krasnal

O żesz, ostro było :) :? ciekawe ile musieli lecieć skoro mimo pierwszej gleby cały czas wpadali na siebie :roll: ?? Z tego widać że nawet na paradzie nie można być rozkojarzonym :? PS. Zwrócił ktoś uwagę na zdjęcie 8 (gośc najbliżej aparatu) - ciekawe ile te LED'y wytrzymają???

Jak dla mnie to raczej szczęście :-) nie zaliczyłeś szlifa przez zwierzaka.

to fakt, ale gość miał i tak sporo szczęścia bo nie wurzuciło go za burtę (czyt. murek) 8)

Hmmmm :roll: propozycja nie do odrzucenia :-) Na dzień dziejszy -> jadem i myślę nawet o zostaniu do Sylwestra :) urlop na 2.01. (i ew. 3.01) załatwię bez problemu :) PGR - zorientuj się jak wygląda sprawa z noclegami (ile domków i po ile, jakieś ogrzewanie będzie????, kulig???) Z tego co wiem to kofana brodzia będzie mieć dyżur wiec raczej sie nie pojawi :? (może coś wykombinuje ale baaaardzo wątpię). Aha, ja - x2

Jeśli chcesz uzyskać basowy pogłos z wydechów to zostaw puszkę i wypruj końcówki rur (chyba że już masz puste), wycięcie puszki spowoduje powstawanie bardziej (jak to gdzieś ktoś określił) "wściekłych" dźwięków - będą przeważać wyższe częstotliwości. Ja w 535 wypróżniłem rury i zostawiłem puszkę - znajomi twierdzą że pyka ładniej niż obecna 1100 :-)

No tak, źle się wyraziłem :-D chodziło mi o wielowypust za przekładnią :-D

I jeśli istnieje taka potrzeba to przy zakładaniu możesz odpowiedni smar nałożyć na zębatkę przekładni.

A są są :-) chociaż od 1,80 wieksze wrażenie robi zbieranie się do setki :mrgreen: w zeszły czwartek musiałem przegonić moją 535 - mieszałem biegami i mieszałem, ręka bolała od gazu ale jakoś doszedłem do 80 :-D Człek baaardzo szybko przyzwyczaja się do osiągów.

Testowałem sprzęta w sobotę w drodze do Gliwic, powrót był lajtowy 110-120 coby Szpecjal brodzi dojechał w jednym kawałku 8) A jak :) No i obiecane foty

Noooo teraz godzina już sensowna :-) postaram się zdążyć na to "w samo południe" :)

Żebyś widziała siebie jak zawracałaś gdy staliśmy z tą j*b*** linką - :-D goście w autach nie wiedzieli co się dzieje - motocykl stoi w poprzek drogi :-D Poplanuj coś i załóż temata gdzieś w połowie listopada :-)

Oczywista że tak :mrgreen: chociaż u mnie gmole a w szczególności szerokie sakwy troszkę ograniczają manewry, ale 535 daje radę. Przy okazji można podudnić komuś w otwarte okno (przy pustym wydechu :-) ).

Ciekawe ile wytrzymuje ten pas??? :roll:

Hmmmm.... akurat w sobotę będę w okolicach Bolesławca więc może, może, tylko pora coś bardzo wczesna :? czy coś później będzie się działo???

Farciarzu - obyś takich "tknięć" miał więcej i się nie konczyły :-) Też tak robię 8) A co robicie jak w momencie dojeżdżania do PolPosition (jakieś 2-4 auta przed) zapala się żółte i zielone??? Zostajecie między autami czy odkręcacie tak aby jednak być pierwszym (wiadomo, auto wolniej rusza)???

Frędzle będą na rzepy :mrgreen: szybciej i wygodniej

Będą, będą - postaram się do piątku :-) Na razie jest jedno zrobione podczas powrotu z Rybnika - wiem, wiem pod słońce było i słabo widać :?

Ejjjjjnooo, wszystkim nie mogę wysłać bo mnie w pracy dojadą :twisted: (niestety, net monitorowany i nie mogę rozsyłać takiego nawału), tak więc prośba - ma ktoś miejsce na serwerze gdzie mógłby wrzucić foty??? Wtedy wszyscy chętni ściągną sobie - archwium zajmuje 7,5 MB (rar). Kontakt na PW

To dla szramera???? Przeca go nie było :D PS. Jutro wyślę

Chceiliście parę fot - to macie :D przy ognisku - broda zjadł smacznego kabanosa w panierce w kurzu i ziemi :D zbyhu przystępuje do minetki ;) kurak Cebula Cebul zaczął palenie gum chwila romantyzmu - zalew nocą tańce do upadłego wjazd do domku - niestety zakręt o 90 stopni zaprzepaścił wyczyn rano tyle zostało po brodzie ;) reszta jest u mnie na maila

No jakbym widział siebie :-) standartowy text u wulkanizatora :lol: tyle że 535 jest o niebo lżejsza niż Royal. Teraz już (XV1100) mogę pomyśleć o spray'u - chociaż też ma szprychy jak LittleSister to jednak już mam bezdętkowo 8)

Gdzieś kiedyś przeczytałem bardzo trafną (moim zdaniem) charakterystykę: miejski chopper 8)

Jerry - to była "Nalewka babuni" - prawdziwy klasyk nalewek, redowi dałem takie 'cóś' z tej karafki i podobno przypiął to sobie do swetra (przynajmniej tak broda chrobotał) :-D

Ewentualnie może też być GSX600F choć GS to chyba najlepsze rozwiązanie.

Jako że na forum przyjął się zwyczaj prezentacji swoich nabytków to i ja zaprezentuję moje nowe cudo. Tak więc udało mi się nabyć BigSister czyli siostrzyczkę dotychczasowej pszczółki (XV535) - teraz jest wyyypas pełną gębą czyli Virago 1100, rok 96, przebieg około 47kkm :D Ci którzy byli na Rybniku w ten łikend mieli okazję do rzutu okiem, jak się uda to foty postaram sie zamieścić jutro/pojutrze. A teraz to tylko do garażu i śmigaaaaaaaać póki ciepło i sucho, teraz już wiem jak to jest śmigać 180 choperkiem :-)