no pobij nas jeszcze za to :cool: chyba chodzi o to, żeby coś wspólnie ustalić, nie? czy też ci, którzy maja inne propozycje mają się zamknąć i najlepiej nie zaglądać do tego tematu? :biggrin: weź pod uwagę, że w związku ze zmianą czasu godzina 10 to będzie tak jak 9. temperatura mi nie przeszkadza(chociaż jest to pretekst, który mógł Was jakos przekonać :biggrin: ), bo na 9 jeżdżę do pracy i da sie przeżyć. ale wstawanie w niedzielę o te porze nie jest tym, co tygryski lubia najbardziej. tak jak napisałam-jeśli większość ustali, że jednak 10, to się jakoś doturlam o tej nieludzkiej porze. jednak moja(i z tego co zauważyłam nie tylko moja, choć dużo nas nie ma) propozycja jest taka, żeby jednak odrobinkę to przesunąć