-
Postów
1807 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez robak
-
-
hmmm pierwszy raz takiego widze :roll: z czesciami pewnie bedzie ciezko, chyba ze to to samo co gn
ale za ta kase spokojnie mozesz znalesc dt z 97-99 roku :) duuuzo wieksza radocha , niz z takiego suzuki 8) no chyba ze zalezy Ci na 4 T
-
chyba GN ??
a co tu blokowac, przeca to ma z 15 koni :)
-
witamy na forum
moze jeszcze napisz, czym jezdzisz :) bo watpie, zebys ktos chcial jezdzic wr-ką za simsonem i na odwrot ;) ;)
-
no gratulacje :banghead:
w koncu sie doczekales, mam nadzieje, ze bedziesz zadowolony :P
ps. a te siedzenie takie było od nowosci, czy jest troszke obnizane pod tyłkiem kierowcy?? kumpel ma xt z 94 roku i jest proste (tak jak w dt) ....
-
a nie lepiej cz cross?? kiedys tez nie mialem zbyt dobrej opini o tych sprzetach, jednak na forum ten sprzet jest przedstawiony jako naprawde dobry sprzet. po dobrym ( a jednak niezbyt kosztownym) remoncie potrafi wiele wytrzymac i nie psuje sie co chwile. polecam poszukac o tym troche w dziale enduro ;)
-
osobiscie sam miałem w tym roku ochote na xt i to ten model po 91 roku, czyli mniej terenowy :P o czym w sumie nie wiedziałem. fakt, bałem sie troche , że bede musiał zapomniec o moim kochanym błotku :twisted: i innych takich, bo XT może byc za ciezkie, a przede wszystkim ma silnik chlodzony powietrzem, przez co gwaltowne ochlodzenie go woda może spowodowac "malutką " awarie ;) :roll: czyli teoretycznie TT bedzie dla mnie lepsza. tylko jak to sie sprawuje na asfaltach?? nie ukrywam, ze troche czasu tez tam spedzam :P to samo tyczy sie XR-ki....( mowa o motocyklach w granicach 88-92 roku, bo bede miał na nie ok 6 tys)
jednym słowem, szukam enduraka, któremu nie straszne glebokie błoto, woda,piach, waskie scieżki i w miare szybka jazda w terenie, a za razem takiego, którym da sie poruszac po miescie, raz na jakies czas wyskoczyc w dalsza trase z plecaczkiem i przy okazji poswirowac troche na tylnym i przednim kole. i to wszystko za jakies 6-7 tys.... jakies propozycje?? cuda czasami sie zdarzają :P
-
słyszalem kiedys, ze mozna spróbowac sprejem do przyciemniania kierunkowskazow, ale nie wiem, czy to prawda i jakie są efekty ;)
-
-komar, romet ... itd.- po kilka sztuk z kazdego modelu :lol: (w tym jeden z romecików był mój 8) )
-wsk, wfm, mz, jawa itd - tak jak wyżej ;)
-aprilia af-1 50- 2 szt (w tym jedna moja 8) )
-yamaha rd 80- sztuk 1
-dt 80 i 80 z cylindrem 110- kilka sztuk
-dt 125r- kilka szt. ( w tym jedna moja 8) )
-kawasaki ltd 454 (czoperkowate)- pierwsza przejazdzka duzym sprzetem, przypadkowo postawiłem go na gume :mrgreen: :twisted: :P
-quad suzuki
- i pewnie jeszcze jakies...
mam nadzieje, że w najblizszym czasie pewnie uda sie wycyganić od kumpli xr , xt i fzr 600 :P
-
a jak masz kontrakton to ile Ci wtedy leci? (jezeli nie przelaczysz czegos tam przy 6 tys obr. na 3biegu)
jesli pod kontaktron jest podłączony przełacznik i w odpowiednim momencie sie go nie przełączy to sprzet leci tylko 80 km/h, bo kostka nie jest oszukana.
tylko, ze ja kontaktron mam zdemontowany i dalej jedzie tylko 80....
ale tak jak pisalem wczesniej, szukam metody odblokowania, w ktorej nie bede go musial przelaczac za kazdym razem, kiedy bede chciał przekroczyc 80 km/h (wiadomo, ze jest to denerwujace)
wiem, ze np. w holandi sa surowe kary za odblokowywanie sprzetow i nieposiadanie odpowiedniej kat. prawka, wiec dużo sprzetów odblokowanych posiada takie przelaczniki, ktore są w maire dobrze ukryte i przy kontakcie z policja zostaje on przelaczony w taki sposob, że moto/skuter w tym momencie sa zdławione :lol:
-
powodem moze byc tez chyba wybite/żle skrecone łozysko w glówce ramy, albo żle wsadzone lagi w półke....
a ja u siebie mam chyba takie cos, że podczas naciskania przedniego hamulca kolo sie delikatnie skreca. nie wiem, czy za duzo pije i mam dziwne filmy, czy tak jest naprawde .... :lol: ktora wersja wg. Was jest bardziej prawdopodobna??
-
fulla nie zarejestrujesz bo nie ma homologacji do jazdy po drogach
dzisiaj na allegro widziałem zarejestrowaną cr-ke 250 (chyba).
to sie nazywa "jedna na milion" :mrgreen: ;)
-
rozbierałem ostatnio dt 125 kumpla (98 rok). on sie na tym kompletnie nie zna i prosił, zebym sprawdził, gdzie ma blokady. i okazuje sie, że tez ma kontaktron przy predkosciomierzu i zarazem jest on napedzany ślimakiem. pisze to, bo Błazej_mtx podeslał mi info z netu, ze jest to niemozliwe wiec myslelismy, ze mam nieoryginalne zegary ...... :roll:
ps. rozcinal ktos juz kostke CDI w dt?? co tam jest oprócz wiazki kabelków?? :lol:
-
dzieki LesniK za odpowiedz :P
po dłuzszych przemysleniach tez mi sie wydaje, że powodem zatarcia był brak oleju. chociaz mysle, ze ten tłoczek nie chodziłby zbyt dlugo z racji tego, że były spore szpary miedzy gladzia cylindra a pierscieniami ;) moto by było slabowite.
co do szlifierni, to ta napewno nie byla dobra. facet podobno czesto psuje robote. mi sie akurat udało, ale sprzet kumpla opisany wyzej mial juz mniej szczescia. jeszcze nie wiem, jak zakoncza ta sprawe, ale na nastepny szlif cylinder pojedzie do złotowa do porzadnej firmy (70 km w jedna strone)
ps. a wie ktos moze, jak prawidłowo ma byc ustawiony dozownik w dt?? ile luzu ma byc miedzy plastikowym kółkiem , na ktore jest załozona linka a tym "ogranicznikiem" ?? wystarczy 3 mm czy mieszanka bedzie zbyt uboga??
-
jakis czas temu w "mechanice ogolnej" był temat, w ktorym jest sporo linkow do stron z róznymi napisami na moto. napewno cos sie znajdzie na cbr-ke ;)
-
PS: Ciekawe ilu z wypowiadających sie w tym temacie zapina pasy w samochodzie przecież to prawie to samo
ja pasów w puszce nie zapinam nigdy ;) zle sie wtedy czuje , jakis taki skrepowany :lol:
bez kasku nie jezdze dalej niż 500 metrow od garażu. nawet nie lubie jezdzic bez kasku :)
-
no panowie !! pomózcie cos bo może kolejne 200 zl pójdzie w błoto ;)
-
gratulki ;)
ja bede nastepny 8) :)
-
pozwole sobie skopiowac link podany przez Łukasza_SE w dziale sport/naked/....... ;)
pewnie widzieliscie kiedys zdjecia yamahy R1 utopionej do połowy w blocie , albo wyciekajacej z wydechu wody z piachem... (nawet były chyba kiedys zdjecia w brudnych fotkach)
-
IHMO wyszła super ;)
-
Dominik, chyba w Bornem ;) ale nie jestem pewny :) moja okolica :) mialem z kumplami w ten weekend jechac tam na poligon, ale kumpel nie zdarzyl na czas odebrac tt-erki brata, wiec sie nie pojawili i z planow nici :? pojechalismy tylko na 2 sprzety i w innym kierunku , ale tez był ciekawie :twisted:
ps. Dominik, i reszta, jak bedziecie w Szczecinku to mieszkancami szczecinka są szczecineczcianie :mrgreen: :D
-
znajomy sprowadził z niemiec dt 125 z 98 roku.
z tego co mowi, przejechał ok. 100 km , zaczeło dzwonic w cylindrze i .... (i teraz nie pamietam czy sie zatar czy od razu rozebrali :D :oops: ).
no wiec sprzeta rozebrano, zakupiono tloczek i dano do szlifu.
i po 1,5 km znowu sie zatarł 8O ;) 8O
od razu mowie, ze dobralem sie po tym do dozowinka i okazalo sie, że wypadlo zabezpieczenie i nie dawal wcale oleju :? to był jeden z powodów zatarcia....
ale teraz najdziwniejsze :!: :!: :!: oba tloki maja dosyc glebokie rysy ponizej sworznia, ale tylko po stronie okna wylotowego i od strony gaznika :!: po wlozeniu samych pierscieni do cylindra okazuje sie, ze jest w ksztalcie "jajka", tzn są szpary miedzy cylindrem (gładzia) a pierscieniem (na wszystkich czterech=> starych i nowych) 8O szpary są po stronach, gdzie na tloku nie widac rys. czyli tam gdzie tłok ma ciasno tam tworza sie rysy :)
w dodatku "przepuszczenie" samego tloczka przez cylinder konczy sie jego zablokowaniem na wysokisci okien (tzn 2 mm przed nimi). trzeba uzyc troche siły zeby go dalej przepchac...
wychodzi na to , ze był żle zrobiony szlif... tylko dlaczego stary tlok ma rysy dokladnie w tym samym miejscu :?: czyzby cylinder juz wczesniej byl "jajkowaty"?? aha znajomy jeszcze na starym tloku mial wodowanie w rzeczce :laughing: ale chyba to nie mialo znaczenia
ps. stary tłok był nominalny, nowy to wloski meteor.
hmmmm teraz przypomnialem sobie, ze ta DT ma 38 tys przebiegu 8O mozliwe , ze to na nominalnym tloku?? aha moto oczywiscie zblokowanie (jak to z niemiec :) )
sorki, ze to takie dlugie, ale chcialem wszystko dokladnie opisac ;)
DODANO:
i jeszcze jedno pytanko :D ile mniej wiecej pierscien ma miec luzu na zamku gdy wsadzimy go do cylindra?? oczywiscie mierzac szczelinomierzem :D bo ten miał za malo jak na mój gust :D
-
DT w dodatku jest lekka (ok. 110 kg)
hmm wszedzie podają 119kg
sprawdzilem dokladniej. DT 125 "na sucho" waży 109 kg, gotowa do drogi 119kg.
-
Igła napisał:
niewiem czy mi sie dobrze wydaje ale to SZR 660 wygląda jak któryś model TZR 125 z silnikiem od enduraka i ubrany w inne owiewki..pewnie chodzi Ci o TDR 125 :idea: tylko że to funenduro czyli z SZR ma malo wspólnego ;)
-
dużo na ten temat jest w dziale "enduro".
generalnie ja swoją DT spokojnie moge sie utrzymac w terenie za honda xr 600 i yami xt 600 a nasza jazda do turystycznych raczej nie nalezy :twisted: ;)
DT w dodatku jest lekka (ok. 110 kg) w porównaniu do 600-tek, czyli dla mlodego człowieka to dodatkowy plus, szczegolnie w terenie :)
Z dniem dzisiejszym...
w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Opublikowano
w rzeczce?? :lol: czy zalal sie gaznik?? :)