Tomcio

Nio napewno dodac, a nie odjac.... ALe lancuch tez mam nowy! Nie wiem, nie mam silnika teraz w ramie(kapa w trakcie...) wiec ciezko mi powiedziec...

Dzisiaj wlasnie przyszly moje zebatki :) przod-15(w teren bede walil 14 i 13 bo mam takowe) tyl 43(seryjna to 41 :P ) Za duzo mam kumpli na scigach i wypad na traske na innych zebatkach nie wchoidzi w gre...:(

A jak jest dziura to sie przypadkiem nie lutuje ? A pozatym wgniotke w baku mozna zawsze zlikwidowac magnesami :D

SLuchaj ja w DR 350 wymienialem to ostatnio, wiec moze jest tak samo! Jak masz lage w rekach juz to odkrec na dole ta srube(w innych motocyklach jes imbusowa, u mnie byla chyba na klucz 24<w niej jest regulacja odbicia amortyzatorow>). Nastepnie u gory odkrecasz ta srybe(z regulacja dobicia)i wyjmujesz sprezyne i wszytskie bebchy ze srodka! Teraz muszisz zdjac gorny uszczelniacz(ten zbierak...)on siedzi na takim zimeringu na okolo lagi (srubokretem i mlotkiem lekko sie go podwaza i sciaga sie) pod nim bedzie zabezpieczenie,ktore wyjmujesz i juz wsio :D Mozna golen rodzielic...(po przez szarpanie!)ale jezeli nie bedzie sie chcial rozdzielic(ja z duzym faceteme ciagnolem z 2 stron i nie chcialo!) to bedziesz musial wydlubywac stary uczelniacz! :/ i wtedy latwiej sie to rozdzieli! Pozdrawiam!

Z tego co sie kiedys pytalem o to, to powiedzieli, ze roznice w silnikach od 1988?(albo89) to 2005 sa bardzo male.... Tez jak jezdzilem GSem to myslalem o tej chlodnicy- bo bardzo by sie przydala, bo chyba kazdy wie jak taki silnik potrafi sie grzac.... Jak bedziesz cos wiedzial to napisz tutaj, bo zainspirowalo mnie to :buttrock:

wiecej zaplacisz za takie malowanie niz wart jest ten kask..... Poszukaj na allegro kasku uzywanego...moze cos za 100zl wyhaczysz :)

robilem to tydzien temu wraz z wymiana uszczelniaczy i oleju :notworthy: popoludnie roboty :|

Co jak co to mialem GSa i po 12 tysiacach przesiadlem sie na DR350 :notworthy: i nie zaluje tego! :notworthy:

Ja u sibie rame stylu lekko uciolem, zegary wywalilem, inna kierownica, inna owiewka i to wqszytsko ;)

a nie z autopsji :D wiem na 100% bo powiedzili mi to koledzy z serwisu ;)

wiem wiem ;) wlasnie u niego bede to robil jak nie dostane innych...

walek rozrzadu....i chyba bede musial oddac do regeneracji :/ Ma ktos moze?

Ma ktos silnik na czesci do zalatwienia do dr 350?

Ja to u siebie w DR 350 mam tlumik pod dupa :banghead: z koncowki samochodowej ;) Jescze go troche musze wygluszyc i bedzie git :buttrock:

Pamietajcie o tym ze silnik w DR zawsze stuka, puka itp :) a 33 koniki dla pocztakujacego w terenie to bym powiedzial nawet za duzo :)

GS jest niski! A nie ma malej kanapy! TO jest ludzie roznica ;) Ja mam niecaler 180cm i jezdzilo sie w sam raz....ale to prawda, ze czasem nogi cierply! No i dupsko bolalo :D

GSem przjechalem 12 tsyiecy km w pol roku! Motocykl prawie anirazu mnie nie nie zawiodl! Przez pierwsze 2 miesiace jazda sprawiala niesamowita przyjemnosc-potem juz troche mniej, ale zawsze z chcecia na niego wsiadalem! Ja mialem GSa z dzielona kierownica-ten niby mniej wygodny! I gowno prawda, ze nie wygodnie sie jedzilo! Dziennie najwiecej to moze przejechalem 500km(moze nie duzo)ale nic mi sie nie dzialo! Motocykl nie jest szybki! Przyjenosc z jazdy tak do 140km/h! GSem objezdzalem w winklach nie jedna 600tke! Wiec ie gadajcie mi ze to motocykl typowo dla baba! A pozatym jezeli chlopak nie jezdzi na sportowym motocykl to nie jest facetem?

Dziekowac Bogu ze potrafie plywac-mowie powaznie! Bo w sumie umiem dobrze plywac(basen w szkole) a mialem probemy zeby wyplynac :D Zobaczymy co przyniesie czas... Bede was informowal na biezaco :D

Ja widzialem ze tam jest jezioro :buttrock: ale zapomnialo mi sie o nim :) Co do robopty to jest duzo! Wszedzie, naprawde wszedzie jest woda :buttrock: Koszty sa, bo do silnika dostal sie woda, pewnie pierscionki do wymiany! Przedewszytskich chyba trzeba wszystko wyczyscic i przedmuchac i bedzie latala! Tyle, ze przy wyciaganiu jej z wody pomalama sie tylna owiewka i prare rzeczy :buttrock:

Kurcze narazie najwieksze problemy sa z kasa, bo jak jest kasa bedzie to remont pojdzie szybciej :) Wczoraj np zamiast wylania oleju z amortyzatorow to wyalelem wode :| Wszedzie woda :buttrock: [ Dopisane: 29-12-2005, 10:43 ] Tak to znak zakaz wjazdu motocyklom :buttrock:

Dlugo sie zastanawialem czy pisac to tutaj czy tez nie :) Wrescie sie zdecydowalem :buttrock: A wiec: Byl poczatek listopada i z kumplami chcielismy wykorzystac ostatnie dni jezdzenia :buttrock: Wiec zebralismy sie w 3 osoby(:ja DR350, kumpel DR600 i jeszcze jeden na KMX125)! Przejechalismy podobno 80km po samych lasach! Na koniec dnia wykonczeni pojechalismy na sztucznie usypana gore(taka zeby w miescie na nartach mozna bylo jezdzic itp)Siedzimy tam u gory, ze mialem jeszcze roche sily pojechalem na dol poskakac z takich ,,skoczni'':)Skakalo sie super po jednej stronie gorki:) a ze wiecej lasek bylo po drugiej to pojechalem na druga :buttrock: (byl taki podjazd strasznie stromy i za nim miala byc polanka :P ) Ja wjezdzam pod ten podjazd (oczywiscie pelen ubior<ktory zostal mi jeszcz z GSa500> kurtka+podpinka+protektory+kask+kominiarka+pelen plecak+rekawiczki+jeansy+buty motocyklowe) No i wjezdzam pod ten podjazd: 1bieg, 2bieg, 3bieg - konczy sie podjazd - wyskok -lece - lece -lece............kur*** japier*** jezioro :P Wpadlem w sam srodek malego (a glebokiego!)jeziorka, ktorego z dolu nie bylo widac :| Wyplynolem ledwo co i jakis stary gosc sie drze na mnie : ,,tu sie ku**nie plywa'' Debil :D Kumple przyjechali, ja sie rozebralem :buttrock: i zanurkowalem po DRe :| (przypominam, ze na dworze bylo jakies 5 stopni) dopiero za 4 razem(z odstepami dlugimi)udalo mi sie zaczepic line do motocykla, a wyciagniecie jego to juz byl nie problem bo duzo ludzi do okola bylo :buttrock: Potem na Pikapa kolegi i do domu :| Teraz mi nie pozostaje nic innego jak smianie sie z tego :buttrock: DRka rozebrana w garazu na drobne czesci i czeka na reanimacje :| Pozdrawiam aaaaaaa zapomnialbym o fotkach : http://www.bikepics.com/members/odyd/ te z drki to wszystkie ktore zrobilismy w ten dzien ;)

prosze bardzo :D polecam sie na przyszlosc:)

;) Malym srubokretem kwadratowym (krzyzak) musisz go wsadzic tam do srodka i odkrecic :D (trzymajac pokretlo!) Jakbys nie poradzil sobie to pisz na PW lub na gg 1487432 <niewidoczny> to CI pomoge bo rozkrecalem to niejednokrotnie :) zreszta zobacz sobie jak wygladaly u mnie zegary : http://www.bikepics.com/members/odyd/ tam gdzies jest zdjecie!

co ci z tego ze wykryjesz loooz zaworowy jak nie masz zastepczych plytek ? zawitaj w serwisie :D taniej CIe to wyniesie! (jeszcze jak juz masz rozberany silnik)

Nie i wlasnie to byl jeden z nielicznych powodow dlaczego przesiadlem sie na crosa(DR350)! Bo nie mam ochoty caly nastepny sezon dalej sie martwic o policje