-
Postów
12772 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
45
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez jeszua
-
zdajesz sobie sprawę, że nawołujesz do składania fałszywych zeznań? wiesz, jaka jest za to odpowiedzialność karna? śmiem podejrzewać, że nie; i taki sam z ciebie chojrak przez internet jak założyciel tematu :notworthy: kufra, kiedy tacy jak wy dwaj nauczą się w tym kraju szanować elementarne zasady prawa? jeden w 4litery kopany "maczo" wozi laski bez kasku, drugi - jak wyżej :P jsz ps. postronnych przepraszam za ton wypowiedzi, ale niektórzy sami się proszą
-
[S] Chopper Challenger 200 - Rok 2007 - I rej. 06.2008
jeszua odpowiedział(a) na dittos temat w Sprzedam Motocykl
dobry zwyczaj stosowany np. na prm mówi, że nie należy ogłoszeniami spamować więcej niż raz w miesiącu... skoda, że ta kulturalna zasada jakoś nie dla wszystkich jest czytelna :/ jsz -
Niestety pech ale i wielkie szczęście!!!
jeszua odpowiedział(a) na Gerhard temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
nauka dla czytających, którzy jeszcze nie mieli "przyjemności": unikać zatrzymywania się w miejscu, z którego kierowca czterołapca nie ma szans was zobaczyć - choćby w lusterku żeby było zabawniej uwaga dotyczy nie tylko motocykli: dokładnie w ten sam sposób palant w jakiejś ciężarówce zgniótł maskę mojej mamie na światłach na skrzyżowaniu jsz -
OT! bo nic mu nie grozi, nawet jeśli udowodniłbyś mu oszustwo :D BTW gdybyś jeszcze się nie zorientował, to w polskich ogłoszeniach wszystkie motocykle (i nie tylko) są bezwypadkowe, mają 30kkm i jeździł nimi turystycznie dziadek do kościoła. po omówienia tego zjawiska zapraszam do stosownych wątków jsz
-
ja też. jakoś jak się rozglądnę dookoła, choćby tylko po starym kontynencie, widzę kilka krajów o znacznie lepiej rozwiniętej kulturze jazdy motocyklem, znacznie większych ilościach jednośladów na drogach, z większym naciskiem stawianym przez władze na bezpieczeństwo. i jakoś nikt nie wprowadza takich pomysłów w życie jsz
-
GSXRowcy łączmy sie
jeszua odpowiedział(a) na gonzales temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
AFAIK jedna już jest. nazywa się honda vfr v-tec... jak widać po spieszących się inżynierach można się spodziewać wszystkiego jsz -
Czy idzie zarejestrować motorower z Francji na fakture?
jeszua odpowiedział(a) na WLD_Wlodi temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
a to zależy, jakie dokumenty powinien posiadać. swego czasu francuzi nie mieli obowiązku rejestracji motorowerów, wtedy dowód nie był potrzebny (chociaż znajomej zajęło sporo czasu, zanim z pomocą konsulatu wyjaśniła to naszym urzędasom). natomiast AFAIR ten przepis został już zniesiony i sprzęt powinien posiadać typowe papiery BTW czy tylko mnie jako pierwsze przychodzi do głowy w takich przypadkach pytanie DLACZEGO moto nie ma papierów..? :/ jsz -
drugi. również nie jsz
-
Custom'owy prędkościomierz / licznik...
jeszua odpowiedział(a) na Boa temat w Custom/Trajki/Wynalazki/Własne wydumki
w katalogu louisa widziałem ciekawe, czasem zupełnie małe. sporo tego jest. a sprzedają to m.in. moto-akcesoria jsz -
Umiejscowienie talicy rejestracyjnej a problemy z policją
jeszua odpowiedział(a) na sebularasa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
"mniej widoczna"..? :D mistrz odwracania kota ogonem, puchar miesiąca oficjalny taryfikator masz w temacie przyklejonym. AFAIR był np. przypadek (IMHO jak najbardziej pożądany) interwencji, kiedy to policja zatrzymała cwaniaczka z niewidoczną (zagiętą?) tablicą do czasu przywrócenia jej do stanu przewidzianego w warunkach dopuszczenia do ruchu. w tym przypadku oznaczałoby to chyba lawetę... jsz -
polski też :icon_evil: przeczytaj ten wątek od początku, to będziesz wiedział nie tylko, dlaczego nie możesz znaleźć polskiej serwisówki, ale jeszcze parę innych rzeczy, o które pyta 3/4 na początku jsz
-
jesssuu... napisz do bravo :/ co za problemy ludzie mają. człowieku, ty po prostu jeździć nie potrafisz (podparcie), nie znasz przepisów ruchu (nieprzepuszczenie przechodnia), zasad zaliczenia egzaminu też (jeżdżenie po liniach ciągłych) - czemu się dziwisz, że nie możesz zdać?! uczyć się przepisów i jazdy, a nie wypłakiwać na forum! idź mnie przynajmniej nie drażnij w poważnym dziale, załóż następnym razem temat przy piwie :buttrock: jsz
-
wygląda na to, że temat się skończył, panowie ewentualne zażalenia proszę kierować do kolegi z biało-srebrnym jsz
-
hmm... a wyszukiwarka gryzie, że jej unikasz? albo tu, albo w piwie była sprawa omawiana i to niejeden raz: względną gwarancję bezpieczeństwa daje tylko kasa na stół, wtedy może sobie jechać. chociaż jak chcesz sprzedać, to na różne rzeczy się zgadzasz... i ryzykujesz. jak zwykle są dwa punkty widzenia: sprzedającego i potencjalnego kupca. większość jazdy odbywa i motocykle sprzedaje, ale czasami trafi się wypadek albo kradzież - poczytasz, zobaczysz na co zwracać uwagę jsz
-
Naked poza miastem
jeszua odpowiedział(a) na jun_dymek temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
wyniki z wyszukiwarki jeśli po lekturze będziesz miał jeszcze jakieś pytania - dopisz do najlepiej pasującego wątku zamykam jsz -
Co sądzicie o kasku Shoei Multitec?
jeszua odpowiedział(a) na Jaro Tychy temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
proponuję lekturę archiwalnych postów temat zamykam jsz -
kupiono samochod mine-silnik do remontu
jeszua odpowiedział(a) na LAMASSU temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
no i o tym właśnie mówiłem, pisząc o odległym czasie. poza tym nie wiem dokładnie: ale czy przypadkiem nie trzeba wykazać, że sprzedający wiedział o wadzie? znaczy że świadomie zataił usterkę? przy zakupie od użytkownika nie byłoby problemu - musiał wiedzieć o spalaniu oleju, ale handlarz niekoniecznie (chociaż znając obyczaje zza granicy pewnie został o tym poinformowany...) jsz -
kupiono samochod mine-silnik do remontu
jeszua odpowiedział(a) na LAMASSU temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
ponad 2 miesiące: raczej nie ma szans na wyciśnięcie czegoś z gościa... co innego, gdyby wadę stwierdził od razu, ale po takim czasie będzie IMHO bardzo trudno jsz -
brak. przynajmniej mnie do dnia dzisiejszego nic nie wiadomo na temat takiej możliwości jsz
-
co sądzicie o kaskach firmy Uvex ? :>
jeszua odpowiedział(a) na radekpl temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
skoryguj celownik, śledczy. to, że np. chińczyk podrabia znane marki, w najmniejszym stopniu nie dowodzi, że oba produkty pochodzą z tej samej prasy. widziałem już pod chińskimi markami (no, powiedzmy) co najmniej trzy podróbki airoha sv55: czy to jednoznaczny dowód, że airoh robi skorupy u kitajców? :icon_biggrin: jsz -
tak samo, jak przedziurawioną w fabryce z okazji wad - patrz sąsiedni wątek. po prostu poleży na allegro, a potem trafi na oszczędnego kretyna jsz
-
jak się ma 16 lat i motocykl w głowie to jeszcze czeka zrobienie "papierów": kat. a, ściśle rzecz ujmując :biggrin: poszukać na forum odpowiednich wątków, w których wielokrotnie była mowa o tym co warto do stuntu, ewentualnie co przerabiać do takiego celu temat uważam za wyczerpany i zamykam jsz
-
latać można nawet wrotami od stodoły, ale na swoim podwórku. pojazd poruszający się po drogach publicznych musi spełniać warunki określone w kodeksie ruchu drogowego - odsyłam więc do źródła, przyda się ta wiedza i pod innymi względami znaczy co, uważasz, że tylko w polsce obowiązuje zasada rejestrowania motocykli i posiadania potwierdzenia własności..? BTW nie szkoda f4 do udawania kaskadera..? ;) jsz
-
jedyny problem w tym przypadku polega na niedostatku naszego języka, ponieważ nie ma pojęcia "wykroczeńca" jako osoby popełniającej wykroczenie. a że to, jak się kumpel zachowywał, zachowałeś dla siebie - zasugerowałem po prostu pewne potencjalne możliwości przebiegu zdarzenia i oceny sytuacji. i kto tu nie potrafi czytać..? ale to już OT, więc sugeruję zakończyć pyskusję jsz
-
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nieprawdaż? kumpel został skazany przez sąd, ergo policjant zatrzymywał przestępcę. no proszę: jak nie łapią, to leniwi i nic nie robią jak ich potrzeba, jak łapią - zwłaszcza kumpli! - to zaraz brutalne środki i pierdolnięty :banghead: możemy sobie gdybać, ale może w ocenie zarówno policjanta, jak i sądu środki były odpowiednie: może kumpel był agresywny, może towarzystwo było groźne dla samotnego policjanta; a może po prostu uniemożliwienie ucieczki zatrzymywanemu wymagało skucia go w parterze. trudno teraz powiedzieć: mamy tylko twoją, stronniczą z racji kumplostwa, relację. nie, nie mam zamiaru zawsze i wszędzie bronić gliniarzy - ale zatrzymywanie przestępców to ich robota do autora tematu: teraz pozostaje iść do sądu i ze skruchą przyznać się do zabrania pasażera bez kasku. może przynajmniej trochę przemówi ci to do rozumu. swoją drogą to jak już wyżej zauważył foks - maczo z ciebie, nie ma co ;) jsz