trajka66

Nooo ja bede !!!!!

Witam ! Postanowiłem reaktywować moja SHL m06. A ze jest to bardzo rzadki typ T (czerwona) to włączył mi sie jeszcze większy zapał :biggrin:. Silnik był rozebrany kilka lat temu i to nie przeze mnie także nie pamiętam dokładnie co i jak leciało. Mam pytanko co do łożysk na wale - patrze na schemat i widze że są cztery. Tylko teraz mam pytanie jakie to mają być obustronnie zamknięte, jednostronnie otwarte, otwarte ?? Jako ze na wał to pewnie otwarte albo jednostronnie otwarte ale proszę o rade. Tak samo pozostałe dwa łożyska to po stronie kosza sprzęgłowego i zębatki zdawczej. Nastepne pytanie czy ma ktos dokładnie rozrysowaną skrzynie biegów, bo w książce motocykle SHL mam tylko ogólny schemat, mogą tez być fotki jak powinne lecieć na wałku po kolei poszczególne zębatki. I na koniec jaki macie patent zeby uszczelnić wałek na którym zamocowany jest kopniak i dźwignia zmiany biegów bo kiedyś z tego co pamiętam zawsze stamtąd kapało. pozdro i dzieki za odp !

Jesli byś zeznał ze widziałeś go jak jechał i najlepiej jeszcze jakis swiadek to mozna cos z tym zrobić. Tylko jeszcze musisz trafić na policjantów którym bedzie sie chciało szukac tego pijaka i zająć sprawą. Dodatkowo musiałby miec dosc duzo wypite i najlepiej tendencje wzrostową - wtedy trudno mu sie bedzie wykręcić ze wypił to wszystko dopiero po tym jak wysiadł z samochodu i sąd raczej nie łyknie takiej ściemy. Bo wykręcać sie tak koles bedzie na 99 %. pozdro

Tak to jest pod tablicą przyczepione. Nie czepiają sie blacha nie jest zagięta ani nic, jest czytelna a pod nią mozesz miec co chcesz. Raz sie mnie tylko pytali czy to jakis klub :banghead:. Jest ona tłoczona normalnie jak rejestracja, nie z PCV jak oferowane na allegro. Namiarów Ci na kolesia nie podam bo tą tabliczke zamówiłem chyba z 4 lata temu i nawet nie pamietam jaki miał nick ani nic. Musisz przeglądać po prostu aukcje moze cos sie trafi takiego. pozdro

O właśnie przejedz sie w jakims normalnym kasku to na pewno przestaniesz sie juz zastanawiać czemu wszyscy mówią ze tanie kaski to gówno.

Fakt nie dałem innego linku z którego tez przeczytałem o tym pacanie, tutaj pisze o prawku. http://www.policja.pl/portal/pol/1/23926/6...tocyklisty.html pozdro

Nie lubie cieci bez prawka, jeszcze do tego jak łamią wszystkie możliwe przepisy i zwiewają. Takze bardzo dobrze sie stało ze kolesia ostatecznie złapali i za to beknie (zycze mu zeby nigdy w zyciu nie wsiadł juz na motocykl tak bedzie lepiej dla nas wszystkich). Takich tylko siać, prać, tępić :(. pozdro

Moze w większych miastach tak, ale w mniejszych takie sprawy które zagrażają bezpieczeństwu w ruchu drogowym załatwia straż pożarna 998, przyjadą posypią sorbentem i wszystko. pozdro

No bardzo dobrze zrobiłeś ze zadzwoniłeś tak trzeba robić, a nie jak niektórzy ze przejadą obok i myślą tylko "wazne ze ja sie nie wywaliłem po co dzwonić na jakas straż". pozdro

Zerwały sie uciekły :crossy:. Wiec jak nie masz wykresu z hamowni to po co wymyślać. Napisz fabryczną wartość KM i dodaj ze ma akcesoryjny wydech, dynojety i K&N-a to wystarczy. Bo moja zx7r ma taki sam zestawik założony i na oko to pewnie tez ma koło 160 km, a jeszcze ostatnio dokleiłem naklejki to pewnie teraz juz do 170 dobija :icon_biggrin: . pozdro

Mysle ze to głupi pomysł a na dodatek wrzuciłeś temat do złego działu.

MajorkaGPZ na tym avatarze to nic nie widac :bigrazz:. Sailor to zalezy od stanu i od ceny. Na pewno 9 z tego rocznika ma kilka niedoróbek które zostały poprawione dopiero przy nastepnych rocznikach, ale mnie to by nie zrażało. Zresztą kiedys tez interesowałem sie 9 z podobnego rocznika ale, oglądałem 2 sztuki i stan pozostawiał wiele do życzenia.

O no prosze nastepna Ninja na forum i to jeszcze motórzystki :smile:. Zapodaj jakies fotki nowego nabytku. Pozdrawiam

Dzieki za linka, widziałem juz ten artykuł zgadzam sie ze fajnie napisany. Powiem Tobie tak cos za cos, niby masa spora ale za to stabilność i prowadzenie super, dodatkowo dosc duzo miejsca nawet z pasazerem. Kolein czy dziur praktycznie sie nie czuje motocykl idzie jak po sznurku bez amora. No i masa ma jeszcze swoje zalety ze przynajmniej wszystko jest bardzo solidne, bo jak wsiadam na dzisiejsze super sporty to sie boje czy rama mi sie zaraz nie rozjedzie takie to wszystko wycieniowane. pozdro !

A ja smigam teraz zx7r i nie zamieniłbym tego drania na nic innego !!!!! Mocy pod dostatkiem (ma jeszcze K&N, dynojety i akcesoryjny wydech), wygląd super, nic sie nie psuje i ten dźwięk ninji. Polecam wszystkim. Mam jedynie pytanie co do spalania bo jestem ciekawy ile wam palą ? Moja bierze srednio 7 litrów. pozdro

Falko jest jeden problem Ty nie masz zadnych argumentów. Piszesz tylko co tobie slina na język przyniesie chyba nawet sie nad tym nie zastanawiasz. Zreszta widać to dalej po tym ze czepiasz sie o wiek jak znowu nie masz o co. Tu akurat on nie ma zadnego znaczenia bo patrząc na twoje wypociny az chce sie powiedziec taki stary a taki ..... .Co do doświadczenia to powiem akurat Tobie ze troche juz przejechałem i to nie dookoła swojego miasta. Jakos nigdy nie spotkałem sie z tym zeby na stacji kierowca (nie zmiennik czy pasażer) popijał browar i wsiadał. Tobie sie chyba stacje paliw pomyliły z barami, wiec nie wiem gdzie ty tankujesz ? Gdybym opisany przypadek zauwazył odrazu bym zadzwonił i robiłem to juz nie raz. Nawet o jednym przypadku pisałem na forum, ze goniłem z kumplem za pijanym kolesiem. Jak bedziesz miał jakies argumenty zapraszam do rozmowy, narazie ze smutkiem musze powiedziec jak wczesniej koledzy. Znieczulica .......

Tak to moj motocykl ale dopiero po sprowadzeniu i gdy nie był zarejestrowany. Teraz rzeczy o ktorych mowisz są, także nie wyszła Tobie ta zaczepka. Zresztą nawet gdyby wyszła to o twoim poziomie świadczy porównywanie ciężaru wykroczenia popełnianego przez kogos co do kogo mamy nawet podejrzenie, ze wsiada pod wpływem alkoholu za kółko, do kogoś kto jezdzi bez kierunkowskazów lub lusterek :buttrock: . Co do Twoich niemieckich odniesień to sie obudź bo nie wierze ze przespałeś 37 lat i nie wiesz ze mieszkasz w Polsce. Mamy troche inną mentalność i kulture picia i u nas zazwyczaj nie konczy sie na popijaniu jednego piwka. Nie mam nic przeciwko temu zeby kierowca Tira wypił sobie browarka ale czemu nie moze zrobić tego podczas długiej pauzy ?? Czemu nie mozna miec zasady ze jak jade gdzies to nie pije, nie mozna sobie wypić w przerwie podczas jazdy zimnej coca-coli ? Jak ktos nie moze sobie odmówić przysłowiowego piwka podczas jazdy to moze trzeba sobie zadać pytanie czy nie jest sie alkoholikiem ? Po policje zawsze lepiej zadzwonić bo kto mi da gwarancje ze ktoś kto pije jedno piwko, nie wypije zaraz nastepnego i następnego ? A i na koniec zapraszam- popatrz sobie w statystyki i zobacz ile wypadków spowodowanych jest przez pijanych kierowców. Moze czas zmienić troche Twoj pogląd ? Szkoda zmieniać go wtedy gdy przywali w Ciebie jak bedziesz jechał na motocyklu jakis pijak czego oczywiscie nigdy nie zycze. Takze zastanów sie lepiej komu tu wywiało mózg, bo pieprzysz jak połamany. pozdro

Macie tu przykład picia i prowadzenia http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/articl...NOSCI/237847359 . Moze kierowca tego Seata tez zaczął od jednego piwka na stacji, moze widziały to takie osoby jak Kruszon albo Falko lub ludzie ich pokroju ? Moze nie zadzwonili na policje bo to nie ich problem, poza tym jedno piwko kazdy moze sobie wypić no i dzownienie na policje w takiej sytuacji to zwykłe KABLOWANIE. Jak czytam wasze wypowiedzi to naprawde trace wiare ze w polsce moze byc kiedys normalnie ... myslenie nie boli a wy chyba macie z tym problemy...

No no tak nagle wam sie wasz Klabhałs przypomniał, bez powodu ;) . Coś wam sie chyba z uszu dymi od tego kłamstewka :evil:.

Co do tego ze o cos haczy to dobrze, teraz jedna osoba łapie za lage, druga za goleń i ciągniecie energicznie i musicie sie zgrać to wtedy uszczelniacz wyjdzie z "gniazda" w goleni i masz wszystko juz ładnie rozłożone. Co do tej sruby na dole co sie nie chce odkręcić to z tego co pamiętam trzeba to robić pod obciążeniem, zeby laga była troche wciśnięta i wtedy odkręcać tą srube - powinno sie udać. pozdro

Z tego co wiem takie cos stosowało sie kiedys, a moze jeszcze sie stosuje na torze własnie zeby podczas gleby płyn nie wyleciał na tor. Edit: No miałem racje http://www.agdesktop.com/wallpapers/moto/m...motogp-0007.jpg . Co do tych fotek które dałeś mozliwe ze ktos po jakims torze tez lata i mają na nim takie wymogi ze motocykl musi taką gąbke posiadać. pozdro

Falko jak wypił łyka to co za problem ?? Zatrzymają go wezmą na alkomat, przy okazji papiery sprawdzą bedzie wszystko oki to smiga dalej, chyba nikt z tego powodu płakać nie bedzie. Lepiej jak go na darmo sprawdzą i puszczą niż nie sprawdzą i bedzie jechał nawalony. pozdro

Moze cos w oponie siedziec wbite i jak sie palcem nie przejdzie od wewnątrz i tego nie zobaczy to bedzie ciągle przebijało dętke, mogą rozwalać ją podczas zakładania, mogłaby przebijać sie od nypli ale to jakbys nie miał tej taśmy dookoła na feldze. W kazdym razie ja bym poszedł do tego serwisu i bym sprawe postawił jasno ze ciągle Ci to robią i ciągle sie przebija, nastepnym razem albo robią dobrze ale chcesz zwrot kasy. Najlepiej jesli jest taka możliwość bądź przy zakładaniu i zdejmowaniu i obejrzyj sobie jak to wszystko wygląda i jak koleś to montuje. pozdro

No jestes boski po prostu, widzisz ze pije, widzisz ze wsiada i jedzie to go wymijasz i masz problem z głowy. Najlepiej niech w kogos innego przy*ebie. No chłopie wez ty sie puknij w ten łeb, jak jest taka sytuacja to tak jak juz wczesniej pisano, zapamiętujesz blache naczepy, mijasz go i patrzysz co to za ciągnik, stajesz na poboczu i dzwonisz na policje. Czy to jest taki wielki problem ?? Co do ubioru to mi krótka koszulka i trampki na scigu kojarzą sie jednoznacznie z dresem który kupił "motor" zeby przyszpanować a na ubranie mu kasy zabrakło. Zeby nie było ze jestem święty tez kilka razy zdarzyło mi sie jechać bez częsci ubrania (np.kurtki,rekawiczek) i zastanawiam sie czy komus taka jazda sprawia jakas przyjemność-przeciez powyzej 100 to ten wiatr tak wali po łapach ze jazda przestaje byc przyjemna. Dodatkowo jakos niepewnie czuje sie wtedy na motocyklu (moze dlatego ze praktycznie zawsze jezdze w pełnym ubraniu i to kwestia przezwyczajenia?). pozdro

Ta a ja widziałem 21 letniego debila (na oko) co jechał po pile na CBR 1000 RR chyba ze 150 km/h, normalnie jakbym go dorwał to chyba bym mu nogi z dupy powyrywał. Najlepiej za*eb*ć wszystkich debili na cbr 1000 rr bo stwarzają tylko zagrożenie na drogach !!!