Skocz do zawartości

zbyhu

Forumowicze
  • Postów

    4147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zbyhu

  1. Czolem! Na moj gust uszkodzil sie termostat i nie puszczal plynu chlodniczego w obieg - stad wysoka temperatura. Mysle, ze gasniecie moto spowodowane bylo przegrzaniem. Mialem Sevenke - jak ja w korkach zagrzalem do 130 stopni, to rozrusznik nie potrafil zakrecic tlokami, mimo, ze aku bylo dobre. Gdybys mial zdechniete aku, brak ladowania, to nie ujechalbys ani metra po pierwszym zgasnieciu. Potem jak juz grzales, cos nie wytrzymalo cisnienia cieczy chlodzacej, ktora sie po prostu gotowala, pierdyknal jakis przewod i plyn sie wylal. Zlym prorokiem byc nie chce, ale jazda bez chlodzenia czesto niefajnie konczy sie dla silnika... Pozdro
  2. Czolem! Szacun Zjeby!! :evil: Dawno tak udanej imprezy nie bylo :D. Normalnie klimat, jak na pierwszym Rybolu :D. Dobrze, ze tej lodki nie zwodowalismy :P. A wesele bylo chyba punktem kulminacyjnym imprezy :D :D. Az sie dziwie, ze zaden sprzet nie odmowil wspolpracy rano :D. Foty wrzuce, jak je wyciagne z aparatu :P. Tuba - szacun za organizacje i zajefajna miejscowe :biggrin:. Dzieki tez wszystkim, ktorzy byli za fantastyczna atmosfere :banghead:. Pozdro
  3. Czolem! Ja bede pod radiostacja, ale reszta ekipy z Rybola dojedzie pozniej na samam Turawe, bo pracuja. Mowa o Ynciolu i Draco. Moze pod radiostacja zjawi sie tez moj kumpel, z ktorym bylem w Anglii ostatnio. Nie deklarowal sie tu ani razu, ale skoro zlot jest fri ołpen for ewrybody, to łaj not :D. Do zoba pod radiostacja zjeby! :D. Pzdr
  4. Czolem! http://pl.youtube.com/watch?v=f7Ts94rjr4M http://pl.youtube.com/watch?v=DZWy_fASSiQ http://pl.youtube.com/watch?v=0bDsgz2Jmz8 http://pl.youtube.com/watch?v=F06LjugtIUo http://pl.youtube.com/watch?v=4Swzbt76wBM :D Pzdr
  5. Czolem! XJR1300 na wtrysku pali sporo wiecej od gaznikowej wersji. Gaznikowa (na podstawie slow uzytkownikow) przy spokojnej trasce potrafi zejsc do 5, a wtryskowa rzadko schodzi ponizej 7. TDM850 i TDM900 - pierwsza gaznik, druga wtrysk. Ta na wtrysku potrafi spalic minimalnie mniej mimo wiekszej pojemnosci. No ale tez silnik jest znacznie zmodyfikowany w stosunku do 850. Nie ma wiec chyba reguly. Pozdro
  6. Czolem! Prawdopodobnie halasuje wlasnie rozrzad, a scislejlancuszki rozrzadu. Niekoniecznie musza byc do wymiany - mogly sie powiesic napinacze lancuszkow. Co do sprzegla to nie wiem co to moze byc. Mialem podobne zgrzyty w TDM850 i GS500 przy brutalniejszym potraktoaniu sprzegla na zimnym silniku. Na cieplo nie wystepowalo nigdy... I nic sie z tym w sumie nie dzialo. Pozdro
  7. Czolem! Radiostacja musi byc :icon_mrgreen:. Ja sie postaram jakas ekipe skolowac. Ynciol na dzien dzisiejszy jedzie. Browar nie moze, bo ma wesele. Moze Draco Fisher z Rybnika pojedzie - zapytam. Zagadnac Horneta - moze bedzie chetny ze Stella :crossy:. Pozdro
  8. Czolem! Ja sie pisze razy dwa :icon_twisted: Pozdro
  9. Czolem! Browar nie jedzie :biggrin: :]. Czyli teoretycznie 10 osob zostalo :icon_mrgreen:. A w ogole to co, zlot jest, czy niema? Pozdro
  10. Czolem! Olej jest jeden na silnik, sprzeglo i skrzynie biegow, jak w wiekszosci motocykli. Olej najlepiej 10W40 polsyntetyczny - marka dowolna. Mobil, Motul, Castrol - jak uwazasz. Moj ojciec jezdzil na Mobilu jak mial Vulcana. W kwestii obrotow... Silniki V dosyc wyraznie daja do zrozumienia, ze obroty sa zbyt male - da sie to latwo wyczuc. Konkretnej "dolnej granicy" obrotow nie pamietam - przypuszczam, ze bylo to w okolicach 2,5tys.obr. Gorna granica to oczywiscie czerwone pole :icon_rolleyes:. Najlepsze osiagi sprzet wykazywac bedzie oczywiscie przy gornych zakresach obrotow (powyzej 5-6tys.obr), ale do normalnego kulania sie wystarczy spokojnie zakres 3-5tys.obr. O amorkach nic konkretnego nie wiem :]. W zyciu codziennym jednak pompowanie amorkow jest zbyt uciazliwe (jesli nie niemnozliwe), wiec regulacje zawieszenia raczej ogranicza sie do wstepnego naprezenia sprezyn. Pozdrawiam PS Jesli chodzi o czesci, to mysle, ze jedyne co naprawde bedziesz musial kupowac, to filtry, swiece, olej, plyn chlodniczy i klocki hamulcowe :]. A to mozna dostac w niemal kazdym sklepie wysylkowym, jak np. www.moto-akcesoria.pl, www.bielbike.com.pl, www.larsson.pl, czy reklamowane na tym forum jebitnym bannerem cudo.
  11. Czolem! Daj sprzeta do dobrego warsztatu, ktory bedzie w stanie przywrocic gaznikom fabryczne ustawienia. Jesli jest tak jak mowisz, to uwazam, ze masz podobny problem, jak ja z GSem. Za bogata mieszanka (niekoniecznie spowodowana zlymi dyszami). Ew. moze jakies jaja z cieglem ssania, ale nie ma co gdybac, tylko sprzeta dac do doktora ;). Pozdro
  12. Czolem! To moze byc wina gaznikow. Mialem GSa, w ktorym ktos zalozyl za duze dysze w gaznikach. Motocykl jechal 130km/h i jak sie odkrecalo przy tej predkosci, to go zalewalo - raz ciagnal, raz zwalnial. Po wymianie dysz i regulacjach szedl do 170km/h. Pozdro
  13. Czolem! O kufa :). Faktycznie stypa, bo Ynciol z tego co wiem tez nie moze jechac :wink:. Browar wstepnie mi mowil, ze moze jechac. Ja chyba tez :P. Pozostaje pytanie czy warto, bo jest nas na chwile obecna 12 osob :). Pozdro
  14. Czolem! Nod, dobrze ze sie forum podnioslo, bo mozna sie poumawiac co grub przelotowych i miejsc spotkan :). O ktorej pod radiostacja? Pozdro
  15. Czolem! Cos mi sie wydaje, ze to jednak sad musi udowodnic wine oskarzonego, a nie odwrotnie (oskarzony udowadniac swoja niewinnosc). Domniemanie niewinnosci jednak dziala, wiec jesli nie udowodnia Ci, ze to co mowisz np. o tym kupcu motocykla jest klamstwem, to raczej bys sie wylgal. Niestety (a czasem stety) taki mamy kraj, ze nawet jak powiesz, ze porwalo Cie ufo, to bez dowodow, ze klamiesz, wezma to za dobra monete :]. Mialem taka akcje, ze koles na parkingu wpierdzielil mi w samochod. Sam zadzwonil na policje i wykorzystujac fakt, ze nikt tego nie widzial, zeznal, ze ktos mu auto wypchnal z miejsca parkingowego (z ktorego ciezko nawet wyjechac, nie mowiac juz o pchaniu auta z zaciagnietym recznym, bez mozliwosci krecenia kierownica) i zeznal, ze znalazl swoje auto na srodku parkingu wpasowane w moj zderzak. I sie gosc wylgal. Zostalem z rozwalonym zderzakiem i swistkiem o umorzeniu sledztwa. Pozdrawiam PS Takie tematy sa jednak poniekad niebezpieczne. Przeczyta to kilku narwanych malolatow i potem beda spierdzielac przed videorejestratorami...
  16. No, ludzie by uciekali nie tylko motocyklami, ale i puszkami ;). Dobre drogi + rozsadne ograniczenia predkosci - tego nam trzeba. A nie 60km/h na dwupasmowce, bo gdzies bula lub artystycznie wklesla lata po dziurze made by drogowcy. Pozdro
  17. Czolem! Przejzalem caly watek i nie znalazlem swojego osiagniecia na TDM 850 :(. A byo to licznikowe 195km/h :]. 200 nie chciala pokazac (z kuferkiem). Pozdro
  18. Czolem! Potwierdzam! Pierwsze muchy w sezonie na owiewke i kask nalapane :]. 115km, v-max 220km/h :) (na A4). Pozdro
  19. Te sa stare, ale jare :] http://img208.imageshack.us/my.php?image=901176757153uy9.jpg Wesolych Paly! :buttrock:
  20. Czolem! Nikt tu nic nie wie o Basi :buttrock: :buttrock:. Basia zdecydowanie nie jest blondynka :]. Pozdro
  21. Czolem! Aaa, czyli teraz juz wszystko dziala? XJty starszych rocznikow, z pneumatyczna pompka (choc nie wiem, czy z elektryczna nie jest podobnie) mialy zawsze problemy z odpalaniem po dluzszym postoju. Moja mama ma XJ600 i kumpel ze studiow - roczniki odpowiednio '95 i '93. Obie maja tendencje do trudnego odpalania pod postoju dluzszym niz tydzien, a kolega po 2 tygodniach juz z rozrusznika nie potrafi odpalic motocykla. W moim odczuciu problemem jest konstrukcja ukladu paliwowego. W motocyklach pozbawionych pompki paliwowej i z kranikiem podcisnieniowym po dluzszym postoju wystarczy przekrecic kranik na PRI i wowczas gazniki zalewane sa paliwem. Proste jasne i logiczne. W XJ po drodze mamy jeszcze te feralna pompke paliwa, przez ktora paliwo juz samo z siebie nie przeplynie do gaznikow mimo pozycji PRI. A ze jest to pompka pneumatyczna, to dziala dopiero jak silnik sie kreci, czyli jak krecisz rozrusznikiem. Czyli dopiero jak naciskasz starter zaczynasz napelniac gazniki paliwem, mimo, ze trzymales kranik na PRI. Efektem jest dlugie pilowanie rozrusznikiem, nim silnik zaczyna dostawac paliwo. Nie polecam jazdy na PRI. Przy odpalaniu po dluzszym postoju jednak chyba warto z tej pozycji skorzystac. Gdy uruchamiamy motocykl mojej matki po dluzszej przerwie, kranik dajemy na PRI, ssanie i krecimy pare sekund (3-5), po czym dajemy odpoczac akumulatorowi. Po np. minucie kolejna proba. I tak az moto zaskoczy. Zazwyczaj udaje sie przy 3-4 probie. I tez moto nie od razu lapie na wszystkie gary. Tu pozostaje wiec kwestia w jakim stanie jest aku, bo moze sie okazac, ze gdy juz silnik bedzie dostawal paliwo, to z kolei iskra moze juz byc za slaba z uwagi na zdychajacy akumulator. Tak ja widze ten problem. Opieram sie jednak tylko na wlasnych doswiadczeniach z tym sprzetem i obserwacjach jego budowy i zachowan. Pozdrawiam
  22. Czolem! Moja mama ma XJ600 i jest w niej i pompka i kranik podcisnieniowy :icon_mrgreen:. Wiem co mowie :P. Pozdro
  23. Czolem! Kranik jest podcisnieniowy. Powinna do niego dochodzic jeszcze jedna cieniutka rurka, ktora wytwarza podcisnienie w kraniku, ktore otwiera membrane. Dopiero jak membrana jest otwarta, to paliwo na pozycjach On i Res plynie. Zobacz, czy masz przewod podcisnienia, bo bez niego paliwo nie bedzie plynelo. W linku podanym wyzej problem nieodpalania wynikal wlasnie z braku podcisnienia. Pozdro PS Problemem moze byc tez pompka paliwowa.
  24. No, Basie biore :rolleyes: :buttrock: :D :) ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...