Cosmoss

miałem coś napisać, ale w sumie szkoda słów. cóż za obywatelska postawa. rozumiem, że podatek ekologiczny od co2 i inne bzdety też przyjmiesz z uśmiechem i radością wsparcia "swojego" państwa. w sumie to racja, też się przesiądę na gs, to mi spalanie spadnie, koszty utrzymania i tego je... vatu nie będę tyle płacił. miałem coś napisać, ale w sumie szkoda słów...że o Twoim słowotoku po tej TWOJEJ deklaracji nie wspomnę... Twoje zagranie na "gs" było prostackie...płynąc nurtem dyskusji z sąsiadującym wątkiem, jesteś pewnie dumnym wyborcą jedynie polskiej i patriotycznej partii...coś Ci nie na rękę,po Twojej mysli? Atakujesz z podwójną zaciętością.Na oślep, bez zastanowienia...temat wątku to inne zagadnienie od Twojej błyskotliwej odpowiedzi.

Łomatko...porażka...dzięki Seba

Napisałem do gościa, bo nijak nie wiem co oznacza DOT 069(czerwiec 2009?)...dam znać. PS.Ja do stoppie używam D404 Dunlopa... :icon_mrgreen:

Limo...tak się przyjrzałem raz jeszcze...starawe niektóre te opony, co z tego, że bieżnik wygląda na foto ok..jak opona 10-letnia.

Poszło PW.

A utrzymasz Ty toto w ryzach? Jeśli ojciec Ci kupił ten sprzęt, to zajebisty gość z niego.. Manic jest propozycją dla rozpoczynających przygodę z motocyklami. Jego lekka, dynamiczna sylwetka może się podobać, tak samo jak ciekawe lakierowanie. Pozytywnie zaskakuje też wyposażenie tablicy wskaźników. Rzadko kiedy w małym motocyklu znajdziemy obrotomierz i wyświetlacz biegów. Niska masa, nie za szeroka kierownica i duża zwrotność czyni z Zippa króla miasta. W takich warunkach daje on sobie radę doskonale, nawet we dwie osoby i z zakupami na tylnym bagażniku. Duże koła i komfortowe zawieszenie powinny dzielnie sobie radzić z nierównościami. Czterosuwowy silnik o mocy 11 KM może nie zachwyca osiągami, ale zadowala się 3 l na 100 km. Cena wg dystrybutora w Polsce: 3999 zł silnik 124 cm3, czterosuwowy, jednocylindrowy Moc (KM przy obr./min): 11 KM przy 8500 obr./min Rozstaw osi: 127 cm Masa suchego pojazdu: 96 kg Prędkość maksymalna: 110 km/h

Z ciekawostek po 13:00 zagra Go Naked :wink: potem Ametria,Oddział,a gwiazdą wieczoru będzie Sztywny Pal Azji.

I w ten o to sposób (i nie tylko)..myślę coraz częściej o XL1000...jeśli nie jako drugie, to napewno zamiana na pierwszoplanową pozycję w moim motocyklowym życiu i pożyciu, że o spożyciu nie powiem. PS. Idealny układ... 1.Wild/Road Star 2.Varadero

Ale ja nie mam konta na fejsbuku..:(

motor to masz pod maską... mówi się motocyklami! :flesje: niezbędne rzeczy można ograniczyć tylko do karty kredytowej... niektórzy tak właśnie podróżują. FhissT..nie gań tak kolegi...ja osobiście się upieram, że motor też jest motocyklem. Definicja motocykla Definicja motoru

Że mi tatuś nie zrobił nigdy takiego prezenta...graty...i niech się sprawuje.Swoją drogą to dużo samozaparcia miałeś, ale znam to uczucie, gdy zobaczyłem minę syna, po wręczeniu mu wymarzonej gitary..szyja ledwie utrzymała ten ścisk.

A podrzuć no fotkę tego "seryjnego"... :bigrazz: to poszukamy 88 różnic między dwoma obrazkami...

Kto nie był na Bemowie, powinien pojechać, aby....więcej nie jeździć :icon_mrgreen:

Oooo...hondzi prawdy objawione...bądź miłościw mnie grzesznemu.

Z praktycznego punktu widzenia...drzewiej miałem Shadow VT600...nie powiem nic o C2 i C3, bo nie jeździłem.Jednak 600 była dla mnie mocno niewygodna.W trasie po ok.2000 km byłem jak po bitwie pod Verdun..czułem się jak zwłoki.Według mojej opinii, to jednak sprzęcik miejski..dziś Drag Star 1100...już lepiej, ale bez aj waj..coś za coś.Dlatego potrzebuję drugiego sprzęta..ale o tym drogie dzieci w kolejnym odcinku.

A spodenki texy posiadasz?

Jedna uwaga...od zadeklarowanej kwoty 10 $ (popartej rachunkiem,kwitem,potwierdzeniem przelewu)..nie zapłaci cła ani VAT..mieści sie to w ramach wartości zwolnionej z należności celnych jako gift.Druga sprawa,znak towarowy...ochrona znaku towarowego dotyczy głównie importu do celów handlowych.Firma chcąca handlować towarem z zastrzeżonym znakiem towarowym bądź wartością intelektualną, ma obowiązek wykupić licencję(jesli wcześniej eksporter juz tego nie zrobił). Jak dla mnie sprawa jest jasna...tym bardziej,że wiesz o cenach relatywnych na rynku, więc nie może być mowy o zaniżaniu ceny transakcyjnej.Luzik...dasz radę.

MaG..gdzie mogę znaleźć potwierdzenie tego, o czym piszesz? Jadę ok.10-12.06.i musiałbym zweryfikować trasę w tym momencie..

kris...nie ma reguły,wszystko zależy od historii sprzęta..co Ci mam powiedzieć, jeździłeś to wiesz.Pewnie samochodem też pomykasz...sam sobie odpowiedz na to pytanie.Jak dbasz, tak jedziesz.Tyle.

Wiela sobie winszujecie?

Kolega pisał.."pierwszego choppera"(w domyśle cruisera)...można wywnioskować, że latał już innymi sprzętami, niekoniecznie chopperopodobnymi.

Jeśli celujesz w duży sprzęt, to raczej Road Star niż Drag 650...(jeśli już z tych dwóch). Może Intruder 1500 względnie Vulcan VN1500. Gdybys dysponował kwotą ok.25-30 tys.to wybór znacznie sie powiększa.

Dowalić rowegoistom ! Pasy bezpieczeństwa obowiązkowe, kask obowiązkowy,kierunki obowiązkowo,badania techniczne raz do roku !

Vpower w sumie masz rację..autor się określił, ja wziąłem pod uwagę turystykę,którą sam przy okazji staram sie uprawiać.A czasem dojazdy,podjazdy,boczne ścieżki,dróżki nie sprzyjają ciężkim sprzętom.

Jeśli turystyka, to również miejsca niekoniecznie pokryte jak blat stołu asfaltem.Wjazd na drogę 2-ej kategorii, bądź szutr, raczej do tego nie nadają się cruisery/choppery.Można owszem,ale ile sił w to włożysz, tyle przyjemności Ci odbierze.Składanie się w zakręty..jesli jeździsz Vulcanem, to wiesz jak w ogóle ten typ się składa w zakręt..napewno ciężej niż typowy turystyk lub sport.Typowe winklowanie raczej umorduje i nie nazwałbym tego winklowaniem,raczej pokonywaniem zakrętów...no chyba,że pod hasłem turystyki, miałeś na myśli zwiedzanie wszystkiego, co znajduje się przy autobahnie. PS.Andrew66...już wiemy, że VTX są najlepszymi motocyklami wśród.......VTX. :tongue: