też mam problemy ze ssaniem (teraz na forum), umnie pod bakiem są dwa wężyki, 1(grubszy) przelewowy - standard - na ziemię, 2(cieńszy) niby odpowietrzjący podłączony do gaźników. A teraz objawy, gdy ten 2 jest nie podłączony na ssaniu nie przekroczę 2k obrotów, lekkie dodanie gazu kaplica silnik zdycha, po zdjęciu ssania wszytko OKi, moc, przyśpieszenie itp. gdy go podłączę pod bak ssanie norma, tyle że po jakimś czasie zalewa i znów g.... Może to wina poziomów paliwa. Może ktoś już kiedyś to przeabiał.