wueska

tak te całe 20kg ;P

W czym mu pomagac ma ściogacz dorabia tylko dystans z kawałka rurki 5/4 cala.. i płaskownika.. i ściska kosz.. 0 Wysiłku ..

wnęki na rozrusznik nie miały juz silniki wsk 175 060 .. 059 miały wnęke pod rozrusznik .. Silnik EX był jeszcze inny .. ten który kupił kolega to seryjna wsk 175 ... 060..

Według mnie to kasa w błoto .. Te niemoieckie tłoki mają poruwnywalną a nawet miejscami gorszą jakośc od tych podrubek.. przynajmniej u mnie w mieście.. Opieram sie na opini kilku osób ..

uwaga dotyczyła - !! Ten silinik który kupiłeś to zwykły silnik wsk 175W2 060.. Ten o którym mówi Piotr to silnik wsk 175W2Ex(puźniej S). Miał całkowicie inny gaźnik wydech, oraz zapłon .. TY MASZ ZWYKŁY SILNIK !! Podepnij w nim normalną instalacje z akumulatorem ..

130zł .. u mnie w mieście ..

odezwij sie domnie to ci podam rysunki techniczne jak zrobić alternator w MZ TS :D

Zostawcie chłopaka w spokoju .. bo dobrze wymyślił .. zcisnie sprzegło i jak pan sobie go rozkręci i skręci ..

Jeszcze raz .. WSK 175 ma instalacje prądu przemiennego .. niewiem co wy robicie na fizyce ale napewno nie słuchacie ...

W mojej MZ mam amorki z jawy i jestem znich bardzo zadowolony amorki od mz oprucz tego ze są wysokie nie są wcale takie dobre...

Wczesne silniki miały instalacje 12V/12V nowsze miały już 6V/12V

Myśle ze raczej chodzi o to ze coś wapdło do środka.. Podobnie zmasakrowany tłok, miałem w 125 kiedy pierścień sie ukruszył... Remont silnika wsk nie jeste jakims scpecjalnie wielkim obciązeniem finansowym ..

według mnie warto... Olbrzymia radość z naprawy takiego zabytku ...

I potem jest ze wueska wszczyna kłutnie ... Zeby już nie robić bajzlu ... to był taki joke sytuacyjny .. :)

no po jaka cholere ty chcesz pchać to ciezkie koło od 125:/ Jak prosta instalacja z akumulatorem cie przrasta to po co sie bierzesz za przerabianie sprzętów ...

najlepszy stosunek mocy do trwałosci miał silnik Gazeli W2 175 ;) o mocy 13,5 KM

jawa z swoją wrodzoną ociezałością dojdzie do 150km/h(licznikowych).

to jest silnik od SHL m11W

z tego co dobrze pamiętam do 6500RPM ;) Tak pozatym to 100 na 2 biegu przecież to nawet śmieszne nie jest :evil:

Beznadzieja !! Ani to szybkie ani wygodne ...

Obniży sie v-max... Moment dostepny z niższych obrotów.. wieksze spalanie. Chyba 10 taki post w moim wykonaniu ... Takie tematy były już poruszane na forum ..

Jestem młody i głupi.. ale wiem jedno jeśli spaw kosztuje 1000zł(10% ceny ramy stanowi spaw) to bedzie miał podobną lub wyższą wytrzymałosć od fabrycznego spawu .. p.s. Nie porostu nie wcisnołem 0 ;P

Akurat wiem jak pracuje skrzynia automatyczna:) W szkole mam nawet gigantyczny model takiej skrzyni... Co do tego czy będzie dobry do skrzyni manualnej w wsk to trzeba pujsc na kompromis... Do wsk był zalecany olej LUX 10 ale teraz mamy troche wiekszy wybur... Hipol jest porostu zagęsty sprzęgło czasami lubi ciągnac na takim oleju. Skrzynia na takim oleju jednak będzie wzorcowo smarowana. Jak zalejemy olej do skrzyń automatycznych sprzęgło będize miało dobre warunki do pracy jednak skrzynia już gorsze... Podejżewam ze nie ma oleju który by za spokoił w pełni wymagania... Trzebawybrac albo sprzęgło albo skrzynia :notworthy:

mam dopiero 17 lat wiec chyba jak narazie usprawiedliwia to moją niedowiedze...

popatrz dokłądnie na zabierak :D jest tam zabezpieczenie, wyjmij je teraz wyciagasz 'cycka'(taka sruba z blachą) bierzesz francuza lub żabke zaciskasz zabierak i odkręcasz kawałkiem płaskownika przerośnięta śrube na śrubokręt płaski :D twoim oczą ukazuje sie sprzęzyna kieliszek zabezpieczajacy, i reszta badziewia wyjmujesz wszystko i ściogasz zabierak :D wyjmujesz tulejke stalowa która siedzi miedzy koszem a wałkiem. Odkręcasz zebatke która jest na wale zdejmujesz ją i mozesz jużzrobić wszystko ...