Skocz do zawartości

tango

Forumowicze
  • Postów

    214
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tango

  1. Akcja byla bardzo udana - dziekuje kolegom, ktorzy sie dzielnie stawili w piekna pogode :) Pokazaliscie ze liczy sie jakosc a nie ilosc - i dzieciaki to widzaly :) Dzieciaki oczywiscie nie chcialy schodzic z motocykli i naprawde bardzo sie uradowaly. Kilka zdjec z akcji - http://picasaweb.google.pl/CitiRid3r/Gostynin?feat=email# Pozdrawiam i do zobaczenia nastepnym razem :)
  2. Aktualizacja - zbiorka o 8.30 przy Forcie Wola, w razie niepogody - to samo miejsce. Dzieki sponsorom mamy juz sporo fajnych prezentow dla dzieciakow :)
  3. 6 czerwca jest organizowany wyjazd z okazji Dnia Dziecka do dzieci z Domu Dziecka nr 1 "Bratoszewo" w Gostyninie. Wstepny plan Dnia Dziecka wyglada tak, ze jesli bedzie ladna pogoda, to zbieramy sie i dokonujemy prezentacji maszyn, ewentualnie krecimy sie przy budynku, gramy krotki mecz w pilke nozna/zoske. Jesli bedzie padac – zrobimy prezentacje zdjec w wypraw, dzieci obejrza krotki film(filmy) z wypadu/wypadow motocyklowych i rozdamy prezenty. Droga – to ok 120 km w jedna strone, dobra nawierzchnia, sprawdzone osobiscie :) Zbieramy drobiazgi dla dzieci - bedzie to grupa ok 50 dzieci w wieku 3-16 lat. Montowana jest ekipa chetnych i zbieram materialy do prezentacji - fotorelacje wyprawowe najlepiej z narratorem ;) Wszelkie pomysly i wskazowki mile widziane :) Zapraszam wszystkich :) edit:aktualizacja
  4. 25 czerwca ok 21, skrzyzowanie Powstancow Slaskich i chyba Wroclawskiej - lezacy na jezdni Suzukii GSXR i stojaca na poboczu osobowka. Karetki nie bylo - tylko policja, ktos wie co z motocyklista/motocyklistka?
  5. 13 maja (wczoraj) ok 1930 na Trasie Lazienkowskiej na wysokosci stacji Orlen, w kierunku na Wisle na pasie zieleni stal motocykl i samochod, motocyklista stal obok 4oo - ktos wie co sie stalo? Bylo tez kilka osob, ale Policji czy karetki nie...
  6. tango

    Naklejki

    Wczoraj w strugach deszczu mialo miejsce spotkanie i Moc przekazal mi spora ilosc naklejek - dilerka dla Bemowa i Woli. Zapraszam
  7. Hmm, sam mam N84 - kupilem bez pinlocka, ktorego dokupilem przed zlotem w Czestochowie. Przeszedl test rano - bylo ok - szybka obok pinlocka zaparowana, ale srodek - czysty. Zauwazylem jeden bardzo wazny minus - podczas jazdy prostopadle do slonca na wizjerze (zamknietym) odbija mi sie swiatlo - w rezultacie utrudnia widocznosc. Tez tak macie u siebie?
  8. Jak przykleisz kropelka to nie powinno odleciec ;) Pasy odblaskowe s jak dla mnie kiepskie = maja ostre krawedzie, sa sztywne i malo elastyczne - mozna sie skaleczyc, dwa - moj po kilku jazdach zaczal pekac na laczeniach i raczej dlugo nie wytrzyma - pownien byc wzmocniony jakims materialem.
  9. tango

    Pierwszy dzień wiosny

    Wiadomosc odebrana, pracujemy nad tematem - bede wiedzial w czwartek popoludniu/piatek rano. Dzieki za informacje. Pozdrawiam
  10. witam kolege i gratuluje dobrego zakupu :) (tj zamiany ;) w sprawie pozycji za kierownica - po pewnym czasie sie przyzwyczaisz, mysle, ze po prostu inna pozycja niz w enduro wydaje sie Tobie niewygodna, ale z czasem zobaczysz :) Co do opony - nie mam duzego doswiadczenia ale ja zostawilbym oryginalny profil tylko zalozyl dobra i sprawdzona - np z serii Pilot Michelina... Powodzenia i dobrej zabawy :)
  11. Moim zdaniem gdyby kary za jazde po pijaku byly tak powazne jak np na Wyspach - duuuza kara pieniezna + odsiadka a do tego zarekwirowanie sprzetu, to moze za jakis czas sytuacja na drogach moglaby sie poprawic - publiczne przyzwolenie na jazde pod wplywem procentow powinno wowczas ukec zmianie. A moze dodatkowo jeszcze kara za przyzwolenie na jazde - np dla pasazerow pojazdu, ktorym kieruje osoba pod wplywem? (chociaz watpie zeby cos u nas sie przyjelo...) Co do tej konkretnej sprawy - gosc rowno przegial - bez prawka, po procentach, bez ubezpieczenia i z podrobionymi tablicami - kumulacja i to niezla...
  12. tango

    na rybkę ??

    a ja dzisiaj chwile posmigalem, ale ze slisko i mokro i chlodno to srednio fajnie. Za to ludzie sie zaczynaja rozgladac i patrzec w lusterka :)
  13. A nie myslales nad czyms o mniejszej pojemnosci? Naprawde nie ma Twoim zdaniem ladnej 500 czy 600? Co znaczy, ze XJ zaczela sie Tobie nudzic? Pozamykales opony i poprzycierales podnozki? Nie jest sztuka odkrecic na prostej ale sprawnie zamiatac na winklach. Koledzy dobrze Tobie radza - najpierw prawko a pozniej bedziesz spokojnie jezdzil na upragnionej maszynie. Tylko idz do szkoly, gdzie sie czegos nauczysz a nie dostaniesz papierek o ukonczeniu kursu... Masz 18 lat wiec wiele przed Toba - zdazysz polatac nie jedna mocna maszyna :) Na Twoim miejscu zapisalbym sie na kurs i zaczal kompletowac ciuchy - ceny nie sa jeszcze jakies wygorowane, wiec cos spokojnie znajdziesz... A jak juz musisz jezdzic - zacznij od czegos mniejszego, lzejszego - latwiej taka maszyne podniesc samemu, no nie?
  14. Jest jeszcze Race to Dakar i By any means -czy ktos to widzial / czytal? LWR i LWD udalo mi sie obejrzec, ksiazke o LWR tez przeczytalem - 3 dni ;) Fakt, film troche inaczej opisuje pewne wydarzenia (a moze to po prostu kwestia montazu), niemniej jednak pomijajac cale to wsparcie techniczne obie wyprawy byly czyms naprawde ok :) Wiadomo, ze co innego jechac samemu/w grupie/ ze wozem technicznym - niemniej jednak to wszystko jest przygoda :crossy:
  15. tango

    ZWIERZYNIEC-ROZTOCZE-2009

    Droga calkiem calkiem - szeroka, kilka fotoradarow a jedzenie na miejscu - uwierz mi warte sprobowania. Moim zdaniem warto sie wybrac na dwa dni, pojezdzic po okolicy, poplywac kajakiem (splyw) i odpoczac... Po drodze do nikad? Eee, a podobno wolnosc w pojeciu motocyklowym to wlasnie jazda przed siebie w kierunku horyzontu... ;)
  16. Rozumiem, ze swoim postem przylaczasz sie apelu o zdrowy rozsadek quadowcow? Moze tylko mniej drastyczne metody... ;)
  17. Masz racje. Ja przedstawilem swoj punkt widzenia. Mowie o uzywanych maszynach, ktore mozna latwo kupic - jaki jest koszt zakupu uzywanej GS 500, ktora raczej juz przejdzie na emeryture po placu? Nie mowie o kupowaniu nowszych i mocniejszych maszyn - bo nie chodzi o chwalenie sie nimi tylko o zapoznanie kursantow z roznymi maszynami... Ale jak juz wyzej wspomnialem - to moj punkt widzenia - sprawdzony przeze mnie na kursie - i osobiscie jestem bardzo zadowolony, ze wlasnie mialem taka mozliwosc. Pozdrawiam
  18. Czytajac moja wypowiedz zobaczysz, ze pisalem o wlasnych doswiadczeniach z kursu i tam mialem wlasnie mozliwosc jezdzenia na roznych typach moto - enduro, male moto, wieksze moto - i to wlasnie dalo mi mozliwosc zdobycia pewnej wiedzo droga porownywania. Jezdzisz samoochodem? Nie wydaje Ci sie, ze nalezy jezdzic roznymi samochodami w roznych warunkach - to dopiero daje naprawde duze pole do zdobycia doswiadczenia. Moim zdaniem przejezdzajac powiedzmy 10 tys km roznymi samochodami w roznych warunkach zdobedziesz wiecej doswiadczenia niz pokonujac ten sam dystans jednym samochodem i tylko w piekna sloneczna pogode. Co ma wspolnego cena prawa jazdy z mozliwoscia jezdzenia na roznych maszynach? Nie proponuje zeby kogos sadzac na R6, Hayabuse czy BMW 1200 GS w ramach kursu, tylko ze dobrze by bylo aby kursant mial mozliwosc jezdzenia i poznawania roznych maszyn juz od poczatku. Moj kurs kosztowal tyle samo co w osreodu, gdzie jezdzilbym jednym sprzetem. A poza tym ile osob juz na starcie jest zdecydowanych na konkretne moto? Moze wlasnie takie urozmaicanie pomoze komus zdecydowac sie na enduro - bo bardziej tej osobie to odpowiada - niz isc owczywm pedem jak znajomi i nie widziec swiata poza sportami? (nie mam nic przeciwko sportom ;) jak juz wspomnialem - placac tyle samo mozna jezdzic na roznych maszynach. To od kursanta zalezy ktora wybierze szkole - i on za to placi. Ale majac do wyboru szkole, gdzie jest dobry instruktor i jedna maszyna a szkole z 'mniej doswiadczonym' instruktorem' z kilkoma sprzetami - wybralbym ta z lepszym instruktorem...
  19. Byly dwa egzemplarze na stoiskach roznych marek...
  20. Ja mam gmole jeszcze inne niz przedstawione (widoczne sa na zdjeciu w avatarze lub w konkursie na motocykl stycznia). Nie chronia czachy w wersji S - przy szlifie poszedl kierunkowskaz i przytarla sie czacha (co prawda przy szybkosci < 70 km/h).
  21. Hmm, ok, juz nie wybrzydzam - jakbym chcial sie schowac pewnie bym jezdzil GoldWingiem :) Dzieki za porady :) Taki powstrzymywacz przed szybka jazda to dobra rzecz ;)
  22. U mnie nie wieje po oczach dopiero kiedy sie poloze na baku :icon_mrgreen: Nie wiesz czy jest taka szybka akcesoryjna czy tylko oryginalna Yamahy? Szukalem na allegro, ale nie widzialem...
  23. W takim razie musze poszukac do testow - jezdze sam, wiec to raczej nie kwestia obciazenia. Testowalem mala - mniej wiecej o polowe krotsza - niewiele daje, klatka i glowa sporo dostaje... Ale ciekawe - mi glowa nie lata, tylko po prostu czuje wiekszy ped powietrza...
  24. A moim zdaniem bardzo dobrze byloby, gdyby w szkolach jazdy istniala mozliowosc jezdzenia na mocniejszych maszynach - ja np zaczalem od enduro 125, potem troszke na ybr250 a reszta na GS 500 - wiem, ze zaczynajac przygode z 2oo to bardzo krotko i raczej dopiero kursant zaczyna sie oswajac z pewnymi aspektami, ale jakies porownanie juz moze odczuc...
  25. A ja mam u siebie (w XJ 600 S) akesoryjna wysoka szybke turystyczna (taka jak na zdjeciu w avatarze) - i wlasnie sie zastanawiam co jest nie tak - powyzej 100 zaczyna naprawde mocno dmuchac po kasku - klatka jest ok, natomast glowa jakby wogole jechala bez zadnej ochrony. I tutaj pytanie - czy to standard (mam 180 cm) czy moze po prostu poszukac innej szybki? Widzialem na zdjeciach starszych modeli z oryginalna szybka i zauwazylem, ze maja otwory do wyrownywania cisnienia - czy to faktycznie dziala? (mowimy oczywiscie o moto w wersji S a nie Naked)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...