Skocz do zawartości

Rafal_W_wa

Forumowicze
  • Postów

    186
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafal_W_wa

  1. możesz tak zrobić ... czyli wykasować. ale z punktu prawnego i tak Ci to nic nie da bo to jest i tak uregulowane. Że kupując znasz stan techniczny, chyba że są jakieś wady ukryte, wtedy nawet jak maszten punkt i tak możesz się ubiegać swego w sądzie.
  2. chodzi o ocenę organoleptyczną ... akurat w tym przypadku nie wiemy jak to się trzyma nwet dobrze jak to wygląda... ale widać że masz pojęcie... nie wiem czy robiłeś coś dokładnie takiego - raczej chyba... dwie metody ... lakier ... albo tak jak wyżej kolega napisał może zejść przy pomocy Karchera... inne metody może i tak ale to rzeźba
  3. nie wiem jak jest z niemarkowymi więc sie nie wypowiadam. Mam wielu znajomych którzy jeżdżą w używanych ciuchach... kurtki spodnie lub kombi. Kwestia tak żeby kupić coś dobrego i nie starego. Zdarza się że ktoś kupi nowe przejedzie 2000km i np. przytyje i musi sprzedać. Są okazje i można kupić fajne używki za super pieniądze - tylko trzeba jednak nad tym posiedzieć.
  4. jest to bez większej różnicy ... http://www.v10.pl/prawo/Umowa,kupna,sprzed...mochodu,12.html może być coś takiego . możesz dodać miejsce w polu kupującego jeśli byś brał współwłaściciela
  5. Rafal_W_wa

    Zakup Autka

    kwestia co trafisz w dobrym stanie... golfami niestety jeździ pełno małolatów i ogólnie są zajeżdżone ... saxo od jakiejś kobitki mogło by być dobrym rozwiązaniem. U mnie w rodzinie mają Fieste 1.8 Diesel 98 rok, bez turbo- jeździ juz z 5 lat ok 40 tyś rocznie... ma już ze 300tyś ... wymiana to alternator i dwie przednie sprężyny... nic w zawieszeniu... luzów brak. Silnik bez wycieków... bardzo udane auto - oczywiście jak kupi się dobry egzemplarz, sprowadziłem ten z Francji uszkodzony z niewielkim przebiegiem.
  6. ogólnie ja polecałbym GS 500 Er5 ... pojeździsz sezon, tanio kupisz, w tej samej cenie sprzedasz, nie ma problemu ze sprzedażą - a trochę ogarniesz jazdę. Jeśli coś więcej to Jajko ... nic mocniejszego bym nie kupował...
  7. no właśnie niby wynika że powinno się sprawdzić dwie rzeczy wylosowane + do tego niby łańcuch tak niby wynika zapisu który podesłał kolega wyżej. Ale jeśli tak trzeba zrobić to czemu mój znajomy jakieś 3 mieś temu nie sprawdził łańcucha i zdał, a teraz następny nie zdał - a przed nim koleś nie pokazał i zdał. Totalny brak konsekwencji, według mnie stan łańcucha jest w rzeczach do wylosowania. Poza tym co tu debatować jak mój kolega wylosował kartkę " ... pokazać światła wsteczne.." nie ptorafił bym tego pokazać w motocyklu ... też bym już na tym oblał.
  8. Już widzę jak ładnie ściągnie ten klar a potem wypoleruje :notworthy: Niech jedzie do jakiegoś znajomego lakiernika a nie my będziemy mu ściągać klar online
  9. wiem jakie są czynności... ale nie kazał mu sprawdzić płynów, opon nic... wiec jak miał wylosowane tylko dwie rzeczy to powinien sprawdzić tylko te dwie i tak zrobił poprzednik. A Jesli wszystko to wszystko ...
  10. Mój kolega zdawał dziś na odlewniczej. Niestety oblał. Dostał kartki z czynnościami - dokładnie miał sprawdzić światła i coś tam jeszcze. Wykonał te dwie czynności, i chce wsiadać i jechać... a gość do niego że obligatoryjnie powinien sprawdzić nacią łańcucha. Może się mylę ale to paranoja. Albo sprawdzamy wszystko albo tylko wyznaczone rzeczy. Równie dobrze obligatoryjnie należało by sprawdzić płyn hamulcowy oraz stan opon, klakson itp. Przed nim był inny egzaminator i chłopak sprawdził tylko wyznaczone rzeczy zrobił górkę slalom i 8 i dzida na miasto
  11. według mnie to zbiornik do lakierowania. A czy to zrobisz tak że usuniesz całkowicie do blachy cz tylko zmatowisz lakier to już zależy od Ciebie. Skoro nie wiesz jak to zrobić to raczej nie będziesz tego robił sam - idź do lakiernika i powie Ci co i jak. Czy mamy pomalować online? Osobiście bym matowił nie bawił bym się w usuwanie do żywego... ale to tylko moje zdanie:P
  12. tak masz racje... ale to jest dla mnie plecak który właśnie typowo nadaje się na moto, przecież nie musi być produkowany przez firmę która robi ciuchy na moto. Chodziło mi o to że nie opłaca się kupować zwykłych plecaków" do szkoły "
  13. Nie wiem jak jest dokładnie z przepisami czy wystarczy samo potwierdzenie płatności kartą, nie masz tam chyba dokładnie towaru tylko cenę. Jednak na pewno można zrobić tak jak ja zrobiłem, poszedłem powiedziałem że nie mam paragonu a kupowałem rękawice w zeszłym roku w maju. Wydrukowali mi ponownie paragon i uwzględnili reklamacje. Oczywiście pewnie zależy to od uprzejmości sprzedawcy ale zawsze warto spróbować.
  14. a może mu właśnie podpadli... i podjechał ich dobić :buttrock: podniety nie ma tu żadnej.... więc nie wiem o co Ci chodziło :)
  15. obawiam się że Twoje wytłumaczenie że tak kupiłeś nie pomoże przy Policji. Jeśli sam pójdziesz to powinieneś to zmienić bez problemów, jednak jeśli miałbyś wypadek na taki sprzęcie to może być DUŻY PROBLEM tak jak się rejestruje skutrki 125 na 50 , mają kwity na wymianę tłoka...itp Jak coś się stanie są duże problemy
  16. dobrze zrobił... szkoda że często kiedy motocyklista się wyglebi to puszkarze się cieszą i słychać komentarze "... dobrze mu tak skur... ; dobrze bo tylko na tylnych kołach jeżdżą.." wszyscy do jednego wora jesteśmy wrzuceni.
  17. W szkole podstawowej nie uczyli mnie nić związanego z gwintowaniem - widocznie mówisz o szkole średniej pewnie chodziłeś do zawodówki - widać to po tym nawet jak piszesz. ( nie obrażając absolwentów tejże szkoły). Nie każdy musi mieć dokładne pojęcie, a kolega nie napisał instrukcji jak gwintować - tylko zadał pytanie. A dział mechanika bardzo dobrze według mnie pasuje.Potem ktoś właśnie będzie mógł przeczytać wszystkie wypowiedzi. Każdy chciał pomóc, np. wueska przesłał link który na pewno pomorze autorowi. Więc chyba troszkę Cie poniosło z tymi Twoimi książkami i tematami o lamerach. Twoje posty są tak merytoryczne, że nawet w dziale przy piwie nie chciało by się ich czytać. Nie wnosisz nic do tematu a tylko komentujesz. Fajnie że jesteś dobrym ślusarzem, idź do garażu i popróbuj nowych napraw ze swoimi książkami.
  18. Rafal_W_wa

    WSZYSTKO O BMW

    tak jak napisałem może to być samochód godny uwagi, ale to wszystko na miejscu bo przez telefon to można wszystko powiedzieć. Gość też może być np. nie świadomy co było z autem- bardzo ważne w jakich okolicznościach i od kogo kupił auto. Czy było sprowadzone dla niego na zamówienie, czy kupił z ogłoszenia od handlarza a może kupił od znajomego we Francji.
  19. ważne że udało się zrobić to co chciałeś za pomocą palnika... a wolnej chwili następnym razem popróbujesz z gwintem samemu :buttrock:
  20. ja polecam plecaki typowo motocyklowe, mają przeważnie dwa spięcia na brzuchu i na klatce, zdecydowanie pewniej się z nimi jedzie niż ze zwykłym plecakiem. Polecam np alpine jednak niestety droga - ale bardzo wytrzymały. drugi jaki mam to http://www.yamaha-motor.pl/accessories/acc...B08-4A04D-00-4A tez jestem bardzo zadowolony, ma pokrowiec przeciwdeszczowy, dobrze się trzyma i jest w miarę pojemny. Wiadomo że nie każdemu będzie pasował, dlatego ogólnie polecam plecaki firmowe i typowo motocyklowe. Oczywiście jeśli ktoś potrzebuje raz na miesiąc na 30km to lepiej wybrać jakiegoś zwyklaka.
  21. Rafal_W_wa

    WSZYSTKO O BMW

    tak masz racje... ale kasowanie licznika to nie tak jak kiedyś że podpinałeś lapto pod auto i kasowałeś. Teraz robi się tak że śladu nie ma nigdzie. O ile ktoś potrafi. kivi a ktoś napisał że on miał 400 a ma 36? warto przeczytać mój poprzedni post. kręci się w zależności od stanu wizualnego... jak nie widać oznak żadnych to się kręci na mniejszy zawsze kasa większa do wzięcia. Ma 100 wygląda jak nowy robi się 40 - 50 ... wiadomo że nie zrobisz 3 tyś km w czteroletnim aucie. Nawet jak się ktoś zna i wydedukuje że nie realny przebieg .... to przyjedzie w końcu taki który kupi a potem całemu światu będzie siał że kupił prawię nowe auto bo Niemiec jeździł do przedszkola wnuczkę zawozić i naklepał tylko 50 tyś przez 7 lat. Na wszystko trafi się amator... a to oczywiście może być dobre auto godne swojej ceny.
  22. Rafal_W_wa

    WSZYSTKO O BMW

    jest to super pomysł przy kupnie auta za taką kaskę. Trzeba pamiętać o dwóch rzeczach... że nigdy nie sprawdzą przebiegu jak jest dobrze wszystko załatwione. Niestety kompetencja polskich serwisów też często daje do życzenia - znam przypadki że serwis stwierdził że ok - a wcale tak nie było ( znam z autopsji ).
  23. Rafal_W_wa

    WSZYSTKO O BMW

    trzeba sprawdzić na miejscu... jak dla mnie przebieg nie realny... sciagałem auta z zachodu, bmw tez troche było... ogólnie jeśli ten licznik nie kręcony to żeby się nie okazało że składana z dwóch. Niestety są różne akcje moi znajomi teraz składają nową klase E w coupe 2010 - właśnie z dwóch - będzie jak nówka. Jeśli osiągi się nie liczą ten silnik będzie ok - ale o komforcie jazdy - trasa wyprzedzanie nie ma co marzyć. Jeżeli przebieg oryginalny to chipa wrzucić można... w innym przypadku jednak strach... jest to dość mały silnik i nie wiadomo jak był eksploatowany. Wiadomo że są dwie szkoły Falenicka i Otwocka... każdy odpowie inaczej. Cena jest taka bo niestety we Francji niemieckie auta są drogie a paradoksalnie w Niemczech francuskie tanie:) Każdy też chce zarobić a czasem specjalnie wystawia się dość wysoko aby zwabić klienta który naoglądał się tanich sztuk... tu przyjedzie i wmówi mu się jaka to igła. Ważne czy jest bezwypadkowa - jest już jakiś czas w kraju ciekawa czy nie była tu naprawiana. Sprawdź też dokładnie dokumenty niemieckie czy aby nie była w międzyczasie zarejestrowana w innym kraju - gdzie została np. naprawiona. Przypadków może być 100. Po środku nie poznasz przebiegu, tam do auta wsiada się raz i wysiada dwa... do pracy robi sie 100km. Środek w Bmw w skórze potrafi wyglądać jak nowy po 200-300 tyś. Oczywiście u nas na allegro są z przebiegiem pod 150 i mniej. Ciekawe jak chce potwierdzić przebieg jak nie ma 100% pewności i wpisy w komputerze można załatwić a książka to już żaden dokument. Popatrzyłem sobie na stronach francuskich i z tego rocznika są sztuki w podobnych pieniążkach bez opłat i ściągnięcia ale najmniejszy przebieg ok 90 tyś... Taki też może mieć ten bo 35 tyś to benzyna w 4 lata uwierzę ale Diesel. No ale może to być oczywiście pewne auto i może ktoś kupił okazyjnie od znajomego czy coś... raczej do handlarzy takie nie trafiają - idą dalej w kraj macierzysty nie wiem czy była ta stronka http://www.realoem.com/bmw/ wpisuje się VIN i można dobrać każdą cześć po numerze jak również zobacz jak jest złożone :)
  24. co do jazdy autora... ogólnie ok... bardzo spokojnie... z tym tico to niestety trochę wy daliście ciała... co do tico to rzeczywiście coś jest też prosto na mnie wyjechał dziadek zielonym w zeszłym roku na toruńskiej. co do ostatnich prezentacji... z zagranicy ... mam nadzieję że nigdy nie będę kusił tak losu... niestety obawiam się że większości tak jeżdzących dziś już nie ma wśród nas :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...