-
Postów
370 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez ketchupvfr
-
mam, OM do rocznika '86 myślę ze tam się do 91 za bardzo nic nie zmieniło (mogę się mylić) tylko 2,8MB, zapodaj maila to Ci wyślę pzdr pees V4 to 2xV2 :mrgreen:
-
brak kasy i problemy ze sprzętem, ale to tylko 50km - na rozruszniku dojadę :mrgreen: będę napewno, ale czy zostanę :?: pees. Krasnal jak już będziesz wszystko wiedział na 100%, podaj trasę i czasy, kto wie może przez moja wichurę będziecie pomykali
-
czyli Piotr :?: , dasz radę u siebie to sprawdzić :?: , bo do tej pory nikt nic konkretnego mi nie zaproponował, budżet na 2 miechy do przodu padł, a do Ciebie mam ponad 350km, a dupa mnie swędzi :mrgreen: żeby pojeżdzić :twisted:
-
a może by tak tak plecaczka zmiękczyć przed jazdą :D , mówią ze nie ma nic przjemnego niż sex i jazda na motocyklu .... i , otóż jest - JAZDA NA MOTOCYLKU PO UDANYM SEXIE :mrgreen:
-
czyżby została mi tylko hamownia :D , bo nie będę już przykładał ucha do lewej strony slinika przy 120 - ciężko się skręca w prawo :mrgreen:
-
specem nie jestem ale, wygląda na normalne łożysko http://www.bike-parts.fr/pieces-promo-695-...0FIREBLADE.html
-
to chyba każdy z nas przerabiał, a ONE i tak nie chcą słuchać. W '98 zmieniłem babcię (skrzyżowanie CB400N z CB400T) na śliczną VFR i tłumaczę kozie, ze to nie czoper, jak jedziemy szybciej to jedna łapka na baku drugą się z tyłu trzymaj. Ale tam, siedzi dalej jakby kij połkneła, wiec jadę wolno i odkręcam :mrgreen: , jak zobaczyłem jej buty w lusterkach to zdjołem gaz i tylko jęk kasków (bęc) było słychać - uwierzcie mi naprawdę pomogło :twisted:
-
łożyska na wahaczy sprawdzone, nawet za podpowiedzią MłodegoVFR, popuściłem nakrętkę osi wahacza i nic :D , ani luzów, ani dziwnych dźwięków; sprawdzałem jeszcze raz na piaście i coś mnie zastanowiło, bez koła jak ją bujnę słychać jakby szelest, natomiast z kołem cichutko, czyżby ciężar koła powodował wykasowanie jakiegoś tam luzu :?: no i ciekawostka dropsa - założyłem łańcuch i obracając kołem już słyszałem jak pracuje łańcuch na przedniej zębatce - CZYŻBYM ZAMORDOWAŁ PO OK 4,5kkm DiD'A 50VA ;)
-
łańcuch na podłodze, zdjęta przednia zębatka; na wałku zdawczym nie znalazłem żadnych luzów, płynnie się kręci we wszystkie strony (na luzie), żadnego szumu; odpaliłem i po chwili zapinałem po kolei wszystkie biegi i tak do 120/h, słychać było tylko gwizd kół zozrządu; przy obracaniu zębatki na właściwą stronę (napisami do dekla) zauważyłem że znowu ją zaczyna podfrezowywać, po dokręceniu jej odp momentem, leciutki luz między zębatką a wałkiem, ale to pewnie ma tak być, by nie było za sztywno na tylnym kole (zdemontowane klocki ) też chyba nic, płynnie się obraca w obie strony, i bez luzu, może leciutki szum, albo sobie znowu coś uroiłem tak więc został chyba tylko luz na osi wachacza :?:
-
zębatka była właśnie tak zamontowana, że po zdjęciu dekla było widać jej nr ilość zębów i coś tam, bo po obróceniu, napisami do karteru i próbie, bez różnicy - wyje, ale za to miałem takie wrażenie, jakby co jakiś czas szarpneło na 1,2 biegu przy ok 2,5k łąncuchem, tak jakby nie trafiał w zębatkę, i pewnie stąd to podfrezowywanie proszę po polsku, tzn raczej skrzynia czy tylne koło :oops:
-
czyżby nikt się z czymś podobnym nie spotkał :? tak więc, dokładam jeszcze jeden szczegół, jak wymieniałem zębatki, to na przedniej od strony karteru była jakby fazka zrobiona przez łańcuch, głębokości max do 0.8mm, pomyślałem sobie, że to łańcuch wyrąbany zrobił - przecież nie można w jednoramiennym wahaczu ustawić zębatek nieosiowo - , tyle źe nie wziąłem pod uwagę że łożyska na osi wahacza mogą być wyrąbane i wtedy , :roll: . Tak więc zdejmuję wczoraj tą zębatkę (mój synek mi dzielnie pomagał, tylko czym doprać teraz jego ciuchy :mrgreen: ) na której zrobiłem ok 4,5kkm i co znów zaczyna podtaczać od strony karteru i urodziło się pytanie: - czy nieosiowe ustawienie zębatek może powodować wycinanie przedniej zębatki od strony karteru i dalej idąc tym tropem, czy przy wysokich prędkościach może to powodować hałas, który mogłem pomylić z jęczeniem skrzyni :?: pzdr
-
Vtka, mam pewien problem ze skrzynią w w/w motocyklu. powiem szczerze że wcześnie nie zwróciłem na to uwagi, wczoraj jadę sobie ze 100 i zapinam 6, no i jakiś szelest słychać, przyśpiecha, hamowanie silnikiem OKi; więc dzisiaj na centralkę i 5, potem 6 i kręcę ok 100/h i co qrwa skrzynia wyje, dzwięk jest taki , jakbyś jechał samochodem na wstecznym, łańcuch DiD, zębatki PBR, przebieg ok 4500km; przyznaję ostatnio trochę się okopałem, ale nie na asfalcie, jakbyś ktoś miał jakiś wzór na to to bardzo proszę o odpowiedź. PS. na razie wstrzymuję ekspolatację, bo nie wiem czy więcej szkód nie narobię dopisane: słychać to przy dodawaniu gazu i odejmowaniu (na centralce), a w czasie jazdy(na ile wiatr pozwala) tylko na 6 od 100 w górę i tylko przy przyspieszaniu
-
moto z prawdopodobnie przebijanymi numerami - jak to jest???
ketchupvfr odpowiedział(a) na maćq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
jeżeli jest tabliczka zastępcza, to po niej dojdziesz gdzie były nabijane numery - jest tam zakodowany nr stacji, a dalej to juz łatwizna -
!!! Brak sprzęgła---VFR 750F RC 36 !!!
ketchupvfr odpowiedział(a) na temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
hi, hi niedawno o tym pisałem, więc czasem warto zaglądnąć do archiwum, wymieniłem tarcze, sprężyny, przekłądki i olej( :buttrock: ) i miałem niezłą jazdę, ale z 100 na 100 jest coraz lepiej -
moto z prawdopodobnie przebijanymi numerami - jak to jest???
ketchupvfr odpowiedział(a) na maćq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
w '94 zakupiłem CB400'83, we wszystkich dokumentach było wpisane "nr silnika - brak" ( z Belgii bodajże), tabliczka, nr ramy OK, pierszwa rejestracja i skierowano mnie do diagnosty, celem nabicia numerów, więc zajeżdżam, facio nabija, a jak zobaczyłem efekt :buttrock: to mi szczena opadłą, ale facio do mnie tak "masz Pan tu dokument na to że były nabite numery, numeratory sa rejestrowane, więc się nie ma co martwić", przebujałem ponad 4 lata, kolejny właściciel, też nie maiał problemów, nie wiem jak dalej. Wniosek - jeżeli było to zrobione u diagnosty, to nie ma stracha, nio chyba, że posiadał on jakieś inne numery (zaiksowane), wtedy to już wałek ;) -
Reflektor soczewkowy JM-Technics
ketchupvfr odpowiedział(a) na ketchupvfr temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
prawdę mówiąc, to ja nocą nie lubię jeździć, ale czasem trza jakąś sarenkę nocą odwieść :twisted: i światła by sie przydały, hm dałeś mi do myślenia :roll: -
Reflektor soczewkowy JM-Technics
ketchupvfr opublikował(a) temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Vtka, przymierzam sie do kupna w/w soczewki(x2) z katalogu Larssona (nr kat. 143 0036). I tu mam pytka, może ktoś już coś takiego sobie zapodał, bo martwi mnie to, iż dostosowana jest do żarówki 12V/15W. A dokładnie chosi o to, czy w nocy ten zestaw będzie oświetlał drogę, czy też będzie wyglądał jak świeczka w musztardówce :P . Dzieki za wszelakie odp. pzdr KetchupZoofil :twisted: -
Obyś miał rację Idaho :)
-
albo mam wrażnie, albo po kolejnych 100km ciągniecie zanika, obym się nie mylił, ale i tak myslę że to wina oleju :) pzdr
-
Vtka, mam pytanie, robiłem sprzęgło w VFR'94 - tzn wymieniałem przekładki stalowe (Honda), tarcze sprzęgłowe i sprężyny (EBC), sprężyny twardsze są, no i nowy olej Castrol 10W40 + filtr. wszystkie momenty dokręcania i czynności zgodnie i manualem. I pojawiły się problemy z "rozkejaniem" tarcz po dłuższym postoju, jak tego nie zrobię (wbijam 2 i cofam motocykl puszczając klamke sprzegła) to po odpaleniu motocykla i wbiciu biegu normalnie mi gaśnie jakbym nie uzywał sprzęgła. W archiwum nic nie znalazłem. Tarcze tak jak producent zalecał wsadziłem na 2h do tego samego oleju, jak złozyłem już wszystko, i jeszcze nie odpaliłem wbiłem bieg wcisnołem klamkę i chciałem przepchnąć i nic. Na drugi dzień rozkleiłem je, przejechałem się niby spoko, ale w kolejny dzień znów musiałem rozklejać, więc szybka wymiana płynu (sprżegło), ale dalej to samo. I jeszcze to - jak tylko troche postoi, wbijam bieg i spoko, ale jak dodam gazu (klamka wciśnięta) to zaczyna ruszać. Poprzez wlew oleju mogę zobaczyć czy rozłacza sprzęgło , no i rozłacza. Zauważyłem że biegi w górę wchodzą ja w masło, ale w dół twardo - i nie wiem czy to się "dotrze", czy pojawił się jakiś f...ing problem.
-
kolejoność Paweł, to jedno, ale jeszcze "osiowość" przekładek i tarcz!!!!, doświadczyłem to na własnek skórze, pzdr
-
miałem kiedyś podobną jazdę, ale posłuchałem MłodegoVFR i wymieniełem spręzyny, przy okazji trafiły się trochę twardsze z Larssona - no i zapomniałem o problemach :D
-
..::Licznik rowerowy+motocykl::..
ketchupvfr odpowiedział(a) na Astarte temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
4 lata bujałem z Sigmą 700, i nie miałem problemów z "opadami" :D -
trochę off topic, ale dzisiaj moje V4 zagadało na 16V, po regulacjach własnoręcznych - czysta poezja, tylko gwizd zębów słychać :twisted: pzdr
-
e nio panowie, wystarczy zaopatrzyć sie w szczelinomierze z Larsona i Louisa (po jednym) i ogarniamy wszystko pzdr