marrio

I to jest jedna z wielu przyczyn ogromnej liczby samobójstw w tym "wesołym" kraju.:icon_biggrin: BTW już dawno musiałbym w Norwegi jeździć rowerem albo na łyżwach.

Często jeżdżę z Kolegą, który śmiga VTX -em 1800C i moja "madzia" robi VTX-a(oraz wiele innych motocykli) jak chce.

Utożsamianie prędkości z debilizmem to nieuprawniony populizm typu :"prędkość zabija". Debil na drodze zawsze jest zagrożeniem bez względu na prędkość a ograniczenia prędkości w Polsce są stawiane z dupy. Kto nigdy nie przekroczył prędkośći niechaj pierwszy rzuci kamieniem. I żeby było jasne nie pochwalam zapie**alania na jednym kole przez przejście dla pieszszych koło szkoły 200 km/h. Ale świętoszkowate pitolenie mnie irytuje. Chyba, że jesteś z policji leonstar ? To wtedy taka postawa jest zgodna z twoim partykularnym interesem.

I nie żyjemy w skandynawii, gdzie jak jesteś zmęczony to możesz przerwać pracę i iść się zdrzemnąć do pokoju wypoczynkowego. U nas musisz zapie**alać także na drodze bo na wszystko masz za mało czasu itd. itp...Tu jest Polska i powiniśmy odnosić się do naszych realiów. A te nie wyglądają dobrze. Najnowsza informacja(na razie niepotwierdzona): kamery ustawione na bramkach systemu Viatool mają fotografować wszystkie pojazdy przy wjeździe na odcinek i przy zjeździe z niego. Będą przliczać czas przejazdu przez długość odcinka i karać mandatami wszystkich ,których średnia prędkość będzie większa niż maksymalna dopuszczalna prędkość na tym odcinku. :banghead: :banghead: :banghead:

Nie jestem pewien, czy za kilkanaście lat jak ten człeczyna przyjedzie w odwiedziny np. z Australii ktoś będzie go jeszcze szukał.Chyba przeceniasz Zbycho nasze tzw. organy ścigania.

Ja będę w Borkach czy gdzie indziej...."chyba co by padało" "Wprowadzić element baśniowy do szarej rzeczywistości" -czyli najebać się do odcinki...... bezcenne !!!!!

Monter, kup teraz, w przyszłym roku....... będzie jak znalazł. To tylko 178 dni. Maszyna godna i pięknie utrzymana.

Tak to jest Świat schodzi na psy .....nie ma już żadnych autorytetów ....i wszyscy zdradzają żony

Od 1 lipca, inspektorzy zajmą się obsługą foto radarów, a także karaniem kierowców na podstawie zdjęć z tych urządzeń, dodatkowo będą mieli prawo kontrolować prędkość wszystkich rodzajów samochodów, a nie jak do tej pory tylko ciężarowych. W tym celu powołano Centrum Automatycznego Nadzoru nad ruchem drogowym. Do nowego systemu mają być włączone także auta z wideo rejestratorem, które będą działały jak mobilne foto radary. Nowe rozporządzenie określa także lokalizację, sposób oznakowania i dokonywania pomiarów przez foto radary. Karani będą kierowcy pojazdów, którzy przekroczą dopuszczalną w danym miejscu prędkość o więcej niż 10 km/godz. W uzasadnionych przypadkach funkcjonariusze będą mogli także kontrolować samochody osobowe. Inspektorzy mogą podejmować interwencje w przypadkach, gdy stwierdzą rażące naruszenie przepisów drogowych lub mają wrażenie, że kierowcy są pod wpływem alkoholu bądź innych środków o podobnym działaniu. Fotoradary, które są w dyspozycji Inspekcji Transportu Drogowego, będą pracować w systemie ciągłym - 24 godzinnym. Oznacza to, że zdjęcia kierowców i pojazdów przekraczających dozwoloną prędkość będą przekazywane drogą elektroniczną do inspekcji, która wystawi kierowcom mandaty. GITD będzie miał na to 180 dni, a nie jak do tej pory 30 dni. Nie wiem jak Wy ale ja pomału czuję się osaczony przez instytucje kontrolne.

Spoko.... i chromów nie trzeba czyścić :biggrin: . Gratulacje :notworthy:

Dzięki, sprawdzę. Pozostałe dane: Nr rej: PO 051L Nr ramy: WB10219099ZT78536 przebieg: 10 500 km - akcesoryjna kanapa.

Koleżanki i koledzy, W nocy z 28/29 maja z hali garażowej w bloku pomiędzy godzinami 21 a 1 skradziono BMW F 800 GS r.p. 2009. Znaki szczególne: - wysoka szyba turystyczna(oryginał- nie ma jej na zdjęciach) - odpryski lakieru( jak na zdjęciu) - nowe mocowania kufrów Będę wdzięczny za wszelkie Informacje. Resztę danych podam jutro bo zostawiłem je niestety w pracy skąd nie mógłbym załączyć zdjęć. To jedyne zdjęcia, kolega kupił motocykl w styczniu... :banghead:

Wczoraj czytałem wątek , który założył-o problemach z policją w UK. A dziś to. Szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności.

Poza tym jak ktos mowi o swoim motocyklu "lalunia", no to ja juz naprawde nie wiem. <img src="style_emoticons/<#EMO_DIR#>/notworthy.gif" style="vertical-align:middle" emoid=":notworthy:" border="0" alt="notworthy.gif" /> Ide lepiej zrobic szpagat. Ja mówię. :icon_question: BTW Rybka uważaj na siebie i gratulacje. :crossy:

Koledzy i koleżanki może byście tak zagłosowali na mój motocykl w "motocyklu miesiąca" bo słabo to wygląda (wynik nie moto). Pachnie to kumoterstwem i protekcją(niepłatną) ale "wszystkie chwyty dozwolone". :icon_biggrin: Dziękuję tym, którzy już oddali jedynie słuszne głosy :notworthy:.

Dlatego zawsze trzeba miec oczy dookoła głowy i nie zapie**alac po ulicach :notworthy: :buttrock: zapie**alać mogą tylko Ci, którzy potrafią dwa razy szybciej(logicznie) myśleć niż jeździć. Kto nigdy i nigdzie nie zapie**alał niech pierwszy rzuci kamieniem.

Dyrektor Oddziału zapewniał mnie solennie,że zapis ten nie dotyczy zwykłego używania motocykla(dotyczy np.skoków na bangi-jak to się pisze?. Czy udziału w zawodach). Niewykluczone jednak ,że jest kłamcą. :icon_biggrin: Na szczęście nie musiałem i obym nigdy nie musiał weryfikować jego zapewnień. Moim zdaniem na wszelki wypadek w razie "W" należy konsekwentnie trzymać się wersji, że jazda na motocyklu nie miała nic wspólnego z rekracją czy sportem :icon_eek: a odbywała się w ramach transportu indywidualnego. :biggrin:

Ajrisz ja jestem ubezpieczony w Aviva. W OW jest wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela ale dotyczy sportu motocyklowego. Czyli jazdy po torze w ramach treningów lub zawodów.

a kto powiedział, że nie? tam, gdzie się sprawdza - po mieście na roboty - latam kiblem i się tego nie wstydzę (bo niby czego) jsz Oczywiście ale to nie ma nic wspólnego z jazdą dla fun'u. A o takiej tutaj rozmawiamy.

A ja myślałem jakiś czas o przesiadce na Paneuropean ale zniechęcił mnie skuterowy wygląd niektórych elementów i cienkie manetki. Przyjemność z jazdy czerpie się również z wyglądu maszyny. Najpraktyczniejsze są skutery-tylko dlaczego nimi nie jeździcie ? :icon_biggrin: :crossy:

W sumie... racja, nie pomyślałem o tym, że 4 gaźniki zrobią swoje... kwestia regulacji- jasna sprawa. Więcej O2, więcej zassie PB... jeśli zmniejszę dawkę ,będzie się przycierać.wzrost spalania o 30%... chyba jednak niee. Skoro jednak nikt nie próbował tego przede mną, sam nie będę ryzykował. Liczyłem na znalezienie ktosia który właśnie to uczynił i podzieli się spostrzeżeniami.A adamowi dziękuję za odpowiedź. Z innej beczki... ile wam VF po 94r lecą? 204km/h z tylnym kapciem 180/80/15 to wynik mojej. Vmax mierzona na nawigacji...Piszę bo sam przed zakupem szukałem tego typu informacji i poza serwisowymi 197mioma innych nie znalazłem. Motocykl... hm nieco kapryśny bywa po zimie- nie wszystkie gary odpalają w tym samym czasie. Po paru minutach, gdy gaźniki zostaną przepłukane w silniku biją wszystkie 4 serca. Hmmm rok temu miałem podobną sytuację. Po zimie nie chciała odpalić, paliwo leciało, wszystko wydawało się być ok.Po odpaleniu chodził na ssaniu ale przy próbie dodania gazu gasł. Na ssaniu chodzi cały czas? czy może gaśnie po chwili? Spróbuj może pobawić się manetką gdy chodzi silnik ( kilkakrotnie, gdy zgaśnie odpal raz jeszcze itd)Może siedzi gdzieś jakiś babol w środku, może woda... jeśli hondźka to przełknie powinno być ok. To zależy od warunków.Na prostej równej drodze przy bezwietrznej pogodzie moja idzie max 210 km/h licznikowe. W innych warunkach np silny wiatr, pod górę dobija do 200 km/h. Moim zdaniem to w zupełności wystarcza tym bardziej ,że opór powietrza chce poderwać nogi z podnóżków. W pełni zgadzam się z Browarnym 140-160 km/h to optymalna prędkość podróżna dla Madzi.

Sorzystaj z wyszukiwarki wpisz technika zmiany biegów a bedziesz miał czytania na kilka wieczorów. A jeśli będziesz dalej tak jeździł to czasu na czytanie Ci nie zabraknie. Miłej lektury :crossy:

Dokładnie tak jak napisał MaG plus dbałośc o ogólną sprawność fizyczną. Sprawne i silne mięśnie, i ścięgna są nieocenione w takiej sytuacji. A trenowanie upadków na motocyklu to rosyjska ruletka.

Z punktu widzenia zgodności z przepisami oczywiście jest OK, jednak ze wzgledu na poziom znajomości przepisów u kierowców wprowadza to duże zagrożenie. Na Kaponierze odbywa się normalna corrida. Poznaniacy wiedzą jak tam jeździć ale przyjezdni szczególnie z mniejszych miast gdzie nie ma tych "niby rond" głupieją i często dochodzi tam do wypadków bo próbują egzekwować pierwszeństwo przy zjeździe sądząc, że są na "skrzyżowaniu o ruchu okrężnym". Po zatym brak dodatkowego sygnalizatora też spowalnia ruch bo muszę założyć ,że wjeżdżąjący z prawej strony mają lub za chwilę bedą mieli zielone zwalniam po czym okazuje się, że oni nie ruszają bo mają czerwone. Przyspieszam i w tym momencie oni też ruszają bo nastąpiła zmiana świateł. Dodatkowo są tam tory tramwajowe w czasie targów Kaponiera się zapycha, jedni ruszają drudzu hamują na to nakłada się ruch tramwajów i korki na skrzyżowaniu z grunwaldzką. Po prostu w praktyce przy dużym nasileniu ruchu to skrzyżowanie działa fatalnie.

To teraz z dwoma "autobusami" możesz założyć mini PKS. Gratulacje :clap: