-
Postów
3400 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Aśka
-
W czym latać w lecie/ kurtka i spodnie na upał - typu mesh
Aśka odpowiedział(a) na babajaga temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
nie znam się, ale może wcale się nie mylić. ochraniacze enduro mają raczej robione testy na wytrzymałość przy walnięciu w drzewo, a nie na szlifowanie po safalcie. dostrzegasz różnicę? :biggrin: -
ja może podjadę na chwilkę
-
można jeszcze pić :wink:
-
Do "tzw" motocyklistów ze Świetokrzyskiego
Aśka odpowiedział(a) na Alien27 temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
no dobra. ale w tym przypadku(o ile dobrze zrozumiałam)było tak, że jedna osoba rzuciła-tego dnia o tej godzinie jedziemy tu. no i git. ale może nie wszystkim pasował termin, nie podoba im sie ta trasa, już byli, widzieli albo po prostu nie lubią jeździć w grupie-bo tak. mnie na większości warszawskich wycieczek nie ma właśnie dlatego, że nie przepadam za jazdą w grupie, ale to nie zmienia faktu, że od listopada(od kiedy zarejestrowałam moto i dostałam prawko ;) )natłukłam ponad 4 tysiące mil, czyli jakieś 6,5 tysiąca km, jeżdżę praktycznie codziennie, co łikend zaliczam bliższe lub dalsze wycieczki i jeżdżę TYLKO dla własnej przyjemności, więc lekko szlag by mnie trafił, gdyby któryś ze stałych uczestników wycieczek grupowych nagle stwierdził, że jeżdżę tylko dla szpanu i ogólnie zaczął mnie obrażać. tak jak napisałam w pierwszym poście-jesli ktoś chce kogoś obrażać, to niech go najpierw pozna, bo równie dobrze mogę powiedzieć, że Ty masz granatowe skarpetki, więc jesteś głupi i na pewno nosisz je tylko, żeby wyrywać laski i szpanowac przed kumplami :P tyle. miłego dnia. -
Do "tzw" motocyklistów ze Świetokrzyskiego
Aśka odpowiedział(a) na Alien27 temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
ostre słowa jak na nowego forumowicza.. nie mówiąc juz o tym, że obrażanie ludzi, których sie nie zna, nie jest raczej zbyt sympatyczne. jeśli chcesz komus ubliżać, to chociaż miej ku temu powody. to, że na Twoją propozycję nie odpowiedziały tłumy ludzi, nie oznacza, że wszyscy są be, a Tylko Ty jesteś cacy. w tym wieku chyba powinieneś już o tym wiedzieć :icon_rolleyes: -
chyba nakręciłeś tam kilometrów na cały sezon ;) no i potwierdzam-bardzo fajnie było :icon_mrgreen: za rok może będę na tyle pewnie czuć się w siodle, żeby też dzieciaczki powozić ;)
-
nie pytaj, tylko przyjeżdżaj :buttrock:
-
bardziej chodzi o to, żeby dojechał na ten drugi koniec Polski :) a że przy okazji załapie się na kilka zabiegów upiększających, to już inna sprawa :)
-
Kojot-po pierwsze coś kręcisz Ty, ojciec małolata albo małolat. w każdym razie efekt jest taki, że chyba nikt nic z tej historii nie rozumie, a w związku z tym-nikt Ci nic sensownego nie doradzi. :) a po drugie-gówniarzowi po prostu należy się niezgodny z przepisami łomot od ojca za taki wybryk
-
no jak tak, to tak :biggrin: do zobaczenia jutro!
-
Wypadek w Jeszkowicach pod Wrocławiem
Aśka odpowiedział(a) na kruszon temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ale bryknij sobie kiedyś po lesie albo jakichś wiejskich dróżkach 40kmh w krótkim rękawku(krótkich spodni nie polecam przy nakedach-nogi można poparzyć :banghead: ). przy pięknej słonecznej pogodzie to sprawia przyjemność! Ks-rider-czasami mądrze piszesz, więc nie psuj sobie proszę dobrej opnii obrażając ludzi za to, że mają inne zdanie niż Ty. konstruktywna dyskusja-proszę bardzo. ale ubliżanie komuś jest poniżej krytyki. zwłaszcza w takich tematach jak ten, gdzie każdy MA PRAWO mieć inne zdanie i MA PRAWO robić co mu się żywnie podoba. a Tobie ani nikomu innemu-nic do tego. tmi-rozumiem, że jak spadniesz ze schodów, to mimo ubezpieczenia też Ci się żadna kasa nie należy, bo przecież mogłeś mieć ochraniacze albo mocniej trzymac się poręczy.litości.... do autora co powinieneś zrobić, to Ci już kilka osób napisało. ale teraz sobie pomyśl-może gdybyś zadzwonił na policję, Panowie Policjanci zatrzymaliby kierowcę TIRa, to może motocyklista(który na pewno nie jechał 150! z całą pewnością leciał co najmniej czysta!)pojechałby sobie spokojnie dalej. teraz możesz sie już śmiać, jeśli uważasz to za stosowne -
a wybiera sie ktoś dzisiaj? :biggrin:
-
tak dla jasności-spotykamy się w punkcie A i całą gromadką jedziemy pod DD, tak?
-
mojego Pawianka czeka jeszcze tydzień w SPA :icon_biggrin:
-
to nie moja wina... teoretycznie remont mogłabym przesunąć, ale mechanik odradził dłuższe wypady, bo motocykl może w każdej chwili stanąć... a nie byłoby miło, gdyby stało się to kilkaset km od domu :flesje: ale zdrowie Młodej Pary wypiję! i nawet smsa z życzeniami poślę(bo łowy telefonami nawet nie będę próbować zawracać ;) )
-
to nie zegarek! to Joaśka! :biggrin: a mnie nie będzie, bo nie dość, że motocykl pewnie nie zdąży sie naprawić, to i tak w pracy siedzę i odrabiam boże ciało :icon_rolleyes:
-
no i zmolestuję Cię wcześniej, to razem podjedziemy, ale to juz nie na forum publicznym :icon_rolleyes:
-
na 15 czerwca niestety się nie wybieram, więc myślę, że tu się pojawię :bigrazz:
-
Co warto założyć na głowę
Aśka odpowiedział(a) na grzegorz 6 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
przepraszam za OT, ale... Ty tak serio? ;) a żeby nie było całkiem bez sensu-ostatnio wydałam 1,5 tysia na kask(1/3 ceny mojego motocykla :P ), ale jestem zachwycona! schuberth R1, co prawda integral, a nie szczękowiec, więc nie do końca jest to to, o czym pisał Grzegorz, ale jest genialny. z blendą przeciwsłoneczną, szybka nie paruje w ogóle, więc otwieram ją tylko kiedy zakładam kask. specjalnie szybko nie jeżdże, ale przy 130 nadal nie urywa głowy. no i jak już nauczyłam sie obsługiwać zapięcie dd, to faktycznie doszłam do wniosku, że jest to cholernie praktyczny wynalazek ;) a co do kupowania kasku takiego, na jaki akurat nas stać. jakby to powiedzieć... właściwie to nie było mnie na niego stać. ale jakby nie patrzeć chodzi o moją głowę, więc chciałam kupić kask możliwie najlepszy i przygotowana byłam na wydatek rzędu 1200-1500 zł. nie mówiąc już o tym, że najzwyczajniej w świecie nie stać mnie na to, żeby zaraz kupować nową skorupę -
hahahaha. Joanno-Twoje wierszyki wymiatają :icon_razz: w związku z tym nie pozostaje mi nic innego jak napisać-wzajemnie! oraz żeby Cię nigdy wesołość i wena nie opuszczały :icon_mrgreen: a poza tym, to będę dziś ok.20.30 w kołach, więc jakby ktoś chciał się stuknąć tymbarkiem... :icon_mrgreen:
-
a czemu miałoby nie byc otwarte? a do tego mam akurat imieniny, więc pewnie wpadne na tymbarka :)
-
pojawiać się! ja będę ok. 20.30, bo obiadek muszę zjeść i dotelepać się tam autobusem :biggrin:
-
dobrze gadasz Ziumwiu :biggrin: :flesje: