wueska

raz cos sobie wypolerowałem na poczatku mnie to cieszyło fajnie i wogule potem stwierdziłem ze to do niczego nie podobne i teraz zostawiam alu w swoim kolorze, ewentualnie anoduje;] Wypolerujesz raz sie przejedziesz i juz nie jest to samo.

wiec tak;] 14,4V to max co ma pojawic sie na zaciskach akumulatora;] troszke kijowo mierzsysz to ładowanie;] Ja robie to tak;] mierze sobie najpierw napiecie na kumie przy wyłaczonym silniku potem mierze napiecie na właczonym silniku. Ale zawsze na zaciskach akumulatora. Po odłaczeniu tych 3 kabli od diód regel przestaje działać zreszta na moje oko takie odpiecie moze go uszkodzic;]

jest kilka firm najbardziej ufam almotowi;) To czy tłok puchnie zalezy od 2 spraw materiału wykonania(siluminu) i czy był poddawany procesom cieplnym(tzw. wygrzewanie tłoka, w fabryce podnosi nieco cenen wykonania 1 tłoka mozna to zrobic samemu w domu ) Najlepszy materiał wykonania AK20, najpowszechniejszy AK12. AK20 jest materiałem super jest duzo drozszy od AK 12 i nie musi byc poddawany procesowi cieplnemu;) AK12 to materiał tani(produkuje sie z tego połowe tłoków samochodowych) i musi byc poddany obróbce cieplnej.

wiec tak :D jawa poleci 140 km/h ale musisz ja niexle piłowac(kawał prostej) Mz tez poleci 140km/h ale tu jest taki problem ze 140 wyskakuje zamiast 135km/h zapisanych w niemieckich danych technicznych;) Z jawy da sie cos wiecej wycisnac ale MZ niewatpliwie łatwiej przerobic.

wiec tak ...co do altka:] 40zł kosztuje newka stojan w sklepie wiec jesli jest uszkodzony to poco sie bawic;] co do łozysk najpierw rozbierz koło;] to zalezy od piasty

tak to zawór płytkowy;] Montuje sie go na rózne sposoby;) albo bezposredni do skrzyni korbowej albo ograniczajac maxymalny czas otwarcia. Kazdy sposób ma swoje wady i zalety:P

czy my mówimy aby o tej samej mebranie ja mówie o mebranie dolotowej;] ma onna za zadanie sterowanie czasem otwarcia okna sacego;)

nic nie pekło;] Ustaw zapłon iglica max do góry! ma być wieksza dawka paliwa to sa prawa dotarcia!

róznica tkwi w sterowaniu;) regel 6 diodowy deczko inaczej steruje;) i cały czas pobiera prad z akuma. 9D pobiera prad tylko i wyłacznie z altka:D

a co to za kurna jasny pierun problem ja zamontować;|

a dlaczego niby tego nie zrobisz;| wystarcza umiejetnosci podstawowe;]

ja mam załozony regel od poldasa :biggrin: kosztował mnie 12,50. Wazne zeby regulator był przystosowany do pracy z alternatorem 9diodowym;) swego czasu jezdziłem na regulatorze od VW jetty;) tez chodził super ale niebyło go jak przyklrecic i mnie denerwował:banghead:

najprostsza a zarazem najskuteczniejsza przeróbka to mebrana;) łatwo da sie wymodelowac odpowiednie okno;) nowa mebrana od jakiegos skutera to koszt nie wyższy niz 40zł w ag-mocie. Do tego mozna dołozyć gaźnior np. od MZ 150 na nieco zmienionych dyszach i bedzie spoko;) Cały koszt przeróbki zamyka sie w 100zł a wzrost mocy momentyu i zmiany charakterystyki da sie bardzo wyraźnie odczuc;) 2 patent jest nieco bardziej skomplikowany polega na załozeniu czegoś w rodzaju EXup do kolanka wydechowego;) Do swojej Mz taki zawór wynokanłem z czesci starych gaxników samochodowych, idea prosta na niskich obrotach przepustnica przymyka nieco wydech proporcjonalnie otwieracjac sie do wzrostu obrotów, ja mam ustawione w MZ na wolnych obrotach 1/4 otwarcia. Silnik dostaje troche momentu z najniższych parti obrotów, poprostu miodzio:P Sterowanie odbywa sie za pomoca linki podłaczonej do rolgazu. Skoro mamy juz wiecej momentu w nizszych obrotach zmieniamy nieco czasy rozrzadu na tłoku na agresywniejsze, zmniejszy to moment na dole i przeniesie go wyżej ale uzyskamy wyższa predkosc obrotowa naszego silnika przez co zwiekszy sie V-max maszyny. Powinienes odczuć duzego kopa po zrobieniu tylko 3 rzeczy.

gaxnik od jawy 350 ma 28mm;] kazdy wydech nawet jawki ma komore rozprezna;] usuniecie końcówki tłumiocej nie ma duzego wpływu na moc, planowaie głowicy moze skończyc sie spalaniem stukowym i tyle;|

w MZ 250 wystarczy delikatnie przerobic kosz sprzegłowy i wyciac dziure w deklu ot ci cała historyja!

tak ja wstawiał bym tuleje z jakiegoś podłego brazu, bedzie podobna rozszerzalnosc cieplna;]

kazdy 2t jest cholernie czuły na filtr. Nie ma po co sie bawić mnie nowy filtr kosztował 10zł;|

WSK 175 to silnik z duzymi mozliwosciami;) kiedyś poświeciłem mu sporo pracy zeby wyciagnac 18KM-20KM silnik taki spokojnie osiogał sobie 120km/h. Jakosc poslskich łozysk zwłaszcza tych z kraśnika jest bardzo dobra. Cena jest tez ok. Zreszta C3 w na koszyczku z tworzywa moga duzo kosztować! Korba od jawy bedzie cieższa i co z tego;| Skoro jesteś taki cwany to wywazysz sobie wał i amen;]

sa inne sposoby. W kazdym razie kocham 2t i w niejednym małym silniku zwiekszyłem moc.

WSK 175 ma nieco stłumiony silnik;] Oszczednosc polskich inzynierów przerosłą sama siebie :icon_eek: Robisz tak ;] na wał miałem załozone łozyska Polskie z luzem osiowym C3 w koszyczku z tworzywa;] Niesa najtańsze ale silnik dzieki nim jest cichutki;] Korbe mozna spasowac chociazby od JAwy 350 Ts;] Wtedy bedziesz miał w główce korbowodu łozsyko igiełkowe.

moze śmieszne w tej sprawie... ale w MZ wykazałem sie nadgorliwoscia i podczas dokrecania zerwałem gwint... sprawa była o tyle delikatna ze niebardzo chciało mi sie rozdzierac silnika dopiero co złozonego;] Tu tokarza wykonałem soibnie takie sprytne rozwiazanie jak sruba wieksza o 1,5srednicy, wykonana na stożku o małej zbierznosci, miała wykonan rowki do odprowadzania opiłków, wkreciłem to diabelstwo. Poczym 23 śrube juz nieco troche inaczej wykonana (tzn. stozek io innej zbierznosci i na dole stozek uszczelniajacy wkreciłem w silnik. Rozwiazanie sprawdza sie przez 2 lata śruba trzyma nic nie leje nie trzeba jej mocno dokrecac wystarczy ze stozek doprze sie do karteru, da sie ja wykrecac i wkrecac na zmiane. Rozwiazanie było o tyle ratunkowe ze ścianki miałem nie zabogate wiec musiałem wymyslic cos takiego;]

Przecież wiadomo ze kwintesencją jazdy jest jazda WSKą -> moze to zdanie opacznie zrozumiałem;] Co do jazdy poprostu jak dlamnie szkoda by było tego babrac w błocie, jesli chodzi o dukty lesne to wiadomo ze tam przejedziesz, Mz smigam przez las od tak dla przyjemnosci. Ale ruskiem jakim kolwiek było by mi szkoda.

ja zawsze traktuje takiego tłoka pasta polerska (poleruje miejscowo) poczym przez 2h mocze go w jakiejs nawcie i wkładam do silnika;)

kolego...co ty masz do tej WSK mój nick nie oznacza ze mam taki motocykl;] Poprostu jazda w terenie tym motocyklem była dlamnie dziwnym przezyciem;] Przyzwyczaiłem sie raczej do lekkich konstrukcji dobrze trzymajcych sie gleby;] A tym szkoda było wjechac gdzie kolwiek lub porostu sie nie dało;]

Na poczatek :) na tym forum jesteś Wueska:P Praktycznie nic w zyciu nie poleruje bo mnie strasznie to wkurza, wole lekko wygładzic;]