TUREK

zdecydowanie kompleks :mrgreen: pees. jestem dreso-burakiem i weekendowym szpanerem... 8) -chyba sobie to zapisze :lol:

amen :twisted: :)

8O 8O ciekawe czy sam zainteresowany o tym już wie :mrgreen: - ożenili kolege bez jego wiedzy :lol:

a ku***** szkoda :) :) :P -nóż się sam w kieszeni otwiera :!:

a ja się z tym nie zgodzę bo Alf007 nie zrobił ze swojego Horneta choinki. Wiadomo - kwestia gustu jednemu się podobają neony innemu nie ale nie można generalizować a akurat w tym wypadku z gustem zrobiony i fajnie oczywiście według mnie wyglądający neon i od razu pierwsze opinie, że robi choinkę.Jeżeli maszynka na tym zyskuje i wyglada ciekawie a moim zdaniem tak jest w tym przypadku to nie widzę przeszkód :). pees. i żeby było jasne nie jestem za wiejskim tuningiem i robieniem z moto choinek :!:

a miała to być niespodzianka :twisted:

tylko po co :?: tzn. jeżeli nawet były odkręcane :?: -wiedza taka chyba nie zmieni jakoś diametralnie mojej sytuacji -a problem dalej pozostanie ; ale sprawdzić sprawdzę z ciekawości -motocykl mam od 2 lat i wcześniej tego luzu nie było. Problemem jest co dalej z tym zrobić a nie jak do tego doszło :? Pozdrawiam Turek :)

a powiedz mi widzisz coś złego w takich żartach :?: - bo ja osobiście nie :) powiem więcej uważam, że żarty jak najbardziej na miejscu ;)- i są to w moim odczuciu tylko i wyłącznie " przyjacielskie " żarty :P a ja widzę jeszcze szczere GRATULACJE :) - naprawdę szczere ;) :lapagora: pees.i żeby nie było - też mam zamiar stanąć przed ołtarzem ;)

jedno jest pewne :!: -napewno najwięcej motocykli do sprzedania zgromadzonych w jednym miejscu :idea: a nie rozsianych po całej Polsce-przynajmniej do tej pory tak było :).

i to wcale nie jest głupi pomysł :twisted: :twisted: - zastanów się nad tym :mrgreen: :) a tak na serio to GRATULUJE :!: :!: / współczuję * :) * -niewłaściwe skreślić pees. a i oczywiście pozdrowienia dla wybranki :P

pewności nie mam i taka wersja jest niestety prawdopodobna :P- motocykl był sprowadzony z Niemiec a jak wiadomo 95% sprowadzanych sprzętów zaliczyło w kraju pochodzenia mniejszą lub większą glebę. Natomiast ja chciałem się od was dowiedzieć co dalej jak taki fakt już zaistniał (luz na jednej tarczy) ,spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat ( jeździć /wymienić ). Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest wymiana tarcz ale jak wiadomo koszty są znaczne!!-choć na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać :!: z drugiej jednak strony jak mówicie, że nie ma takiej konieczności :) -jak zrobi cieplej to podjade do serwisu Suzuki do Tomka K. i niech on może na to rzuci fachowym okiem i zobaczymy jaki będzie wyrok. pees. trochę mnie uspokoiliście-dzięki za odpowiedzi :)

to ostatnie pytanie: mam luz poobwodzie na prawej tarczy +/- 3 - 4mm lewa luz niewyczuwalny czy można swobodnie jeździc :?: -jak uważasz :?: (wiem ,że ciężko tak na odległość pewnie to stwierdzić :) )

chyba się do końca nie zrozumielismy albo ja czegos nie doczytałem :!: -bo ty wspominasz o luzie poosiowym że taki musi być a mi chodziło o luz poobwodzie taki jak opisał " Piotr123 " i pytałem o taki luz :?: czy taki luz jest groźny :?: - i zaznacze, że nie obchodzi mnie stukanie czyli efekt akustyczny natomiast chodzi mi tylko i wyłącznie o kwestie użytkowania takiej tarczy i związane z tym bezpieczeństwo :!: mam w takim wypadku prośbe jakbyś mógł sie sprecyzować swoją wypowiedź w odniesieniu do mojego pytania (czyli luzu na obwodzie) z góry dzięki :) Pozdrawiam Turek

Piotr Dudek - czyli uważasz,że można swobodnie jeździć na takiej tarczy posiadającej luz na nitach :?: -czy istnieje jednak jakieś realne zagrożenie :!:

Generalnie zasada jest taka, że jeżeli tarcza posiada luz na nitach to nadaje się do wymiany ale wiadomo zalecenia zaleceniami a życie życiem i dlatego mam pytanko czy istnieje możliwość zerwania się takiej tarczy (posiadająceji luz) podczas normalnego uzytkowania(hamowania) sprzęta :?: -i nie chodzi mi o teoretyczne wywody ale bardziej oto czy może ktos słyszał o takim przypadku? ,wie z doświadczenia (wymieniać czy jeździć ??) tu ukłon w strone mechaników:)- przedmiot rozważań to GSXR. Pozdrawiam Turek :P

otóż nie ja :!: :!: a chodziło o wadliwy napinacz łańcuszka rozrządu :!: -ale to choroba wieku dziecięcego więc się nie liczy :twisted: -hmm jak dobrze pamiętam to usuwali ją nawet na gwarancji - a pożniej montowali już poprawione napinacze. pees. Darekc ----> to do wiosny :twisted: :twisted: - jakoś sie zgadamy :D Pozdrawiam Turek :D

polecam lekturę :idea: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=21326 http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=18876

nic dodać nic ująć :D -dla mnie maszynka jest rewelacyjna :twisted: (ale to w sumie już Ci na PW pisałem 8) ) pees. ja też jestem na TAK :lapagora: i w sumie nigdy złego słowa o tym modelu nie słyszałem :D pees2. " darekc " -można by kiedyś się styknąć i polatać co Ty na to :?:

jeżeli właściciel nie chce pary puścić to tu macie dyskusję na temat jego/tego sprzęta :!: :!: http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&i...i.pl%26rnum%3D1 a tu macie opis sprzęta po oględzinach wykonanych przez jednego z Precli :twisted: http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&i....org%26rnum%3D5 Pozdrawaim Turek :D

ja mam SRAD-a 600 z 97r i ciężko mi stwierdzić na odległość co dokładnie masz na myśli mówiąc o "rzęcholeniu" ale u mnie takie/podobne objawy wywołane były właśnie wadliwym napinaczem po wymianie jak ręką odją :D osobiście na 98% stawiam właśnie na napinacz :!: + ewent. łańcuszek :D pees. w serwisie kosztuje 370 zł jak dobrze pamiętam a i nie ma tańszych zamienników !!

www.grandysduo.com.pl/psi.html - oni tym handlują w Polsce. artykuł o czeskiej fabryce "PSI" i kombinezonach tej firmy był jak się nie mylę w "ŚM" 4/2004 lub 5/2004 -może tam coś znajdziesz :idea:

ja bym gościa odnalazł (jezeli sie da ) i powiedział że mam 3-tch świadków, którzy widzieli to całe zdarzenie jak również fakt, że oddalił się " Pan /Pani * " z miejsca wypadku/kolizji nie udzielając pomocy :!: -myśle, że gościu nie bedzie sie upierać i dociekać czy faktycznie masz tych świadków zdolnych potwierdzić twoją wersję wydarzeń :!: i może sie przyzna i spiszecie oświadczenie :) - spróbuj może tak :idea: :idea: * można wstawić dowolne określenie powszechnie uznawane za obelżywe :mrgreen:

polecam lekturę tego wątku 8) http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...der=asc&start=0 od siebie dodam,że nie na darmo producent zaleca jakiś konkretny rozmiar gumy ! ; u mnie np. w sradzie zalecana jest 180-tka i teraz na takiej latam a wcześniej sezon jeździłem na 190-tce i uważam że na 100-lice o niebo lepsza jest węższa guma ---> koleiny , manewry itp..