Skocz do zawartości

Aśka

Forumowicze
  • Postów

    3400
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aśka

  1. psze Państwa. termin się zbliża, a tu cisza? robi coś ktoś w tym roku? :biggrin:
  2. jedno mogę Ci zagwrantować-Niuniek będzie zajęty, więc raczej nie będzie atakował :D
  3. tym bardziej gratuluję reakcji. i dodam, że(według mnie)słusznej reakcji! natomiast lekko przerażające jest to, że spora część forumowiczów zaczęła najeżdżać na Shipp'a. cóż... każdy ma swój rozum, swoje sumienie i ma prawo robić co chce. ale najzabawniejsze jest to, że niedawno był temat jakiegoś małolata, gdzie caaaałe forum go opieprzyło, że widząc kierowcę popijającego piwko-nie zadzwonił na policję. a tu proszę-kolega zadzwonił i też zebrał opieprz :icon_evil: :icon_mrgreen: (aż napisałam na czarno, żeby wszyscy mogli przeczytać i sobie przypomnieć :buttrock: )
  4. Aśka

    wypad do 2oo :)

    20-20.30 no powiedzmy 20.15 :D
  5. Aśka

    wypad do 2oo :)

    ja może wpadnę na chwilkę
  6. ja wiem, że nieładnie tak gwiazdkować, ale.. ja pie**olę! to w mojej okolicy! :icon_eek: zaraz zacznę się bać wychodzić z domu...
  7. Aśka

    wypad do 2oo :)

    a o której planujesz wpaść? bo może bym podjechała na pół godzinki. stęskniłam się za Maleństwem i już mnie skręca, żeby go wyciągnąć z garażu...
  8. Aśka

    Ślub Warszawa 21.06.2008

    tu się nie ma co obrażać, bo jakoś tak jest w Warszawie, że te parady malutkie wychodzą. zobacz sobie fotki ze ślubu Myciora albo o tu http://picasaweb.google.pl/petruslip/LubKrystiana rozumiem, że nie wszystkim chce sie jeździć na ślub ludzi, których nawet nie znają, ale... jakoś tak jest, że warszawscy motocykliści nie są zbyt chętni na jakiekolwiek parady. świąteczne Mikołaje w wielu miastach kończą się przejazdem kilkuset maszyn. a u nas nic. na WOŚPie trochę nas było-ale bądźmy szczerzy-biorąc pod uwagę ilość motocyklistów w tym mieście, był to wynik marny. więc jeśli ktokolwiek miałby się poczuc urażony moją uwagą, to tylko ci aspołeczni ;) zresztą-ich też nie miałam zamiaru obrażać, bo przeciez nikt nikogo do niczego zmuszać nie będzie. Zappa-z Warszawy była zatrważająca ilość motocykli-sztuk raz :buttrock:
  9. no i cóż ja mogę rzec... zapewne będę :banghead: i postaram się poćwiczyć do tego czasu, żeby znowu grupy nie spowalniać :crossy: no i znowu Wam Niuńka porozpieszczam :D
  10. Aśka

    Ślub Warszawa 21.06.2008

    wiecie co...? do dupy te nasze warszawskie parady ślubne są... w Szczecinie było 60 maszyn-i to było dopiero widowisko :notworthy:
  11. nie przesadzaj z tym ruszaniem JUŻ na żółtym, żebys się kiedyś nie wpakwoał na kogoś, kto przejeżdża JESZCZE na żółtym
  12. no to, żeby nas nie posądzali-zdebilały Polak mi raz z łapami do manetki wyskoczył jak kask zakładałam pod pracą. "bo to pokręcić trzeba", "bo wtedy ruszy". nie wiem co on sobie w tym durnym łbie wymyślił, skoro chciał, żeby motocykl ruszył SAM bez kierowcy i co to w ogle za maniery, żeby cudzą własność chcieć ruszać :D w każdym razie krótkie, acz stanowcze "NIE" i spojrzenie "nie rusz, bo zabiję" pomogło.
  13. Aśka

    Ślub Warszawa 21.06.2008

    jeszcze trochę i utworzymy stałą ekipę ślubno-paradną :cool: swoją drogą, to co się wszystkim stało? wysyp ślubów w tym miesiącu jest makabryczny. wolność się Wam nie podoba? :bigrazz:
  14. Aśka

    Ślub Warszawa 21.06.2008

    no ja będe w tę sobote na paradzie ślubnej, ale na drugim końcu Polski :crossy:
  15. no jasne! wrzucaj! ja jutro w pracy będe kontynuować. na razie poszła chyba 1/4 wszystkiego ;)
  16. ja powolutku przesyłam fotki na maila [email protected] hasło aska123, więc włazić i sobie oglądać :) a że zdjęć jest od groma i wrzucam je będąc w pracy, to skończę to robić zapewne pod koniec tygodnia :]
  17. no Bury Wilk po tigerze dostał takiego spida, że do 160 kmh doszłam próbując go dogonić :)
  18. heheheh. chciałbyś :icon_twisted:
  19. melduję posłusznie, że ok. 21 wjechaliśmy do Warszawy, a ok. 21. 15 byłam w garażu. zajęło nam to tyle czasu gdyż: -był postój na zakładanie przeciwdeszczówek -był postój na zdejmowanie przeciwdeszczówek -była przerwa na dolewanie oleju -była przerwa na ratowanie świec(i tu Was zaskoczę-tym razem to nie ja! ;) ) -był powrót na stację benzynową, gdyż zapomniałam zabrać z niej plecaka -był postój na robienie zdjęć Maleństwa na tle tęczy -była przerwa na tankowanie -była przerwa na dolewanie oleju :bigrazz: -był postój na zakładanie przeciwdeszczówek a wszystkie te przerwy trwały dłużej niż powinny, bo wszystko leciało mi z rąk i co chwila o czymś zapominałam :) a poza tym chciałam powiedzieć, że było suuuuper! dzięki Piaffe i Buberowi za pomysł, organizację i gościnę :clap: , wszystkim przybyłym za świetną atmosferę, a Psiakowi za jego "przeuroczość" :P no i chciał mjeszcze przeprosić wszystkich, którzy chcieli pościgać się po górskich zakrętasach, a musieli się przez nie przeturliwać. na przyszły rok postaram się poprawić :crossy: i to chyba tyle. jeszcze raz-wielkię dzięki za genialny łikend :P kurka! prawie zapomniałam! dzięki Ci Wolkan za zgarnięcie z Wrocławia i nawrócenie na właściwą drogę :P
  20. kurna... Browarny... a ja Ci nagrodę za FMM wiozę!! :eek: no ale reperuj się szybko i adres poproszę :icon_mrgreen: a Maleństwo zatankowane, z dolanym olejem, nasmarowanym łańcuchem czeka na wyjazd. zapas oleju jest, zapasowe bezpieczniki, zestaw narzędzi-wszystko gotowe :icon_mrgreen:
  21. jeszcze Wolkan ma jechać, no i Gridosław jesli się w końcu zdecyduje, bo cos kręci jak zwykle :icon_razz:
  22. znaczy co? jadę sama? :icon_rolleyes:
  23. ale trzeba o czymś pisać, żeby temat podbijać do góry ;)
  24. każdy by wolał, ale ja się nawet na 15.30 pewnie lekko spóźnie, gdyż muszę się tam dostać z Centrum. tak, tak... motocykle w korkach nie stoją :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...