Skocz do zawartości

Pawel

Go.Naked
  • Postów

    7563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pawel

  1. http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=21762 Popatrzcie tutaj. Szybko załatwmy sprawę nazwy, wtedy będzuemy mieć uproszczoną komunikację w tym dziale. Pozdrawiam, Pawel
  2. Info techniczne. Teraz piszemy w podróżach, bo taka jest charakterystyka grupy. Dwa to nazwa. Dostaliśmy wszyscy mailem wiadomośc od Huberta z propozycjami nazw. Ja osobiście proponuję przy zostaniu przy Warszawskeij Grupie Historycznej, lub poprostu MGH, gdzie pierwsza litera to Motocyklowa i wtedy np. Miro_N nie będzie pokrzywdzony :-). Ustalmy prosty skrót, i w tem sposób zawsze piszac w tym dziale w tej sprawie posta nazywajmy "MGH, ........" czy "WGH ... ". Proponowana jedna z nazw z literkami MC jest nie do przyjęcia z wiadomych przyczyn. Pozdro, Pawel
  3. 1 cm ??? To masakra. W Larssonie do dt125 91-99 kosztuje 243 zł, kupuj nową, a o prostowaniu takiego bumeranga poprostu zapoomnij :-). Pozdro, Pawel
  4. O ile ja pamiętam Ryży, to nie jest pływająca :-). A tak w temacie. Zurek, bierz się do roboty !!! Bo całe nasze gdybanie nie zastapi sprawdzenia :-)
  5. Ja opalam świece nad maszynką gazową, kilkanaście sekund i po sprawie, wystarczy na wypalenie resztek beznzyny, oleju itp. Potem szczotka i po robocie. Pozdro, pawel
  6. napisz więcej - jesli rzęcholi przy określonych obrotach, przy dodawaniu i odejmowaniu (bardziej!) gazu, oznacza to problemy z rozrządem. Przy tym przebiegu nie musi być to uszkodzony napinacz, tylko poprostu łańcuch może mieć poprostu dośc - zresztą przebieg na to wskazuje (chyba że był już wymieniany, co stawia sprawę w innym świetle). Mówisz kosz? Bardzo prosto sprawdzić - po wciśnięciu sprzegła powinno ucichnąć, kosz też słychać praktycznie tylko na biegu jałowym, na obrotach luzy się kasuja i wszystko cichnie. Pozdrawiam, pawel
  7. Mała poprawka w zamieszeniu, bo na seryjnym przodzie nie na się jeździć (miałem "nie-przyjemność" dostadania F-ki). Powiem szczerze - ja bym wywalił seryjną kierownicę i półkę, założył starszą wersję z dzieloną kierownicą, nakrętki na lagacz z regulacją napięcia wstępnego i masz fajne moto do śmigania bułki i nie tylko. A na torze też można poszaleć, nawet zejśc na kolanko i pozamykać gumy, co widziałem :-) - moze małe prędkości, ale na początek sportu uwaqżam że rewelacja. Pozdro.
  8. Ja tylko napisałem co powoduje stuki z zawieszenia, a hamulce to nie zawieszenie, zresztą już Agghia o tym napisała :-). Trezba to też pospawdzać - do tego najlepiej wziąć kogoś do pomocy, nie trzeba będzie zapuszczać żurawia ponad lampą. Czasami warto też posprawdzać wszystko na "macanego" (to się przydaje nie tylko w mechanice :))- czasami wyczuć wibrację na dotyk, niż na słuch. Pozdro, Pawel PS. Interesuje się i jeszcze nie raz Wam kopara opadnie :-)
  9. Wracając do tematu - stuki z przedniego zawieszenie pochodzą z dolnego pierścienia ślizgowego znajdującego sięna ladze. Zakup nowego to 70 zł w serwisie + uszczelniacze i olej. Stuki z tyłu ? Trezba moto wstawić na centralkę i posprawdzać - nie ma innego wyjścia, wszystkie pogadanki tutaj tego nie zastąpią 8) - tak więc do dzieła, być może to faktycznie łańcuch jak napisała Agghia, ale można też zwrócić uwagę na łożyska tylnego wahacza i wszystkie połączenia tylnego amortyzatora, dźwigni itp. Wstaw moto na centralkę poruszał za koło na boki, oraz w pionie (łappiesz za koło od góry i pociągasz pionowo, tak jak działa zawieszenie). Co do biegów - jak w każdym motocyklu, szybka zmiana niegu z lekkim wysprzęgleniem załatwia sprawy. Dodam że skrzynie GS500 jest mało odporna na ostre traktowanie - tak naprawdę wiele zakleży tu od kierowcy - a więc - tak jak napisałem - szybka, ale zarazem lekka zmiana biegu (czyli nie butem na siłę jak nie chce wejśc), tylko krótkie wysprzęglenie i dobre dobranie obrotów. Pozdrawiam i powodzenia :-). Pawel
  10. Świece najlepiej delikatnie opalić nad maszynką gazową, jeśli się oczywiście zalały. A w temacie. Możesz sparwdzić też montaż przewodu podciśnieniowego, czy nie puszcza gdzieś i nie powoduje przymykania membrany. POzdro, Pawel
  11. A bo Twój motocykl to jakiś inny jest od tej XTZ? Ma złote tłoki czy klamki, a moze to jakiś prototyp na wodór ? :twisted: Dyskusja stała się dla nie bezpodstawna. Każdy widzi wyniki, nawet daltonista. Teraz co do dyskusji o klasach : Przecież wyraźnie widać tu, ze chodzi o spełnienie nowych norm itp. Nie można powiedzieć, ze olej 0w40 SJ jest gorszy niż 5w40 SL, bo jak Pani z Lotosa napisała nie zrobiono aktualizacji norm, bo nie ma takiej potrezby. Wydaje mi się, że tak naprawdę są to bardzo zbliżone produkty, wytwarzane w tych samych technologiach itp. Tak naprawdę chcąc ocenić konkretne oleje trzeba popatrzeć w ich dokładną specyfikację, lepkość, odparowywalność, skłonnośc do spieniania i wiele innych parametrów. Ze mineralny olej do Diesla ma lepszą klasę API niż syntetyk? Ależ dlaczego nie - nawalili do niego masę dodatków (między innymi myjących) co powoduje jego jakość. Co nie znaczy żeby go lać np. do motocykla :-), gdyż jest on przystosowany do diesla, tam ma dobrze pracować, utrzymywać czystośc w silniku, zbierać sadze i transportować je do filtra oleju. Ale w motocyklu nie jest to konieczne, ważne są inne paramnetry, bo sa inne obroty, inne temperatury, warunki pracy i zapotrezbowanie (np, do smarowania skrzyni biuegów czy działania sprzegła). Dlatego nie starajcie się skupiać tylko na analizie API czy klasy lepkościowej. Ja z zasady wlewam do samochodu olej samochodowy, do motocykla motocyklowy i nie szczędzę na to kasy, bo to znacznie tańsze niż remonty. Nie twierdzę że nie można robić inaczej - w imię nauki można testować, niech Idacho to robi, ja Maluchem też smigałem na oleju do Diesla i działał :-) (taki akurat był pod ręką - silnik stracił ciśnienie oleju w 2 tygodnie i poszedł do remontu, ale było to w planie, a Diselowski olej doskonale przygotował wnętrze do rozbiórki - wnętrze było czyste jak nigdy :-). Pozdro, Pawel
  12. Pawel

    Co to jest ?

    Testowałem to coś dla SM. Fajnie staje na przednie koło, rozlewając przy tym paliwo :-), silnik za słaby, twarde siodło, ale ciekawy wygląd. No i ta nazwa - twarda dupa czy osioł? Z motorem 125 ccm może być to fajna zabawka do wygłupów. http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420...20,2431441.html Pozdro, Pawel
  13. Tylko Marek nie remontuj silnika :-) - nie trzeba. Żartuję. Wreszcie masz motocykl, który poprostu jeździ, nie wymaga napraw, babrania się itp. Teraz tylko pozostaje Ci szmatka i polerowanie lakieru :-). Dobry zakup, nietuzinkowy model, bardzo dobrze oceniony w testach. Życzę udanego sezonu (a właściwie sezonów). Już Ci gratulowałem zakupu wiele dni temu, ale nie szkodzi zrobić to jeszcze raz 8), tym razem oficjalnie na łamach 4um. Pozdro, Pawel
  14. Cała dyskusja zaczyna być śmieszna. Ja obiecałem i słowa dotrzymałem. Dzisiaj Bern specjalnie kupił olej (miałem to robić później, ale co tam) i wymieniłem go, a Bern zrobił kilkanaście zdjęć. Tu podaję chyba najbardziej oczywiste : Widać olej cześciowo zlany do czystego, pierwszy raz używanego pojemnika, dodatkowo, jakby się ktoś upierał że to fotomontaż widac jeszcze cienką strużkę oleju, ściekającą z silnika. Chyba nie ma wątpliwości odnośnie barwy, zresztą ja jej nie miałem nigdy, ale chcecie dowodów, to macie. Na zdjęciu jest data, a właściciel XTZ na pewno rozpozna że to właśnie ten motocykl, jakby co dysponuję innymi zdjęciami. http://forum.motocyklistow.pl/album_pic.php?pic_id=35 Pozdro, Pawel PS. Nie mówcie mi tylko że: moto jest kiepskie, olej za stary, ch**wej firmy itp. Motocykl był systematycznie serwisowany w niemczech przez Helmuta-Pasjonata, który wstawiał najlepsze czesci, akcesoria, dodatki itp. Wszystko w terminie itp. Motocykl jest (nie tylko moim zdaniem) w wyjątkowo dobrym stanie technicznym, wybiegającym ponad średnią w motocyklach w tym wieku itp.
  15. Zonk 8O 8) ! Jak na złość mam też XTZ 750 92 (akurat się tak złożyło) więc zobaczymy. Olej nie ma nawet 6000 km, klient chce go poprostu wymienić przed sezonem. Pozdro, Pawel
  16. O to Avalon to bym się nie martwił :-). Pozdro, Pawel
  17. Wyślij mi na PW typ motocykla (początek mumeru ramy), rocznik itp. Jutro sprawdzę i podam Ci numery, ceny itp. POzdro, Pawel
  18. Spoko, ja mam kilka motocykli do roboty w najbliższych dniach, nie omieszkam zrobić fot wraz z podaniem marki, przebiegu oleju i motocykla. Oby tylko mi ktoś pomógł wrzucić to na jakiś serwer, żeby umieścić foty - będę wdzęczny za pomoc :-). Szkoda że disiaj nie zrobiłem foty, bo zlewałem Castrola Actevo z po przebiegu 6000 km z całkiem zdrowego motocykla. Oczywiście kolor czarny :-). Pozdro, Pawel
  19. Dowodem na to co mówi Vlaad i przedmówcy, z czym się zgadzam, bo też drażnią mnie mity o olejach, niech będzie moja Honda. Ma prawie 20 lat, a zalewam ją różnymi półsyntetykami. Nie ma mowy o rozpuszczeniu nagarów, bo ich nie ma, pomimo wieku motocykla, silnik nie kopci, nie beirze oleju, to po co mam go katować gównem? Nie żałuję też Militeca i też się nic nie dzieje. Pamiętajcie tez o tym, że jak motocykl powstawał 15 lat temu, to nie było takich olejów jak w tej chwili. Pozdro, Pawel
  20. Wydaje mi się że odpowiedziałeś sobie sam w trzecim punkcie. Piszesz "dysze są słabe". Co mam przez to rozumieć ? Dysze są bardzo mało doporne na wszelki zabiegi, typu przepycha nie czymś twardym itp. Rozkalibrowana dysza może powodować takie rzeczy, a spalanie 10 litrów przy spokojniej jak piszesz jeździe to trochę dużo. Co do wskazówek odnośnie regulacni zaworów na płytkach - poszukaj, było kilka tematów o tym gdzie to opisywaliśmy, nawet całkiem niedawno. Pozdro, Pawel
  21. Sprawdź czy w czasie tych spadków masz iskrę na obu cylindrach, czy jest to jakaś sprawa paliwowa. Już to przerabiałem i w takiej maszynie i winę ponosił moduł (a są dwa) który odłączał jeden gar po rozgrzaniu. Pozdro, Pawel
  22. Ja ten olej przetestowałem zarówno w swoim starym Fiacie Mirafiori którym jeździłem w rajdach, jak też w samochodach klientów. Po tym co można naocznie zobaczyć, bez labolatorium itp, czyli ilośc nagarów, czystośc dźwigienek zaworowych, czy konsumpcę ileju wraz ze zwiększaniem przebiegów moge powiedzieć, ze jest to dobry produkt ! Sam samochodem śmigam na syntetyku tej firmy (5W40). Tak więc działaj, sam ciekaw jestem wyniku. A klasę jakościową ma już chyba SL, tą najnowszą (syntetyk taką ma). Pozdro, Pawel PS. W swoje moto wlewam Motula 5100 15W50 i nie zamierzam eksperymentować, uważam że jest to dobry olej do starszego silnika chłodzonego powietrzem.
  23. Dzęki, już mnie ciągnie do pracy. A zegary oddaj to kolesia który je robił - to delikatna sprawa, można napsuć :-(. Pozdro, Pawel
  24. Ostatnio nawet był temat o tym w mechanice (konkretnie o cykaniu pierwszego cylindra w silnikach V2 Yamahy). Ten typ tak ma, ale oczywiście zawory możesz sprawdzić. Są znaki, ale metoda opisana wcześniej jest też dobra. Nie musisz sie męczyć na 5 biegu - odkręcasz dekielek i obracasz silnikiem kluczem nasadowym, ustawiając na znaki dla pewności że śrubokręt nie kłamie :-) Pozdro, Pawel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...