Skocz do zawartości

trajka66

Forumowicze
  • Postów

    2061
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez trajka66

  1. Nie wiem jak te utiki. A co do alpinestarsów to smigam akurat teraz w takim samym modelu, i powiem tyle. BAJKA !! Są super uszyte, świetnie leżą, bardzo fajnie wyglądają. Naprawde opłaca sie wydac kase na rękawiczki i kupić jedne ale porządne, ktore posłużą bardzo długo. Szukaj na allegro moze znajdziesz taniej bo ja moje wyrwałem za 210 z przesyłką.
  2. A kto decyduje o tym czy dana osoba dostanie mandat czy wniosek do sądu ? Jeśli przy zwykłej kontroli ktos nie posiada uprawnień to zawsze dostanie mandat 300 zł lub 500 zł ew. odholowany pojazd czy moze miec tez sprawe w sądzie ? Czy sąd jest tylko wtedy jesli spowoduje sie jakiś wypadek a tak to zawsze mandat. Ciekawi mnie to.
  3. To nie wiem w czym wy jezdzicie bo w moim ubraniu spokojnie do 5 stopni jest ciepło.
  4. Kurnnnnnnnnnnnnna chetnie bym z waszą ekipą i ludźmi z piły posmigał w naszych okolicach ale akurat jade na wycieczke i mnie w weekend nie ma :bigrazz:. Ja ze swojej strony moge zyczyc tylko miłego smigania :biggrin:.
  5. Ty wez sobie lepiej znajdz jakies inne hobby niz motocykle. Bo bedziesz zagrozeniem nie tylko dla siebie ale tez dla innych ludzi. Moze kup sobie jakis dobry rower zjazdowy, pobaw sie w skoki spadochronowe, a w zimie poszalej na nartach. Nie wsiadaj na motocykl, serio tak bedzie lepiej dla nas wszystkich.
  6. Wez sie najpierw naucz pisac i powtorz podstawowke a potem wsiadaj na motocykl. Wogole swietny jestes jak dla ciebie to jest najwazniejsze przy wyborze motocykla - "ale neiwiem cyz sie da np na cagivie na tylne kolo wbijac no bo z tego co wiem to crosy to na luzach na tylne kolo ida"
  7. Mowiłem ze zrobiłbym tak jakbym był w szoku i w takiej sytuacji jak Mycior. Moze jestem troche niezrównoważony ale nie nawidze cwaniakowania. Gdyby koles uznał swoją wine i zainteresował sie poszkodowanym to wszystko byłoby ok. Najgorzej po prostu jak ewidentnie jest kogos wina, a ktos robi z siebie debila i wymysla jakies kosmiczne historie. Jeszcze tak jak w tym przypadku ze przyjechał ojciec ktory wogole tego zdarzenia nie widział i zaczyna pieprzyc jakies bzdury. Akurat tutaj jestem pewien ze jak opisałem tak bym zrobił.
  8. Wspolczuje Tobie :wink:(((((((((. Przez takich slepych debili jest coraz wiecej wypadkow. Jakbym był na Twoim miejscu to podejrzewam ze bym nie wytrzymał i dał w morde synkowi i tatusiowi. Co do motocykla to nie przejmuj sie nim za bardzo, bo najwazniejsze ze Ty jestes cały !!!!!!! A z motocykli nie rezygnuj jesli juz to przerzuc sie na crossa albo enduro :icon_mrgreen:. Pozdrawiam !
  9. Ja dzwoniłem ostatnio na straż jak na takim małym rondzie było rozlane troche oleju. Nie była to duza ilosc ale jak zadzwoniłem to przyjechali posypali sorbetem i juz nikt sie na tym nie zabije. Wspolczuje Tobie ale jestem pewien ze duzo osób z tego forum mija czasem plamy oleju ale ma to w dupie i jedzie dalej. A potem tylko narzeka. Jesli o siebie nie zadbamy to nikt o nas nie zadba. Tak samo jest z zatrzymywaniem sie jak jakis motocyklista miał wypadek lub zepsuł mu sie sprzet nikomu sie dupy nie chce ruszyc zeby sie zatrzymac i sie zainteresować a potem na forum temat "widzieliscie wypadek na jakiejs tam ulicy, motocyklista siedział obok sprzeta chyba nic mu nie było"- przejeżdzałem obok. Jesli widzisz plame i sie na niej nie wywaliłes zatrzymaj sie, wykręc z komórki 998 powiedz ze bys prawie glebe zaliczył przyjedźcie to posypać, załóż kask i smigaj dalej. Nie zajmie Tobie to wiecej niz minute, dwie chyba tak az sie nikomu nie spieszy a mozna uratować innemu motocykliscie zdrowie i życie. Jak widzisz sprzeta na poboczu - zatrzymaj sie na 30 sekund nie sciągaj kasku spytaj sie tylko czy wszystko OK i pojedź dalej. I nie gadajcie ze sie za szybko jedzie, nie ma sie czasu .itd bo to są tylko wymowki prawdziwy powod to taki ze niektorym po prostu nie chce sie zainteresować problemem.
  10. Fajna jazda to by dopiero była jakbys szedł po pasach i by ciebie rozjechali. Wtedy dopiero bys zachwalał ich filmik :buttrock: .
  11. Nie wiem dziwne to jest, chyba ze akurat trafiłes na jakies motocyklowe cioty.
  12. To kup sobie lepszy samochod i bedzie problem z głowy. Trudno zeby ekipa motocykli specjalnie dlatego bo ktos ma za słaby samochod i nie moze ich wziac na raz robiła odstepy po 100 metrow od siebie i zjezdzała na maxa do prawej. Chyba to by było troche smieszne. Rozumiem na chama zajezdzanie albo specjalne przyspieszanie jakby ktos chciał ową ekipe wyprzedzic, ale w takiej sytuacji jak opisałes to ja nie widze zadnego problemu.
  13. Wiesz ile leci odblokowana nsr 125, czy mito i ile maja do 100 ? Widze ze nie wiesz to popatrz do archiwum.
  14. Jesli niemiec go wyrejestrował to blachy musiał zdać w urzedzie, to co Ty chcesz jezdzic wogole bez tablic rejestracyjnych tylko z Polskim OC. To wiadomo ze tak nie mozesz, chyba ze zle zrozumiałem. Umowa jesli jest napisana w dwoch jezykach nie musi byc tłumaczona przez tłumacza przysięgłego (przynajmniej jak ja rejestrowałem to jej nie dawałem i było ok)
  15. No Bandzior dobrze gadasz i robisz. Gratulacje :clap: :clap: . Tez rok temu jak byłem na wakacjach widziałem praktycznie na własne oczy wypadek. No i tez pomogłem. Opisywałem to rok temu i nie chce mi sie drugi raz. Dziwi mnie to ze czesto wiele osob z forum przejezdza koło swiezego wypadku - patrza sie i jada dalej. Czasem warto sie zatrzymac pogadac z poszkodowanym, moze cos pomoc. Miałem to napisac juz duzo wczesniej ale jakos zapominałem, teraz Bandzior mi przypomniał :) . Zatrzymanie i pomoc nic nie bolą. Nawet głupie spisanie blachy, marki i typu motocykla a potem wrzucenie tego na forum moze duzo zdziałac bo znajomi dowiedzą sie praktycznie odrazu o wypadku. Ja niewyobrażam sobie zebym sie nie zatrzymał przy jakims bikerze ktory ma jakas awarie przy sprzecie, a co dopiero przy bikerze ktory miał wypadek.
  16. Moze chlopakowi sie linki pomyliły :bigrazz:. Ogladałem kiedys to moto i powiem ze wyglada konkretnie. Fajne fele i oponki, a dodatkowo konkretne lagi. Musi sie tym pewnie fajnie smigac po miescie i na winklach. Silnik faktycznie wyglada jak od DT wiec pewnie z czesciami nie bedziesz miał kłopotu. Dodatkowa zaleta to to ze bedziesz miał niepowtarzalny sprzet. Kiedys bym go wziął ale akurat przy tym konkretnym egzemplarzu ktory ogladałem było troche do roboty dlatego sie na niego w koncu nie zdecydowałem. No i przynajmniej kiedys jak sie jeszcze nim interesowałem to były ceny bardzo niskie wiec to jeszcze jeden plus. pozdro
  17. Niestety czasem trzeba myslec za innych. I bardzo dobrze ze sa tacy co mysla bo jestem przekonany ze dzieki temu mozna uratowac niektorym osobom zdrowie a nawet zycie. Bo takie osoby moze jeszcze raz przemysla ten temat i moga dojsc do innych wnioskow. pozdro
  18. O kurna wyglada hardkorowo ;) . Dobrze ze Tobie zbyhu nic sie nie stało !!!!!!!!! No i żeś jest twardziel ze na kołach wrociles do Polski :). Pozdro !!!!
  19. A wiesz czy ten silnik bedzie pasował w Twoją rame ?? Bo kupisz a potem go nie zamontujesz. A ta aukcja co dałes to tak jak pisał kolega rożek - bys musiał duzo dołożyc do niego.
  20. Tylko jak tniesz 200 i sie wywalisz lub w cos przywalisz to praktycznie bankowo jestes trup. A przy 80 czy 100 masz jeszcze jakies szanse na przezycie. Szczegolnie w ruchu miejskim nietrudno o jakas babke co nie patrzy w lusterka, pijaka czy dziada w kapeluszu. Nowak nie podniecaj sie tak. To ze masz kompleks bo niedawno kupiłes sobie sciga i zazdroscisz ludziom ktorzy jezdza od lat to widac. Gadaj sobie co chcesz ale tak to juz jest ze doswiadczenia na motocyklu nabierasz wraz z przejezdzonymi latami i iloscia nawinietych kilometrow. No ale widac ze tego nie rozumiesz bo robisz z siebie wielkiego znawce i wysmiewasz innych. Przypomnij sobie jak jeszcze niedawno pytałes sie na tym forum co kupic na 1 moto hihi. pozdro
  21. Ale z Ciebie prawdziwy buntownik, zaimponowałes mi :notworthy: .
  22. Jak jedziesz powyzej 100 to woda sama sie rozpływa :biggrin:
  23. Teraz mozesz wlac wode ale nie z kranu tylko i wyłącznie destylowaną. Gdy temperatury bedą spadać do zera to musisz wtedy spuscic wode i wlać płyn, wiec jak nie chcesz robic sobie dodatkowej roboty na zime to teraz wlej płyn. Ale na wodzie tez pojezdzisz i nic sie nie stanie. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...