Skocz do zawartości

robak

Forumowicze
  • Postów

    1807
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez robak

  1. odsetki za 2 tyg z wartosci 100 zł nie przekroczą chyba nawet 2 ziutków :D a tak btw w urzędkach skarbowych w książkach, które pomagają w wycenie pojazdu ceny sa chyba niższe niż w przypadku eurotaxu. za dt płaciłem 80 zł, cena w ich książce 4400zł , obniżyłem ją o maksymalna stawke 400 zł, chciałem na skarbowce przyoszczedzic :D to było prawie 2 lata temu, a ostatnio w pzu sprawdzałem ceny eurotaxu, i przy tym samym modelu (teraz już o 2 lata starszym) jest cena 5,9 zł. a może motory są jak wino, im starsze tym lepsze (droższe) :D

  2. a skad bierzecie plastik ktorym uzupelniacie ubytki ??

    co w ręke wpadnie :D ja kiedys własnie próbowałem obudowy od starego tv, ale jakos bardziej mi podpasowała obudowa od gramofonu, kształt i grubosc kawałka plastiku podobny to tego, który potrzebowałem. i okazało sie, że fajnie sie topi.

     

    jak ktos klei owiewki żywicą to naprawde warto chociaż leciutko połączyc je (przetopic na łaczeniu) lutownicą, wtedy nie trzeba sie martwic, że wypłynie ona na zewnętrzną strone (ta bardziej reprezentacyjną :D)

  3. wyslij mi zdjęcie swojej tarczy to napisze, czy mam taką samą i czy pasuje :D

     

    brakuje tarczy hamulcowej, mysle zeby zrobic tak ze wyciagne zacisk, spuszcze plyn i narazie bede ostroznie jezdzil tylko z tylnim hamulcem

    a nie szybciej bedzie odkręcic zacisk, pompe od kierownicy i kółeczko, ktore trzyma przewód hamulcowy ?? :D albo odkręc tarcze i wtedy nie musisz zdejmowac zacisku, tylko wyjmij klocki i zabezpieczenia

  4. ja kleiłem w taki sposób m.in. podstawke pod zegary, ale zamiast opalarki użyłem zwykłej lutownicy :mrgreen: . polutowałem nią pęknięcia dokładnie przetapiając oba elementy na lączeniu, do tego brakowało mi jeszcze rogu tej opodstawki, ok. 5 cm, no wiec znalazłem kawałek plastiku , lutownica, znowu dokładne przetopienie na łaczeniu obu elementów. dla wzmocnienia jeszcze odrobinka żywicy :D od wewnętrznej strony a na zewnętrzna strone szpachla żeby powierzchnia była gładka

    :D

  5. motoczlowiek lej 1:30 tak jak podaje serwisówka do twojego sprzeta.  

    na tamtym oleju pisze 1:50 gdyz kazda pila motorowa powinna miec taka mieszanke a ty przeciez nie jezdzisz na pile motorowej tylko na motocyklu wiec lej tak jak podają dla danego moto.

    zgadzam się

    tylko czy ten olej do pił to nie jest syntetyk ? jak wczesniej lałes mixol a teraz zalejesz syntetyka to mozesz uszkodzic silnik, do syntetyk moze rozpuscic nagar i dojdzie do rozszczelnienia silnika :idea:

  6. Gixer daje rade, szkoda że go nie ma na forum bo znał sie na rzeczy :D

     

    ale wie ktos moze jak sie tak pali gume w jezdzie?

    jako początkujacy stunter :D moze cos podpowiem. jak miałem aprilke 50-ke to robiłem to na nawierzchniach szutrowych z dużą łatwoscia 8) , na scigaczu jest to proste bo kierownica jest nisko i znaczna czesc masy ciała mozna przeniesc na rece czyli na przód motocykla, trzeba się mocno wychylic nad zegary i ewentualnie oprzec sie lekko nogami o zbiornik. na asfalcie motocyklem duzej pojemnosci jest to bardziej ryzykowne bo moze się skonczyc jazda na jednym kole albo upadkiem na plecy :D tak więc na początku proponuje spróbowac na szutrze lekkim strzałem ze sprzęgla i na niskich obrotach.

     

    a na asfalcie "klasyczne" palenie gumy wychodziło mi dużo gorzej po czesci przez to, że brakowało mi siły na porządne docisnięcie przodu moto , po czesci przez słabą moc silnika

     

    ps. na aprili na szutrach "palilem gume" :D tez siedząc na zbiorniku z nogami na lampie 8) . najwiekszym problemem było sie tam wdrapac :D

  7. no ale do sedna sprawy, co myslicie o tych "grzybkach" o których pisałem wyzej? macie jakis cynk, ze moga działac tez na psy czy tylko na zwierzyne lesną.... :?:

    to akcja z wilczurem i babka na pasach odbyło się przy predkosci ok. 70km/h wiec moze patencik by zadziałał i psinka by mnie nie zaatakowała. ja mimo wszystko zakupie to "cus" tak na wszelki wypadek :D

    ps. filmik, jak 2 kolesie zapodawali przecinakami po ostrych zakrętach, jednemu wpadła sarenka pod koła 8O http://www.scigacz.pl/files/films/mala_sar...79fecc52b38ef8b

  8. Jak myślicie, dużo byłoby roboty z tym zaworem YPVS??

    ze zdjecia wynika, ze brak jest linek, które nim sterują. mozliwe tez, ze nie ma silniczka , który steruje tymi linkami/zaworem. czyli zawór jest ciagle w jednej pozycji, a powinien się obracac w zależnosci od tego, jak wysokie są obroty. pomaga on poprostu w uzyskaniu wiekszej mocy w szerokim zakresie obrotów czyli to, co napisał Strzałek

     

    Oprócz tego, nie wydaje wam się ta DT jakaś dziwna?? => chodzi o inny tył, kanapę i kierownicę, tak jakby była uszkodzona lub byłby to składak??

    przecież wyżej napisałem, a wracajac do tego stelaza to albo jest beznadziejnie zrobiony albo wygięty i wyglada jakby podstawka pod tablice rejestracyjną miała sie zaraz zetknac z kolem :roll:

  9. A hamowanie samym tylem to jakos sobie niewyobrazam.. no moze pomijajac jazde w terenie cross/enduro, ale w tym temacie to jestem prawie laik..

    w terenie używa sie obydwu hamulców, jak nie jest zbyt slisko to główna role spełna hamulec przedni, przynajmniej ja tak jezdze i puki co jeszcze jestem cały (sprzet też) :D a na asfaltach zazwyczaj używam przedniego, tył okazjonalnie, dużo tez zalezy od rozmieszczenia masy przod/tył, gdzie np w sportach przy hamowaniu większosc masy przenosi się na przód, w czoperkach wyglada to tez juz troche inaczej

  10. to chyba najodpowiedzniejszy dział na ten temat ale do rzeczy:

     

    na dzisiejszej przejażdzce jechałem łąką, nagle zobaczyłem pięknego dobremana z pięknymi białymi ząbkami. gdy mnie zobaczył, zaczął biec w moją strone (co za piękny widok :D ). jakies 2 KM mniej i zostałbym jego obiadem 8O :)

     

    jakies 2 lata temu jechałem miastem, na przejsciu dla pieszyc stała starsza pani z wilczurem, gdy się zbliżałem pies wciągnal swoja włascicielke na pasy i sie na mnie rzucił, zjechałem na srodek drogi i na lusterka minąlem się z nadjeżdzającym z naprzeciwka katamaranem

     

    było jeszcze kilka mniej groznych sytuacji z mniejszymi pieskami i pomyslałem sobie żeby na moto zainstalowac takie "cos" co wytwarza dzwięki niesłyszalne dla ludzi ale odstraszajace zwierzęta. sprzedają takie cos w każdym sklepie z akcesoriami samochodowymi, na stacjach, w marketach itd. wygladają jak grzybki , wysokosc ok 3 cm, wiec nie bedą psuły wygladu sprzęta :D działają chyba powyzej 50 km/h za pomoca pędu powietrza. tylko dedykowane sa chyba przede wszystkim na zwięrzęta typu sarny , dziki itd. ciekawe czy psy takie dzwięki by odbierały.... co sadzicie o moim pomysle?? :mrgreen:

    ps. jasli to działa na psy to jest to super sprawa dla włascicieli enduro i wszystkich jeżdzących na 2T, bo szczegolnie na nie reagują pieski :D

  11. A co sądzicie o tych Dt'kach?  

    http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=39085582  

    ma straszna tylna lampe, jest podwyzszona w stosunku do orginału, stan gorszy od tej, którą ma na sprzedaż mój kumpel :)

     

    do ceny zakupu trzeba doliczyc kilkaset zł za zarejestrowanie, kupic owiewke i zrobic siedzenie, sportowy wydech ( + ), jak jestes przesądny to musisz po zakupie odrazu zdrapac numerek 13 z plastików :D

     

    ładna i zadbana bestia :D

     

    Moj kumpel znalazl za 3500zl Dt125 z 1997 po remoncie generalnym, w super stanie na papierze

    promocja jakas czy cuś :?: normalna cena za takiego sprzeta to ok. 6 tys. (ps. sprawdzałem ceny z eurotaxu- 5900 za ten rok dt-ki :idea: ) jak ten koles ma na sprzedaz jeszcze jakies moto to załatw mi koniecznie jego numer :D

     

    może jeszcze napisz, ile mozesz przeznaczyc na zakup moto, bedzie łatwiej cos doradzic :idea:

  12. -cos kombinowane z łancuchem, zrobiony na 2 zapinki, zebatki chyba w stanie srednim

    -sporo elementów pordzewiałych, pewnie sporo czasu stał pod chmurką

    -oblesna siateczka we wlotach, każda sróbka inna, kierownica troszke straszy

    -kanapa jest nieorginalna, zachodzi na bak

    - z tyłu jest zrobiony nieorginalny stelaż na lampe, kierunki, błotnik itd, brak jest bagażnika a składa się on z 2 czesci

     

    troche trzeba przy nim podlubac, powiedz ile chce ten koles to powiemy czy cena jest okazyjna :)

  13. wzrost: 186cm  

    moto moze byc bez papierow bo bede smigal raczej po lasach ale jakby bylo z papierami to też by było spoko  

    wtedy moze zrobilbym A1 i je zarejestrowal

    z tym wzrostem nie ma sie co martwic, że moto bedzie za wysokie :)

    szukaj takiego z papierami, bo moto bez papierów na 99% jest kradzione, trudniej je pózniej sprzedac no i masz mimo wszystko jakies tam schizy że nie masz papierów wiec ewentualna kontrola policji .......

  14. no to daj sobie z nim spokój, jak nie ma papierów to koles napewno nie zgodzi się na sprawdzanie moto na policji. moto pewnie jet kradzione, po co pakowac sie w ewentualne kłopoty.

    nie masz papierów=>nie mozesz jezdzic po ulicy

    za 3 tys. cos znajdziesz, musisz tylko dokładnie zbadac stan techniczny bo czesci do włoszczyzny i japonców sa dosyc drogie.

     

    To bralibyście go czy lepiej coś innego w tej cenie, jeśli coś innego to co?

    standardowa odpowiedz : dt 125 :) za ta kase wielkiego wyboru nie bedzie, nie patrz za bardzo na marke tylko na stan techniczny.

    a przede wszystkim napisz, czy szukasz enduro czy crossa .... ile masz wzrostu , gdzie i w jaki sposób masz zamiar użytkowac moto.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...