Tomcio

nio cos mam z elektryka, ale coz to moze byc?

Ja moja musialem lutowac ostatnio! Ej powidzcie mi czy wy tez macie czasem problemy, ze wam sie motocykl nie chce wylaczyc ?

Jesli nie masz pojecia o mechanice to za rozrzad sie nie bierz!! :D Zabawa taka kosztuje okolo 250zl! : 170zl lancuszek DIDA; i kolo 100zl robocinza ;) Pozdro

Nie wiem jak jest z kostka, ale u mnie jak mocniej ja napomopowalem to na asfalcie zdzierala sie jak glupia :| ktos mowil, ze najlepiej kolo 1 atmosfery!

Ja u siebie w DR wywalilem wszystko co jest na przodzie :icon_twisted: Zegary lamp etc. :icon_twisted:

Walki rozrzadu padaja w co drugiej DRce :buttrock:

Ssanie napewno powinno sie trzymac! Ale z tym wracaniem to nie wiem! EJ regulowaliscie kiedys gaznik ? Bo ja sie z tym mecze juz od paru dni:( moze ktos mi opisac dokladnie ta czynnosc ? Pozdrawiam

ssanie sie samo wylacza? :icon_twisted: :rolleyes: nie wiedzialem :/ mi sie nie wylacza :/

:icon_exclaim: ale pierdoly piszesz :biggrin:

z calym szacunkiem gadacie bzdury! NIE MOZNA POROWNYWAC LC4 Z DR!! Moge przyznac szczerze, ze DR350 jak na swoj wiek i jak na swoja cene(jeszcze 2 lata temu byla drozsza o srednio 3 tysiace!) to jest to bezkonkurencyjny motocykl na naszym rynku..... ALe co jak co LC4 to juz sprzet z innej polki.....nie ma tam zadnego bledu konstrukcyjnego silnika, ktory powoduje wibracje tylko taka jest charakterystyka pracy tego ,,motoru''! Jest duzy i ciezki ale w terenie sobie radzi bo nadrabia moca! ALe co jak co w crossach na dzien dzisiejszy dominuja WR :D

Po co porownywac DR do KTMa? To tak jakby porownywac malucha do merca.... Ale koles(nawet nie chce mi sie zapamietywac twojej ksywki) piszac tutaj zle slowa o Dr to troche nas obrazasz! Tutaj sie wypowiadaja prawie sami wlasciciele DR350 lub zainteresowani! A pozatym: !!!!!!!!!!!!!!!NIE JEST WAZNE CZYM JEZDZISZ, WAZNE JAK JEZDZISZ!!!!!!!!!!!!!!!

Chyba wyszlo jakies zamieszanie... Troszke sie niezrozumielismy! Wiec powiem jeszcze raz....u mnie stukalo pod glowica, byly to dzwieki podobne do zaworow, ale byl to walek rozrzadu, ktory po regeneracji przestal stukac! Pozdrawiam!

Na oryginalnych zebatkach predkosc okolo 110-120

11? :) kurde :D

O czym Ty mowisz? Bo ja zaczynam watpic w to co piszesz i w Twoje kompetencje.... :| Na zdjeciu masz zregenerowane krzywki na walku rozrzadu i dzwigienkach zaworowych- przyczyna? Zle smarowanie,albo brak jego. Prawda jest taka, ze DR je olej! I chyba nikomu nie trzeba o tym mowic! POZIOM OLEJU SPRAWDZA SIE NA ROZGRZANYM SILNIKU! Jesli tego nioe bedziemy robic to moga byc takie skutki i inne....! Kupujac moja DR bylem przekonany, ze stukaja zawory...ale po regulacji luzow zaworowych nic nie ucichlo w silniku! Pozdro!

www.bikepics.com/pics/pics/suzuki-dr350-90-bikepics-537197.jpg to bylo u mnie prztyczyna stukow

kolejny..... Robilem kapitalke silnika i chyba wiem lepiej co tam stukalo ??!! :biggrin:

Arma87, sluchaj ale te plotki slyszy sie wszedzie! Masakra! Gdzies czytalem(juz nie ma tego artykulu), ze jak sie kupuje DR350 to normalna sprawa, ze dochodze sluchy pod glowica i mamy sie tym nie przejmowac!! :| Kumpel z ktorym kupowalem DR moja (tez wczesniej jezdzil DRka) i gdy uslyszal prace silnika u mnie to tez powiedzial, ze to narmalna sprawa i u niego tez tak bylo.... Jaki blad zrobili w silniku konstruktorzy, ze ma taka dolegliwosc ?:|

Ile znacie przypadkow DR350 z problemami z walkami rozrzadu! Bo ja np u siebie mialem regenerowane, kumpel tez bedzie musial to zrobic! Na niektorych aukcjach widze, ze ludzie pisza, ze tez to robili! A Wy? Bo mowi sie ze DR350 zawsze stuka, a to nieprawda!!

Policz sobie w glowie ile ma do setki...;) Wez pod uwage, ze poprzedni wlascicielm Twojej DR jezdzil nia juz jakis czas i lepiej wykorzystywal jej moc i dlatego wiecej palila! Nie mowie, ze akurat tyle ile powiedzial :icon_eek:

Nie ma to jak moj GS500E, ktory potrafil sie SPOKOJNIE zamknac na trasie w 4 litrach.... Kumpel takim samy zszedl do ponizej 3.5 litra :wink: Ale to trasa i spokojna jazda! DR w terenie potrafi miec wir w baku :cool: Podczas szalenia na gumie rowniez :crossy:

to powalczylem :icon_mrgreen: zobaczymy czy dam rade bez dekompresatora :/

Moj dobry kumpel tez rozwalil mi DR ale piotem za wszystko zaplacil i w sumie jak drugi raz mnie poprosi zebym mu sie dal karnac to dam! Jak ktos jest dla mnie ok to ja dla niego tez :icon_mrgreen: Ja nie wiem jak ja sobie poradze z odpalaniem mojej DR, nowy tlok z pierscieniami i zrobiony szlif-komprecha jak ta lala...a tu cholera dekompresator mi sie oderwal! nie wiem jeszcze nie odpalalem jej po remoncie(problemy z instalacja elektryczna po utopieniu motocykla!) ale mam nadzieje, ze dam rade :icon_mrgreen: A pozatym musicie wiedziec, ze kazda DR odpala sie inaczej :icon_mrgreen:

Ja mam ksiazke serwisowa na kompie! Napisz do mnie na gg 1487432 w wolnej chwili ci wysle na maila(bedziesz musial podac dokladny model i rocznik) i nie ma potrzeby przeklinac odrazu :icon_mrgreen: a ksiazka jest po niemiecku, ale obrazki sa takie same :icon_mrgreen: Co do regulacji zaworow to ciezko powiedziec co ile trzeba regulowac! Ja reguluje w sprzetach dosc zadko! Nio chyba, ze je bardzo juz slychac, ale to co powiedzial moj poprzednik to prawda: nie zawsze jak nie slychac zaworow tzn ze sa dobrze wyregulowane! PozDRo 350 :icon_mrgreen:

troszke malo co na niej jest!