Skocz do zawartości

sql

Forumowicze
  • Postów

    497
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sql

  1. takie wały też mają luzy przecież. i jak wrzucasz bieg, to od strony silnika się zaczyna ruszac, a koło przecież stoi. wtedy też masz właśnie ten psztyk.
  2. w Larssonie, 520pn, adaptery do 3umpha - 52,70pln,
  3. mogę ci zrobic zdjęcie jak chcesz - kupiłem 9kę z oryginalnym zestawem :buttrock:.
  4. kołki jak kołki - ale spray do opon jest naprawdę przedni :buttrock:, niby jest napisane że do bodaj 100km/h można, ale wracalismy z Brna tak pod 250/h miejscami i żadnych problemów. ja kiedyś w GPXie miałem zakołkowaną oponę - ale niestety puszczała troszkę. natomiast jeździłem i nie wybuchła.
  5. nie słychac nie dlatego, że to nowsze konstrukcje, ale dlatego że mają oryginalny napęd :buttrock:. rzadko kto potem kupuje oryginał za 1000-1500pln, jak za ~600 ma zamiennik podobnej klasy. a oryginalne zębatki przednie mają takie nadlanie z grubej gumy - która właśnie amortyzuje (wycisza) to walnięcie - dlatego jest mniej słyszalne. ot i wszystko.
  6. ja mam Bluevision i sobie chwalę, mają bardzo zime światło - patrząc z przeciwka dosyc się wyróżnia - a więc większa szansa, że zostaniemy dostrzeżeni. z pozycji kierowcy nie ma się do czego przyczepic - w nocy dobrze widac.
  7. to są najgorsze, produkowane współcześnie opony! nic gorszego nikomu się nigdy nie udało. miałem je w 9ce, jak ją kupiłem - przy odkręcaniu na wysokim biegu potrafiło zerwac przyczepnośc przy 2-3tyś. obrotów na mokrym (SIC!) przecież taka maszyna ma wtedy 10, może 20KM dostępnych :P.
  8. nie przesadzasz troszkę z tymi rolami żółwia? on po prostu amortyzuje strzał w kręgosłup - pochłaniając troszkę energii i rozkładając ją na dużą powierzchnię. Dzięki temu maleje szansa, że strzaskamy sobie kręgi na plecach. Dodatkowo stanowi następną warstwę w przypadku długiego szlifa na plecach - jak skóra puści, to jeszcze kilka centymetrów do starcia pozostaje. żółw to nie zbroja z czasów średniowiecza przecież.
  9. z Hyperpro to jest tak, że są dwa rodzaje: zwykły i progresywny, kolega kupił ten zwykły, to mu od razu pociekł, załatwił z Grandysem, że zwróci mu tamten, dopłaci różnicę i weźmie jednak progresywny (~100pln). już jest po jednym sezonie i mu nie cieknie. widocznie te progresywne są jakieś wytrzymalsze...
  10. ja mam taki dajneza i bardzo sobie chwalę, krasztestu nie robiłem, ale wygląda solidnie (w środku alumiowy szkielecik ala miód) i jest wygodny, polecam. o, takiego: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=86396693
  11. jeśli szukasz dobrych opon, to z tych będziesz zadowolony. i cena naprawdę zajebista.
  12. to znaczy co ci konkretne wypłukało? i jakie wymieszałeś?
  13. ja bym wziął to: http://tinyurl.com/hggjs lub to: http://tinyurl.com/otsno z tym, że w przypadku dragonów to jest zwykła sklepowa cena - jak z nimi pogadasz, to puszczą ci je 10-15% taniej.
  14. hmh... nie chcę drążyc tego tematu, żeby za dużo nie wydrążyc, ale tam jest napisane Rodzaj: damski kombinezon wyścigowy, dwuczęściowy. nie przeszkadząją ci wycięcia w talii i szersze biodra i piersi w tym kombinezonie?
  15. kiedyś znalazłem na necie (niemieckim) takie zamiast siedzenia. wzorem podobne do tych z R1 '04-'05. ale na żywo nigdy nie widziałem.
  16. nie bardzo rozumiem... jak taki szybę zamontowac do moto? na śrubki :)
  17. ja mam taką i nie jest zła - trzeba tylko ją dobrze pomalowac. ale poszukaj używki - Norb wynalazł ostatnio za 140pln o ile pamiętam. oczywiście nie wygląda jak taka prawdziwa - zamiast siedzenia pasażera - ale zawsze motong wygląda ciut ładniej.
  18. tak samo jak texy - zależy od długości trasy i intensywności opadów. jak jedziesz 1-2h i jest średni deszczyk, to wytrzyma. natomiast jak jebnie jak z wiadra, albo masz dłuższą trasę - to nic oprócz gumy nie da rady. a co do zakładania/ściągania - bez dramatu - czynnośc nie jest skomplikowana - minutaosiem i jest git - można wtedy kości rozprostowac :).
  19. w terenie to nie ma znaczenia. ale hamowanie na takich tarczach z 2 czy 3 paczek, to nieprzyjemne przeżycie. nie warto testowac.
  20. dziwne... mi jest o wiele wygodniej w skórach niż w texach - skóra o wiele lepiej przylega i nie łopocze przy wyższych prędkościach. co do przemoczenia, to i tak i tak jeździ się w kondonach, więc co za różnica, co dłużej trzyma? co do bezpieczeństwa, to dobre texy wcale nie są mniej bezpieczne (i wcale nie tańsze) od skóry. jedyna zaleta, to ciepło - w niskich temperaturach texy są fajniejsze - i można więcej pod spód założyc. najlepij to miec zwie kompletten - na lato skóra, na jesień, zimę i wiosnę texy. ao!
  21. pogadaj z Norbem :), on w zeszłym sezonie kupił używki do 9ki. po tygodniu wyrzucił do śmieci - bo były lekko podgięte (minimalnie!), ale kiera biła przy hamowaniu (250pln psu w dupę, o ile pamiętam)...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...