WSR

No i odgrzeję nieco kotleta. Nadal mam SC33, której mimo rewelacyjnego stanu technicznego sprzedać za bardzo nie mogę i nie płaczę zbyt mocno z tego powodu, jednak zgarbiona pozycja czasami dokucza, do tego z powodu narodzin dziecka mam coraz większe wyrzuty sumienia z powodu średniej przelotowej więc nadal próbowałem kupić coś bardziej nakedowego. Wybór padł na Streeta 675, ze względu na moje torowo zakrętowe ciągoty koniecznie w wersji R, niestety, na oglądane 3 sztuki żadna nie spełniła moich oczekiwań. Próbowałem również Tuono V2 i Duka 690 i tak: - street - silnik rewelka, hamulce rewelka, trochę wieje (chociaż to już zaczynam postrzegać jako zaletę - czuję kiedy przeginam) i nie mogę znaleźć niczego ciekawego, - Tuono - megahiperzajebisty sprzęt, silnik totalny masakrator, zawieszenie twarde, wcale nie trzeba być wysokim aby czuć się swobodnie, (jak ktoś wyżej napisał), niestety w przypadku wywrotki nie znajdę do niej części no i jednak nie nadawał się za bardzo do spokojnej jazdy, w sensie kusił żeby zapie** jeszcze bardziej :], - Duke 690 - do wygłupów rewelacja, miasto rewelacja, trochę za miękki (czuć "endurowość") no i wieje znacznie bardziej niż na streecie, silnik super, nie jeździłem nigdy tak mocnym singlem, ale jednak trochę za mały no i drogi, Napiszcie jak na tym tle wygląda monster 900 (s4?) warto spróbować? Czy we wszystkich sprzęgło chodzi tak topornie? Czy to dobra alternatywa dla Tripla 675R? Czy da się nim również jeździć spokojnie? Jak się zachowuje na mieście? Czy daje radę w zakrętach w wyższych prędkościach?

W tym roku zapraszamy również motocyklistów - do startów na ćwiartkę zostaną dopuszczone jednoślady (sprzęt mierzy ET, RT i prędkość na mecie). Jest to jendodniowa impreza w formie pikniku motoryzacyjnego z wyścigami równoległymi i innymi atrakcjami - przyjemny sposób spędzenia soboty. Każdy, kto ma trochę benzyny we krwi i oleju w głowie jest u nas mile widziany i nie będzie zawiedziony :)

No BMW odpada :) H900 to jakbym do bladzi zamontował wysoką fajerę :P Udało mi się przejechać Z1000 2 generacji (czyli takim, jaki by wchodził w grę): - poręczność, heble miazga :o, - przyjemny moment, - sztywność całości super, - super dźwięk mimo oryginalnych tłumików, Na minus zbyt wysoka pozycje (jakbym połknął kij od szczotki) i strasznie twarde siedzenie. Niestety jeździłem zbyt krótko, żeby się wypowiadać o wiatropędności, na pewno wieje bardziej niż na sporcie :) Generalnie super sprzęt ale na pewno bym coś poprawił :)

No właśnie dużą V nigdy nie jeździłem, obawiam się nieco kosztów eksploatacji, słabej góry i reakcji na gaz w ostrym złożeniu.

No nie powiem, CB1300 bardzo fajna, ale trochę za krowiasta haja i ZRX odpadają z tych samych powodów. Sprzęt MUSI być zwinny. Z tego co sam czytałem najbardziej pasi mi chyba Z1000, to prawdziwa prawda, że mało na nim wieje? A możesz napisać coś więcej o X11?

Hej, przedział cenowy powiedzmy do 16 tysi ale to za rok może 2 więc raczej to co dziś kosztuje dwadzieścia. A wzrost mam raczej nikczemny 176 :P SV odpada,i inne fałki raczej też. No i dla pasażera też nie powinien być zbyt niedobry.

Witajcie po baaardzo długiej przerwie :) Otwieram temat w którym poszukam(y) rozwiązania moich problemów egzystencjalnych ;). W fajerze w przyszłym roku skończą mi się miejsca na pieczątki w dowodzie i być może chciałbym zmienić na coś nowocześniejszego i mniej więcej równie szybkiego. Także drogie Bravo poszukiwany jest sprzęt spełniający poniższe założenia: pożądane różnice w stosunku do SC33 - z normalniejszą pozycją, - zwrotny w mieście, - na wtrysku, - z lepszym dołem, pożądane podobieństwa do SC33: - szybki, - musi mało wiać przy wyższych prędkościach (bardzo wyższych), - zwinny w trasie w szybkich łukach, - dobra góra obrotów, - lekki, moze być lżejszy, - zadziorny, - możliwość turystykowania, - RÓWNIE BEZAWARYJNY! Póki co faworytem jest Z1000 2 generacji ew. FZ1 Fazer, co jeszcze podejdzie? Generalnie szukam supersporta w skórze nakeda o możliowściach goldwinga, streeta i skutera w jednym :D Jakieś wasze typy, opisy motocykli... Kto jeździ czymś podobnym i mógłby się podzielić spostrzeżeniami :)

:D

Można, bez żółtych blach miłej lektury http://www.w114-115.org.pl/f/viewtopic.php...5%82ych&start=0

Witajcie. Noszę się z zamiarem kupna pickupa na firmę, jako że w grę wchodzą jedynie starsze używki, czy ktoś może mnie oświecić, czy taki np Opel Campo (nie Combo ;) ), posiadający w DR wpis "ciężarowy uniwersalny" może uzyskać wpis o VAT-3 i czy mogę spokojnie odliczać vat od paliwa, nie posiadając wyciągu z homologacji? I pytanie nr 2 czy takie auto można zamortyzować jednorazowo?

Można zrobić samemu, mi się udało w bladym 33 zrobić (zewnętrzny zbiornik z azotem) i działa już 6kkm :) W moim wypadku koszty: olej coś koło 100, zostało go jeszcze na co najmniej 2 amory :) podtoczenie podkładki aby wszedł nowy uszczelniacz - 10 zł stary wentyl (zbiornik ciśnieniowy nie miał, musiałem dorobić) 0 zł nabicie azotem 5 zł tu masz link jak to mniej więcej wygląda (trochę inny typ) http://www.peterverdonedesigns.com/600RRshock.htm olej możesz kupić w larssonie - silkolene rsf tu masz tabelę olejów http://mahonkin.com/~milktree/motorcycles/fork-oil.html u mnie był showa niebieski, czyli SS 25, zastąpiłem silkolenem 2,5 - najbliższy z tabeli. W dominatorze CHYBA nie masz gazowego więc sprawa powinna być jeszcze prostsza niż w CBR, ważne aby powierzchnie nie były porysowane i tyle. Nierozbieralne też można później złożyć :)

Honda dominator.

Jak będziesz kupował przerywacz to zobacz, czy stary steruje masą czy plusem, generalnie da się dopasować każdy tylko po co rzeźbić.

Ha pierwszy. Udało się Wam to rewelacyjnie, organizacja na mistrzowskim poziomie, a gdyby mi ktoś nie powiedział, że miejsce jest w zasadzie zaimprowizowane, to nigdy bym się dowiedział :D Dziękuję bardzo za gościnę!!! P.S. żałuję tylko, że nikt nie strzelił z korby :(

Czy będzie można przed wyjazdem przebadać się alkomatem? :]

Taaaa i zmienić płeć, imię i nazwisko :D

Policji się nie chce, przede wszystkim zrób zgłoszenie zniszczenia mienia, albo ucieczki z miejsca zdarzenia, a nie pytaj, czy można z tym coś zrobić, no i wartość szkody musi być powyżej 300 (na pewno jest) i będą mieli obowiązek się tym zająć. Ze nikt palcem nie kiwnie w twojej sprawie i po upływie czasu dadzą umorzenie to już inna sprawa, ale jeśli dostarczysz im w czasie trwania sprawy materiał z kamery to może coś się uda...

Miałem kiedyś takie cudo, GT80L bardzo przyjemny motorek, awaryjności jako takiej nie stwierdziłem, osiągi porównywalne z RD80MX, co do części to trudniej dostępne niż do YAMAHY (np tłoka nie znalazłem nigdzie) ale było to ponad 10 lat temu, teraz może jest lepiej.

Na forum fireblade jest taki gościu ma ksywę "misiopajur" i wyczarowuje różne rzeczy z carbonu. Przykładowo: http://forum.fireblade.pl/topics30/customo...-954-vt3527.htm Robił na pewno osłony na dekle alternatora do 929, do innych pewnie też by wyczarował.

A ma ktoś fotkę jak wygląda oryginalna hondowska zębatka?

Z tym podejściem do sprzętu, to jeszcze możliwe są: - padnięty amor z tyłu, - łożyska główki ramy, - łożyska w kołach, - łożyska wahacza. U nas ostatnio jeden gość* pytał gdzie się wlewa olej do mieszanki. *-zx6r ołner...

Do smarowania łożysk.

Co do tych tanizn typu Laytona to powiem wam że masakra, z ciekawości na bazarze poruszałem sobie takim nowym, który radośnie zrobił - psstststst ptrfststs i zaczął tłumić (po przesunięciu o 0,5cm) :P

Wygląda spoko, chociaż ja bym rzeźbił. Oby tylko koło było wyważone to będzie ok.

"bo są zalewane specjalną masą." Tak jak oryginały :D Twój cyrk Twoje małpy :) Pozdro!