krasnal

Pokrowiec kupiłem wiosną i troszkę zaczyna się rozchodzić, ale jeszcze daje radę. Teraz może sprawię sobie kominiarkę i nakolanniki. A do czyszczenia motóra to pewnie kupię >TO< :)

Może GSX600F :roll: czy też za wysoki ??? Zawsze zostaje Virago535 8) baaaaardzo niskie :)

Jestem ZA ;) :) To kiedy, kiedy???? ;)

tylko zmiana dyfra wchodzi w gre. kosztowne. moze pomoc zmiana profilu opony, ale to jest dzialanie na partyzanta. Niekoniecznie - znajomy ma Yamahe 750 Special i wsadził do niej skrzynię z Virago1100 :) i ma teraz do wyboru: większa prędkość lub mniejsze spalanie (coś za coś). Na 5. biegu obroty przy 100km/h są mniejsze o około 1tys.

renia - nie narzekaj tylko lepiej wbij się na zlot H-D w Ściegnach (miasteczko "Western City") koło Karpacza, to se przynajmniesz pooglądasz te Twoje ulubione motocykle. Dziś się zaczyna i trwa do niedzieli.

Pamiętam, bardzo fajne uczucie, jakoś tak człekowi lepiej się robiło. Ostatnio chodziłem tak ze 3 lata temu to jeszcze "cześć" się zdażało - choć już rzadziej :?

No to do malowania go i wszycho :-) zalmen - nie przasadzaj, zdaża się że na postoju kask spada z moto i nikt go przecież nie wymienia, częsciej pękają szybki, choć fakt: bieniek nie podał w pierwszym poście z jakiej wysokości spadł (mogło być II piętro :P ). Wiem że kaski są jednorazowe - sam mam w pracy taki piękny z ochraniaczami słuchu ;)

A to jest to cóś co niby tam w górze??? A po co??? Jeszcze przy zadzieraniu głowy coś w karku chrupnie albo jeszcze się człowiek potknie, lepiej pooglądamy se motorki :P

Kurnaaaa ;) szkoda że tak daleko, ale mam w rezerwie parę dni wolnego, więc może się zjawię - czasu jeszcze sporo. Świru - zapewniasz tylko miejsca parkingowe czy ew. można by gdzieś rozbić namiocik i zrobić małego zlota forumowego ??? :P

A co robicie jak pada i w koleinach zbiera się woda??? W ostatni łikend wracałem 460km do domu z czego ponad 300 w deszczu a jak wiadomo kolein u nas nie brak - było tragicznie ;) ale obyło się bez przykrych zdarzeń. Ale wyprzedanie na drodze z koleinami to hardcore na maxa :twisted:

...albo wrzuć bieg, rozłóż stopkę i próbuj odpalić moto :D

Ciekawa propozycja :D kto udostępnia PYTĘ???? :mrgreen:

Bym zapomniał - tradycyjnie już było wesele ;) ale nie udało nam się zrobić bramy, za to na drugi dzień obsługa "Melaxy" była baaardzo zakręcona :-D Chciałem wrzucić parę fotek do albumu, ale coś mi się rypie i Mozilla nie chce wysyłać obrazka, a IE wywala błąd w połączeniu :? poczekam aż red dojdzie do siebie i złapię z nim kontakt, to może wrzuci foty na jakiegoś serwera to będzie można zobaczyć.

Dobrze że ma długie nogi to będzie na czworakach jechał :-D tylko se musi jakieś wrotki założyć. Ciekawe na którą będzie w domu :roll: przypuszczam że już będę po pracy to poczekam na niego przy piwku 8) Szrami - jak i co było u Konrada ??? Bo wczoraj jak dzwoniłem to broda nawet nie wiedział gdzie jest, wspominał coś o Porąbce ale to chybo on był (po)rąbany. I z redem coś mi śpiewali do telefonu ;)

http://www.sports8.com/GA-P07.htm - ten mnie powalił :-)

No to i my dotarliśmy do domu - gdzieś tak po 20 byliśmy w Bogatyni. Lało nam prawie do Wrocka a od Jeleniej było już sucho i niebo nawet niebieskie. Ciekawe jak tam brodzia będzie dziś wracał (na megakacu ;) ) Boniek - powtórz proszę o tym że staruszek zapraszał ponownie bo nie wierzę :twisted: doszły mnie jakieś słuchy o całym zamoczonym łóżku (piwem bo piwem ale zawsze) ;) musiałeś lokację zmieniać??? świru - moja pszczółko (bluza w paseczki była bomba) - Ty w domu z braku klamek przywalasz drzwi kamieniem??? Aż mi się przypomniał "Poranek kojota": "....my z panem XXXX idziemy złote klamki wykręcać..." :mrgreen: ojjjjj dobrze że PGR nie przyniósł tej gitarrrrry na ognisko. Powrót też był niezły - całą drogę szedłeś jak to mimo powiedział "na złote lisy" nawet nogami nie przebierałeś ale w domku to jakbyś połknął nowy aku Mariana - pierwszy do wszystkiego. PGR - czemu żeś pało nie przyszedł w niedzielę na śniadanie??? :twisted: red - czemu na ognisku rzucałeś śmieciami w szramera??? ;) Taaaaa "3 gejów co mieszkają we dwóch" wymiata ;) Pani ze sklepiku nas niepolubiła - chyba nie lubi palenia gumy ;) Pamięta ktoś jeszcze poranną akcję zdejmowania i zamiany drzwi od pokojów. Potem były jeszcze lepsze akcje bo chłopaki chcieli zamknąć pokój (nr 27) i coś klucz nie pasował (najpierw gościowi od DR'y potem Pipcykowi) :-D klucz pasował, tylko drzwi były nie w tym pokoju co powinny :P Foty wyszły niezłe, a szczególnie filmik z odpalania ogniska jedną zapałką ( :P mimo - prawie się przypaliłeś), kto kce to info na maila (jest w profilu) PS. Jak mi się coś przypomni to napiszę, teraz śpię w pracy 8)

To raczej jego się "przeorze" :mrgreen: troszkę się opaliłem na urlopie to za murzina mogę robić :-) Nie wiem tylko czy w sobotę będę miał siłę jeździć :roll: A skoro mają się pojawić ludzie ze zlota GS'ów to może zarezerwuj wstępnie więcej miejsc noclegowych. I skonfrontuj listę gości którą zamieszczałeś wcześniej z osobami które potem się zdeklarowały - ni ma to tamto, jako organizator masz troszkę pracy - przecież i tak masz wolne 8)

No to nie przyjeżdżaj :D ;) ;) takich nam nie trza :twisted: wypisać mimo z grupy Południe!!! ;) tym razem ze względów banalnych (czyli kasowych) zielonego nie będzie :? niestety nie wyrobię sie

no to ją wydup***my :D Pipcyk - lepiej przyjedź ze swej woli bo inaczej możesz mieć ciepło ;) PGR - ośrodek zarezerwowany??? Starsze babcie wymeldowane??? Trawa przystrzyżona i pomalowana??? Drewno na ognisko gotowe czy znów trzeba będzie drzewa ścinać??? mimo_ck - żyjesz???? w końcu przywieź tego bimbra!!! Viagrunia czeka na jutrzejszy poranek, zarządzimy se w piątkowy wieczór, dobrze że browar blisko to na sobotę nie zabraknie 8)

U nas często widuję młodzież z reguły na simsonach w kaskach nałożonych lekko na głowę, tak że szczęka znajduje się na czole :D no cóż, to ich głowy (najwyraźniej puste).

Z informacji na dzień dziesiejszy przybywam w składzie dwuosobowym, jednak bez brodzi :twisted: szykować mi duże wyro :mrgreen: i lodówkę obok cobym nie musiał z niego schodzić żeby sobie przepłukać gardełko 8)

Jeśli chcesz mieć spokój na duszy zostaw moto na parkingu strzeżonym - najlepsze rozwiązanie. Oczywiście posiadane zabezpieczenia zapinasz. A co do ubezpieczenia to o co konkretnie chodzi???

heh no to ekipa WRC może podczepić się do grupy Bogatynia? My planujemy wyjazd w piątek rano (koło 8 ) i przez Wrocek będziemy przejeżdżać kole 11. Tempo spacerowe 100-110. Jakby co to kontakt na PW :( Przyjedziem przed 17 to i piwko zdążym walnąć przy oczekiwaniu na resztę :mrgreen:

Podczas powrotu z wakacji parę dni temu trafił mnie znany już chyba wszystkim.... wróbelek :( na szczęscie trafił w okolice łydki po czym dostał się chyba pod koło i z tego co mówił znajomy jadący za mną to wywaliło go tak z 10 metrów w górę - raczej nie przeżył. U mnie skończyło się tylko na strachu, bo pojawił się znikąd (gdzieś z boku podleciał) i zdążyłem zauważyć małą czarną kulkę która trafia mnie w nogę. Gdybym trafił w szybkę kasku mogłoby to się skończyć duuuużo poważniej - najprawdopodobniej poważne obrażenia twarzy + zjazd do rowu przy około 100km/h czyli gleba jak się patrzy :(