
Marcino
Forumowicze-
Postów
100 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Marcino
-
Lusterka - a moze szklarz?
Marcino odpowiedział(a) na Marcino temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
A jaki to ma związek :)? Przecież mówiłem, że obecne lusterka nie są oryginalne. No tak też mi mówił "były" szklarz. Na dotyk lusterko jest płaskie, ale może to być złudzenie - po prostu krzywizna może być na tyle niewielka, że aż nieodczuwalna. Aspekt "nieoryginalności" w moim przypadku zupełnie nie będzie mi przeszkadzał - obecne są również "aftermarketowe" :D -
Witam. Miałem nieciekawą przygodę i nauczkę i na przyszłość. Postawiłem moto... na trawie. No i po 15 minutach j*b - nóżka się wbiła, moto poleciało na lewą stronę, klamka złamana, w lusterku pajączek. Dodam, że lusterka od "nowości" nie były oryginalne. stąd moje wątpliwości czy są panoramiczne. Lusterka są z kierunkiem, stąd nie chcąc wydawać kilkudziesięciu czy stu paru złotych za nowe lustra zastanawiam się nad szklarzem. Ma ktoś doświadczenie i jest w stanie polecić jakiegoś w Warszawie?
-
Samochód najechał na kursanta-motocyklistę
Marcino odpowiedział(a) na Maro78 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Taa, już to sobie wyobrażam, jak kursant włącza się do ruchu, bądź dajmy na to wyjeżdża z drogi podporządkowanej. No i jak sobie wyobrażasz to "osłanianie"? Chyba jakiś balon by trzeba utworzyć wokół niego. Po prostu przeświadczenie, że instruktor/zy będąc w innym/innych pojeździe/pojazdach są w stanie osłonić kursanta jest mylne i zgubne, bo zawsze znajdzie się sytuacja, gdzie kursant nie będzie mógł być przez nich osłonięty. -
ajriszkofi powiedz czy trudno było dostać dobry egzemplarz SV650s? Byłaś nakierunkowana na ten model, czy raczej bez sprecyzowanych planów? Sam się zastanawiam czy nie nabyć jakiejś sztuki w nowym sezonie. Zastanawiam się tylko czy stara wersja gaźnikowa (bardziej okrągła) czy może już na wtrysku. Tak czy siak na pewno ze zmienionym wydechem :)
-
Greedo, popieram w 100%, ale tym bardziej prosi się o w miarę równe zmiany.
-
Warto się nauczyć zmieniać bez sprzęgła. Może się przydać w sytuacjach kryzysowych, np. złamana klamka. Tak mi się dziś stało. Oparłem na bocznej nóżce, no niby na trawie ale dość stabilnie było. Za 15 minut jebudu. Podchodzę, moto leży na lewej stronie. Lustro zbite, bak lekko porysowany, patrzę na kierownicę... o kutwa klamke mi zjadło. A było postawić na centralnej.
-
Specyfikacja RF900 R z 1994 Power: 125.00 HP (91.2 kW)) @ 10000 RPM Torque: 95.13 Nm (9.7 kgf-m or 70.2 ft.lbs) @ 9000 RPM Nie chodziło mi bynajmniej, żeby Greedo odkręcał do czerwonego, ale warto by się pokusić o w miarę równe zmiany (w sensie pr. obrotowej), wtedy wykorzystuje się elastyczność silnika najbardziej. Przekręcać za moment mocy maksymalnej nie ma sensu.
-
A to ciekawe spostrzeżenie, można spytać po czym to wnioskujesz?
-
No faktycznie troszeczkę niefortunnie napisałem to zdanie. Oczywiście hamowanie prostuje, podobnie jak dodanie gazu. O to mi chodziło w tamtym poście. Przepraszam za nieporozumienie i ew. szkody materialne/cielesne choć mam nadzieję, że nie wystąpiły takowe po przeczytaniu mojego postu :) Aż takiego autorytetu w końcu nie mam ;)
-
Samochód najechał na kursanta-motocyklistę
Marcino odpowiedział(a) na Maro78 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Widzę, że kolega nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Chciałem tylko podkreślić, że stwierdzenie jakoby instruktor jadący za kursantem jest w stanie osłonić kursanta jest mitem. Bo owszem działa to w wypadku najechania z tyłu, czyli jakieś no dajmy na to 60 st. a co z pozostałymi 300? Jako były kursant Kulikowiska jestem gorącym zwolennikiem szkolenia tam prowadzonego, czyli instuktor za kursantem, ale na jednym motocyklu. A instruktor jadący w samochodzie osłania, ale tylko własną za przeproszeniem dupę. -
W #32 nie, za to #25 jest Twojego autorstwa.
-
Nonsens. Najpierw piszesz, że używasz jak szybko jeździsz, teraz z kolei odwołujesz się do świadomości. Jakoś 20 parę lat nie słyszałem i jeździłem rowerem całkiem sprawnie. Jak byś nie wiedział rower i motocykl skręcają tak samo. Świadome "używanie" przeciwskrętu ma na calu wyrobienie pewnych zdrowych nawyków, które ratują w sytuacjach podbramkowych.
-
Samochód najechał na kursanta-motocyklistę
Marcino odpowiedział(a) na Maro78 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
O już nie Toyota tylko Nissan. TK ma rację, poczekajmy trochę, zbyt gorąca sprawa wy odcedzić ziarno od plew. Bullshit, niech TK się wypowie. -
IMO, zła ocena zakrętu, zły tor jazdy, do tego można by dodać sterowanie przepustnicą - dodanie gazu prostuje motocykl, ujęcie kładzie - podobnie z hamowaniem, ale o to raczej Cię nie posądzam. Było już mówione na ten temat, ale nie rozumiem co masz do przeciskania się między autami? Btw. a dlaczego nie prawym? To także było wiele razy dyskutowane, czyli czy wyprzedzać prawym czy lewym. I co to znaczy, że trzeba i kiedy to się zdarza? Tutaj była jeszcze jedna akcja, której zdaje się nikt nie zauważył, a mianowicie skrzyżowanie Hynka i Krakowskiej, jest w tej chwili wiadukt remontowany i żółte pasy są wyznaczone dość kiepsko, stąd też mogło wynikać roztrzepanie zarówno motocyklistów jak i blondi w Tico.
-
Ta broda mnie rozwaliła.
-
No ba, kanterstiring to podstawa. Przeciwskręt teraz to już przeżytek. Co wy chłopaki i dziewczyny jutuba nie oglądacie? :D @Krempy, przeciwskrętu się używa zawsze, nawet jak się nigdy o nim nie słyszało. Jest to zjawisko a nie metoda.
-
Samochód najechał na kursanta-motocyklistę
Marcino odpowiedział(a) na Maro78 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Powtarzam: powiedział, że instruktor siedzi z tyłu. Instruktor siedzi z tyłu, tak powiedział! :D -
Dziwnie gospodarujesz tymi biegami, np. 1 (5k), 2 (9k), 3 (8k). Jak dla mnie trochę za dużo gazu przy redukcji i czasami zbyt wysoko (okolice 7:10, w granicach 5-7k). Ale muza całkiem OK, co do zakrętów to generalnie robię ten sam błąd co Ty, czyli składanie-prostowanie-składanie
-
Szukam chętnych na kurs doskonalenia jazdy w CSP
Marcino odpowiedział(a) na -lisio- temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Chłopaki zdajcie później relację jak było. Sam jestem ciekawy. -
Nie mam dokładnej wykładni, ale z punktu widzenia polskiego prawa jest coś takiego jak ciągłość czynu. Niedawno widziałem materiał reporterów o gościu (z Lublina?), który jeździł w nocy albo raczej nad ranem (ok. 5) i kilkanaście razy z premedytacją przekraczał prędkość co rejestrował stacjonarny fotoradar. Dostał tylko jeden mandat. Z wypowiedzi karnistów wynikało, że to wszystko musiało być potraktowane jako jedno wykroczenie.
-
-
Zakręty, jak trzymać stopę/ kolano
Marcino odpowiedział(a) na slusar_o2 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ajrisz moja szwagierka właśnie zakupiła gs500 tylko naked, a z tego co pamiętam Ty masz wersje z owiewkami czy tak? No i trzeba w tym gsie opony niedługo zmienić. Mogę wiedzieć na jakich śmigasz? -
500zł i 6pkt. za cieżką głupotę puszkarza w Prudniku
Marcino odpowiedział(a) na sorier temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie no, większych bzdur niż te o wysprzęglaniu w czasie hamowania awarjnego to nie słyszałem. Przecież to właśnie o to chodzi, żeby nie wysprzęglać i pomijam już tu wasze dywagacje nt. bezwładności "mas wirujących", ale na zdrowy chłopski rozum jadąc/hamując z zapiętym napędem ma się o wiele większą kontrolę nad maszyną. Po drugie, niech by się okazało, że nagle potrzebny jest napęd, żeby za chwilę móc szybko uciec i co wtedy panowie fizycy? Zapewne strzał ze sprzęgła ze strachu, za chwilę highside przez nagłe dołączenie napędu i dupa. Dla porównania druga osoba, nawet niech nie zrzuca biegów ale na miłość Boską niech nie wysprzęgla, ma w gotowości dostęp do mocy i może to wykorzystać. Ludzie kto was uczył na kursie wysprzęglać w trakcie hamowania awaryjnego? -
Jako laik, czyli co najpierw gaz, pstryk-pstryk i rozrusznikiem zakrecic czy jak? Jak tak to przed tym musialbym na N przelaczyc w Hondzie.
-
To i ja się podczępię pod tego tasiemca. Zdałem za drugim razem (pierwszy raz na awaryjnym z całej siły walnąłem w przód no i gleba - a niby dwa palce były ;) ). Ale najciekawsze z dzisiejszego egzaminu jest to, że egzaminator podwożąc mnie do stanowiska z moto wsiadł nie do swojego auta, które jeszcze mu zgasło :D