krasnal

Poczytaj http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=23134 Ja w swojej 535 założyłem nie za dużą i spokojnie daje radę nawet i 130 śmignąć. Z tą różnicą, że teraz spokojnie przy 80 mogę sobie szybkę w kasku podnieść i jest spoko, bez szyby wszystko powyżej 60 powodowało że trzeba było szybkę opuścić bo strasznie wiało po oczach. A czy się to podoba czy nie - rzecz gustu, mi chopki z szybami się podobają. Po założeniu moto będzie wydawało się opytcznie większe.

Nie wiem czy moja 535 jest długoskokowa 8) ale zachowuje się dokładnie tak samo, prawie zero hamulców. Natomiast kumpel na XS400 często-gęsto używa hebli. Niby pojemności podobne ale jednak co V2 to nie R2 :)

Standardowo z Quadem spotykamy się na CPN-nie przy autostradzie ale i tak zatrzymujemy się na pierwszym parkingu, jakieś 2km dalej, coby kanpeczkę wcisnąć żeby pod radiostacją piwko nie było na czczo :) Mam nadzieję że do tego czasu poskładasz sprzęta. Co z Cotletem - też jedzie na swoim ???

No to gratulacje :) :) kolejny jeździec na 535, oby Viagrunia sprawowała się bez problemów :D

Teeee Yogi ode mnie to się odczep 8) Ja na swojej 535 mieszczę się bez problemu, ale u mnie sam nick mówi wiele :)

Taaaa a najwięcej łódek Bols :P

parę tematów niżej jest odpowiedni temat "Kaski na choppera / cruisera", przeglądnij http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=20795

Niechce Ci się poprostu. ;) Moja siostra na Virago 250 pojechała na zlot do Mińska (nie nie do Mińska Mazowieckiego). Dokładnie Pompka :smile2: dziennie da się spokojnie zrobić 500-600 km bez zmęczenia (oczywiście solo)' date=' wiem bo mieszkam na samym końcu kraju i gdziekolwiek jak się wybieram na spotkanie forumowe to mam prawie najdalej 8) Co do spotkania posiadaczy 535 to dobrym pomysłem moze być zlot organizowany w okolicy Strykowa pod Łodzią ( http://www.ironhorse.lodz.pl/widlak/widlak2005_jpk.htm ). Jako że Viagra to ewidentny V-twin więc jazd na teren zlotu możliwy :P Dodatkowo to centrum Polski, więc położenie chyba w miarę sprawiedliwe :roll: Co na to reszta ???? Ja od razu dodam że niestety mnie nie będzie, bo w tym terminie będę już odpoczywał nad morzem Śródziemnym zwiedzając Grecję (oczywiście na mojej Viagruni ;) )

A więc tak: wykonałem parę telefonów i co następuje: - Quad ma dzis zajrzeć na 4UM i z tego co mówił to wpłaci bronxowi kasę, choć na 100% nie jest pewien czy pojedzie (ale nie mówił nie 8) ) - 96robert hmmm :? jak na dzień dzisiejszy to niestety, ale raczej nie wchodzi w rachubę, choć do 16 nie wiadomo, nie wiadomo ale szanse racej marne :P - broda (pała) jedzie, a z ostatnich informacji to wczoraj dostał papier o ukończeniu kursu na "A" :mrgreen: przynajmniej tym się będzie mógł wylegitymować w razie czego 8)

Sam jesteś bez szkoły ćwierćinteligencie ;) robcio jest 96robertem a o czym ty myślałeś zboczuchu ????? :P brox: dziś wpłaciłem za dwie osoby (ja i broda), postaram się dowiedzieć co z 96robertem i Quadem, jak na dzień dziesiejszy to wstępnie jedzie z nami jeszcze Ala "Sigma", ale nie wiadomo czy w ostatniej chwili jej coś nie wyskoczy (znaczy się praca) :roll:

Widocznie ocenili Ci złamanie na 8% uszczerbku na zdrowiu i wypłacili 8% sumy ubezpieczenia. Sam tak miałem po zaliczonym szlifie - lekarz orzekł że doznałem chyba z 6% uszczerbku i dostałem tyle procent sumy ubezpieczenia, wyszło jakieś parę stówek. Jak za składkę 20 zeta to i tak było OK 8)

Ło żesz, ale się uzbierało 8O W zwiazku z tym nie wiem czy nie powinno się ograniczać ludzi spoza forum, boć to przeca spotkanie 4UM-owe. Mam nadzieję że dostanie mi się wygodne miejsce do przekimania, w końcu w niedzielę jest sporo km do zrobienia. Mam nadzieję, że Red mimo sprzedaży VX'a pojawi się w Rybniku :roll: :lol:

Nici to bedziesz najprawdopodobniej rano szukała żeby przywiązać się do motorka bo ciężko się będzie na nim utrzymać :D A więc imprezka będzie w tej osławionej Kotwicy 8) no to już się szykuję psychicznie bo ładna ekipa się szykuje, a że każdy wygłodniały/spragniony po zimie to ojjj będzie się będzie. Zbyh, jeśli chodzi o komfort domków to dla nas nawet Rzyki były iks-gwiazdkowe, więc z tym nie ma problemu. Co do Twojego opisu poprzedniego Rybnika to wszycho :D ale małe sprostowanko: mimo z Becią spał w pokoju obok, u nas w pokoju spały 4 osoby ja+broda i AdamWo+luba

Kozak jak kozak ale zaś mi się przypomniała to ochydna cola bieszczadzka TFUUUU :D PGR - to w zeszłym roku nie kupiłeś koszulinki ??? Polecam, fajna jest :lapagora: a co do browarów tam, to od razu możecie sobie nocleg zamówić (jest gdzie) bo jak się tam siedzi to bardzo szybko ranek nadchodzi 8)

Już tracę rachubę :? zbychu i bronx !!!- mówicie o tym samym ośrodku czy o dwóch różnych (bo ceny mi się nie zgadzają)??? Żeby się potem nie okazało że impra jest w dwu różnych miejscach :D I piszcie na 100% na którego się szykować bo muszę dać znać Ali (Sigmie) to jak się da to też się pojawi. PGR - ja tam wolę kobitki rozebrane a nie moto :D :D u nas śniegi wszelakie zeszły, w ciągu dnia +14 tyle że troszkę mokro jest

Jak kupowałem sprzęta to miał na blacie tylko 1300km więc prawie nóweczka to była, i od samego początku stukało i stuka dalej ;) Virówka jeździ i to bezawaryjnie. Trzeba się po prostu do tego przywyczaić i jussszzzz 8)

Spoko spoko Pidżer - już mogiem wychylać, choćby całą 4-litrową tubę spiżową ;) choróbsko precz se poszło, to chyba dlatego żem wczora wsadził aku do Virówki i poganłem po niejakich kałużach przez miasto. Tak więc sezon '05 rozpoczęty. Teraz trzeba poczekać na zejście śniegów u naszych sąsiadów cobym mógł zakupić u nich pewne specyfiki 8) Ave Żywiec :!:

Zapowiada się, że ja w dłuższy łikend wyląduję chyba w Pradze :roll: podobno nocne klubiki są całkiem całkiem - i w związku z tym Bieszczady w tym roku mnie nie zobaczą :?

Łłłłeeeee to NIE JADĘ :twisted: ja cały rok czekam na to espeszjaly zawołanie szapteru Południe. Jak go nie będzie to nie liczcie na izolator :) Mi pasuje 16 - może do tej pory będzie już troszkę cieplej i co ważne SUSZEJ :) choc pewnie w Szklarskiej jeszcze będzie leżało sporo białego. Zapowiada się że 96robert też się pojawi (oby oby) - jest w plecy całe zeszłoroczne Rzyki, największy pechowiec zeszłego roku, przyjechał tylko na pół godzinki, teraz chce nadrobić, a i oglądać będzie co - w zeszłym roku zmienił Royala na V-Maxa :) Wicher - na moto czy bez wbijaj się na 4um'ową imprezkę - dla tych chwil warto żyć ;)

ja :) No jak nie jak TAK :) ojjj będzie z nami MOC ojj będzie Mam tylko nadzieję, że śniegi zejdą bo w innym wypadku szpater zachód nie będzie miał jak przyjechać :? kuuurna :) został miesiąc a to białe cóś jeszcze pada aaaaaarrrggghhhh ;)

Heh też byliśmy (ja, PGR, Poczwar, Pipcyk, Grzesiu, i chyba ktoś jeszcze :roll: ), ale jakoś nie bardzo pamiętam co się działo - tyle że kupiłem rękawiczki i piwo grzane ;)

Ja po szlifie miałem prostowane lagi i moto na drodze zachowuje się OK, no ale ja nie jeżdżę z nadświetlną :P koszt nowych mnie wbił w ziemię :)