Skocz do zawartości

Kuklex

Forumowicze
  • Postów

    154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kuklex

  1. zapraszam na przejazdzke moim GNem ;) probowalem ale mocy mam co najwyzej tyle zeby sie w miare zerwal ;p w sumie ta aprillia powinna miec dosyc mocy tylko trzeba wiedziec jak ja poderwac pozdro
  2. ja jestem za stuntem. jesli ktos jezdzi dla sportu a nie dla popisowki to cwiczy w bezpiecznych miejscach a nie na ulicach. sami przyznacie ze cwiczenie na zamknietm placu niszczac motocykl jest lepsze niz sypanie 250 po wiejskiej drodze... przepraszam za off-topa a co do kwesti czy to szkodzi czy nie to sam poslucham doswiadczonych mechanikow pozdro
  3. tylko jak bedziesz kupowac uzywke to patrz w jakim stanie jest membrana. to cholerstwo kosztuje u dealera suzuki 360zl a gdziesz indziej w granicach 300 wiec musisz go dobrze obejrzec ja mam dziurawa membrane i wiem jakie jaja sie dzieja pozdro
  4. nie chce cie wprowadzac w blad dlatego nie bede mowic czym sie roznia gazniki bo nie do konca wiem co do gaznika w twojej DRce jest "Mikumi" i moze byc z Suzuki GS, GN albo GZ bo wszystkie maja te same silniki pozdro
  5. nie jestem znawca ale wydaja mi sie ze duze znaczenie ma tu pojemnosc silnika. jesli odpowiedni stan oleju wynosi okolo 2l (to jest tylko zalozenie) to 0,5l bedzie mialo jakis ujemny wplyw (nie wglebiajmy sie jaki). natomiast jesli silnik miesci w granicach 1,5l oleju to ta sama dodatkowa dawka 0,5l duzo bardziej szkodzi silnikowi. prosta matematyka, ale jesli sie myle to mnie poprawcie pozdro
  6. ale na niego najezdzacie od razu. pytanie rzeczywiscie troche dziwne ale bez przesady jak juz ktos napisal zalezy na czym sie uczysz - kazda maszyna jest inna wedlug mnie powinienes sam probowac w bezpiecznym miejscu i "uczyc sie" motocykla. jesli znasz podstawy i zasady dzialania motora to bedzie dobrze co do palenia sprzegla. hmm, jak nie bedziesz ruszal tak jak na tym filmie --> http://pl.youtube.com/watch?v=4pCfmqO197A to sprzeglu nie powinienes zbyt duzo krzywdy narobic ;) pozdro
  7. naprawde chore. przeciez jadac chocby z predkoscia 50km/h to zauwazajac w ostatniej chwili jakiejs linki to nie masz szans na ucieczke. o tasmie tez juz kiedys slyszlame - to chyba byla glosna sprawa nawet w telewizji w irlandii tez jest ciekawie bo jadac przez gorsza dzielnice mozesz w bialy dzien oberwac stalowa rurka. jakies dwa tygodnie temu jakies gowniarze (majace okolo 6 lat!) zaczely we mnie rzucac butelkami z woda ale nie mialem czasu zeby zawrocic i nakopac im do dup, ale nastepnym razem sie zatrzymam pozdro
  8. tez slyszalem o wlaniu na zime malej ilosci denaturaru do baku ale w samochodach (zeby benzyna nie zamarzala). jak to wyglada w motorach? pozdro
  9. no wlasnie wiem :/ jak raz zobaczylem bandita 400 to zastanawialem sie czy rama jest czerwona czy ruda bede jakos z tym walczyc (bynajmniej sprobuje). poszukam jakiegos srodka dla ochrony chromow bo to one najbardziej obrywaja. co do ramy i baku to z tym mniejszy problem - ojczym lakiernik, ja sam z tym troche robie wiec na wiosne mozna go odmlodzic ;) pozdro
  10. zatem musze jeszcze duzo pocwiczyc bo jak delikatnie zmieniam biegi to czesto nie zapina (tzn zostaje na tym samym biegu) ja mam olej o nazwie "Liqui Moly" 10W40. czy jest dobry to nie wiem. wiem ze bardzo duza roznica jest gdy oleju jest w polowie miedzy Min a Max w porownaniu gdy oleju jest po linie Max - biegi duzo lepiej wchodza dzieki bardzo za wyjasnienie pozdro
  11. a co moze powodowac takie uszkodzenia skrzyni? zla zmiana biegow? czy po prostu z czasem pada? pozdro
  12. no dobra, co do silikonu przegialem co do innych postow to chcialem pomoc. jak juz mowilem dziele sie z wami tym co wiem - jak widac malo sie to komu przydaje. przepraszam jesli kogos zirytowalem i postaram sie wypowiadac w kwestiach o ktorych bede miec wieksza wiedze pozdro
  13. moto ma 10 lat i od nowosci jezdzi po irlandii wiec az tak zle nie powinno byc. jak polepszy sie pogoda to umyje go dokladnie i pokryje chromowane elementy cienka warstwa przezroczystego silikonu - zabezpiecze dobrze bo po 3 tygodniach nie wiedze zadnych sladow korozji na ementach ktore posmarowalem. lancuch czyszcze czyms w rodzaju WD40 z teflonem. pytanie jeszcze jak czesto czyscic w takich warunkach lancuch pozdro
  14. nie zywie urazy z tego powodu. co do pisania to dziele sie tez moimi pogladami na ten temat - jak widac sa tez tacy ktorzy mysla podobnie. co do "stukania postow" to nie mam takiego zamiaru. moze moi znajomi nie sa wybitnymi mechanikami ale gdy pytam ich o takie sprawy to mowia tak samo. ja obracam sie w gronie osob ktore naprawiaja pojazdy starymi sposobami. moze w mechanice jest taki postep ze mowie troche dziwne dla was rzeczy. przepraszam za off-topic pozdro
  15. tez mi sie takie cuda zdarzaly iedzy 4 a 5 ale sami przyznacie ze sztuka jest trafic w luz miedzy 2 a 3 (zrobilem to raz na postoju i do dzis nie wiem jak) :icon_twisted: pozdro
  16. Leon84 jak widzisz nie tylko ja mam takie zdanie pozdro
  17. moze ty masz inne zdanie na ten temat ale ja uwazam ze nie wadzi. wydaje mi sie ze skoro kable prosza sie o wymiane to cewkom tez nie zaszkodzi nawet nie wiem jak wyglada budowa tej cewki... pozdro
  18. Kuklex

    teoria juz za mna

    dzis zdalem test teoretyczny na prawko kat. A1 z wynikiem 39/40! teraz pol roku jezdzenia z eLka na plecach i pozniej egzamin praktyczny w irlandii sa nieco inne zasady niz w polsce ale podobaja mi sie :crossy: pozdro
  19. kable wysokiego napiecia chyba wariowaly by przy wilgoci a jak ze ssaniem? to sie dzieje tylko na wlaczonym ssaniu czy ogolnie na zimnym silniku? pozdro
  20. masz racje. u mnie dzwonia zawory, piszczy siedzenie i jeszcze slychac jakies ssanie spod baku ale jakbym podal co slychac to tez raczcej nie dalibyscie rady powiedziec co to jest. tak to juz jest :/ pozdro
  21. tez tak sadze ze jak wymieniac kable to cewke tez pozdro
  22. witam zaczne od tego ze mieszkam w irlandii gdzie zima objawia sie ciaglymi deszczami przez dwa miesiace. moto nie kupilem zeby przejechac kilka tys. km w zezonie i wstawic do garazu tylko w celu uzywania go to przemieszczania sie bez wzgledu na pogode czy jest jakis sposob na konserwacje, przeglad czy inne cus przed "zima" podczas ktorej moto nie bedzie stalo? gaznik jest juz przeczyszczony, olej zmieniony. teraz czeka mnie regulacja zaworow i sprawdzenie stanu lancuszka rozrzadu. czy powinienem jakos specjalnie smarowac lancuch, czyscic silnik czy cus z tym stylu zeby na wiosne moto nie nadawalo sie do remontu dodam ze na noc przykrywam motor pokrowcem (maszyna stoi na podworku) wiec ogolnie jest zabezpieczony. chromowane kola zaczely miejscami rdzewiec ale przeczyscilem i nalozylem cienka warstwe przezroczystego silikonu dla zabezpieczenia - jak narazie nie zauwazylem zadnych sladow korozji (minelo juz 3 tygodnie). tlumik z niewyjasnionych przyczyn szlag trafil (tzn przypuszczalnie miesiac stania na dworze bez pokrowca nocami zrobil swoje) ale nie przejmuje sie tym - teraz przynajmniej fajnie warczy a nie chodzi jak maszyna do lodow :crossy: prosze was o pomoc w tej sprawie. jest to moj pierwszy motor i nie chcialbym miec go na sumieniu pozdro
  23. no to wiemy :crossy: ale 100km/h powinien wytrzymac bez jakiegos mieczenia silnika pozdro
  24. predkosc przelotowa bedziesz miec chyba okolo 100 ale mocniej zawieje albo lekka gorka i pewnie zacznie zwalniac co do redukcji biegow to ja robie tak. jede z jakas predkoscia i chce zwolnic. puszczam gaz i czekam az silnik zejdzie do okolo 4k obr i zchodze bieg nizej ale przy puszczenie sprzegla dodaje troche gazu zeby nie szarpalo i zaraz puszczam gaz i tak po kolei az do dwojki jesli wedlug was moja metoda jest zla to mnie poprawcie - jestem otwarty na wszelkie sugestie pozdro
  25. dalej mysle nad tym brakiem cisnienia w twoim silniku. skoro manomentr jest dobry to ty chyba masz dziurawy silnik. hmm, patrzcie czego to japonce nie wymysla - silnik dziurawy a jednak dziala :lalag:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...