Skocz do zawartości

Horb

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    840
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Horb

  1. A zmiany dotyczące kat. A nie wchodzą przypadkiem w lutym 2012?
  2. Gratuluje i szerokości życzę :crossy:
  3. No to czekamy na werdykt. A co do brzmienia i charakterystyki v. To silnik w TDM brzmi i zachowuje się jak V-ka ;) Mam dobre porównanie bo obecnie mam prawdziwą V-kę :)
  4. Małe wiaderko wcale nie jest takie małe. To chyba jedena z nielicznych 125 wyglądająca na coś większego. Ubezpiecznie OC motocykla to w sumie małe pieniądze. Jakieś 120-150 zł, nie powinno być więcej. Koszt rejestracji moto, które wcześniej było zarejestrowane w PL też nie jest duży (do 150zł, jeśli dobrze kojarze) Co innego jeśli moto nie jest na polskich blachach. Wtedy koszty tłumaczenia dokumentów mogą się nieco różnić. Co kto lubi. U nas w garażu stoją 2 motocykle i 2 rowery. :buttrock: No niestety, garaż albo miejsce na parkingu.
  5. Ja brałbym TDM, może dlatego że miałem TDM :) Co do spalania, moja 900 potrafiła palić 5/100. A frajda z jazdy jest niezła. :crossy:
  6. Nie, nie latałem. A jak potrafią jeździć dzieciaki na skuterach to widzę codziennie na ulicach Krakowa.
  7. Gratuluje. Rozumiem, że umiejętności też sobie "przerobiłeś". :banghead:
  8. Jakoś nie widzę kupowania kasku w ten sposób. Trzeba kilka różnych pomierzyć żeby wiedzieć jaki pasuje. Pomijam, że mieszkając w Wawie chyba nie ma problemu ze sklepami czy bazarami ;)
  9. No bo jazda bez prawka to generalnie powód do chwały :banghead:
  10. No jak hornet to turystyk to możemy śmiało stwierdzić, że każde moto to turystyk :icon_razz:
  11. Horb

    No i kupiłem

    Wiesz jak to jest z opiniami. Takie zdanie o tej marce to mają ci co na Ducati nie jeżdżą ale słyszeli, że te moto się psują. Jakby Ducati tak się psuło jak głoszą mądrości ludowe to ta firma już dawno zniknełaby z rynku. Kłopot to bywa z czasem oczekiwania na części i tyle. Ale za to jak się na nich jeżdzi :buttrock:
  12. No moto bardzo fajne. A co do wyglądu, no cóż. Ja się nie wypowiadam, mi się moja Multinka podoba :notworthy: A er6 też bardzo ciekawe moto. Owocnych poszukiwań.
  13. Tu może być kłopot bo adi pisał, że znacznie zaniżył cenę zakupu w umowie. W tym wypadku Skarbówka to z nim chętniej porozmawia. Z drugiej strony może się okazać po oględzinach przez speca , że cena która wpisał jest wyższa od wartości moto.
  14. Wejdź na mobile.de i porównaj ceny danego modelu motocykla z cenami takiej samej maszyna na polskim rynku. Wnioski wyciągnij sam. Dla podpowiedzi, czy myślisz, ze za Odrą właściciele sprawnych maszyn sprzedają je za mniej niż mogą uzyskać ? No właśnie. Dlatego choć sam byłem napalony na Versysa szybko z niego zrezygnowałem. Jeśli chcesz kupić dobry motocykl przywieziony z zagranicy to jego cena musi być zbliżona do cen na tamtejszym rynku.
  15. Z versysem może być ten kłopot, że egzemplarze które u nas się sprzedaje, mimo że w większości przyjechały do nas z niemiec, są o kilka tysięcy tańsze od tego co można kupić w Niemczech.
  16. Jak widać pojęcie motocykl turystyczny to coraz szersze pojęcie
  17. To że ktoś jest handlarzem to jeszcze nic złego. Wiadomo, że kupując od kogoś takiego trzeba być jeszcze bardziej czujnym. Natomiast sprzedawanie takiej miny to już zupełnie coś innego. I w sumie nie ma znaczenia czy wiedział co sprzedaje, czy równie dobrze mógłby handlować na targu ziemniakami.W jedym i drugim wypadku gościa trzeba omijać dużym łukiem.
  18. Słuszna decyzja. :buttrock: Nie wiem tylko czy budżet pozwoli na V-Stroma. Na pewno na TDM 850, może 900. Na pewno da się kupić jakiegoś Transalpa.
  19. Raczej powiedziałbym, że jest porządek. No może pomiając kwestię parkowania bo tu to nawet Norwedzy twierdzą, że przesada. A tak dla przykładu za co można stracić w Norge prawo jazdy: -przekroczenie prędkości o więcej niż 38km - jazda w zimie autem-iglo. Dokładnie.
  20. Nie tylko w Niemczech zaierają prawko. Podobnie jest w Norwegii. Sprawa trafia do sądu, dostaje się mandat i cierpliwie czeka aż będzie można ode.brać prawo jazdy. A żeby było ciekawiej na kilka miesięcy prawo jazdy może zabrać policja na drodze. Jako cześć kary, oprócz mandatu oczywiście.
  21. Bo ktoś chciałby sobie poćwiczyć, podnieść umiejętności, a nie każdy ma czas/ochotę jechać na najbliższy tor, oddalony czasem o kilkaset km? No ale argument. :banghead: Pomijam, że na wyspach torów jest troszkę więcej niż u nas.
  22. Ewentulnie jest jeszcze jedna metoda. Poszukać kogoś kto ma takie samo moto i się zamienić.
  23. Masz się czym chwalić. Jakby głupota mogła fruwać to byście z kumplem już pilotami byli. A później będziecie narzekać, że się policja na wyspach na niewinnych motocyklistów uwzięła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...