Skocz do zawartości

Bratek

Forumowicze
  • Postów

    251
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bratek

  1. z GSami nie miałem do czynienia jako kierowca, ale spotkałem kilka na drodze i się nieźle zdziwiłem. Pierwszy raz na mazurach spotkałem na drodze dwóch skandynawów na GSach pomykających tak po zakrętach, że ledwo mogłem za nimi nadążyć, a wyprzedzenie to był wyczyn :). Zapamiętałem twarz w lusterku kierowcy jadącego jednym z GSów (odbijala się w jego lusterku) z tak za***ście stoickim spokojem jak bym widział manekina :) a drugi raz podczas tegorocznej wyprawy do HR, z naprzeciwka, na winklach przed samym Dubrovnikiem, gość wypadł z zakrętu niemal szlifując kolanem po asfalcie i kuframi przy okazji, że zdziwienie do dziś mnie bierze przy wspomnieniu. a wspomnienie zbiega się mniej więcej z filmikiem poniżej
  2. ale kiedy Raptor wykorzystuje silnik SVki !!!! a dzisiaj dla kolegi ogladalismy V11, i niby ładny i piekny, ale dlaczego próbuję się wcisnąć u nas na rynku maszyny z przebiegiem co najmniej 50k-70k km czy więcej z licznikiem usatwionym na 22k km, Krew mi się gotuje...
  3. Pomijając kwestie kręconych szaf i agonalnych stanów sprzedawanych motocykli jako "funkiel nófki nie śmiegane", to zawsze zadaje pytanie, czy kupujemy motocykle aby mało paliły?? czy aby dawały przyjemność z jazdy?? dla informacji moja litrowa Vka pali: miasto: 7-7,5 l/100km trasa po PL: 7 l/100km trasa do Dubrovnika i z powrotem 5,9 l/100km na odciknu 4200km, prędkościami poza dopuszczalne limity...
  4. dzisiaj rano na DK719 skrzyżowanie na Brwinów / Podkowa Leśna, leżał rano mocno uderzony DL, kierowcy i sprawcy było brak...
  5. nie będę urywał że i ja choruję na MG, tyle że Griso, tylko że jeszcze nie dorosłe... na razie zakochałem się w V2-kach, to już nie daleko...
  6. a ostatni model produkcyjny 2007, wyróżniający się białą tarczą obrotomierza ma 127KM :)
  7. Bratek

    Chorwacja 2011

    Jeśli chodzi o finanse to oczywiście na palifko poszło najwięcej kasy, a ceny aktualne to: CZE - nie pamiętam A - 1,35€ / litr SLO - 1,56 € / litr HR - 9,60 KUNA / litr my zrobiliśmy 4200 km, co przy średnim spalaniu 6 l/100km daje jakieś 1400,00 plnów na palifko :) noclegi dla jednej osoby pod namiotem od 55 kuna z motocyklem, do 15€ za apartmani (cały apartmani kosztuje 30-35€ noc dla dwóch-trzech osób). Przymusowy nocleg w Austrii kosztował nas 49€. Namiot rozbiliśmy tylko raz, bo zwyczajowo za namiot zalogowanie na kampingu chcieli od nas od 100 KUNA do 150 KUNA za łebka. Całość nas wyszła ok. 2500-2800 plnów za 9 dni w podróży i dwa dni baletów w Dubrovniku :) PZDR
  8. Bratek

    Chorwacja 2011

    witam, jako że właśnie wróciłem z tygodniowej wyprawy do Dubrovnika to poniżej kilka ciekawych spostrzeżeń z HR: - jeśli lecisz we dwóch, trzech, troje, czworo - nie opłaca się w ogóle zabierać namiotów. Koszt postawienia dwóch namiotów + dwóch motocykli + dwie osoby (lub więcej) = kwatera u osoby prywatnej zwanej Apartmani, albo różnica jest na poziomie 10-20 plnów od osoby - w Dubrovniku można spać prawie w centrum za 35,00€ za pokój trzyosobowy - my mieliśmy do starówki 7 minut po klimatycznych uliczkach :) - jeśli złapie was deszcz po drodze - nas za Wiedniem przeciągnął przez 150km i po 19tej daliśmy spokój, to hotel przy autostradzie też kosztuje 35€ za dwóch ze śniadaniem a reszta jak to w HR - piękne drogi, piękne winkle, piękne kobiety, i cieplutki Adriatyk po drodze do HR warto pojechać przez Villach - Kraińską Górę - SLO, Bovec, Tolmin, Postojna, Rijeka - można się zakochać w tamtejszych drogach o widokach - jak dla mnie Słowenia to był gwóźdź programu, chociaż nieoczekiwany ;) Spokojnie można oblecieć do Dubrovnika w 9 dni, bez spinki byliśmy dwa dni na miejscu :flesje: wszystkim wybierającym się życzę tak udanego wypadu jak nam. pzdr
  9. Bratek

    Chorwacja

    nic nie upadło, ja juz prawie spakowany, za 36 godzin już będę w trasie :) pzdr 4 all
  10. Bratek

    Chorwacja 2011

    Witam, również jadę taką traskę z Wawy, termin 4-12.06, czyli troszkę ponad tydzień :) spokojnie da rade, tyle że bez zwiedzania, oglądania i innych takich atrakcji, czyli jazda, jazda i jeszcze raz jazda :) tempo trochę szybsze jak turystyczne ale może jakieś Ożujsko albo Karlovacko na miejscu zrobimy :) pzdr 4 all
  11. to i ja się dołączę do tematu ponieważ plan jest na wyprawę do Dubrovnik i z powrotem. Czas to: 4 czerwca powrót 12 czerwca. Jak się uda to zahaczyć o Alpy ;) Wawa-Dubrovnik-Alpy-Wawa może chociaż jakieś pifko na obczyźnie się napijemy ??
  12. Bratek

    Chorwacja

    jak mi żona nie urodzi na początku siódmego miesiąca to mnie spotkasz :) wybieram się w pierwszym tygodniu czerwca :) na tydzień, znaczy od soboty do niedzieli następnego tygodnia :)
  13. Bratek

    Tapicerowanie Kanapy Moto

    jako dalsza reklama, poniżej kilka zdjęć kanapy Burgmana:
  14. Witam, znajomy robi fajne tapicerki, obszywanie i etc. Poniżej próba na mojej własnej kanapie. Szwy klejony aby nie puszczały wody, etc. Jeśli ktoś zainteresowany proszę o PW, podam namiar bezpośredni. Koszt przybliżony dla SVki i podobne: - dwie kanapy wymiana tapicerki ok. 150 pln - dwie kanapy wymiana tapicerki i obszycie ok. 200 pln a tutaj wersja z wymienioną jedynie tapicerką, bez wariacji: niedługo będzie zrobiona kanapa do Burgmana to też wrzucę i podam szczegóły :) pzdr.
  15. Bratek

    Alpenmasters 2010

    Witam, podłączam się do tematu. Rozważam dwie opcje na przyszły sezon, i choćby "muchy srały ogniem" muszę jedną z opcji doprowadzić do finału: - ukochana Chorwacja - może oklepana, ale mam to w d***pie - Alpy - stąd podłączenie się pod temat termin w zasadzie dowolny, aby tylko nie trafić na śniegi na przełęczach i w tygodniu się zmieścić :) i aby znów "coś" nie zesrało planów :)
  16. witam, świetny pomysł, normalnie "ukradliście" mi pomysł, strzał w 10tke!!!! sam nad czymś takim myślałem, ale nie bardzo kaman w takich projektach www, więc się przyłączam i dorzucam coś od siebie :) powodzenia projektu życzę dla Twórców a jeśli uda się coś na tym jeszcze zarobić, to radocha dla was będzie jeszcze większa.
  17. Bratek

    Ekstremalna Chorwacja

    piękna wyprawa, no po prostu bez komentarza... jeśli można się podłączyć to chętnie w przyszłym roku bym dołączył do grona wyjazdowego do Chorwacji, tyle że może by przeznaczyć na to tydzień? fuck, marzę o wyjeździe do chorwacji od jakiegoś czasu, ale zawsze coś, fuck... dajcie znać, podepnę się i tępa nie będę spowalniać, hehe
  18. Witam, niestety nasz kolega nie przeżyl, zmarl w trakcie operacji ratującej życie. Pomódlcie się za jego duszę, miał 25 lat. My na miejscu zrobiliśmy wszystko aby dał radę. Nie wiem co powiedzieć... [ * ]
  19. byłem, pojeździłem, sie zachwyciłem :) dawno mnie tam nie było, ale już sobie przypomniałem, jak wyglądają mazury z siodła motocykla :) MONTER dzięki za namiar, bardzo fajna traska, bardzo dużo "ciekawych" miejsc po drodze a i coś milego dla oka się znalazło. Wszystkim polecam wypadzik na Mazurki, blisko, miło i winklowo :)
  20. dzieki za info, zbieram wciąz bo łikend tuż tuż :)
  21. Monter a czy mógłbyś uściślić przelot z Gołdapi do Suwałk? czy przez Kowale Oleckie, czy inaczej?? ciekawie to juz wygląda na mapie :)
  22. temat wciąż aktualny, każda informacja na wagę złota :)
  23. podaj wiecej szczegółów proszę :)
  24. Witam, wybieram sie w łikend na polatanie po mazurskich szlakach. Chętnie zasięgne języka o aktualnym stanie dróg mazurskich, gdyż sam ostatnio żadko tam bywam. Znam takie ciekawe odcinki do polatania jak: droga 58 - Olsztynek - Jedwabno, droga 59 - Mrągowo - Giżycko, droga 655 - Giżycko - Olecko z góry dziękuje za wszelkie info o drogach z zakrętami do polatania i ładnym asfaltem :icon_twisted: a jeśli ktoś chce się dołączyć to plan jest na wyjazd ze stolicy w niedziele o poranku, a powrót o bliżej nieustalonej godzinie wieczornej :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...