Pawel

Odpowiem prosto z mostu - spierda*aj, na szczeście mnie nie będzie w Borkach nie bede zmuszony z tobą obcować. Tyle w temacie.

Przestańcie wreszcie pieprzyc, podrywacie sie ?? Jak baby na targu ! Pogadajcie sobie na gg o waszych rozmiarach i ch*j wie czym jescze, nikogo tutaj to nie interesuje. Pawel

Dzisiaj domówiłem domki, jest ich 22. Uzgodniłem z babką z recepcji, że zrobi sie listę - po jednej osobie która będzie oficjalnie odbierać domek. Ułatwi to wszystko potem. Będzie tak, ze wpada sie na miejsce i mówi - mam rezerwację na nazwisko Kowalski, jakiś dokument, kasa i po sprawie. Nie będzie list, zbierania kluczy, spisywania numerów dowodów itp. Tak więc proszę o zgłaszanie sie do ADAMA na PW z konkretami. Mamy na to kilka dni. Dzięki temu dało sie też uniknać wpłacania zaliczki i robienia dziwnych zbiórek itp. Mnie (nas) z ważnych przyczyn nie będzie, zwolniły się 2 miejsca od piątku. Pawel

Panowie, spokojnie, nie ma nieporozumień. Pilnujcie sie, nie róbcie tutaj spamowiska, jak już to w tamtym drugim temacie :eek:. Pawel

Dogadujcie sie w tamtym temacie jeśli chodzi o skład, tak jak Adam pisał. W nim więcej informacji. Co do zaliczki - nikt takiej ode mnie nie rządał, ja sam nie bede zmierał kasy, bo i tak rezerwujecie domki osobiście. Nie wiem czy nie załatwić części formalności w ten sposób, że zamówi sie konkretnie określoną ilość domków, a po zamknięciu listy każdy z Was zadzwoni do Borek i dokona (oczywiście w ramach dostępne puli, na hasło zlot fortumowy) presonalnej rezerwacji. Tak mniej problemów na miejscu. Każde ekipa podjedzie, weźmie klucze, zapłaci i bęzie się "instalować". Pawel

W 95 % można sie obyć bez serwisówki i schematu. Dlaczego? Bo jak silnik prawidłowo chodzi (a my chcemy np. ustawić zawory na płytkach pod szklankami) to podstawową zasadą jest oznaczenie wszystkiego PRZED demontażem :). Jak mamy problem, silnik w kawałkach, lub coś poprzestawiane, to faktycznie wskazana jest ksiażka. Ale w większości silników wszystko wychodzi samo, wedle zasad znaku t na wale i kreseczek na wałkach lub kołach pokrywających się z linią głowicy. Pawel

Nie wiem czy nie bede na wakacjach akurat ... Echhhh Pawel

Pojedyncze osoby niech sie jakoś łapią z innymi w jedną całość. Proponuję w tamtym drugim temacie zbierać sie w grupy. Tak nie mam co zrobić z "1 osoba od soboty" Pawel

O za dużo mocy w FJR nie ma sie co bać ;). Swietny motocykl moim zdaniem. Pawel

Lista już jest w każdym razie, Igor zapisujcie się konkretnie, domek po domku, tak będzie dokładniej. Pawel PS. Trzeba Nowego nasłać na ośrodek, może wynegocjuje lepszą kasę :). Co do ogniska - z tego co wiem zawsze był płatne. Na razie róbmy zapisy, jak będą konkrety, ile domków itp, to będzie można negocjować cenę za "hurt". Podałem cenę katalogową, a co będzie to zobaczymy :)

Rozmaiwajmy o motocyklu, darujmy sobie kwestie odwagi, poprawności motocyklowej drogi itp :) Pawel

Gratulacje, niech sie dobrze sprawuje. B12 to naprawdę dobry motocykl :) Pawel

Witam, zaczynamy zapisy. Przypominam - jeden domek mieści 4 osoby, cena 120 zł, zapisujcie się już w pełnych składach tak by nie robić potem zamieszania. Ułatwi to też rejestrację w ośrodku, gdyż będziecie to robić osobiście. Dobierajcie się też tak, by rezerwować domki albo od piątku, albo od soboty. Łatwiej mi będzie w praktyce ustalić ile ich potrzebujemy na każdy dzień. Dyskusja i umawianie sie w tamtym temacie :) Domek 1. Paweł + Niecne Zielone Oczy oraz Kropka + osoba towarzysząca OD PIĄTKU

No widzisz, z kilkoma sprawami sie nie zgodzę. Elastyczność jest rewellacyjna, nie wiem czego oczekujesz, ale GSX-R jest jednym z najlepszych motocykli w tej klasie. Mówienie o braku mocy to jakaś niedorzeczność moim zdaniem :) Komfort nie istnieje? Proponuję MV Aguste F4 czy dowolne Supermoto. Nawet nowy Bandit 1250 też powodował ból dupska, ale nie 1000. Oczywiście to sa moje subiektywne doznania. We dwoje też się dawało jeździć, co miało swoje plusy, bo sprzęt chętnie idący na gumę robił to ... bardzo chętnie :). Dobrze ustawione zawieszenie pozwala na pokonywanie nawet naszych polskich bezdroży czyli ulic. Co jeszcze ...Hamulce - bywają lepsze, mam małe zastrzeżenia do dozowalności - z tego co pamiętam nie cały przewód jest w stalowym oplocie! Poza tym to światma maszyna, ma doskonała skrzynia biegów, fajnie śmiga po winklach, zapierdziela jak nie wiem co i pięknie brzmi, chociaż az prosie sie o mniejsze wydechy (czy jeden akcesoryjny). Echhh, ekologia ... Pawel PS. Acha - przenoszę do odpowiedniego działu

120 zł za dobę, domek jest na 4 osoby - 2 oddzielne i 2 co mają coś ku sobie ;). Adam - od jutra zapisy, jak chcesz pomóc, to oczywiście nie ma sprawy :biggrin:. Energooszczędny :) dobre ! hmmm, całe szczęście że nie ekonomiczny, bo by to dziwnie zabrzmiało w kontekście taniego wina i 8 piw pochłoniętych przeze mnie 2 lata temu w piętek :) Pawel

Domki potwierdzone, ognisko zamówione (trzeba będzie zrobić ściepę "co łaska" potrzebne będzie 100 zł), zaraz rusza temat z rezerwacją. Info - postarajcie sie umówić na PW w grupy, tak by informować mnie na zasadzie "domek - skład". Tak będzie łatwiej. ja tylko zarezerwowałem domki, nie mam zamiaru jak dwa lata temu pół dnia zapier***ać z listą i zbierać kasę, numery dowodów itp. Robicie to SAMI na miejscu. Tak będzie łatwiej i przyjemniej, a wszyscy będą się bawić. Tak więc kompletujcie się, a ja jutro zakładam temat. Mamy tydzien na zapisy, w tym czasie będzie można dobrać więcej domków. Zastanawiajcie sie hto chce być od piątku, a kto od sosboty. Bierzcie to też pod uwagę przy dobieraniu się w grupki. Pawel

A wystarczyło tylko odczekać dzionek na spokojnie ... Miałe kilka razy taka akcja - w Kawasaki potrafi się zapowietrzyć pompa po lekkiej glebie. Najczęściej wystarczy dłuższy postój, np. przez noc, olej spokojnie spłynie, wypełni smok. Możecie w to nie wierzyć, że sie samo dzieje, ale to fakt :wink: Pawel

http://forum.motocyklistow.pl/Tragiczny-wy...ina-t79122.html Pawel

Paskuda jakich mało:). Z drugiej strony - w sumie dobrze że wszyscy mają inny gust, tak byśmy jeździli identyznymi sprzętami. Doceniam starania właściciela, samo wykonanie OK, monowahacz budzi szacunek itp. Co ja za to mogę, ze sam model nawet w oryginalnym wykonaniu mi się nie podoba :). Większość osóc dodaje do golasa owiewkę, tutaj przeróbka na wersję z okrągłą lampą mogła by dać ciekawy efekt. Pawel

Tak jak pisałem - chcesz sie nauczyc proponuje spróbowac moto z ABS wyczuc ta granica. Kawałek placu czy pusta ulica i do roboty :). Masz pewność, ze nic sie sie stanie, bo zawsze masz "strażnika". Sprobuj, a zobaczysz różnicę. Ja właśnie tak traktuje ABS - jako "rezerwę". Przyjęto zasade, że jak masz ABS to klamka do oporu i czekasz, lecz nie gwarantuje to najskuteczniejszego wykorzystania hamulców. Paweł

Niektóre sprzęty są praktycznie identyczne, np Jin Lun jest sprzedawany jako Romet, Motobi i ch** wie co jeszcze :biggrin:. Mogłem się zapędzić w zwrocie "z różnych fabryk", ale z tego co pamiętam podstawowe elementy (tak jak zersztą piszesz) tą bardzo zbliżone. Różnice nie są duze - np. różnie rozwiązany system dopalania spalin itp. Co do półki - tu faktycznie może być różnica, nie upieram sie. Wiecie co jest najlepsze? Że nikt tego nie kontroluje - z tego co wiem, bierzesz sobie jakaś japońska maszyna, robisz kopię, dkładasz coś od siebie i sprzedajesz. Znane u nas pojęcia "praw autorskich" mają tam zupełnie inne i luźniejsze znaczenie :) Pawel

Jakie Wy pierdoły opisujecie !!!! Luuuudzie, młodzi to czytają i potem będą opowiadać takie farmazony. ABS nie skraca drogi hamowania, tyko zapobiega, a właściwie minimalizuje uślizgi koła. Droga hamopwania z ABS jest dłuższa, sprawny kierowca zahamuje duzo wcześniej bez tego systemu. Dla niedowiarków - zróbcie mały tesy. Prędkość 50 km/h hebel do oporu, zadziała ABS, apotem do samo ale na granicy uślizgu. I co ? Motocykl zatrzyma się o kilka metrów wcześniej. Jeździłem kilkoma motocyklami z ABS, to fajny system, szczególnie dla początkujących i w nieciekawych warunkach, w czasie awaryjnego hamowania, ale nie powtarzajcie tych opowieści o skróconej drodze hamowania :biggrin:. Pawel

A tu nie masz racji. Zobacz sobie ofertę wszystkich firm. Okazuje się, ze pod różnymi markami robią praktycznie to samo, nawet jak sprzęty te pochodzą z różnych fabryk. Pawel

Moderator juz zrobil swoje, najpierw ostrzezenie, za nastepny wybryk w stylu "weź go ...." (post usunięty) bedzie zakaz pisania. Pawel

W jajku są śruby, w piewszych "imbrykach" też, ale późniejsze roczniki mają płytki umieszczane między zaworem a dźwigienką. Poczytaj moje wypociny o reg. zaworów, jest tam kilka informacji które mogą sie przydać. http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423,3175470.html Pawel