Rafal_W_wa

sprzedane, więc nie aktualne... Nie wiem co taki zdziwiony jesteś... no tak POLAK heheeh :) auta typu E-Klasa, S - klasa, A6, A8 , 7Bmw i 5Bmw często po roku mają 100 -120kkm kwestia czy kupujesz auto z małym przebiegiem a rozbite... czy bezwypadkowe które jeździło... no zawsze możesz jeszcze kupić auto bezwypadkowe z małym przebiegiem ( są takie w małej ilości ) jednak wtedy ceny są dla Niemców a nie dla nas i po sprowadzeniu stracisz sporo Pln'ów 95% Audi A6 z 2007 roku ma powyżej 150 000Km poniżej takiego przebiegu musisz dać ok 18kk eu ... w Polsce tylko są A6 98r. z przebiegiem 175kkm http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=...3sicon to jest standard... przebieg masz powyżej 200kkm a cena na PLN 68000, jedź po to i opłać... a dla polaka to będzie auto do remontu bo ma 230kkm to mu sprowadzą rozbite z przebiegiem 300 000km w 3 lata... skręcą na 120kkm i kupi z oblizaniem... tylko Polski taki naród zacofany że szuka okazji z zachodu. Tanio bez wypadku i z przebiegiem 15kkm na rok

Dzięki... teraz wszystko jasne :)

jest temat o oponach na forum i tam większość wypowiada się o pompowaniu na rozgrzanych oponach czyli zdania mocno podzielone... Jak to jest z tym pompowaniem ciepłe vs. zimne Chodzi o jakieś uzasadnienie lub inki... bo w tamtym temacie pisali że " jest podane ciśnienie właściwe np. 2.8 a wiadomo że opona się rozgrzewa podczas jazdy, więc trzeba nabić 2.8 na ciepłej, gdy wbije się 2.8 na zimnej to na ciepłej będzie przekroczona wartość właściwa".

może być jakieś mikro pękniecie i może ciec... mam podobny dekiel zdjęty z poprzedniej R6 ... nie ciekło nie ciekło... a podczas jazdy z tydzień po tym jak zacząłem nią jeździć zaczęło... przypatrz mu się dobrze... zostaw moto zapalone albo przejedź się nim...40 km nawet jak trochę by wyciekło przez mikropęknięcie ... no nie tyle aby zrobiło coś złego..najwyżej buty Ci zachlapie...

przecież to da się ominąć :) no chyba że po prostu chcesz pośmigać autem... świeże te auta... aż dziw że opłaca Ci się jest sprowadzić jeśli są w całości :clap:

ogłoszenie mi się skończyło kilak dni temu...ale ogłaszałem 3 tyg. Przyjechali z mechaniorem... i mieli już dość bo oglądali kilka sztuk... i wszystko bite

zdecydowanie lepsze jest 1.9 TDi, ale przecież nie kupisz dużego auta z takim silnikiem :( nie ma ich po prostu... 2.0 do 2006 to totalna porażka... potem zostały poprawione, miałem kilka aut powyżej 300 tyś i było wszystko jak najbardziej ok. Wiadomo że to nie są takie jednostki jak była stara 1.9 90KM Od groma jest poprzedniej A6 w 2,5 TDi ... to dopiero jest porażka jak siadają wałki rozrządu, widziałem wałek z uta z przebiegiem 140 tyś ... gdzie krzywek prawie nie było. Autko zadatkowane :) bierze je rodzinka z Olsztynka... ale nie brali całej kaski na noc :)

nie grałem cwaniaka... nie uważam abym jakoś dobrze jeździł... a wydaje mi się że po prostu zbyt ostro podeszliśmy do tematu... a może nie do końca się zrozumieliśmy... :buttrock: panowie chyba nie jesteśmy tu żeby się licytować...

widzę że w łapaniu za słówka jesteś dobry.... dobrze że ty masz pojęcie. Tak koperkowej rozmowy już dawno z nikim nie prowadziłem. W tym temacie się już nie wypowiadam..... jak będziesz w Warszawie chętnie popatrzę jak jeździsz...

oj temat zboczył... każdemu się zamknie... ok prawie każdemu... ale bardziej chodziło o to co psiałem wcześniej... że jednak na kolanie w ruchu ulicznym nie powinno się jeździć... to jest moje zdanie... mogą się inni z tym nie zgadzać ... zajc tu na forum to lepiej jak papież ;) ...

to przeczytaj lepiej mój pierwszy post w tym temacie ( jak najbardziej tematyczny- nie czuje się znawcą , zasugerowałem co mogło być przyczyną) i komentarz do niego... ( zero merytoryki ) ... a potem już rzeczywiście śmietnik się zrobił... trochę sobie chyba pochlebiasz - uważając że zostałeś wywołany do tablicy... stali bywalcy.... szkoda mi klawiatury na kontynuowanie bez nawiązania do filmiku

trzymam za słowo :) nie ma jak uczyć się od najlepszych :)

ale ciężko tu pisać o jakiejś racji :) prawa forum :buttrock: stali bywalce mają zawsze rację... jeśli nie mają wróć do pkt. pierwszego.

wreszcie zdrowe podejście :clap:

a skąd wiesz ile zapłaciłem? Liczę się niestety ze stratą... kończy się rok ... i niestety auto się starzeje... Ps... notabene mam jeszcze trochę euro kupionego po 3,30 ;)

sorry nie myślałem, że muszę pisać tak dosadnie - Chciałbym zobaczyć Twoje złożenia w normalnym ruchu ulicznym, przed komputerem to już nie jeden hayke miał... a w domu nawet skuter nie stał... poza tym albo mi się zdaje albo Twój post nie wnosi nic do rozmowy na temat pokazanego filmu ( już wiem skąd taka liczba napisanych postów :clap: )

a nie wiem jak opony... ja podałem go bez żadnej weryfikacji, pierwszy z wyszukiwarki :) ... niestety żeby znaleźć dobrą sztukę ...pewnie będzie trzeba troszkę się najeździć :)

chciałbym to zobaczyć :) :notworthy:

na pewno nie kupuj jakiegoś niemarkowego, ponieważ są problemy i awarie. za ok 15kk kupisz np. http://allegro.pl/yamaha-kodiak-grizzly-45...1220617120.html na tym miałem okazje jeździć, bardzo przyjemna maszynka, fajna sprawa też raptor 700 ( ale droższy ).... ale z tego co piszesz to bardziej chcesz coś jak grizzly.

"chciali" czy nie "chciali" nic złego...jednak często po prostu tak się kończy... nie znasz ulicy a w pełnym złożeniu jak na coś natrafisz to może być za późno... od tego jest tor... ale gratuluje jak zamykasz dzień w dzień...

krótko żeby nie robić śmietnika 1 - nie chciałem Ci dosrać 2 - przykład akurat z passatem nie był skierowany personalnie do Ciebie i nie było to zgadywanie ( to powinieneś wywnioskować z tekstu - więc sprostowanie Ci nie wyszło...) Ja wiem swoje bo "przerobiłem" temat osobiście nie jednokrotnie... klną na silnik przed 2006 ... sam masz auto z 92roku , u nas w polsce jednak jeździ mało aut od 2007... więc mają akurat w większości awaryjne silniki 2.0 TDI, a silniki 2.0 Tdi po 2006r mogę polecić... a teksty typu "... znajomy mechanik" - trafiają do mnie jak "tata Marcina powiedział" Wysłałeś tekst o Passacie z silnikiem 2.0TDI z 2005roku i zasugerowałeś że to ten sam silnik. To nie jest ten sam silnik, więc dalsze dyskusję to akademicka przepychanka. Nie miałeś racji i tyle. poza tym to nie tamat co sądzicie o silnikach 2.0 TDI ... zapisz się na forum VW i tam się wykażesz :notworthy:

praktycznie po wirażowej...ale z 40min stałem ze znajomą ... już za tym głównym parkingiem na prawo tak jak prowadzi do przejscia dla pieszych gdzie stoją słupki , widziałem motorki na tym głównym parkingu ... ... więc to pewnie Wy.

tak to jest jak się na publicznych drogach oponki chce zamykać... poza tym tam może być piasek... na drogach naniesiony przez wiatr :)

autem jeździ dziewczyna, ciągle zgarniam opierd... że to nie automat. Chce kupić coś w automacie, niewykluczone że będzie takie samo auto tylko skrzynia inna :)

a to nie widziałem... ja do ok 23 kręciłem się po cargo i po okolicy a potem dopiero bardziej przelotowo.