Skocz do zawartości

robak

Forumowicze
  • Postów

    1807
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez robak

  1. tak jak wczesniej obiecalem => oto dowod ze moja DT ® jest najlepsza i najładniejsza 8) przy waszych pruchnach jeszcze nie widziałem takich kociaków wiec to chyba cos znaczy :)

    http://www.members.lycos.co.uk/robakpoland...%20dt%20avi.jpg (to bedzie moj avatorek , tylko teraz są jakies problemy z aktualizacja profilu)

     

    http://www.members.lycos.co.uk/robakpoland...d/n%f3%bfka.jpg a to zeby nie było ze to nie moj sprzet (mozna poznac po zlotej feldze, teraz cale moto wyglada troche inaczej => jeszcze lepiej 8) ) wiekszej fotki pokazujacej całą ...hmmm... maszyne :) nie dostaniecie wiec nawet nie proście ;)

     

     

    co do wydechow w dt to na niemieckiej stronie jest pokazane, jak zrobic koncowke z puszki po WD 40 8O :mrgreen: myslalem że tylko polacy potrafia kombinowac :mrgreen: i szczerze powiem że wyglada ładnie, tylko wizualnie jest za chudy :D

     

     

    ja u siebie nie mam "gasboxu" . tak juz kupilem i ta dziurka jest zatkana zatyczką żeby nie lapał lewego powietrza :) ale to chyba nie ma wpływu na prace i żywotnosc silnika, jak myslicie?

  2. gratuluje sprzeta

     

    a co do malowania => jesli zadajesz te pytanie to chyba znaczy że nie masz doswiadczenia z malowaniem. a malowanie plastikow jest trudniejsze od malowania blachy , bo do podkladu, bazy itd dodaje sie odpowiednia ilosc uelastyczniacza zeby lakier nie pekal i nie schodził podczas wygiecia danego elementu. koszt samych materialów to ponad 150 zł, jak zrobisz sam to stracisz kase, czas a lakiernik ktory bedzie kladł nowa warstwe wezmie wiecej kasy za "poprawienie" spierd***nej roboty :)

  3. AF-1 czyli starsza siostrzyczka RS-ki ;). najciekawsze są wersje futura i replica z rocznika ok 91. , wizualnie od rs roznia sie tylko zadupkiem (plastikiem pod tylnym siedzeniem) .sam kiedys takim jezdziłem 8) fakt, odglos malo ciekawy albo duuuuzo zmienia zamontowanie innej koncowki tłumika (ale nie przelotowej tylko zamknietej tak jak w oryginale w dt) :) sportowe koncowki tez prawie nic nie zmieniaja (zamknieta koncowka niestety zabierze pewnie jednego kucyka)

     

    troche denerwujaca jest 3 biegowa skrzynia, zeby moto jakos przyspieszalo trzeba wkrecac obrotomierz na czerwone pole :twisted: a to nie prawda , ze taka 50-ka nie mozna poszalec (oczywiscie tylko po miescie) :twisted: tylko na gumie jezdzic nie chciala (za długi pierwszy bieg i słaaabiutki silnik na obrotach ponizej 7 tys

  4. ps. moja ładniejsza  

     

    NIe prawda   . Pozatym Twoja pewnie gorzej gania bo ma z przodu zlota felge a z tylu srebrna (to wplywa na geometria) hehehehe  

     

    czlowieku, to jest aluminiowa obrecz D.I.D. 8) wplyw na jazde ma taka że przód jest duzo lżejszy niz oryginal przez co ciezko utrzymac go na ziemi, kolo caly czas w powietrzu :twisted: :D

    a jak kociaki leca na tego sprzeta 8) fotka jutro, bo musze zeskanowac :D

  5. ja bym pokombinowal troche z katem ustawienia kanapy, zauwaz ze jesli z przodu bedzie felga 21 to kanapa bedzie miala najwyzszy punkt przy zbiorniku a najnizszy na miejscu pasażera. troche malo po endurowemu , caly czas bedzie Ci sie slizgala dupa na tył motocykla. jesli do tego dojdzie za sliskie obszycie siedzenia to jedynym ratunkiem bedzie nieuzywanie kanapy ;)

    ja bym jeszcze przy tej okazji skrocił troche tylny błotnik bo wg. mnie troche za bardzo wystaje za tylnym kołem ( ale to tylko moja opinia)

     

    powodzenia przy dalszych pracach

  6. a romecik w lesie to juz poezja ;) sam sprawdzalem. kiedys jak mi sie skonczyla przednia opona to zamiast ja zmiennic wsadzilem cale kolo od komarka :lol: i to bylo prawdziwe enduro, z przodu wieksza a z tyłu mniejsza felga :mrgreen:

     

    w terenie skonczyl tez swoj zywot, podczas przejazdu przez stromy row spadl lancuch i pekl karter przy zebatce zdawczej w taki sposob ze sie ona przestawila i chyba nawet biegi nie wchodzily. oczywiscie "naprostowałem" pozniej ta zebatke i karter młotkiem 8O , ale wystarczylo to tylko na 50 metrow jazdy :lol: ;)

     

    az łza sie w oku kreci ;)

  7. ok, tak jak obiecalem zdaje pierwsza relacje z eksploatacji łancucha (RK) i zebatek z larsona

     

    narazie przejechalem jakies 300 km i musialem juz naciagac lancuch ( o jeden numerek na naciagu)

    ogolnie lancuch powinien przez te 300 km byc docierany jednak u mnie nie było takiej mozliwosci, szczegolnie w 1 dzien kiedy musialem nadarzyc za kolesiem na xr 600 :twisted: ;)

     

    ale nie jezdziłem po blocie i wodzie, tylko 2 razy przejazd przez mala rzeczke

     

    za jakies czas kolejna relacja :lol:

  8. ostatnio znalazłem metode na to co zrobic gdy zakopiemy sie na stromej górce (podjezdzie). kilka razy zrobilem tak, ze zsiadlem z moto, dociażylem przod (zeby nie oderwalogo od podłoza) , wbilem jedynke i gdy tylne koło zakopywalo sie jeszcze glebiej zaczelem pochylac motocykl na bok, tak ze zaczął kopac ta dziure na "szeroko" i tylne kolo nie jest juz zakopana po wahacz. duzo latwiej jest tak wyciagna go z dziury i dopchac na wierzcholek wzniesienia niz wyszarpywac recznie ;)

     

    ok, wczesniej byla mowa zeby wozic ze soba telefon. ale gdzie do cholery ? to samo z dokumentami. przeciez w spodniach nie ma kieszeni (zakladam ze jezdzimy bez kurtki), z narzedziowki na tylnym blotniku moze wypasc a noszac go na pasie moze zrobic krzywde podczas upadku.

     

    kolejna sprawa to to ze troche boje sie jazdy na stojaco :oops: ;) czesto mi sie zdarza ze przednie koło wpadnie na jakies bloto, liscie i inne takie i gleba jest blisko. i wtedy oczywiscie ratunkiem jest noga. ale jesli jedziemy na stojaco to nie mamy mozliwosci podparcia (przejscie z pozycji stojacej na siedzaca i podparcie noga zajmuja za duzo czasu).cholera, zle nawyki bo dopiero po poltora roku sie dowiedzialem ze nie tylko zawodnicy jezdza na stojaco wiec przez ten czas weszlo mi to w krew. teraz coraz czesciej jezdze na stojaco ale ciagle mam jakies obawy :?

    moze mi ktos dokladnie wytlumaczyc jakie sa korzysci jazdy na stojaco i kiedy to stosowac bo nie chce znowu wpajac sobie zlych nawykow ;) konkretnie => czy wtedy kiedy znamy teren, przy malych, przy duzych predkosciach, na jakim podlozu.

    wiem ze duzo jest na ten temat do powiedzenia, ale widze ze bardzo duzo osob jezdzi wylacznie na siedzaco wiec moze nie tylko mi sie przydadza takie porady

  9. podobno wsciekla charakterystyka silnika czyli nie bardzo na poczatek , slyszalem opinie ze zamiast zxr 400 lepsza na poczatek jest cbr600 bo jest lagodniejsza :o

     

    dochodze do wniosku, ze chyba juz nikt nie kupuje dizmarow i gieldy motocyklowej, kazdy tylko na tym allegroi sie slini :? a przeciez w tych gazetach jest o wieeeele wiecej ogloszen niz na allegro

  10. IHMO cena jest zbyt wysoka w porownaniu do jakosci ;) kask jest chyba produkcji polskiej, jakosc wykonania gorsza niz w tornado czy tigerach!!!!! a jak wiadomo tornado można kupic za 80 zł a nie za 180 jak w tym przypadku. skorupa kasku miejscami potrafi byc o 100% grubsza/chudsza niz w innym oddalonym o kilka centymetrow 8O w dodatku wykonana jest chyba ze zwyklej zywicy. a naklejki to chyba przedszkolali by lepiej naklepaly ;)

     

    z goglami to samo, gabka chyba cieta z metra i klejona na supre glue ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...