ja już z noclegiem jestem ustawiona, więc sie nie wypowiadam :flesje: natomiast jeśli chodzi o papu, to moja propozycja jest taka, żebyś zrobił zaopatrzenie ogólne grillowe(czyli tradycyjne kiełba+jakiś chlebek) oraz coś na śniadanie sobotnie, a w sobotę skoro i tak będziemy sie kręcić wszyscy tu i tam, to każdy sobie dokupi co tam z ognia lubi. co Państwo na to?