacyś chętni?

Tutaj masz więcej na ten temat: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=23234 Warto przeglądać archiwum, jest tam już sporo cennych informacji :P

Tutaj masz linka gdzie temat jest bardziej obszerny: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=22511 Ja też teraz wymieniałem napęd i również zrobiłem to bez rozkówania, trochę zabawy jest ze zdięciem wachacza ale się opłaca.

UWAGA!!! Właśnie dostałem maila od organizatora imprezy, termin jest taki jak na stronie więc 20-22 maja. POZDRAWIAM!!!

Możliwe że łańcuszek puka o silnik, nie odpalaj go bo jak ci przeskoczy to zawory będziesz miał do wymiany mi tak się stało już 2 razy. Mały luz tu , mały luz tam i w sumie dodać jedno do drugiego to powstaje całkiem spory. Może to swożeń, nie ma luzu w tłoku ale może wybił się już w korbowodzie. Ja wymieniłem u siebie swożen i niby stukanie lekko ucichło, ale i tak ma mały luz ponieważ wybity jest już otwór w korbowodzie. Niestety nie ma wnim żadnej tulejki aby można było ja wymienić. Pozostaje wymienić cały korbowód lub dopasować grubszy swożeń ale wtedy i tłok tzreba dopasować lub przerobić.

Może być fajnie, młyn na maxa jak znudzi ci się oglądanie jednego to idziesz w inne miejsce 8) A do tego super piknikowy klimacik słoneczko, muzyczka i piwko :roll: Co do terminu to trzeba czekać na odzew RUDEJ :?

Tu macie linka do imprezki w Modlinie tylko coś mi się data nie zgadza z tym co podała RUDA wcześniej. http://www.twierdzamodlin.pl/program.html

Z tego co kojaże to użytkownik o nicku "Nitomen" jest świeżym właścicielem takiej Kawki. Kontaktuj się z nim, może odpowie na twoje pytania. Napewno jakieś informacje znajdziesz w archiwum. Pozdro KML!!! Dopisano: Znalazłem linka na allegro: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=45556590

Kiedyś widziałem taki patent w DR800, koleś zamontował zbiorniczek z olejem na wysokości akumulatora. Pod zbiorniczkiem był mały zaworek za pomocą którego regulował przepływ oleju, coś ala kroplówka tylko żadziej kapało. Dalej był wężyk wzdłóż wachacza aż do tylnej zębatki, tam przymocowana cienka metalowa rureczka wycelowana w strone łańcucha. System działał, łańcuch smarował się samoczynnie podczas jazdy i potrafił więcej kilometrów przejechać. Cały ten zestaw wykonany był przez użytkownika teg DR-a, są również takie użądzenia w sprzedaży. To tak przy okazji w temacie :D Ja osobiście zawsze stosowałem spraye, wydaje mi się że smarowanie olejem to nie jest zły pomysł tylko trzeba się liczyć z tym, że olej ma słabą przyczepność i siła odśrodkowa rozchlapie go do okoła. Więc trzeba smarować częściej no i pewnie więcej jest roboty z czyszczeniem zachlapanej felgi. :?

Strzałek_t napisał: No wiadomo Osbe jest wykonany z jakiegoś udarowego plastiku, przynajmniej tak wygląda. Ozdobiony jest naklejkami które nie są pokryte żadnym lakierem zapobiegającym odklejanie. Co do wygodności, źle mi się w nim nie jeździło, ale ciekawi mnie dlaczego można znaleźć użytkowników tego kasku pomiędzy osobami które biorą udział w rajdach. Przecież skoro stać te osoby na motocykl za naście, a nawet eścia tysięcy to chyba te 300-400 zł. nie robi rużnicy.

robak napisał: Ostatnio przeglądając stronki o tematyce enduro, oraz oglądając rużne filmiki zaobserwowałem że uczestnicy rajdów mają kaski Osbe. Nie wydaje mi się że jest to spowodowane niską ceną, ponieważ sprzęty na których jeżdzą są całkiem niezłe. Czyżby ta firma niebyła taka zła, czemu na forum ogólne zdanie o tej firmie jest kiepskie? Ja osobiście używałem tego kasku i nie mogę o nim nic złego powiedzieć, wiadomo wyglądem odstaje od kasków bardziej znanych firm no ale cena też się różni.

Może by tak położyć moto na boku aby olej nie wyciekł i odkręcić pokrywe, najprawdopodobniej trzeba będzie wymienić uszczelkę. Ale skoro ten szlam jest nadal w oleju, to nie ma pewności że znowu nie osadzi się na szkiełku :roll: