EnduroMax

nie oplaca sie.

to ze to raczej 1991/1992 ktm'y z 1993 miały już inne plastiki wiec już jest wałek :) a bez oglądania, posłuchania i.t.d nic wiecej Ci nie powiemy. Ps. nie bierz takiego starego Kata. Kolega kupuje już 3 czy 4 żeby mieć baze części bo ciągle sie sypie :icon_question:

Korba może chodzić na boki i będzie to robić zawsze. Za to luz góra-dół jest niedopuszczalny.

Mixol nie jest dobry nawet do dupy. Stać Cie na motocykl/motorower za więcej niż 200zł? To kupuj Midlanda. 12zł/0.6l a bdb olej. Sam leje do TS, Kuba do EXC, Enduromaster do EXC 250 tez lal. Tani a dobry.

Cześć :banghead: Twój motocykl ma silnik identyczny z DERBI SENDĄ. Jak zapewne wiesz Derbi Senda to bardzo popularny motorower i nie będziesz miał problemu z częściami do niego. cylinder, gaźnik, kruciec, membrana i reszta części silnikowych. Kup zestaw na 70cc, większy gaźnik, nowy kruciec i poczujesz gigantyczną różnicę. Wydech niestety od sendy nie pasuje bo jest prowadzony z innej strony. Pozdrawiam :bigrazz:

ja w ten weekend zamierzam zamontować Sigme Sport 700. W rowerze od 1997 sprawowała się idealnie! Teraz czas na życie w motocyklu :] Wskazania nie sa bardzo płynne ale zupełnie wystarczy. A czy renault twingo plynnie pokazuje predkosc? Nie!

Tak jak pisali strzałek czy gawron nie ma porównania. CRM jest dużo cięższa, ma gorszy silnik i zawieszenie. EXC to już hard enduro z prawdziwego zdażenia o czym sam wyśmienicie wiesz. Za CRM nie dałbym więcej niż 4,5k... zesztą jak za każdy motocykl jej klasy. Co do EXC Kwasa to może i nie jest idealny z zewnątrz ale silnik to igła. Wymienione pełno rzeczy. Po tym jak pojeździłem troche exc enduroguy'a jestem zakochany w tym motocyklu i myśle że po Ts będe celował właśnie w sete z lat 98-99. Można kupić za bardzo przyzwoite pieniądze a motocykl jest klasą samą dla siebie.

podaj numer ramy i silnika i zaraz Ci powiem.

no to tylko pogratulować. Myśle że ten wahacz można zrobić tanim kosztem kupując łożyska w sklepie poprostu..

Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz. W końcu zacznie Ci wychodzić. Nie ma sensu kupować wsk'i skoro tyle samo a nawet wiecej nauczysz sie na simsonie :biggrin:

"ludzie na poziomie powiadasz hmm.... to raczej chyba miejsce nie dla ciebie" ?! Nie dla mnie? A czym wykazuje ten brak poziomu? Tym, że w przeciwienstwie do Ciebie moje posty nie zawierają błędów ortograficznych (dokładniej mówiąc u Ciebie nie widze w ogóle ortografii)?! Uważasz, że bluzgami, jakimi wożą się dzieci w podstawówkach przekonasz mnie do swoich racji? Nigdzie nie napisałem, że jesteś wieśniakiem, reprezentujesz tylko bardzo niski poziom swoimi wypowiedziami, dlatego użyłem tego wyrazu. Znam sporo ludzi ze wsi do których nie masz polotu kolego i teraz troche mi głupio, bo obraziłem ich tym, że w ogóle pozwoliłem sobie Ciebie do Nich porównać. "sam gdzies mieszkasz w lesie wiec masz najmniej do powiedzenia... " No właśnie w tym problem, że do lasu mam ZA DALEKO. Skąd w ogóle wywnioskowałeś, że mieszkam w lesie? Tym, że mam zdjęcia na moto zrobione w lesie No nie załamuj mnie kolego, że masz motocykl enduro i nigdy nie byłeś w nim w lesie?! To po kiego w ogóle tego typu motocykl marnuje się w Twoim garażu? To ja mam w tym momencie powód do wstawienia emotikony :biggrin::banghead: ABG ma w sygnaturze zdanie "Chłop jak chłop... Tyle, że z lasu". Na podstawie tego twierdzisz, że g**no wie i nie ma prawa głosu? Na koniec, żeby nie było, że całkiem schodzę z tematu, to czemu chłopak nie próbował stuntu na Simsonie, który swoją drogą odstawia wszystkie Ogary i Romety po tuningu i kipi mocą, tylko potrzebuje do tego cięższej, nieporęcznej WSK-i z jeszcze gorszymi hamulcami? Kolega Dibo dawał rade parenaście metrów na simsonie przejechać i pare innych rzeczy zrobić. Niech nauczy się tego na swoim simsonie a potem myśli o lepszym motocyklu..

Strzalku czy silnik ten montowany jest tylko w EXC 50 i becie RR 50? Bo rzeczywiście jest bardzo podobny do Minarelli Am4.

Na dotarciu leje 1:35 normalnie będę lał 1:45. Co do oleju to u nas leją Midlanda i jest dobrze! Nitomen... 1/100 :/ Porządny motocykl nawet 1:30 przepali (Tomski_01 i jego yz 125)

Musisz się zdecydować. Na kx 80 jesteś gabarytowo za duży! Na Twoim miejscu poszedłbym na kompromis - DT 125. W teren wjedziesz, na ulice nadaje się świetnie! Dojedziesz i asfaltem i leśnym duktem. http://www.allegro.pl/item136232908_yamaha...motorower_.html To jest bardzo ładna. Poprzednicy mają rację. dla Ciebie 125/50 będzie optymalne.

Tak ze mysli, kombinuje i sie stara. To wystarczy. damian-kmx Niestety nie udało Ci sie dojść do tego że jest to FORUM DYSKUSYJNE. My np. dyskutujemy na ten temat że o motocykl powinno się dbać. a to że jeździsz KMX'em na mixolu to inna sprawa do dyskusji. Widze że bardzo Ci sie na tym forum nie podoba. Najlepiej poszukaj forum dla wieśniaków i tam sie dogadasz. Tutaj przebywają ludzie na poziomie (a przynajmniej kiedyś tak było), ale co Ty o tym wiesz. Tak jak pisze Kuba nie musisz już się buntować bo i tak każdy sie z Ciebie smieje. "Kończ Waść, wstydu oszczędź..."

Miałem MTX'a 125RG w garażu około 6mc'y. Motocykl troche poznałem. Zawieszeniowo jest zdecydowanie lepszy od Dt. Jednak masa i silnika to lipa. Nie wiem o co chodziło Twojemu koledze. Ale poprostu był nowszy Mtx125Rg i starszt Mtx125r i miały inne silniki. Jednak oba legitymowały się taką samą mocą. Jeśli miałbym kupować MTX'a to tylko tego starszego bo jest poprostu lżejszy...

W pełni odblokowana DT robi mtx'a jak chce... Mtx ma po odblokowaniu 24KM. Zablokowany około 15. Dt po pełnym odblokowaniu 27-28, moce zablokowanch zależne od rocznika i kraju sprzedaży

Opinii jest bardzo wiele. Ja moje buty czyszczy bo poprostu to lubię, ale nie zamierzam ich pielęgnować jak pupy niemowlęcią bo bynajmniej nie są one po to żeby się świecić.

Wiadomo, można szaleć ale zawsze z głową. Myśle że każdy kto chociaż troszkę myśli, wie że w stosunku do wszystkiego trzeba mieć jakiś umiar. pysiak... chociaż w takim temacie postaraj sie pisać poprawnie... naprawdę wstyd.

Gratulacje, niesamowity motocykl. Mam nadzieję że ujrzymy niebawem zdjęcia bo naprawde jest się czym chwalić. Mam nadzieje że będzie użytkowana należycie :D

Proponuje Ci udać się do tapicera. Za niezłe pieniądze będziesz miał świetne obicie dowolnego koloru. Widze jednak że robisz simsona na oryginał - i chwała Ci za to. Tapicer weźmie około 40zł za obicie takiego siodła porządnym, antypoślizogowym materiałem. Pozdrawiam!

chodzi zapewne o kartery. a co sie stało z Twoimi? Kartery spokojnie można spawać.

Hehe, jesteś od września i pytasz sie co sie dzieje z tym forum? To ja lepiej zapytam. Jak dołączyłem był spokój i porządek a jak dołączyli ludzie tacy jak Ty to jest burdel. Jakby to co napisales mialobyc żartem to powinieneś chociaż wstawić jakąś buźkę. DziDzi, w takim przypadku DT będzie super. Jeśli nie ma doświadczenia to ekstra. Jest niska, slabiutka, za to wytrzymała i lekka. jesli dt 50 to tylko chłodzona cieczą. Jesli chodzi o docieranie to tak naprawde 300-400km zupełnie wystarczy więc możesz troche zakręcić ( silnik na dotarciu musi poznać każdy zakres obrotów, nie może się jedynie przegrzać bo to spowoduje spuchnięcie tłoka i zatarcie. Wkręcić go spokojnie możesz. Ja np. na 300km kończe docieranie bo w japońskim motocyklu tyle w zupełności wystarczy.

Mi za to szkoda że moi rówieśnicy są takimi idiotami. 0 szacunku dla polskich starych motocykli. Mi by było mniej szkoda takiego gównianego odkurzacza -> skuterka, niż WSK'i którą można ślicznie odpicować i mieć szacunek u ludzi znających się na temacie, oraz satysfakcję z tego że nie jest sie kolejnym wieśniakiem niszczącym zabytki. Jestem pewien że kolega założył o wiele więcej dużo ciekawszych tematów. Po 1 senda duzo lepiej sie do tego nadaje (hamulce i.t.d) po 2 jak nie masz co zrobic z 200zł to mi je daj. Przeznacze je lepiej niż na niszczenie polskich zabytków

Docieranie Ts'ki po samym remoncie. http://www.bikepics.com/pictures/737666/ http://www.bikepics.com/pictures/737667/ http://www.bikepics.com/pictures/737668/ http://www.bikepics.com/pictures/737669/ Za 2 tyg bedzie normalna jazda.