Skocz do zawartości

ketchupvfr

Forumowicze
  • Postów

    370
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ketchupvfr

  1. a Renia ciągle podpuszcza, jak nie tatuaże to dzieci, i to jeszcze najlepiej na motocyklach :mrgreen: a tak serio, to miałem takiego plana, aby młodemy kupić coś na wiosnę, trochę się życie pop........., ale tam - jak coś trafię to nie będę się zastanawiał, on już jest zainfekowany :twisted:
  2. oj te grzanie w jajka mi się dzisiaj przydało, pogoda niby spoko, ale wiatr jakis arktyczny brrrrrr :mrgreen:
  3. wprawdzie nie pociskam tak jak MłodyVFR - brak jakichkolwiek owiewek, inny temperament - ale jest faktem, że plecaczek nie będzie narzekał, prowadzi się stabilnie, rączki z tyłu podnosza komfort podróżowania, kanapa też spoko i do tego pełna regulacja tylnej zawiechy, tyle na temat VFR'94. Zdecydowanie polecam :twisted:
  4. zachód, zachodem, ale cena wózka bocznego i przeróbek przekracza wartość motocykla czasem nawet 2 razy. miałem kiedyś taki plan do swojej zapodać, ale jak wniknełem w temat to mi kopara opadła :mrgreen: linki pogubiłem jak mi komp padł, ale parę zdjęć się ostało :banghead:
  5. gdyby nie skóra to po ostaniej figurze nie miał bym co za bardzo już ochraniać, na obu kolanach przetarłem spodnie do czystej skóry i to moeje, więc na pewno watro zainwestować, spodnie będą teraz miały ładne łatki, niekoniecznie w serduszka :mrgreen:
  6. nie mam żadnych udziałów w tej firmie, żeby nie było jakiegoś halo, zapodałem temat bo to zawsze taniej. Firma "Cobra" Jan Matwijów mieści się w Lesznie Górnym - tj. między Szprotawą a Bolesławcem, ul Szprotawska 2. tel.068 764 522 wew55 - ale może być nie aktualany, mam starą wizytówkę, nie dzwonię bo mam do nich parę km, ale jak będzie trzeba to zdobędę aktualny telefon. naRka
  7. a koło mnie (20km) jest firma Cobra, która szyje wdzianka motocyklowe, także z cordury, z wyjmowanymi ochraniaczami, ceny u nich, czyli z 1 ręki około: spodnie - 280pln, kurtka - 320pln, a ze skóry to robią chyba wszystko. jak trochę przyoszczędzę to na wiosnę sprawię sobie taki komplecik :mrgreen:
  8. tak to już jest jak się człowiek pojawia w garażu około południa, no i po robocie, kolesie, grill, piwo, i tyle z dalszej naprawy dzisiaj. a tak poważnie to klamka sprzęgła do wymiany, narazie załozyłem starego banana, wgięta chłodnica na boku - trzeba będzie parę prób przeprowadzić nim w trasę pojadę, może jakaś listwa maskująca, wyprostować dźwignię zmiany biegów, podstawka centralna też troche się wygła, przeszlifowany podnóżek pasażera i lewy odważnik kiery, wgięty trochę bak - strzelił lakier, zawiecha chyba nie dostała, z błotnika to nie wiem czy jeszcze coś będzie, no i niestety zegary, działają, ale trzymają się na przewodach - to będzie zabawa w zegarmistrza, ale jakoś pokleję - trzeba sobie jakoś radzić :mrgreen: owiewkę kupię nową naRka
  9. po ostaniej figurze i całą związaną z tym historią, wpadłem dopiero dzisiaj do garażu, reanimować sprzęt. najgorzej obawiałem się przekaźnika, czy jak tam zwał od pompy paliwowej. Bak pełny, odpowietrznik baku spoko,filterek nowy, rozrusznik kręci a gaźniki suche. no to plastiki w powietrze, pompa na krótko, działa, więc padło na ten przekaźnik o którym pisał MłodyVFR, że około 400pln kosztuje. ale tam, schemat inst. do reki i okazuje się, że sterowanie na ten przekaźnik idzie z 4 cewki :idea: zalałem gaźniki z butelki i odpalam, gadają 1,2,3 a 4 zimny, zaglądam na cewkę a tam wypięty przewód. jak to możliwe to nie wiem, przecież nie mógł spaść od uderzenia, zakładam go odpalam i "polał się miód na me serce" jak usłuszałem jak ładnie klekocze pompa paliwowa. zaraz spadam dalej usprawniać, może już jutro wyjadę na próbną jazdę POZDRAWIAM naRka
  10. kiedyś podnosiłem swoją VFR (jak dla mnie to kawał sprzętu) z trawy, złapałem za kierę, zaparłem nogi o koła i szrpanełem na siebie, cała sztuczka polega na tym aby w odpowiednim momencie cofnąć jedną z nóg i zapobiec przykryciu przez moto.
  11. koszt nowej w larsonie to około 30pln +koszty przesyłki, racazej nie będę ryzykował, pojeżdze trochę na bananie, a po pierwszym zapodam sobie nową Pozdrawiam i dziękuję za wskazówki ;) naRka
  12. karcher odpada, woda pod ciśnieniem dostaje sie pod oringi i kłopot gotowy :twisted: Castrol Chian Cleaner, to taki sprytny specyfik, który czyści i jednocześnie zwiększa przyczepność nowo nanoszonego smaru PS. niedawno było pisane o czyszczeniu łańcucha i wtedy najwięszke ;) zebrała chyba nafta+pędzelek+cierpliwość
  13. muszę ją wyszperać z graciarni, ale skoro mówisz, żę jest duże prawdopodobieństwo że pęknie, założe banana i będę czekał jak mi floty przybędzie, w końcu ważniejsze części są do wymiany. Dzięki i pozdrawiam ;)
  14. Vitam, przy ostatniej figurze urwałem klamkę od sprzęgła, mam starą, ale jest trochę bananowa, czy wie może ktoś jak ją podprostować aby nie pękła :?: wiem, że akcesoryjna niewiele kosztuje, ale juz chce się jeździć
  15. W sklepie gdzie kupiłem poprzedni łańcuch ChMWD zgłośiłem reklamacje na wyrób - i co uwzględnili, zaproponowali tej samej firmy nowy, ale odmówiłem, więc zaproponowali DiD'a - dopłaciłem różnicę i mam wreszcie porządny łańcuch :mrgreen: A w jakim to sklepie to już w innym dziale. naRka
  16. zawsze można coś takiego zamontować, czasem się przydaje :buttrock: a roboty niewiele
  17. spoko, ja też tak właśnie robię :buttrock: no czasem strzelę :mrgreen: z bocznej nóżki :D przeca nie napisali, że nie wolna tak robić :mrgreen:
  18. no tak , można się było tego spodziewać :mrgreen: może fotki już rozwieja wątpliwości :buttrock:
  19. Vitam, u mnie w instrukcji jednoznaczenie wynika, że jest to wyłącznik "bezpieczeństwa", a dalej między wierszami :mrgreen: jest napisane dlaczego wyłączać należy stacyjką - ale to dla zapominalskich, a amianowicie chodzi o to, że wyłączając przyciskiem nie gasimy świateł i aku się wyładowuje. a dalej jest napisane: After stopping the motorcycle, shift the transmission into neutral, turn the ignition switch OFF, turn the handlebar all the way to the left and remove the key. w moim sprzęcie sprawa chyba rozwiązana - wyłączać stacyjką - tyle z instrukcji. MłodyVFR ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ całkowicie, a nawet twierdzę, że to jest najlepsze miejsce do wpięcia się z alarmem. naRka
  20. może się przyda :) http://www.shadowclub-bavaria.net/ naRka
  21. nie wydaje mi się żeby to miało znaczenie, a wręcz, chyba nawet miał lepsze chłodzenie :mrgreen:
  22. oczywiście, że można, dostałeś manuala, tam jest wszystko pokazane, nawet w ramie są odpowiedznie otwory aby wyciągnąć środkowe szpilki, po zdjęciu lewej kapy zgrywasz dzyndzelek z "T", odkręcasz wałek od zębatki obracasz wałem o 180 i wyciągasz wałek itd. powodzenia dopisane: na dwóch środkowych szpilkach od tyłu silnika powinny być - powyżej gwintu - jakby uszczelki gumowe, nie ma ich na rysunkach w manualu. wyglądają jakby rurki gumowe około 2cm i nie są to koszulki termokurczliwe. te dwie szpilki na wysokości cylindrów są na "zewnętrznym" i jak niedopatrzych złożenia będzię ciekło - ja założyłem koszulki termokurczliwe, ale raz się udało a raz nie. powodzenia
  23. nie znam Niemiec, ale ponoć w Braunschweigu można coś znaleźć http://www.witte2rt.de/ albo tutaj http://www.bike-teile.de/ naRka
  24. dobrym rozwiązaniem jest też taśma izoalcyjna (ale nie parciana :mrgreen: ) - cienki paseczek ładnie położyć i po problemie 8) naRka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...